Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoj slodziaczek:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7fc1043a24a8.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0693f54fa467.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e406d3ea062c.png
Cola87, kamciaelcia, kattalinna, J.S, Asix, Katy, MajowaMamusia, Berbecia, Sela, pawojoszka, D_basiula, Hoope, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Widziałam cudne dzieci - Igorek, Basia, synek Kwiatkowej (uciekło mi imię...) :* Jak kogoś pominęłam, przepraszam
Wszystkiego dobrego jubilatom/tkom wszystkim :*
My staraliśmy się 2 cykle, drugi szczęśliwy. Bez spiny
Za to moja siostra ponad rok, chodzili po lekarzach, Mąż się badał, ona, nie wychodziło. W końcu odpuścili, siostra dostała nową pracę i wtedy się okazało, że jest w ciąży Także chyba coś w tej psychice jest.
Co do oddawania dziecka już zaadoptowanego, który jest w rodzinie kilka lat - słabo. Bardzo słabo.
Kattalinna ja Ci dam młokosa
Ja też zainspirowałam się filmem Patk i dałam Mani marchewke Początkowo nie wiedziała ocb, bo zimne, krzywiła się jak wsadzała do buzi i ostatecznie marchewka latała po całym pokoju
Mania płacze przed każdą drzemką ostatnio, nie wiem co jest.
Na przewijaku płacze, muszę jej dać zabawkę bo inaczej nie da się przewinąć.
Ubieranie to dramat.
Wsadzana do nosidełka wygina się w łuk i płacze. Trzeba ją czymś zająć.
Latałaby tylko po podłodze, wszędzie włazi, na wszystko się wspina, wszystko zwala z szafek i wyciąga rzeczy spod stolika.
Znowu ślinotok, a zęba nie ma, ta prawa dolna jedynka jest mendą, bo nie chce wyleźć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 15:02
-
nick nieaktualny
-
Sto lat dla Zuzi
Marchewka jest super. Z lodówki super podwójny. Kupiłam tule na olx za 250 zł kupiona we wrześniu. Ale się jaram. Kurde chciałam ukraść z Baśkowej koperty na huśtawkę to dostałam zjoby... że dziecko okradam...
Słuchajcie te których dzieci już wstają... jak zniwelować te upadki. U nas ciągle coś... wczoraj ta warga, dzisiaj głową. Nie wiem... może ja powinnam za już chodzić krok w krok... ryk potem okropny... Ale nauki żadnej...dalej wchodziWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 16:22
MajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego dla Zuzi śliczna dziewczynka! Pakt chyba niestety nie da się tego uniknąć, w końcu będzie bardziej ostrożna. Wydaje mi się że Adaś już bardziej uważa, ale dalej zalicza upadki. I chyba jeszcze tak jakiś czas będzie
MajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Zuziu, najlepszego!
Patryczek cudny
Feeva, no co?
Patk, się nie da... Popatrz na to jak na przygotowanie do dużo gorszych cierpień w życiu. Gdyby teraz dupka nie bolała, jakiś guz czy siniak, to jak poradzić sobie w późniejszym czasie ze złamanym sercem, zawiedzionym zaufaniu czy choćby stresem. W końcu załapie ciąg przyczynowo skutkowy.MajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Zuziu najlepszego! ;-*
Mój Leo jeszcze nie wstaje, jakoś leniwy jest, ale za to ucieka z maty, bo nauczył się pełzać tylko przy użyciu rąk, nogi są w górze i jeździ na brzuchu po salonie, komicznie to wygląda.
Co do tej marchewki to chyba jutro spróbujemy;-) oczywiście z lodówki;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 17:29
MajowaMamusia, kattalinna lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Patk, poka poka Tule, ja tez chyba chce, bo dzisiaj w nosidle mu sie podobalo
Super cene zlapalas, tez chce
U nas tez upadki, a ja chodze krok w krok doslownie
Kattalina, braaaawwooo! :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 19:23
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Dziękujemy. Jutro to uczynię ale jaką ona dramę odstawia. No księżna taka... I tu się w matkę nie wdała bo ja podobno jak sobie kuku nabiłam to krew oglądałam i dalej to samo... jakas tam stara sąsiadka wtedy mówiła mojej mamie że coś mam na pewno z układem nerwowym i że trzeba mnie leczyć. niestety dziś ból odczuwam...
Odliczam... jeszcze tylko 28h jestem po 30...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2019, 19:57
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Biedna Basia
100 lat dla Zuzi :*
Mania już drugi wieczór z rzędu obudziła mi się z rykiem po godzinie od usniecia.
Przed snem też płakała, skrobala górne dziąsła.
Jeszcze nie mamy zębów, czaicie to?...