X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe mamuśki 2018
Odpowiedz

Listopadowe mamuśki 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie szczepionek jeszcze, bardzo polecam obejrzeć (w ogóle cały kanał polecam :) )
    https://youtu.be/qHSStN_fYs8

    Nie ma żadnych dowodów na to aby szczepienia powodowały autyzm, pewien pan Zięba napisał kiedyś pracę naukową, popartą błędnymi badaniami udowadniając związek szczepień z autyzmem. Praca była wielokrotnie obalona, facet stracił prawo do wykonywania zawodu i zabrano mu tytuł naukowy. No ale stał się góru antyszczepionkowców, bo najłatwiej manipulować rodzicami poprzez strach o ich dzieci :( a to co ludzie mówią to wiesz, trzeba dzielić przez trzy ;)

    Szczepionki 5w1 czy 6w1 są nowocześniejsze, substancje konserwujące (które tak głośno przytaczają antyszczepionkowcy, rtęć i inne) są w tym przypadku w mniejszej dawce, bo mamy 1 zastrzyk a nie np 3. Ale bez znaczenia jakie szczepienia się wybierze, wszystkie są bezpieczne i przebadane. Ewentualne odczyny poszczepienne są nadal mniejszym zagrożeniem niż złapanie przez dziecko niektórych chorób. Ważne żeby zawsze szczepić 100% zdrowe dziecko

    Jastin76 lubi tę wiadomość

  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 30 listopada 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. u nas wszystkie te objawy wystąpiły, jedne bardziej nasilone inne w mniejszym albo znikomym stopniu. Mała była głodna ale puszczała pierś i płakała, bo najprawdopodobniej ją zaczynało pobolewac. Nieraz tak 2 h nam schodziły na usypianie i zaraz się budziła, bo już głodna zaczynała być.

    Nie pamiętam, która z Was pisała o usypianiu przy pomocy suszarki, ale w nocy to wypróbowałam i 10 minut i małej nie było. Ale za pół godziny był ryk, bo tak siusiala, że wszystko sobie przesikala i pewnie jej się zimno zaczynało robić :)

    Dziś byłyśmy u pediatry z tym katarkiem, na szczęście osłuchowo wszystko czysto, gardło też ok. Dostałyśmy jakies krople wspomagajace odporność i Wit C, udało nam się też załatwić skierowanie na te rehabilitacje na 10 zabiegów :)

    Karmelowaaa wysłałam ci zaproszenie żeby móc ci ten numer przesłać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 15:01

    .kropka. lubi tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 30 listopada 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z malym od wtorku w domu :) mamy super Pania z kraamzorgu do pomocy - przychodzi od 9-15 ale gdy trzeba to i do 18 zostaje :) super nauczyla nas przystawiania do piersi, najlepiej na lezaco nam wychodzi maly ladnie je mleka mam bardzoooo duzo :o nie wiem dlaczego, ale w dzien ma problemy ze snem - zmienie pieluche, cyc, odbicie i w momencie kiedy chce go odlozyc to oczy jak 5zl i stekanie. Ciagle wisi na cycku - czy to normalne???? Pieknie pzybiera na wadze, w szpitalu stracil prawie 300g, a dzis juz dobil do wagi urodzeniowej :) nie dokarmiam niczym takze najada sie na pewno. Np dzisiaj w nocy spal od 21:30 - 3:15 jak sie obudzilam to prawie z lozka spadlam tak lecialam do niego czy wszystko w porzadku, a on popatrzyl jednym
    okiem pociagnal chwile cyca i poszedl dalej w kime do 7:30 (ja go wybudzilam na karmienie). Wiec w nocy ladnie spi, a w dzien jest problem :( teraz np go nakarmilam u nas w lozku i spi do teraz lezac obok mnie ehh tylko ze od tego ma swoje lozeczko :( nie cchce zeby sie przyzwyczail, bo lozko jest moje i mojego meza, a jego miejscem jest lozeczko :) wiecie o co mi chodzi zeby kazdy mial wyznaczone jakies swoje miejsce :) w koncu oprocz bycia matka jestem nadal zona :)

    Brzuch mi spadl juz praktycznie calkowicie - jestem w szoku bo przytylam 22kg :o nie mam zadnych rozstepow :o jak tak dalej pojdzie to niedlugo bede wazyc mniej niz przed ciaza :)))))

    Co myslicie o tym wiszeniu na cycku?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 15:32

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 30 listopada 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia myślę że to jest normalne że tak wisi na cycku.. ;) Mój miał to samo.

    Co do szczepionek to my się raczej zdecydujemy na te 5 albo 6 w 1, bo mały jest tak pokłuty po szpitalu że jakby jeszcze kilka razy mieli go kłuć to chyba by mi serce pękło.. :(

    W ogóle to jesteśmy po wizycie położnej. Na te spinania małego nic konkretnie nie powiedziała, trzeba pytać lekarza.. żółtaczka mu nie schodzi, do intensywnej obserwacji.
    No i waga mu spadła od wyjścia ze szpitala o prawie 100g czyli coś jest nie tak. Musimy zacząć go dokarmiać MM :(

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 30 listopada 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia. Moja wisi na cycku po 3h od środy wieczorami. Po kąpaniu się nie rozstajemy. Zazwyczaj kończy 23-24 i śpi ładnie 4-5h. W dzień zje jednego cyca i śpi. A w nocy skaczemy z jednej piersi na drugą.

    Widać nasze dzieci mają podobnie. Widac tak jak napisała Red rose dziecku wzrasta zapotrzebowanie energetyczne a nocne mleko ma więcej wartości. Oprócz tego ze bym chciała wieczorem już odpocząć i się przespać to nie narzekam bo wydaje mi się że to przejdzie. Tylko z drugiej strony dziecko uczy się leżeć i zasypiać przy cycku...a smoczek to nie to samo i nie zbyt go lubi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 19:35

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 30 listopada 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka a też tak macha głową z otwartymi ustami jakby zapomniała jak ssać? Bo mnie tak jest często ale nie zawsze
    A jak Wam zasypia przy cycku to bierzecie do odbicia czy dajecie sobie spokój?
    Polecam aplikację na telefon baby manager tam można zapisać ile jadlo i z której piersi, jakie leki i o której godzinie itd. Mi bardzo pomaga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 19:50

    Jezu ufam Tobie
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 30 listopada 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak na marginesie, moja Pola miała się dopiero dziś urodzić:-D

    RedRose lubi tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Angel1982 Ekspertka
    Postów: 156 81

    Wysłany: 30 listopada 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Nie miałam czasu aby do Was zajrzeć.

    Moja córeczka jest już na świecie :) :)

    20 listopada pojechałam do szpitala ze skierowaniem bo byłam już prawie tydzień po terminie, przyjęli mnie bez żadnego problemu. Lekarz zrobił mi usg, podłączyli do ktg . Do końca dnia miałam ich zrobione 3. Lekarz powiedział, że jeśli nic się nie wydarzy to w czwartek 22.11. spróbują wywoływać.
    No i tak we wtorek 20.11. ok godz. 24-tej zaczęły mi się skurcze, obserwowałam na zegarek czas, jak były regularne co 10 min poszłam do położnej i powiedziałam że się zaczęło, zbadała mnie, poszłyśmy na salę porodową, podłączyła mnie do ktg, przyszedł lekarz ktory mnie przyjmował i powiedział z uśmiechem że na pewno szybko urodzę skoro to mój 3 poród a rozwarcie dość szybko postępowało. I nie pomylił się. O 2 w nocy urodziłam córeczkę, śliczną i zdrową :)

    Alicja urodziła się z 10 pkt, 3620g i 55 cm :)

    Po 3 pełnych dobach wyszłyśmy do domku bez żółtaczki fizjologicznej. Tzn. wystąpiła w 2-giej dobie jak zawsze, ale nie rozwinęła się na tyle żeby zatrzymać nas dłużej w szpitalu.

    Karmię piersią, staram się często przystawiać małą żeby pokarmu przybywało i chyba się rozkręca bo częściej czuję nabrzmiałe piersi. Po powrocie do domu na początku troszke dokarmiałam małą ilością mleka z butelki ale teraz karmię tylko piersią. W wyjątkowych sytuacjach gdy muszę wyjechać do miasta to karmię ją i gdy zaśnie to ma przygotowane mleko w butelce gdyby się obudziła i była głodna. Ze spaniem na razie nie najgorzej, zobaczymy jak będzie dalej .

    Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom i życzę dużo radości z maluszków :)

    karmelowaaa, RedRose, ann1109 lubią tę wiadomość

    3jvzio4p1o0pfe4r.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 30 listopada 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose wrote:
    Natalka a też tak macha głową z otwartymi ustami jakby zapomniała jak ssać? Bo mnie tak jest często ale nie zawsze
    A jak Wam zasypia przy cycku to bierzecie do odbicia czy dajecie sobie spokój?
    Polecam aplikację na telefon baby manager tam można zapisać ile jadlo i z której piersi, jakie leki i o której godzinie itd. Mi bardzo pomaga.
    Też tak macha głowa. Ma pierś koło ust a ma ja jakby nie mogła trafić. Ja biorę do odbicia jak uśnie chociaż moja mała to dobija rzadko. Ale ostatnio coraz częściej. Jednak jak jej się odbije to może jeść dalej. Więc po 2 godzinach ssania jak uśnie to jej nie odbijam tylko kładę na boku i wtedy spi

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 04:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś pytał to odp ale nie wiem kto. ;)
    Ja ściągam metoda 20 min na każdą pierś. O tyle dobrze mam podwójny laktator. Jeśli chce się pobudzić pierś to najlepiej ściągać do momentu A nic nie będzie lecieć + 5-10 min na sucho. Ja ściągam 15 min bo mleka mam 2600 i ściągam tylko aby opróżnić żeby nie było zastoju.

    Skoki energetyczne to jedno, poczekajmy do skoków rozwojowych. Moje chyba weszły w pierwszy. Wybija godzina 22 i do 24 jest darcie ryja. Nie płacz czy coś, dra japy na cały regulator A przyczyny brak.

    Co do ilości zjadanego mleka. 150ml* kg masy ciala/ 8karmien.
    Moja waży 4kg*150= 600 /8 = 75. Tak wygląda teoria A praktyka to swoje. Moje jedzą 60-80 ale Przestałam liczyć. Jestem zdrowsza. Mam wagę niemowlęca i póki wagą rośnie to nie bede wynyslac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 04:26

    .kropka. lubi tę wiadomość

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poradzicie jak chłopcu zakładać pieluchę? Już kolejny raz mi się przesikał mimo, że pielucha nie była bardzo mokra...

    I jak przewijać żeby nie zostać osikanym? :P mam pod ręką tetre i w razie czego "łapię" siki żeby nie było rozprysku :D ale i tak po takiej akcji dziecko do przebrania

  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka. Jedyne co ci doradze to... Przyzwyczajaj się. Takie uroki chłopców :p

    .kropka. lubi tę wiadomość

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, koronkę pieluchy trzeba na zewnątrz dokładnie wywinac A siusiaka kłaść na dół. Też miałam ten problem aż położna pokazała jak trzeba. Teraz młody się przesikuje bo chleje wode jak głupi ;)
    Jak przewijamy to czysta pieluche kładę pod brudną jeszcze nie sciagnieta. Jak brudna wyciagam to szybko nakrywam czystą. Więcej nic nie poradzę ale u nas to się sprawdzalo :)

    .kropka. lubi tę wiadomość

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karnatka właśnie takich konkretnych informacji potrzebowałam :)

    W ogóle dzisiaj jestem szczęśliwa mamą bo się trochę wyspałam <3 Dzieć po mleczku modyfikowanym spał od 22 do 3, a rodzice razem z nim.. Co prawda jak się obudził o 3 to był tak głodny że mojego mleka sciagnietego nie wystarczyło i był dopojony wodą, a przed 6 też dostał mm, bo nie chciał zasnąć.
    W ogóle cudy jakieś się dzieją, że odciaganie zaczyna mi wychodzić :D Pół godziny i mamy 60 ml co było wcześniej nie do pomyślenia. :O Pokarm też sam nachodzi co 3 godziny więc mały śpi a ja mam randkę z laktatorem haha

    Edit. Nasz mały jak narazie tylko raz mnie osikal xd Zawsze kładziemy mu na siusiaka chusteczkę nawilżoną. Chyba działa :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 11:01

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O wywijaniu wiem, przy córce ogarnelismy to po kilku tygodniach, bo też się przesikiwała, więc to nie ten problem. Siusiaka też staram się układać na dół :/

    Jak ma same siku to też czystą pod brudną wkładam i ścigamy się kto pierwszy, czy on się zesika czy ja zapnę pieluchę :D przy kupie gorzej ;)

  • molisia Autorytet
    Postów: 936 490

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka jest nieodkladalna :( od7 do 13na rękach nie jestem w stanie śniadania zjeść spokojnie
    Jakieś złote rady??
    Oraz co stosujecie na potowki na buzi ?? Woda przegotowana nie wystarcza

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może nie wkładaj jej do łóżeczka tylko weź ze sobą do salonu i połóż na kanapie albo w bujaczku. Nasz tak sobie lubi leżeć gdy nie śpi, jak jest zmęczony to idę go położyć do łóżeczka. A jak nadal nie działa to chusta, będziesz miała wolne ręce a dziecko będzie zadowolone ;)

  • elinka333 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A stosowała może któraś z Was Ovarin jak starała się o maluszka? To ten środek https://ovarin.pl/ zastanawiam się czy pomógł którejś z was czy tylko mnie

  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelowa jak położysz chusteczkę nawilżaną to tym bardziej nasika bo ona wilgotna i zimna A to sprzyja sikaniu :)

    zimowa stokrotka, .kropka. lubią tę wiadomość

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karnataka wrote:
    Karmelowa jak położysz chusteczkę nawilżaną to tym bardziej nasika bo ona wilgotna i zimna A to sprzyja sikaniu :)
    To może mamy jakieś szczęście bo jak narazie nas osiusiał tylko raz :) A zawsze mu kładziemy właśnie chusteczkę nawilżaną :)

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
‹‹ 392 393 394 395 396 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ