X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe mamuśki 2018
Odpowiedz

Listopadowe mamuśki 2018

Oceń ten wątek:
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 27 października 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzi wrote:
    To ja miałam mieć CC 30.10. ale moi chłopcy postanowili zaskoczyć swoją mamę 10 dni wcześniej ;)

    My od wczoraj od godziny 17 jesteśmy już w domku :)chłopcy póki co to Aniołki :D Jedynym problemem jest ich jedzenie...Ta walka o każdy mililitr zjedzonego pokarmu spędza mi sen z powiek. Jest coraz lepiej, ale chyba będę mieć traumę ze szpitala kiedy próbowałam im cokolwiek wcisnąć na siłę a łzy same leciały...Ja i tak karmiłam ich "delikatniej" niż pielęgniarki noworodkowe bo ciężko patrzy się na stosowane metody, które pozwolą uzyskać jakikolwiek efekt w karmieniu Póki co są głównie na MM, ale próbuję rozchulać laktację i karmić KPI, a kiedyś może KP. Właśnie skończyła się randka z laktatorem..hahaha...

    Kochana to cię chłopcy faktycznie zaskoczyli :) Gratulacje dla całej waszej gromadki <3
    Czujesz się już ok? Wracaj szybciutko do pełnej sprawności :D I niech chłopcy jedzą bez buntu :)

    Ps. Według moich obliczeń mamy już na świecie 7 chłopców i 3 księżniczki <3
    Czyżby zapowiadał się męski rocznik? :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 07:29

    magdzi lubi tę wiadomość

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • Kodora Koleżanka
    Postów: 60 17

    Wysłany: 27 października 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wczoraj wieczorem myślałam że padnę, mój synuś najwyraźniej będzie jakimś imprezowiczem bo już trzeci tydzień straszy mamuśkę w weekendy. Cały tydzień jest ok, a w weekendy niespodzianki i to coraz mocniejsze. Ból który straszył mnie w tamten weekend wczoraj był lajtową przerwą pomiędzy mocniejszymi skurczami. Pierwszy raz tak miałam, do tej pory takich skurczy raczej nie odczuwałam. Czułam nacisk główki, tak jakby w pachwinie i czasami jakby się gorzej coś tam ułożyło. Ginekolog potwierdziła w czwartek że główka jest dość nisko, więc to było to. Ale nic się jeszcze nie rozwarło, ani raczej nie skróciło. Nie zdziwię się jeśli po wczorajszym dniu się to zmieniło. Czułam skurcze w miejscach o których istnieniu wcześniej nie miałam pojęcia, czasem na dodatek kopniak. Chyba z godzinę z przerwami to trwało, mówiliśmy z mężem że jakby dalej tak było to jedziemy do szpitala. Myślałam że nie zasnę, ale jakoś na półleżąco się udało. W nocy o dziwo spokój. Teraz młody ma czkawkę, pewnie dlatego że o nim piszę ;-) Wiem że ten mój opis jest strasznie haotyczny, ale nie umiem tego określić, pewnie powolutku sobie toruje drogę, a jeszcze w czwartek myślałam że się nic na razie nie ruszy. Muszę już teraz uważać bo zaczęliśmy 37 tydzień, więc chyba trzeba się oszczędzać trochę bardziej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 08:10

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 27 października 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzi gratulacje!
    Jaka wagę mieli chłopcy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 08:51

    magdzi lubi tę wiadomość

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Jastin76 Autorytet
    Postów: 614 798

    Wysłany: 27 października 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzi GRATULACJE!!!!

    magdzi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje magdzi :) odpoczywajcie w domu i na spokojnie się karmcie ;)
    Te szpitale to serio mogą wywołać traumę :P ja to bym najchętniej po porodzie poszła z młodym prosto do domu :D jak sobie przypomnę po pierwszym porodzie te 3 dni i ilość wylanych łez przy karmieniu to mam ciarki na plecach...

    Kodora na skurcze dobre są dłuuuuugie ciepłe kąpiele lub prysznic ;)

    magdzi lubi tę wiadomość

  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 27 października 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzi gratulacje! A jak karmili w szpitalu? Bo powiem szczerze że ja nie mam zarzutów do położnych u mnie. Nie porównuje na wczesniakach bo tam jakos strasznie powoli zwiększali porcje A w domu to pase dziewczyny jak indory :D

    Magdzi, jedyne co mogę napisać na pocieszenie, moje dziewczyny też jadly jak za karę. Butla 30-50ml to na 3 podejścia, wybudzanie, masowanie pod brodą bo w ogóle nie chciały jeść. Karmie co 2h A nie co 3h jak kazali w szpitalu. Pamiętaj że zapotrzebowanie dzieci na płyny to około 100-190ml na kg masy ciała. Ja mam też w domu wagę niemowlęcą i dopóki dziewczyny jadly te minimum A wagą (co 2 dzien) rosła to nie popadałam w paranoję. I tydzień takiej walki A dziewczyny się rozkreciły. Jedzą po 60-70 co 2h, jadę na smoczkach dla wczesniakow mimo że wiem że nie powinnam bo one są bardzo miękkie ale olac. widzę że Monia jest silniejsza i powoli zmieniam smoczek na canpol silikonowy, Aga jeszcze słabiej je więc dalej wczesniaczy. Kupiłam na allegro takie szpitalne. Mam awaryjna butelkę dr browns i nie jadę na smoczkach 0 tylko większych. Jak się nie krzusza to nie będę dzieciaka męczyć żeby ciągnęła tym 0. I jakoś idzie. Wchodzimy pomału w etap kolek więc do każdej butli delicol ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 11:43

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • molisia Autorytet
    Postów: 960 552

    Wysłany: 27 października 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzi gratulacje :)))))(

    magdzi lubi tę wiadomość

    Jest już z Nami Weronika
    w5wqvcqgush2eos6.png
    Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
    Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu

    Febion Natal1
    Tmg
    Encorton
    Clexane
    Czekamy na cud ☺
    Jest z nami Weronika ❤️❤️

    Starania o drugie maleństwo: od luty

    Rok starań
    Luty || kreski
    6.02 beta 189
    Progesteron 21,08

    preg.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 27 października 2018, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od wczoraj wieczora miałam strasznie wodniste upławy, w nocy regularne skurcze co 10 minut,ale o 4 się skończyły :/ rano znowu te wodniste upławy, wiec zadzwoniłam do położnej i kazała przyjechać do szpitala sprawdzić. Okazało sie, że to wody się zaczęły sączyć, zostałam przyjęta na oddział, 3 cm rozwarcia tylko mam. Będą próbowali podać oxytocyne i najprawdopodobniej dziś albo jutro urodzę. Trzymcie kciuki :)

    Kijuki, molisia, .kropka., KlaudiaRbn, Jastin76, karnataka, magdzi lubią tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 27 października 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann powodzenia! Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku :) Maliny i piłka najwidoczniej zrobiły swoje :D

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann trzymam kciuki żeby szybko poszło :D w szpitalu jak tylko masz możliwość i nie ma przeciwwskazań to próbuj się ruszać (piłka itp). Skoro już miałaś skurcze, to może coś się ruszy i uda się bez oxy ;)

  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 27 października 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzi czyli byliście w szpitalu ok 6 dni?
    Ja się właśnie zastanawiam ile będę po cc.. w środę jest 31.10 a w niedzielę podobno w szpitalach nie wypisują.
    Ann kochana trzymamy kciuki!

    Jezu ufam Tobie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose "u mnie" w szpitalu wypisują w niedzielę, mają takie obłożenie że nie trzymają nadmiarowo jeśli nie ma potrzeby (przypuszczam, że wiele szpitali tak robi) :)

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 27 października 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też wypisują. Ja miałam wyjść w niedzielę to była 4 doba. Ale że Szymek dostał żółtaczki i się bałam tego to zostawili nas na naświetlania. Wyszłam w poniedziałek.

    Jak to jest. Jak macie ustaloną datę cesarki a poród się zacznie sam szybciej to jedziecie i mówicie że miałyście mieć cesarkę?

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Jastin76 Autorytet
    Postów: 614 798

    Wysłany: 27 października 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też wypisują w niedziele ale po wypis trzeba przyjsc w dni pracujące poniedziałek- piątek

    Natalka mi pow że jeśli cokolwiek będzie się działo mam dzwonić do niego i przyjeżdżać nawet w nocy wtedy robią szybciej

  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 27 października 2018, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za trzymanie kciuków :) niestety musialysmy mieć cesarke. Od 13 byłam pod oxytocynom, miałam silne skurcze co 2 minuty, ale szyjka nie chciała ani drgnąć. Rozwarcie o 19.30 było dopiero 5 cm i lekarze nie dawali nadzieje, że w nocy urodzę, a ja juz byłam tak wykończona tymi skurczami, że zdecydowałam się na cesarkę :/ Natalka przyszła na świat o 20.50 :) dostała 10 pkt, ma 3360 g i 57 cm :) i mnóstwo czarnych włosków na głowie :) jestem przeszczesliwa, a mąż jeszcze bardziej :)

    molisia, KlaudiaRbn, Jastin76, .kropka., Malwas, Kodora, karnataka, Red Head, magdzi lubią tę wiadomość

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • KlaudiaRbn Ekspertka
    Postów: 300 59

    Wysłany: 27 października 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann1109 GRATULACJE !!!!! :):):):) ja tez juz chcee! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 23:44

    Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie ❤️
    f2wli09kpm9cd0gs.png
    bfaregz2zjq7cybd.png

    * mama dwóch Aniołków [*][*] 2015 6t, 2016 11t
    * mutacja MTHFR i PAI1
  • Jastin76 Autorytet
    Postów: 614 798

    Wysłany: 27 października 2018, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cudownie ❤ gratuluję cudnej córeczki!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2018, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale super, gratulacje Ann :D

    A ja od wczoraj dziwnie się czuję, strasznie mnie nosiło jakieś dziwne pobudzenie (przejrzałam torbę, dokumenty, ogarnęłam w domu), zasnąć nie mogłam, brzuch jak na okres, do tego rozwolnienie wieczorem... Już myślałam że za chwilę się zacznie. W nocy miałam jakieś skurcze, ale raczej słabe i nie dało się ich nawet liczyć... coś tam w końcu spałam, wstawałam co godzine i cały czas te kłucie i skurcze czułam. A teraz się uspokoiło :/

  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 28 października 2018, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann gratulacje <3 Mała pewnie przecudowna z taką burzą włosów :D Odpoczywajcie sobie obie, dochodźcie do siebie na spokojnie i będzie super :)

    Jeszcze nie ma listopada, a tu na świecie już 7 chłopców i 4 dziewczynki <3

    U mnie się raczej kompletnie nic nie dzieje haha Mały wiercipiętek czeka na swój wielki moment który pewnie zaskoczy wszystkich i będzie miał wyjście smoka haha :D Dzisiaj ostatnia luteina, magnezu mam zapas chyba do końca miesiąca tylko więc wybiorę wszystkie tabletki i będziemy czekać :) Narzeczony już od 2 tygodni od czasu do czasu wspomina że chciałby już mieć poród za sobą.. Stresuje mi się biedaczek..

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 28 października 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kropka... Hehe w każdej chwili może się rozkręcić u ciebie. Bo typowe objawy zbliżającego się porodu.

    Ann a nie dawali ci takiego leku na szyjkę? Mi podali i słabo się po nim czułam. Czarno przed oczami i zasnęłam. Ale szyjka się skróciła szybciutko i rozwarcie zrobiło na 9cm.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
‹‹ 367 368 369 370 371 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ