Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fikus wrote:Cześć dziewczyny, odebraliśmy pierwsze buciki i... był ryk jak je małemu założyliśmy, więc pojechaliśmy do sklepu poprzymierzać i tam to samo. Pan nas uspokoił, że to normalna reakcja, więc kupiliśmy skórzane sandałki, a te co przez neta zamówiłam chyba oddam.
Bibs, myślę, że dobrze, że się zdecydowałaś umówić do fizjo. Lepiej sprawdzić (i oby wszystko było ok), niż się zastanawiać tygodniami czy z dzieckiem jest wszystko w porządku. Trzymam kciuki!
Może musi się przyzwyczaić widzi że cis nowego i dlatego tak zaaregował , ja wszystko kupuje przez OLX nie mam jak np na targ iść czy np do Pepco z resztą na targu masę ludzi to wolę tam nie chodzić . Dominik to lubi buciki nie płacze tylko że strasznie się kręci , nie lubi jak go się ubiera czy przebiera to maraton jakiś tam zęba się czasami wysilić aby go ubrać czasami to spokojnie siedzi a czasami to siłą muszę go trzymać aby go ubrać .Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
Bibs wrote:Cześć dziewczyny. 3 razy już próbowałam coś napisać, ale albo przez przypadek anulowana, albo coś się zawiesił. Tel od 30% baterii w dol to mi się zawiesi i d*upa. Nasza Agatka ostatnio 2 razy siedząc na podłodze po prostu padła do tyłu na podłogę i głowa 1 raz w płytki i raz na dywanie. Zdenerwowałam się bo była przy mnie i jej nie zdążyłam złapać. Ale myślę sobie, że to nie jest kurde normalne, żeby dzieciak tak padał na głowę do tyłu i zapisałam Agata do fizjoterapeutki żeby ją obejrzała, bo nadal kiepsko z czworakowaniem, choć zaczęła się podnosić i siedzi tak na kolanach np przy kanapie czy stoliku edukacyjnym. Mój narzeczony oczywiście jest przeciwny, ale mam nadzieję, że pójdzie z nami i posłuchamy razem czy wszystko jest w porządku czy nie. Dla swietego spokoju muszę to zrobić.
Nie pamiętam czy pisałam, ale starsza córka w końcu dostała sie do przedszkola, które wybraliśmy więc od września czas start. Jestem na etapie kompletowania rzeczy.
Bibs, napisze do Ciebie na priv tylko zaakceptuj proszę zaproszenie do przyjaciółek 😁
Pozdrowienia dziewczyny, zajrzalam zobaczyć czy wątek jeszcze istnieje, widze że czasem się odzywacie😁
U nas wszystko gra, wróciłam do pracy, Adaś zaczyna zaraz żłobek, obecnie po wczasach się rozchorowal więc siedzimy w domu 😁 przerwalismy rehabilitacje jak zaczęła się pandemia także jest tez do tyłu z rozwojem ruchowym ale poza tym wszystko w porządku 😁 nic się nie zmieniło, jest dalej tak wymagający jak od urodzenia 🤣
Zielona koniczyna, Alicja-33, Veri lubią tę wiadomość
-
Heja hej 😁.
Odświeżam trochę 🙂.
Co tam u Was ? , jak tam nasze majowe szczęścia ❤️😁?.
A u mnie w sumie nic nowego szykuję dzieci do szkoły zaledwie tydzień został 🙈 ciekawa jestem jak będzie z syna książkami 🤔 , on dopiero na rozpoczęciu roku się dowie i w czasie lekcji , nie mają rozpisu jakie konkretnie książki kupić to już decyzja nauczycieli . Szkoda że w tych wyższych szkołach nie na jak w podstawówce że książki są wypożyczane z biblioteki szkolnej że jak dziecko zniszczy to od kupijesz z własnej kieszeni . Syn mi mowil , że mama jego koleżanki nawet 1000 tyś wydała na książki 😱😱.
Dominik już próbuje biegać 😁 za Anią wszędzie chodzi u nas do kuchni są płytki
, a do sypialni trzy schodki i muszę do sypialni drzwi zamykać , aby nie spadł a do kuchni wózek stawiam mój mąż zrobi takie barierki , że tego ani nie odsunie ani nie odczepi , Ania to z takiego haczyka odczepiła 🙈 .
Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
Cześć dziewczyny
my w poniedziałek zaczęliśmy adaptację w żłobku, póki co małemu się podoba i chętnie chodzi. Teraz został pierwszy raz na pół godzinki sam a ja siedzę na ławce obok żłobka i delektuje się chwilą 
Zielona koniczyna, Veri lubią tę wiadomość
-
Fikus E no super ❤️❤️💪.
U nas też jest żłobek nie wiem czy prywatny czy taki za który się nie płaci , bym musiała się zorientować ale że jest ta pandemia nie wiadomo jak szkoły będą funkcjonować a nawet przedszkola 🤔 , kiedyś myślałam aby Anię zapisać do żłobka ale jednak zrezygnowałam trochę jest tych km do przejścia , nie mam prawa jazdy więc wszędzie pieszo a z dwójką małych dzieci tyle iść to nie lada wyzwanie , pójdzie i tak do przedszkola tam na czas wakacji robią takie zapoznanie ciekawa jestem czy coś się zmieniło okaże się na następny rok . Dzieci szybko się przyzwyczajają no zależy oby było wszystko ok 🙂.Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
Hej Dziewczyny
Nadrobiłam zaległości.
Bibs, jak u Ciebie? Był fizjo? Coś wiadomo?
My jeszcze nigdzie nie byliśmy w te wakacje. Tak się zbieraliśmy, leciał tydzień za tygodniem i już wrzesień. Jedynie to pokorzystaliśmy z pogody "lokalnie", bo i rodzice i teście rozstawili baseny ogrodowe, więc mały się duuuużo pokąpał i nawet trochę opalił Może jeszcze pojedziemy nad morze, ale to już z nastawieniem na spacery a nie plażowanie.
Jeśli chodzi o samego Maksa, to on już od dawna biega jak szalony, bo pierwsze kroki postawił jak skończył 11 miesięcy, więc już jakiś czas temu. Wierzcie mi, czasami brakuje mi tego, ,że siedział w miejscu.... Może są spokojniejsze dzieci, ale ten to wszędzie włazi, wszystkiego chce dotknąć, sprawdzić. Wspina się gdzie może, otwiera co może itd.
Je trochę naszego jedzenia, ale daję mu też jeszcze często słoiczki, tylko takie po 12 mies. Ogólnie trochę się z jedzeniem poprawiło, ale ostatnio np. zrobił mi numer, bo dałam mu kawałeczek mięsa, a po 40 min (!) gdy się bawiliśmy zwróciłam uwagę, że coś ma w buzi.... okazało się że to wyżute na amen resztki mięsa
Teraz mu sprawdzam buzię, jak daję coś w kawałku, bo nigdy nie mam pewności, że to połknął. Ogólnie długo gryzie. Jednego kluska świderka potrafi trzymać w buzi z 15 min. Nie wiem jak to "obejść".
Waży 11,7 kg i mierzy ok 81 cm. Stopę ma 22
czyli tak jak Dominik Zielonej, a chyba mój trochę mniejszy jest
Zębów ma 10 na pewno plus widać wybrzuszenia następnych, ale ciężko sprawdzić na 100%.
Też już byliśmy w żłobku. Chcemy Maxa posłać od listopada, bo ja niby mam wrócić od stycznia do pracy. Piszę niby, bo dużo zwolnień u nas. Wiem, że po wychowawczym muszą mnie przyjąć, ale może szefowa powie żeby nie wracać, bo zwolnią... próbuję się czegoś więcej dowiedzieć od tygodnia, ale bezskutecznie. Na razie do stycznia jest jak jest.
Fikus, fajnie że mały dobrze reaguje na rozłąkę i nowe otoczenie. Dajesz nadzieję
Ale się rozpisałam. Wybaczcie
Pozdrawiam wszystkie!
PS. Glendolina skasowała konto?
Zielona koniczyna, Asia2000 lubią tę wiadomość
-
Veri O o o skasowała 🤔🤔🤔🤔 , nawet nie zauważyłam tego trzeba się cofnąć o parę stron i zobaczyć 😉.
Masz rację mój ma rozmiar buta 22 długość wkładki wew 13,5 .
Ostatnio Dominik nauczył się otwierać drzwi 🙈🙈🙈🙈🙈 , łapie za klamkę i otwiera ja dobrze zamykam drzwi gdzie jest taki schodek jakby duży próg , a ten otwiera jakby niby nic 🙈🙈🙈🙈🙈 , i idzie a to pokój najstarszego i wyjmuje wszystko z szuflad 🙈🙈🙈 teraz to mam tego chodzenia za nim .
Veri A pisz jest co czytać mało tu nas zagląda ja też wpadam raz na jakiś czas , dużo tu z wątków ciążowych potem przechodzi na FB też i czasami w konkretne się czasami zagląda 🙂.
U mnie dzieci trochę chore od mojego męża się zaraziły on najpierw miał katar i w gardle go drapało i potem na Anię poszło i Dominika , mały już zdrowy Ania jeszcze ma katar .Pozostałe dzieci zdrowe ja też zdrowa mój mąż jeszcze z katarem chodzi .
Trochę mi smutno bo siostra zapraszała nas na chrzciny a niestety nie pojedziemy a będzie tam i tata , i reszta naszej rodziny dawnon ich nie widziałam chyba z rok a my nie prędko pojedziemy nie mamy za bardzo czym pojechać , może jak uda nam się samochód sprzedać a ciężko czasami tak od razu sprzedać samochód a ten co mamy " chyba " ciężko będzie sprzedać żadko można ten samochód spotkać na drodze no nic pożyjemy zobaczymy . Może na następny rok pojedziemy .Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
My żyjemy
Zielona, też mamy samochód do sprzedania i teraz słaby okres niestety
Zdrowi już wszyscy u Ciebie?
Tak jak przeczuwałam... od stycznia nie mam gdzie wracać. Zlikwidowali moje stanowisko. Niby firma powinna zapewnić inne, ale jeśli nie ma takiej możliwości jest to równoznaczne z wypowiedzeniem. To tyle jeśli chodzi o ochronę kobiet wracających po dziecku do pracy
Cały plan z pójściem młodego do żłobka od listopada itd. upadł. Zła jestem.
Jedziemy na przedłużony weekend nad morze. Co prawda upałów już nie ma, ale ma nie padać - taki plus. Trochę zmienimy otoczenie, bo już świra w domu dostaję.
Zielona koniczyna lubi tę wiadomość
-
Veri wrote:My żyjemy
Zielona, też mamy samochód do sprzedania i teraz słaby okres niestety
Zdrowi już wszyscy u Ciebie?
Tak jak przeczuwałam... od stycznia nie mam gdzie wracać. Zlikwidowali moje stanowisko. Niby firma powinna zapewnić inne, ale jeśli nie ma takiej możliwości jest to równoznaczne z wypowiedzeniem. To tyle jeśli chodzi o ochronę kobiet wracających po dziecku do pracy
Cały plan z pójściem młodego do żłobka od listopada itd. upadł. Zła jestem.
Jedziemy na przedłużony weekend nad morze. Co prawda upałów już nie ma, ale ma nie padać - taki plus. Trochę zmienimy otoczenie, bo już świra w domu dostaję.
Niestety chorobowo u nas i mnie też coś wzięło 😒 Gabrysia , Dominik i Ania mają katar i kaszel ☹️ nie mają gorączki mnie gardło boli i zatkany mam nos .
A tak to szybko mijają dni Ania w nocy spać mi nie daje 😴😴😴😴 , budzi się co chwila jeszcze przed katarem wstawała nic nie pomaga i ma lampkę i siedzę przy niej i tak mimo to wstaje , nie wiem co ją " napadło " wcześniej spała całe noce a teraz od północy się budzi wstaje , chodzi u nas się kładzie i śpi już nawet zaczynam podejrzewać że lunatykuje , ale gdzie to sprawdzić , u jakiego specjalisty jak nawet na teleporadę się nie dodzwonisz , wczoraj od 8 rano do 11 dzwoniłam i nic , a nasza pediatra do 10 była dziś jej nie ma dopiero jutro będzie do przychodni nie przyjmują żadnych dzieci , tylko teleporady jedynie jak coś rzeczywiście nas niepokoi to przyjmują .
Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
Jeśli chodzi o samochód to my też wystawilismy na sprzedaż chyba na każdym możliwym portalu i cisza..A co do pracy miałam wrócić w czerwcu ale też wszystko się pozmienialo , generalnie narazie jestem nie potrzebna bo zatrudnili na czas gdy mnie nie było inne dziewczyny i teraz czekam aż któraś pójdzie na studia żebym mogła znowu zająć swoje miejsce. Taka to sprawiedliwość i doceniane sprawdzonych pracownikow:/
Zielona koniczyna lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa ledwo zywa wrote:Jeśli chodzi o samochód to my też wystawilismy na sprzedaż chyba na każdym możliwym portalu i cisza..A co do pracy miałam wrócić w czerwcu ale też wszystko się pozmienialo , generalnie narazie jestem nie potrzebna bo zatrudnili na czas gdy mnie nie było inne dziewczyny i teraz czekam aż któraś pójdzie na studia żebym mogła znowu zająć swoje miejsce. Taka to sprawiedliwość i doceniane sprawdzonych pracownikow:/
W październiku ruszają studia więc może coś się znajdzie dla Ciebie a no widzisz kiepsko z tą pracą jest .
U mojego męża w pracy cyrki jak nie wiem pracuje ich tam 6 na stolarni połowa odeszła i się nie dziwię jak tam traktuje się pracownika jak zwykłego po pychaja mój mąż nie daje sobie w kaszę dmuchać z resztą on jako taki główny stolarz wszystko tam robi bo nie ma rąk do pracy a ich pracodawca ani myśli kogoś zatrudniać nowego bo woli już doświadczonych pracowników .
Co do jeszcze samochodów to my zamierzamy dopiero wystawić na razie trzeba ten samochód trochę doprowadzić do ładu.Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
ago91 wrote:Cześć dziewczyny! Wpadłam was poinformować że jestem w ciąży 🥰 jeszcze nie bylam u lekarza
O moje ogromne gratulacje ❤️❤️❤️, a do kogo będziesz chodzić do tego gina co chodziłaś wcześniej ?.
Hej hej a co tam u Was słychać?.
U nas już prawie wszyscy zdrowi , jedynie Ania ma trochę kaszel i mamy ma lekki katar , Dominik nawet tańczyć próbuje ❤️🥰, i cały czas drzwi otwiera , zaskakuje mnie to dziecko . Wysoki będzie zakładam mu ubranka na 104 już nawet kupuje na 110 🙈. Ostatnio fatum nas prześladuje samochód się zepsuł , nie wiem czy mój mój mąż to naprawi a był już u mechaników co się nadają wiecie do czego , a w drugim samochodzie zmieści się troje dzieci tylko więc kiepsko na dodatek zmywarka nam przeciekała woda pod płytki się wlała i wszędzie woda 😒😤, mało tego mój mąż znowu złamał dane słowo i jestem na niego zła bo miał ogrzewanie C.O zrobić w tym roku , a okazuje się że nie wystarczy nam pieniędzy na to więc niestety rezygnujemy wiem , że elektryczne ogrzewanie kosztuje ale no co mam zrobić mamy mało oszczędności , a chcemy trochę odłożyć na Komunię dziewczynek i 18 syna będzie to w tym samym roku w 2022 , nie wiem jak mam to zrobić Komunia w Maju , a 18 syna w Grudniu nic tylko w totka wygrać i się o nic nie martwić .Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2020, 22:23
Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
Ago, ogromne gratulacje! Suwaczek jest, więc rozumiem, że serduszko bije i wszystko ok
Co tu taka cisza znów nastała?
My po szczepieniu. Zaległe pneumokoki i krztusiec. Także obie rączki pokłute. Ale zniósł dzielnie. W nocy temp do 38,3C, teraz 38,1, więc nie jest źle - na razie nic nie podawałam na obniżenie.
Czy któreś z Waszych dzieci zamyka oczy w trakcie zabawy? Maks ostatnio zamyka oczy i chodzi z zamkniętymi i się cieszy. Oczywiście czasami na coś wpadnie, jak nie zdążę zareagować. Na początku traktowałam to jako zabawę, ale jakoś często to robi i zaczęłam się zastanawiać czy to ok.
Asia, jeśli jeszcze to czytasz. Wróciłaś do kliniki po mrozaczka abo planujesz?
Napiszcie co u Was
Szczesliwa ledwo zywa, Zielona koniczyna, Asia2000 lubią tę wiadomość
-
Veri taak. Mój biega z zamkniętymi oczami albo patrzy do gory i wpada w meble🙈 też chwilę się zastanawialam czy to ok ale wydaje mi się że ma taką zabawę że mu się kręci w glowie:P
Ja próbowałam się dodzwonić do przychodni żeby umówić się na ospe ,po 30 min widzenia na słuchawce dowiedziałam się że zdrowa strona nieczynna do następnego tygodnia:/ A chciałam mieć to za sobą bo w listopadzie szczepienie obowiązkowe A w grudniu meningo przypominające .
Po za tym u nas ok , chodzi już elegancko, biega jeszcze lepiej zaczyna się wspinać na wszystko . Mowa narazie nie ruszyła ale czekam cierpliwie. Po za tym coraz bardziej kumaty, przynosi jak o coś go poprosze. Kojarzy różne przedmioty ze sobą. Jak chce wyjść to łazi za mną wolą mama mama i rzuca we mnie bucikami🤣
Zielona koniczyna, Veri lubią tę wiadomość
-
Veri Ja mam w domu kosmos i nie mam zbytnio czasu na bbf.
Tak w skrócie G była chora potem pochodziła do szkoły tydzień i znowu chora🙈🙉🙊 D już ładnie biega ma wszystkie zęby 🙈🙈 , biedy miał zapalenie jamy ustnej męczył się nieźle jadł tylko serki biedactwo ale jest już lepiej 20 Października szczepienie może w końcu uda się go zwarzyć, zawsze jak Pani pediatra chce D zdarzyć to waga nie działa 😂, ciekawa jestem jak teraz go zwazy przecież już na tej małej wadze się nie zmieści, jest prawie równy Ani zakładam jej ubrania na 104/110 ma prawie 4 latka D 104 i już na 110 mu szykuję 🙈🙊🙉. Najstarszy ma w Soboty kursy na kasy fiskalne w tą Sobotę ostatnie takie zajęcia ma, a od Listopada kurs języka angielskiego 😁 dużo ma sprawdzianów i dużo ocen, dziewczynki też mają mieć sprawdzian z j angielskiego. Jutro jedziemy do neurologopedy z Anią byłam u logopedy no trzeba z nią dużo pracować ma duże opóźnienie mowy, jeszcze mamy iść na badanie słuchu, i do psycholog dziecięcej zobaczymy co powiedzą w domu dużo się bawi z D muszę nim stóp ich pilnować. W Listopadzie idę do gina na kontrol mam małego krwiaka nie potrzeba leków itp oby się wchonął , a tak to lecą dni za dniem sali na Komunię dziewczynek nie znalazłam i nie wiem co robić , w domu nie mamy miejsca aby zrobić czy zorganizować daną uroczystość, zadzwonię do dwóch takich restauracji może tam mają miejsce nie dzwoniłam tam jeszcze . Ze zdrowiem mojego taty nie za ciekawie ma 64 lata z rodziców tylko on nam został mamusia już 14 lat nie żyje .Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2020, 14:08
Mama 5 dzieci 🧒👩🦱👩🦱👩🦱🧒
04.06.2016.r 9 tc [*] Aniołek 😇💔 Pamiętamy 💔
Ślub cywilny 28.09.2013r ❤️❤️
Ślub kościelny 💒 26.11.2017r
Na ovufriend i bbf od 2016 r.
" Jeszcze będzie pięknie , mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty , bo masz do przejścia całe życie ".
Jan Paweł II -
Veri wrote:Ago, ogromne gratulacje! Suwaczek jest, więc rozumiem, że serduszko bije i wszystko ok
Co tu taka cisza znów nastała?
My po szczepieniu. Zaległe pneumokoki i krztusiec. Także obie rączki pokłute. Ale zniósł dzielnie. W nocy temp do 38,3C, teraz 38,1, więc nie jest źle - na razie nic nie podawałam na obniżenie.
Czy któreś z Waszych dzieci zamyka oczy w trakcie zabawy? Maks ostatnio zamyka oczy i chodzi z zamkniętymi i się cieszy. Oczywiście czasami na coś wpadnie, jak nie zdążę zareagować. Na początku traktowałam to jako zabawę, ale jakoś często to robi i zaczęłam się zastanawiać czy to ok.
Asia, jeśli jeszcze to czytasz. Wróciłaś do kliniki po mrozaczka abo planujesz?
Napiszcie co u Was
Cześć. Wróciłam po mrozaka w lipcu ale tym razem beta nawet nie drgnęła. We wrześniu stwierdziłam że podejde jeszcze raz na świezym cyklu tak jak przy udanym transferze(czyli nowa stymulacja) w innej klinice gdzie mieli akurat niezłe promo a że ja wszytsko mam obcykane to stwierdziłam że tak zamknę ten rozdział.Niestety też bez rezultatu, jeszcze walcze teraz z pecherzem. Także "przygode" zakończyłam, psychicznie tego potrzebowałam. Teraz podwójnie wiem że to cud że mi sie udało i mam córeczkę. Zaczynam żyć, bo tak w tym utkwiłam że ciegle gdzieś to było w głowie. Plus tego taki że jestem przebadana od stóp do głow, zrobiłam porządek z torbielą a cytologie mam jak dziewica:)))klasa 1 gdzie w ciąży nawet tutaj miałam dziwny wynik 4 i inne prze to badania stresujace.
Pozdrowienia dla wszystkich czytających!!!!
Szczesliwa ledwo zywa, Zielona koniczyna, Veri lubią tę wiadomość
-
Asia2000 wrote:Cześć. Wróciłam po mrozaka w lipcu ale tym razem beta nawet nie drgnęła. We wrześniu stwierdziłam że podejde jeszcze raz na świezym cyklu tak jak przy udanym transferze(czyli nowa stymulacja) w innej klinice gdzie mieli akurat niezłe promo a że ja wszytsko mam obcykane to stwierdziłam że tak zamknę ten rozdział.Niestety też bez rezultatu, jeszcze walcze teraz z pecherzem. Także "przygode" zakończyłam, psychicznie tego potrzebowałam. Teraz podwójnie wiem że to cud że mi sie udało i mam córeczkę. Zaczynam żyć, bo tak w tym utkwiłam że ciegle gdzieś to było w głowie. Plus tego taki że jestem przebadana od stóp do głow, zrobiłam porządek z torbielą a cytologie mam jak dziewica:)))klasa 1 gdzie w ciąży nawet tutaj miałam dziwny wynik 4 i inne prze to badania stresujace.
Pozdrowienia dla wszystkich czytających!!!!
Asiu, przykro mi, że się nie udało, ale dobrze, że podeszłaś do tego na spokojnie i uznałaś to za pewnego rodzaju potrzebne zakończenie.
Pytałam, bo my z kolei nie zrobiliśmy żadnego podejścia - ani naturalnie ani za pomocą kliniki. Gdzieś nam cały czas chodziło to 2 dziecko po głowie, ale koniec końców uznaliśmy po dłuższych rozmowach, że wiek już nie ten, trochę strach, trochę wygoda... poza tym ja teraz straciłam pracę, więc kolejny argument na nie.
No cóż.. czasami, a nawet często, życie nie układa się po naszej myśli.
Fikus lubi tę wiadomość
