X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad ! 2020
Odpowiedz

Listopad ! 2020

Oceń ten wątek:
  • domi_gie Koleżanka
    Postów: 36 23

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, my już w komplecie, Hania urodziła się dzisiaj o 19:40, waży 4kg i mierzy 57 cm. Poród wywoływany (cewnik Foleya, potem jedna nieudana oksytocyna, aż dzisiaj rano przebicie wód plus oksytocyna). Nie obyło się bez znieczulenia ale jestem wdzięczna za te 2 godziny bez bólu ;) generalnie jestem mega zadowolona z porodu, Hania ładnie ssała już na sali porodowej, no i powitała nas wielką kupą jakieś pół godziny po porodzie 😂

    Malamii26, 83xxx, Tysia33, Niercierpliwa v2.0, Alexis, blair., Pierniczek, h_anulka lubią tę wiadomość

    uwo9gov3wt9q4lgx.png

    28 lat
    1 ciaża - poronienie w 12tc (trisomia18)
    2 ciążaUdało sie po 8 m-cach starań! :)
  • Niercierpliwa v2.0 Autorytet
    Postów: 1182 2201

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi_gie wrote:
    Hej dziewczyny, my już w komplecie, Hania urodziła się dzisiaj o 19:40, waży 4kg i mierzy 57 cm. Poród wywoływany (cewnik Foleya, potem jedna nieudana oksytocyna, aż dzisiaj rano przebicie wód plus oksytocyna). Nie obyło się bez znieczulenia ale jestem wdzięczna za te 2 godziny bez bólu ;) generalnie jestem mega zadowolona z porodu, Hania ładnie ssała już na sali porodowej, no i powitała nas wielką kupą jakieś pół godziny po porodzie 😂
    Domi gratulacje wspolczuje podwójnej oksytocyny . Znieczulenie to złoto:D

    12.03.2020 II ♡
    H1rnp1.png
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 5 grudnia 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi gratki😊

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 6 grudnia 2020, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Domi, witamy Hanię 😊

  • Pierniczek Ekspertka
    Postów: 141 84

    Wysłany: 6 grudnia 2020, 01:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi gratulacje 🤗 też Malutkiej nie spieszno było widzę..

    Co do spania to u nas w nocy budzi się co 2,5-3,5h. Na noc idzie spać 22-23. W dzień za to jest tylko jedno dłuższe spanie 3-4h między 12,13-15-16. A poza tym przed południem drzemka ok 1h i podobnie pod wieczór.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2020, 02:01

    17u9e6ydm08lpwpi.png
    ➡️18.02 transfer 2ET
    28 dpt 💓
    09.06 ♀️💞🤗
  • Pierniczek Ekspertka
    Postów: 141 84

    Wysłany: 6 grudnia 2020, 02:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamii na odparzenie podobno wietrzenie zalecene i maść Linomag zielony...
    U nas też czasem pieluchy z takimi kleksikani.

    Moniiiikaaaa, Malamii26 lubią tę wiadomość

    17u9e6ydm08lpwpi.png
    ➡️18.02 transfer 2ET
    28 dpt 💓
    09.06 ♀️💞🤗
  • Malamii26 Autorytet
    Postów: 1360 607

    Wysłany: 6 grudnia 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczek wrote:
    Malamii na odparzenie podobno wietrzenie zalecene i maść Linomag zielony...
    U nas też czasem pieluchy z takimi kleksikani.
    Tak na codzień właśnie używamy tej maści ale wtefmdy nawet ona nie pomogła. Dobrze że miałam w ten dzień moja położna anioła i nam mała odgazowala rurka 😊 dziś już jest o niebo lepiej mała puszcza bączki i robi kupki i widać że jest spokojniejsza 😊

    Pierniczek, Moniiiikaaaa, blair. lubią tę wiadomość

    Ida 20.11.2020 :*
    Aniołek 2018 r. (*)
    Aniołek 2017 r. (*)
    mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
    Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
    Allo Mlr 22
    PCOS i Insulinooporność
  • Pierniczek Ekspertka
    Postów: 141 84

    Wysłany: 6 grudnia 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas właśnie też problemy z gazami i kupką 😔 widać, że się męczy, stęka, pręży, w dzień też dochodzi płacz. Dzisiaj zamówiłam rurki.. . Bo przez te problemy brzuszkowe spanie w dzień nam się rozjechało. Co przyśniee to po 45 min wybudzenie z powodu bąków. . . Pierwsze nocne spanie ok, drugie w miarę ale trzecie nad ranem to już też męczarnia 😑

    17u9e6ydm08lpwpi.png
    ➡️18.02 transfer 2ET
    28 dpt 💓
    09.06 ♀️💞🤗
  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 6 grudnia 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, na brzuszku sie dzieci do rze odgazowuja. Wiadomo ze taki maluch nie bedzie chcial za dlugo sam lezec. Ale jak polozycie go na swoim brzuchu to fajnie dziala. Ja odkad zaczelam karmic kladac Alicje sobie na brzuchu to robi kupki i puszcza baki w przerwach w jedzeniu, kiedy wlasnie na mnie lezy. Moze i u Was cos pomoze. Zanim zaczelam tak klasc to tez sie dlugo denerwowala bo cos dokuczalo.

    A i kupka tez nam idzie jak odepne pieluche i pozwole jej machac golymi nozkami. Wtedy podnosi nogi do gory i robi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2020, 20:14

    Pierniczek lubi tę wiadomość

  • Pierniczek Ekspertka
    Postów: 141 84

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj często do spania w dzień kładziemy na brzuszku i też gazy idą. Dzisiaj jest dużo lepiej zauważyłam. Plus po karmieniu kładę ją sobie na klatce żeby odbiła a ona w tym czasie zasypia.

    Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość

    17u9e6ydm08lpwpi.png
    ➡️18.02 transfer 2ET
    28 dpt 💓
    09.06 ♀️💞🤗
  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 05:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super :) Bardzo sie ciesze :) oby tak dalej!

  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was zmaga się z hiperlaktacja i szybkim wpływem mleka? Ja chyba zalewam syna przy karmieniu, potem ulewa i w ogóle jest przekarmiony. Podczas ssania słyszę cmokanie.
    Położna nie widzi problemu.

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was zmaga się z hiperlaktacja i szybkim wpływem mleka? Ja chyba zalewam syna przy karmieniu, potem ulewa i w ogóle jest przekarmiony. Podczas ssania słyszę cmokanie.
    Położna nie widzi problemu.

    Tak Tysia, pisałyśmy o tym tutaj może ze dwie strony temu? Możesz sobie tam wrócić zobaczyć co dziewczyny radziły. U nas raz lepiej raz gorzej idzie to karmienie.
    Karmienie w pozycji naturalnej niezbyt przypadło młodej do gustu, więc staram się karmić odchylając się maksymalnie do tyłu. Próbowałam odciągać trochę przed karmieniem i na początku to pomagało, nie wypływało tak szybko i spokojniej jadła, niestety zrobiłam sobie tym kuku, bo ostatecznie pobudziło mi to jeszcze mocniej laktację.
    Z nowych porad które dostałam to np. kompresami żelowymi schładzać piersi po i przed karmieniem, i jak karmię z jednej piersi to do drugiej magiczną buteleczkę, trochę tam pokarmu skapie, ale nie pobudzi to laktacji. No i odbijam nawet kilka razy w trakcie karmienia, jak tylko coś zaczyna się robić niespokojna przy piersi.
    I można też spróbować robić dwa karmienia pod rząd z jednej piersi, tylko trzeba uważać z tym bardzo, bo można sobie tak zafundować zastój w piersi, ja się nie odważyłam jeszcze, bo przed karmieniem już i tak piersi kamienie.

    Tysia33 lubi tę wiadomość

  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blair. wrote:
    Tak Tysia, pisałyśmy o tym tutaj może ze dwie strony temu? Możesz sobie tam wrócić zobaczyć co dziewczyny radziły. U nas raz lepiej raz gorzej idzie to karmienie.
    Karmienie w pozycji naturalnej niezbyt przypadło młodej do gustu, więc staram się karmić odchylając się maksymalnie do tyłu. Próbowałam odciągać trochę przed karmieniem i na początku to pomagało, nie wypływało tak szybko i spokojniej jadła, niestety zrobiłam sobie tym kuku, bo ostatecznie pobudziło mi to jeszcze mocniej laktację.
    Z nowych porad które dostałam to np. kompresami żelowymi schładzać piersi po i przed karmieniem, i jak karmię z jednej piersi to do drugiej magiczną buteleczkę, trochę tam pokarmu skapie, ale nie pobudzi to laktacji. No i odbijam nawet kilka razy w trakcie karmienia, jak tylko coś zaczyna się robić niespokojna przy piersi.
    I można też spróbować robić dwa karmienia pod rząd z jednej piersi, tylko trzeba uważać z tym bardzo, bo można sobie tak zafundować zastój w piersi, ja się nie odważyłam jeszcze, bo przed karmieniem już i tak piersi kamienie.
    Tez kombinuje na wszystkie sposoby. Karmię w pozycji prawie leżącej, czasami klasyczna. Nie zawsze mam czas odciągnąć trochę pokarmu przed karmieniem:( widzę, że młodego zalewa, aż czasami boi się piersi... mnie cdl powiedziała, że magiczna butelka też pobudzi laktacje. Sugerowała nawet picie szałwi ale się boję.
    Czytałam o tym blokowaniu piersi. Też nie próbowałam jeszcze.
    Czy Twoja córka ulewa? Mój syn czasami w ogóle, a zdarzają się takie karmienia, ze nawet i godzinę po uleje, mimo że odbił, lub chlusniecia nawet. Już mi ręce opadają...
    Czy ten szybki wpływ kiedyś się ustabilizuje czy zostanie już ze mną do końca karmienia piersią??

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • Moniiiikaaaa Autorytet
    Postów: 1287 639

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez juz nie sciagam bo piersi nie sa twarde a mleko tryska czasem i pod koniec karmienia. Nawal mi juz minal. Nie wiem czy zawsze tak jest ale w moim przypadku mleko lecialo szybko do konca jak karmilam starszego syna. Tylko jak byl wiekszy to sobie z tym radzil bez problemu.
    Chlustanie zdarzylo nam sie na szczescie tylko jednej nocy z 1,5 tyg. temu. Czasem sie darza ze Alisia sie denerwuje przy jedzeniu ale ogolnie dajemy rade wiec chyba na razie nie testuje nic innego.
    Dzis nam minelo 3 tygodnie :) Juz zapomnialam ze bylam w szpitalu.

  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    Tez kombinuje na wszystkie sposoby. Karmię w pozycji prawie leżącej, czasami klasyczna. Nie zawsze mam czas odciągnąć trochę pokarmu przed karmieniem:( widzę, że młodego zalewa, aż czasami boi się piersi... mnie cdl powiedziała, że magiczna butelka też pobudzi laktacje. Sugerowała nawet picie szałwi ale się boję.
    Czytałam o tym blokowaniu piersi. Też nie próbowałam jeszcze.
    Czy Twoja córka ulewa? Mój syn czasami w ogóle, a zdarzają się takie karmienia, ze nawet i godzinę po uleje, mimo że odbił, lub chlusniecia nawet. Już mi ręce opadają...
    Czy ten szybki wpływ kiedyś się ustabilizuje czy zostanie już ze mną do końca karmienia piersią??

    Nie wiem czy ten szybki wypływ minie eh. Bardziej wydaje mi się że będzie tak jak napisała Monika, dziecko większe i prostu sobie będzie z tym lepiej radzić :(
    Moja nie ulewa dużo, ale za to bardzo długo ją trzymam po karmieniu, bo inaczej jej się cofa pokarm, nie jest w stanie spokojnie leżeć, cały czas ją później tak zadziera :( zastanawiam się czy jej nie diagnozować pod kątem refluksu, czy to przez to jedzenie. Jak mi się tak mocniej zakrztusi to mam ochotę rzucić to kp, i przejść na kpi. No ale walczymy jeszcze.
    Mojej też się zdarzyło zapłakać i odmówić ponownego przystawienia do piersi przez ten wypływ :(
    Mam nadzieję że uda się i Wam i nam jakoś z tym wygrać

  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też coraz częściej myślę o kpi. Ostatnio cdl wazyla go przed i po jedzeniu i wyszło że zjadł 120 g a powinien max 80, stąd ulewa i sporo przybiera na wadze, bo aż 40 g dziennie. Zwyczajnie to przekarmiam.
    W piątek podcinamy wedzidelko. Myślę nad wizyta u osteopaty i gastroenterologa. U fizjo wszystko wyszło ok.

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 01:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja jeszcze więcej przybiera ok. 50g na dobę. Urodziła się malutka i na razie szybko nadrabia. Ale nam z kolei każdy mówi że to jest ok, i nie ma czegoś takiego że dziecko przybiera za dużo. No ale jak widać że dziecko źle się czuje bo za dużo zjadło to inna sprawa eh.
    Może podcięcie wędzidełka pomoże coś na Wasze problemy. CDL tak Wam doradziła, czy byłaś może u neurologopedy na przykład?
    Ciekawa jestem jak Ci się spodoba wizyta u osteopaty, koleżanka teraz była, i powiedziała że nie wie co ma myśleć, dziwnie dla niej było :P ale cokolwiek pomoże warto próbować :)

  • h_anulka Autorytet
    Postów: 534 249

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz synek też szybko przybiera na wadze, bo od wyjścia ze szpitala przybył mu już prawie kilogram. Ale mnie to nie dziwi jak ciągle wisi na cycu- to jego sposób na wszystkie bolączki :-) To że dziecko kp szybko przybiera na wadzie to dobrze i ewentualna "nadwaga" z tego okresu szybko się traci jak dziecko zrobi się bardziej aktywne i nie ma żadnego wpływu na skłonności do otyłości w późniejszym czasie. Co innego w przypadku dzieci butelkowych...
    No i nie można porównywać ilościowo mleka sztucznego z tym z piersi - ono jest zupełnie innej konsystencji, bo służy jako picie i jedzenie.
    U nas też problemy z "odbijaniem" i ulewaniem, choć z tym drugim męczymy się od szpitala, bo tam już nie radził sobie z wodami płodowymi po porodzie które potrafiły mu wypływać jednocześnie ustami i nosem i się krztusił nie mogąc złapać tchu.. Teraz na szczęście już sobie z tym lepiej radzi i nie trzeba Go aż tak pilnować.

    83xxx lubi tę wiadomość

    starania od 05.2015
    niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
    zrz6wn15zl9q17rl.png
    f2wlio4pqs48cql0.png
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wychodzicie na dwór z maleństwami?

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
‹‹ 254 255 256 257 258 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ