Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Samari0702 wrote:Czy odczuwacie trudności w oddychaniu ? Ja od kilku dni normalnie dysze,sapie że aż w nocy się przez to budzę 😰😰 napewno młody już konkretnie mnie gniecie ale to takie męczące jest że szok
U mnie też problemy z oddychaniem, jakbym pełno powietrza nie mogła zaczerpnąć do płuc Czasami to nawet jak szybko i dużo mówię, to się zasapię...
Dziewczyny, jakie mleko polecacie jako awaryjne do szpitala?
-
Veri wrote:U mnie też problemy z oddychaniem, jakbym pełno powietrza nie mogła zaczerpnąć do płuc Czasami to nawet jak szybko i dużo mówię, to się zasapię...
Dziewczyny, jakie mleko polecacie jako awaryjne do szpitala?
Do szpitala nie trzeba mleka. Nawet jak jest potrzeba dokarmiania szpital daje mleko, bynajmniej nie spotkalam sie jeszcze z opinia zeby do szpitala trzeba bylo miec swoje mm.
Hmmm.... Puszku?????2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyVeri
W szpitalach dają gotowe jednorazowe mleka jeśli jest potrzeba
jedynie awaryjnie możesz sobie zakupić do.domu na w razie "w" ja kupiłam Bebilon stoi w szafce jak by coś,
Chociaż mój syn pił Hippa,potem Bebiprima bo nie tolerowal w ogóle mleka Nan , ani innych teraz chciałam.tez kupić Bebiprime ale widzę że chyba wychodzi od nas z.rynku bo w carefour już nie mają A w Lidlu już z pół roku tylko "3" . W razie jak Bebilon będzie do niczego to kupię coś innego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 14:50
-
Hmmm a ja chyba pojade ze swoim...
Ja bym chciala dawac Hippa w razie w (ma najlepszy sklad) a boje sie, ze jak sprobuje innego to juz Hippa nie bedzie chcial. Duzo mlek jest dosladzanych glukoza hipp nie wiec moze mniej slodkie bedzie mniej atrakcyjne?!
Tu jest analiza skladu różnych mlek
https://www.mamaitatawtrojmiescie.pl/2017/09/analiza-skadu-mleka-modyfikowanego.html?m=1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 14:53
-
nick nieaktualny4me
To fakt bo Hipp to mleko ekologiczne ,ale jest bardzo drogie w porównaniu do innych które nie są jakieś tragiczne, a moje dzieci to po 10 opakowań na miesiąc potrafiły wypić i nie chodzi że ktoś żałuje na mleko ale uważam że trochę przesada z tą cena. Ale wiadomo każdy jak uważa i każde dziecko inne
-
No właśnie słyszałam, że można mieć swoje, stąd pytanie. Jeszcze nie wiem jak jest u mnie w szpitalu, bo spotkanie mam dopiero w kwietniu.
Puszku a ta mieszanka ze szpitala to co to jest? Jakieś mleko "rynkowe" czy specjalnie produkowane dla szpitali?
No ale już pomijając sytuację tuż po porodzie, to do domu właśnie waham się między Hipp Combiotik 1, a Bebilon Profutura i chciałam widzieć jakie Wy kupujecie
Dzięki 4me za link, zaraz sobie przejrzę
-
Ja myślę, ze oficjalnie nie można z tego powodu co pisala Puszek.Veri wrote:No właśnie słyszałam, że można mieć swoje, stąd pytanie. Jeszcze nie wiem jak jest u mnie w szpitalu, bo spotkanie mam dopiero w kwietniu.
Puszku a ta mieszanka ze szpitala to co to jest? Jakieś mleko "rynkowe" czy specjalnie produkowane dla szpitali?
No ale już pomijając sytuację tuż po porodzie, to do domu właśnie waham się między Hipp Combiotik 1, a Bebilon Profutura i chciałam widzieć jakie Wy kupujecie
Dzięki 4me za link, zaraz sobie przejrzę
Ale co mi zrobia? Jesli sie zdecyduje na hippa to nawet nie bede pytac jesli beda warunki-czajnik elektryczny- to bede robic swoje chyba. Nie wiem, wezme kilka gotowych porcji na wszelki wypadek.
Mleka w szpitalu to gotowe mleko z rynku, tylkoze takie mini jednorazowe opakowania. Pewnie w roznych szpitalach, rozne marki. U nas byl jednego dnia NAN, innego bebilon sami nie trzymali standardu, co mieli pod reka to dawali.
Co do ceny, to Hipp to drogie mleko ale jeśli ktos karmi mieszanie to taka wielka pucha(chyba 500 czy 600gr) starcza na dlugo, a skoro KP jest takie swietne i chcemy tylko KP, bo to ma wplyw na cale zycie to na serio nie patrze na cene MM ani trochę tylko wybieram najlepsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 15:22
-
nick nieaktualnyTak udslo sie dzis. Zeszlsm tam po 10 i pani ta ktora jest z lekarzen powiedziała, ze dzis juz nie dadza rady ale potem powiedziala oo ale pani w ciazy i zapytala lekarza i sie zgodzil.iwwk wrote:Cieszę się, że Ci spasował Dostałaś się dzisiaj na usg? Bo mnie o 11 po wizycie u lekarza przegonili i kazali przyjść w inny dzień
W czwartek na 7 poszłam się zarejestrować i dostałam na 9:40 numerek A wiem, że chyba do 10 i tylko 15 osób dziennie przyjmują.
Ale miałam zjazd. Spadł mi chyba cukier, słabe śniadanie zjadłam, głupia ja, zaczęło mi się w głowie kręcić, zimne poty, dłonie delikatnie trzęsły się, dobrze, że szybko zjadłam banana, kilka daktyli, od razu się położyłam i przeszło. Mąż szybko przyjechał z pracy, dokarmił mnie rosołkiem i teraz już jest ok. Podczas porodu będę musiała mieć chyba zapas batoników żeby nie zasłabnąć -
Różne mamy, oczywiście zdarza się, że nie ma któregoś. My mamy enfamil hipp bebiko bebilon humana nan, mamy też specjalne mleka dla wczesniakow i oczywiście nutramigen, ale to już mieszanka mleko zastępcza specjalnego przeznaczenia.Veri wrote:No właśnie słyszałam, że można mieć swoje, stąd pytanie. Jeszcze nie wiem jak jest u mnie w szpitalu, bo spotkanie mam dopiero w kwietniu.
Puszku a ta mieszanka ze szpitala to co to jest? Jakieś mleko "rynkowe" czy specjalnie produkowane dla szpitali?
No ale już pomijając sytuację tuż po porodzie, to do domu właśnie waham się między Hipp Combiotik 1, a Bebilon Profutura i chciałam widzieć jakie Wy kupujecie
Dzięki 4me za link, zaraz sobie przejrzę
W drugim szpitalu w mieście, żeby nie promować konkretnej firmy to rozlewane jest mleczko w butelki na odpowiednią objętość do doby, ale to było jak miałam praktyki, nie wiem czy jeszcze tak robią.
Veri lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
4me to oczywiście nieoficjalnie to spoko, bo oficjalnie będą zwracać uwagę, odnotuja w dokumentach, serio nie każdy dba o higienę, mogą nie sparzyć butelek, nie być rąk itp i potem jak będzie infekcja to będą szukać skąd. Takie czasy dość roszczeniowe.
-
kama2784 wrote:Tak udslo sie dzis. Zeszlsm tam po 10 i pani ta ktora jest z lekarzen powiedziała, ze dzis juz nie dadza rady ale potem powiedziala oo ale pani w ciazy i zapytala lekarza i sie zgodzil.
A to u mnie nie zauważyła ciąży, a mi głupio było mówić, bo bałam się, że usłyszę coś w stylu "nic mnie to nie obchodzi", nawet na badaniu lekarz ciąży nie zauważył, bo o coś tam zapytałam, a on popatrzył na brzuch i zdziwiony hehe
-
nick nieaktualnyJa jeżeli miala bym karmic mm to tez hipp. Karmilam tylko piersia ale jak mialam isc do pracy a maly mial 4m to zspytalam moja pediatrę, ktorej ufam w 100jakie mleko kupic w razie jak bym nie daa rady scisgac wystsrczajaco i odrazu polecila hipp. Nigdy nie uzylam, bo wystarczało. Drogie jest to fakt ale trudno. Mam nadzieje, ze uda sie kp tak jak poprzednio.
U nas ospa wyszlam od lekarza a tu tel z przedszkola, ze chyba pierwszy wysyp ospy. Odebrałam synka i prosto do pediatry. Powiedziała, ze lepiej teraz niz jak bym urodzila, bo maly mog by sie zarazic. Narazie kilka pecherzy tylko jest. Zobaczymy co dalej.
-
nick nieaktualnyHehe u mnie juz widoczny brzuszek i kurtke zdjelam, bo goraco mi bylo. Nawet mnie wzieli przed panem, ktory czekal z ip .iwwk wrote:A to u mnie nie zauważyła ciąży, a mi głupio było mówić, bo bałam się, że usłyszę coś w stylu "nic mnie to nie obchodzi", nawet na badaniu lekarz ciąży nie zauważył, bo o coś tam zapytałam, a on popatrzył na brzuch i zdziwiony hehe
-
Wiem, rozumiem. Jednak nikomu nie zalezy tak bardzo jak mnie by to bylo higienicznepuszek369 wrote:4me to oczywiście nieoficjalnie to spoko, bo oficjalnie będą zwracać uwagę, odnotuja w dokumentach, serio nie każdy dba o higienę, mogą nie sparzyć butelek, nie być rąk itp i potem jak będzie infekcja to będą szukać skąd. Takie czasy dość roszczeniowe.
Prawda taka, ze latwiej podejsc do poloznej i poprosić o gotowa buteleczke niz samemu z placzacym dzieckiem to robic z czajnikiem, gdzies na korytarzu...
Takze sama jeszcze zobacze co zrobie. Musze zobaczyc jaki egzemolarz dziecka trafi mi sie tym razem Jednak bardziej skłaniam sie ku hipp. Moze mm w ogole nie bedzie potrzebne? Oby!
Veri lubi tę wiadomość
-
Ooo jaa współczujękama2784 wrote:Ja jeżeli miala bym karmic mm to tez hipp. Karmilam tylko piersia ale jak mialam isc do pracy a maly mial 4m to zspytalam moja pediatrę, ktorej ufam w 100jakie mleko kupic w razie jak bym nie daa rady scisgac wystsrczajaco i odrazu polecila hipp. Nigdy nie uzylam, bo wystarczało. Drogie jest to fakt ale trudno. Mam nadzieje, ze uda sie kp tak jak poprzednio.
U nas ospa wyszlam od lekarza a tu tel z przedszkola, ze chyba pierwszy wysyp ospy. Odebrałam synka i prosto do pediatry. Powiedziała, ze lepiej teraz niz jak bym urodzila, bo maly mog by sie zarazic. Narazie kilka pecherzy tylko jest. Zobaczymy co dalej.
Jak ja sie tego boje... Tych wszystmich chorob, ktore mlody mi bedzie przynosil od domu przy noworodku
