X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope ja się zakochałam w zabawkach od b.toys-a są mega ;-) te "cosie" łańcuszkowe mam zamiar kupić, bo są b.fajne. A samochodzik zaraz obejrze

    U nas też noc tragiczna. W sumie w ogóle nie spał, tylko ciągły płacz, nie wiem co mu było ale oby dzisiaj było lepiej.

    Katy ten Twój pies to jest szalony :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 11:58

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 18 listopada 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabijcie mnie...Kamil jeszcze nie mial drzemki, ja juz ledwo na oczy patrze, teraz chlopak go probuje usypiac bo ja jestem juz za bardzo wku...Przed chwila przy cycku prawie usypial, ale po chwili zaczal sie drzec i od nowa rozbudzony :/

    Zabawki pozniej obejrze, ale z opisu wydaja sie byc fajne :)

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 18 listopada 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny Katy niezazdroszcze...
    A powiedz Ty chyba miałaś ten kubek doidy, Kamilek pije z niego?

    Kurcze ja już sama nie wiem w czym podawać Leosiowi wode. No za chiny nie chce pić. Udaje mi się trochę w tej takiej strzykawce po ibuprofenie ale to max 5ml :-(

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 18 listopada 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela podaj zwykłą herbatę rozwodnioną. Sposób matek i babek. Zobacz. A w ogóle to czemu go dopajasz?

    Katy witaj w klubie XD

    Sela lubi tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 18 listopada 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem co sie z tymi drzemkami podzialo :/

    Sela, nie mamy kubka doidy (chyba Kattalinna ma albo planowała?), dawalam pic ze zwyklego i nawet pije i dlatego chyba kupie tamten :p

    Pospalismy 40min, zawsze cos;p Jak zjemy obiad jedziemy do mojej mamy, mam nadzieje, ze Kamil bedzie grzeczny xd

    Sela lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 18 listopada 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy ten kubek, piła raz na próbę. Na razie nie mamy potrzeby to nie było kolejnego podejścia.

    Zabawji b.toys jakiś czas temu podbiły me serce. Tylko portfel nie podziela entuzjazmu ;-) dajcie linka do samochodu

    Sela lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 18 listopada 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam spiworek cottonmouse, czarny.

    Ja mam doidy cup, byla jedna proba picia.

    Katy, wspolczuje... :/

    Sela lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Patk Autorytet
    Postów: 1023 1889

    Wysłany: 18 listopada 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Baśka piję wodę z doidy cup i z normalnego. A to nie jest tak że jak się rozszerza dietę to po posiłku jest proponowana woda?
    Ja się nie znam ale ostatnio przypomniałam sobie o tym poradniku mamylekarz i przecież paśniczek też tam był. I tam jest napisane że wodę podaje się po posiłku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 14:57

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 18 listopada 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja daje doslownie 2-3 lyki tej wody tak bardziej dla oswojenia sie :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 18 listopada 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie daję cyca po posiłku ale my zaczynamy dopiero. Wodę pewnie wprowadzę niebawem jak Katy. Póki co tak to wygląda wczoraj i dziś:
    Foto

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 21:03

    Katy, kamciaelcia, Sela, pawojoszka, Kwiatkowa24, Wowka, Mała Matylda, Patk, Patk, Fatalita, Mycha666, Feeva, Magda33, Hoope, Cola87 lubią tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 720 673

    Wysłany: 18 listopada 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattatna mamy taka sama lyzeczke, ale Ola nie lubi z niej jesc. Woli ta od Hipa.
    Wczoraj byl probowany brokul i kalafiorek w zupce jarzynowej z kluseczkami. Wszystko smakowalo dzis zjadla prawie caly kubeczek.

    Ciagle mamy katar, ciagnacy dlugi przezroczysty albo mleczny. Zalaczylam odkurzacz i sie dziwie ile tego ona tam ma w nosie, masakra. Siedzimy w domu i juz glupieje...

    kattalinna lubi tę wiadomość

    l22nbd3m323q83y0.png

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mało pije, przez dzień jakieś 20-30 ml wody, kompot z jabłek też niekoniecznie podszedł, herbatka koperkowa to samo. Daję pić po jedzeniu i w przerwie, ile takie dziecko powinno pić w ciągu dnia?

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 18 listopada 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope chce dopajać, bo mamy mega problemy z kupą. Jest raz na 4 czy 5 dni z wielkim trudem.
    Dlatego szukam z czego mu można podać wodę, żeby załapał, bo z butli koszmar, łyżeczko też. Kupiłam bidon ze skip hopa no ale to chyba jeszcze za mały na zatrybienie słomki?

    Edit. Zobaczę czy będzie chciał ze zwykłego kubka pić, jak tak to kupie ten doidy.

    Edit2. Bo zapomniałam dopisać. Problem z kupą pojawił się odkąd rozszerzamy diete.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 15:48

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 18 listopada 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela, Wiki piękne pije z butelki z dziubkiem. Tylko nie może być ten niekapek jak ma np. Kubuś. W żabce są takie małe wody dla dzieci 330ml i właśnie te butelkę pokochała :)

    Ja już po szkole. Dziś Wiki już nie była taka zadowolona. Na całe szczęście już ją mam w ramionach i dzisiaj nie zamierzam puścić już ;)

    kattalinna, Mała Matylda, Sela lubią tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swietna ta przebijanka Hoope. Mnie troche cena straszy, ale w sumie co bede oszczedzac na synku.

    Mam dola. W ogole od kilku dni wszystko mnie wzrusza. Siedze sama w domu od miesiecy. Dziecko slabo spi w nocy, od czwartku cyrkuje takze w dzien. Jestem tym wszystkim juz zmeczona. Nie wiem jak uspac to dziecko. Rece od zawsze byly be, a teraz jest placz i krzyki nawet, gdy woze w wozku. Jak z nim leze to sie kreci i marudzi. Nie mam juz sil do tego dziecka. Mam ochote wrocic do kraju. Tam mama by mnie czasem troche odciazyla.

    Ja nie dawalam wody do picia. Dawalam cycka do popicia. Za jakis czas sprobuje tak jak Katy, zeby troche przyzwyczaic

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka mam jabłka, nawet 3 skrzynki i maliny mrożone, jakie proporcje dajesz, ile wody, ile owoców, ile mąki?

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5554

    Wysłany: 18 listopada 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa, zazwyczaj na oko :)

    Jedna porcja to jedno jabłko, garstka malin mrożonych, trochę wody do podduszenia owoców (może z pół szklanki, ja leje z czajnika gdzieś do połowy wysokości owoców), zimnej wody leję 1/4 filiżanki i rozpuszczam w niej łyżkę mąki ziemniaczanej. Nie zawsze wlewam całą wodę z mąką, bo leję powoli i od razu oceniam konsystencję. Jak wyjdzie Ci więcej wody do owoców, to wlejesz więcej wody z mąką :) ale ja lubię jak jest mocno owocowo i nie rozwadniam za bardzo :)

    Kattalinna, co tam Bożenka zajada? Widać że całkiem niezłe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 18:56

    MajowaMamusia, kattalinna lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, muszę wypróbować.

    Feeva jak u Was objawiało się uczulenie, bo chyba na morele Mania miała? Dałam dzisiaj Zuzi sałatkę owocową ze słoiczka i tam jest jabłko, gruszka, morela i mirabelki, po jakimś czasie miała mocno czerwone policzki, temp 36.7, do wieczora na lewym już nic nie było, a prawy dalej czerwony. Co to może być?

  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1476 2757

    Wysłany: 18 listopada 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowa, zgadza się – poznaliśmy się w pracy. Dokładniej ja byłam na stażu podyplomowym, a mąż z zalecenia szafowej miał mnie wprowadzić w obowiązki :P
    Odnośnie Zuzi niestety nie potrafię nic doradzić.

    Bożenka urocza, chyba jej smakuje :)

    Kwiatkowa, przykro mi, że u Ciebie taki trudniejszy czas, a to że jesteś w obcym kraju nie pomaga. W przypadku takich maluchów jak nasze sytuacja może się zmienić z dnia na dzień, ale jeśli masz możliwość przyjazdu do Polski to zrób to jak najszybciej.

    Martwię się o Zosię i dalsze karmienie piersią. Już od kilku tygodni przy jedzeniu próbowała wpychać paluszki do buzi, ostatnio dodatkowo zaczęła się ode mnie odpychać rączką podczas ssania, gdy ma sutek w buźce, to bardzo bolesne, od wczoraj też mnie gryzie. Najgorzej jest na początku, zanim mleko poleci, co u mnie potrafi trwać dość długo. Potem mleka jest dużo, ale nie zawsze to rozwiązuje problem. Gdy wieczorem dostaje butelkę zachowuje się dokładnie tak samo jak przy piersi, ale ostatecznie zjada większą ilość, bo butelka wszystko zniesie. Zważyłam Zosię dzisiaj, wprawdzie minęły 4h od poprzedniego karmienia (w tym czasie oczywiście proponowałam pierś, ale kończyło się na cyrku), więc wynik może być trochę zaniżony, ale wyszło że w ciągu ostatniego miesiąca przytyła tylko 250 g. Martwię się i nie mam pomysłu co robić. Karmiłam na leżąco, siedząco i nosząc Zosię na rękach, statycznie i bujając, w ciszy i przy szumie, ale nic nie działa. Bez wątpienia dokuczają jej dziąsełka, ale to trwa z przerwami już ponad miesiąc, zęby widać w dziąśle, ale się nie przebijają. Macie jakiś pomysł co mogłabym zrobić?

    MajowaMamusia, kattalinna lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda, doskonale rozumiem, bo Wiki robi podobnie. Co prawda nie wciska paluszków gdy je, ale mocno odgina się trzymając brodawkę i naciąga ją, co sprawia ból. Czasem też mocno się denerwuje gdy mleko za szybko wylatuje. Puszcza pierś i zostaje przeze mnie oblana, co dodatkowo ją frustruje.
    Gdy jest już bardzo zdenerwowana po prostu zabieram jej pierś, biorę na ręce trochę ponoszę, aby się uspokoiła i za chwilę proponuje pierś ponownie.
    Zosia zna "smak" butelki, więc to może być problem, u nas raczej wiem, że Wiki w inny sposób nie zje. Więc jakby nie ma wyboru.
    Co do wagi, pisałam ostatnio, że Wikusia przez dwa tygodnie nie przybrała w ogóle, a lekarka nie widziała w tym nic niepokojącego.
    Ząbki u nas tak samo ;) stan "ząbkowania" trwa już kilka długich tygodni. Straciłam rachubę jak długo.

    Kwiatkowa, nie dziwię się w ogole Twojej frustracji. Jeżeli masz taką możliwość rzeczywiście może warto pojechać do Polski.chociaż na jakiś czas ;)

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
‹‹ 1802 1803 1804 1805 1806 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ