X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 19 września 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka78 wrote:
    mam pytanie do dziewczyn które kupiły wózki używane.jak go pierzecie ?czy one maja te materiałowe części możliwość ściągania i prania? Ja w niedziele wybieram się do komisu obejrzeć i wybrac . Na dzień dzisiejszy będzie to adamex barletta.tez w nocy mam godziny bezsennosci😱

    My mamy stary model (X-lander 2009 rok) i już wtedy prawie wszystkie części były odpinane - w nowych powinno być jeszcze lepiej. My wrzuciliśmy to co się dało do pralki, a większe i metalowe elementy przecieraliśmy gąbką z płynem do naczyń albo lovelą (tylko pilnowaliśmy, żeby to dobrze spłukać). Tyle że my się w to bawiliśmy w lipcu jak było ok. 30 stopni, więc mogliśmy do woli zalewać wszystko wodą, bo schło migiem ;)

    Janka78 lubi tę wiadomość

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 19 września 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Właśnie jutro mam usg wiec zobaczę co i jak. Medargin 2x1 a białka nie zwiekszalam i tak mega dużo jem i staram się dobrze odżywiać z resztą waga moja nie kłamie przyrost spory tylko mała jakoś nie chce brac tych składników odżywczych.
    Powodzenia dzisiaj!!! Mam nadzieję że Twoja mała wbije na wyższy centyl! Daj znać po wizycie.

    Kijanka lubi tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 19 września 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy któraś z mam bawiła się w otulanie/spowijanie? Czy to działa w ogóle? I czym spowijałyście? Czy pielucha z muślinu bawełnianego (ewentualnie tetry) dałaby radę? Zostało mi trochę materiału i już mi się nie chce bawić w nic mniejszego niż 120x120 ;)

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 19 września 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, uważajcie na ser żółty Rycki Edam i Gouda, sprawdzajcie numer partii. Wycofali 2 partie, bo znaleźli w nim listerię. Ja oczywiście juz spanikowałam, bo kilka tygodni temu miałam epizod zatrucia pokarmowego, a nie pamiętam czy kiedyś tego sera nie kupiłam, ech.

    https://m.facebook.com/GISgovpl/photos/a.292014227515302/2596998983683470/?type=3

    Aishha lubi tę wiadomość

    3uqruv0.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 19 września 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka78 wrote:
    Mój Nikodem w 16tc miał wodobrzusze które cudem zwalczył w tydzień.pisze cudem bo to raczej się nie zdarza.Nikodem Pauli tez dzielny chłopak wyjdzie z tego bez szwanku🙂mój jeszcze w brzuchu ale obaj waleczni💪I silni.oby tak już pozostało.mam pytanie do dziewczyn które kupiły wózki używane.jak go pierzecie ?czy one maja te materiałowe części możliwość ściągania i prania? Ja w niedziele wybieram się do komisu obejrzeć i wybrac . Na dzień dzisiejszy będzie to adamex barletta.tez w nocy mam godziny bezsennosci😱
    Ja jeszcze nie prałam. Ale oglądałam i zdejmę, co się da (a dużo się da) to wypiorę.

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 19 września 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    A co do śpiworków to lepiej wziąć taki co ma rozmiar 56/62 czy 0-6 miesięcy ?? Bo widziałam i takie i takie i nie wiem w którą stronę iść?

    Ja tak myslę, ze na pietrze położę Malucha w śpiworku spać, ale jak będę go kładła w dzien na parterze to wtedy przykryje kołderką, bo i tak non stop będę do niego zerkać😉 Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praktyce 😂🤣 bo jestem kompletnie zielona w tym temacie.
    A w czym małego na dole będziesz trzymała? Wózeczek? Ja mam cały czas rozterki jak to rozwiązać w domu z piętrem. Do góry chyba kupię drewniane łóżeczko ale waham się jeszcze nad dostawką którą łatwiej byłoby znieść....

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 19 września 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ten weekend ma być względnie ładna pogoda, więc trzeba korzystać i czyścić wózek :) my planujemy zabrać się z to w niedzielę :) jeszcze musimy po teflon w sprayu się wybrać, żeby zawiasy i koła nim potraktować. Strasznie nie lubię, jak mi coś w wózku trzeszczy a ponoć ten teflon daje radę.

    Na sobotę planuję męża zagonić do mycia okien i prania firan ;)

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Kimsik Przyjaciółka
    Postów: 92 61

    Wysłany: 19 września 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś może wie o co chodzi z 34 tc?
    Już drugi gin mi mówi, że już na granicy i jeszcze kilka dni i 34 tc, więc już bezpiecznie.
    Z tego co mi się wydawało, to donoszona jest po 37 tc 🤔
    O co zatem chodzi z tym 34?

  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 19 września 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Ostatnio mialam 11.08. Biorę tardyferon 1xdziennie. Ale tez ze wzgledu na hematokryt- ostatni wynik 34. Dzis bede miec swieze wyniki,to zobaczymy,czy cos wzrosło. Ale i tak pewnie do konca ciązy będę brać żelazo. Czemu miałabyś nie dotrwać do 38tyg?
    Mam stwierdzone łożysko centralnie przodujące i grożą nam poważne krwotoki. Jak byłam ostatnio u swojej doktor prowadzącej to powiedziała że nikt dłużej niż do 38 tygodnia nie odważy się mnie trzymać...ale wtedy waga dziecka jeszcze nie budziła zastrzeżeń. Ja sama na ten moment marzę o przekroczeniu granicy 34...

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 19 września 2019, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kimsik wrote:
    Dziewczyny, czy któraś może wie o co chodzi z 34 tc?
    Już drugi gin mi mówi, że już na granicy i jeszcze kilka dni i 34 tc, więc już bezpiecznie.
    Z tego co mi się wydawało, to donoszona jest po 37 tc 🤔
    O co zatem chodzi z tym 34?

    Kończy się wtedy etap skrajnego wcześniactwa i jest „zwykły” wcześniak ;) ale to jeszcze nie donoszona.

    Kimsik lubi tę wiadomość

    3uqruv0.png
  • Audreyyy Autorytet
    Postów: 638 188

    Wysłany: 19 września 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój gin też jak ostatnio byłam w 30 tyg i ta szyjka sie skróciła to mówił, żby więcej leżeć bo chcę żeby pani jeszcze te 4 tygodnie wytrzymała.

    FNh9p2.png
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 19 września 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    Mam stwierdzone łożysko centralnie przodujące i grożą nam poważne krwotoki. Jak byłam ostatnio u swojej doktor prowadzącej to powiedziała że nikt dłużej niż do 38 tygodnia nie odważy się mnie trzymać...ale wtedy waga dziecka jeszcze nie budziła zastrzeżeń. Ja sama na ten moment marzę o przekroczeniu granicy 34...
    A miałaś już jakiś krwotok? Leż i wypoczywaj jak najwięcej. Z tym łożyskiem nie ma zartów. Na patologii leżałam z dziewczyna co też miała łożysko centralnie przodujące i krwotok raz w tyg i do końca już leżenie w szpitalu...

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 19 września 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silent wrote:
    Kończy się wtedy etap skrajnego wcześniactwa i jest „zwykły” wcześniak ;) ale to jeszcze nie donoszona.
    Wydaje mi się też, że nie potrzeba już szpitala o III stopniu, bo większość porodówek sobie poradzi z zaopiekowaniem wcześniaka urodzonego po 34tc.

    Kimsik lubi tę wiadomość

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • karma Autorytet
    Postów: 297 124

    Wysłany: 19 września 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzyzia wrote:
    Wydaje mi się też, że nie potrzeba już szpitala o III stopniu, bo większość porodówek sobie poradzi z zaopiekowaniem wcześniaka urodzonego po 34tc.

    Tak!

    Kimsik lubi tę wiadomość

    💙
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1270 998

    Wysłany: 19 września 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrt87 wrote:
    A wózek bebetto dla dzieci rok po roku to zły jest? Jakoś przypadkiem go widziałam ale w szczególy nie wchodziłam bo mi nie potrzebny jest. Cena była koło 2-2.5.


    Właśnie ten ostatnio oglądaliśmy ;) Nam się podoba, ale nie jestem pewna czy w ogóle posłuży na dłużej, gondolka jest ekstremalnie mała a nasze maluchy będą zimowe, siedziska nie było dane mi zobaczyc, nie mieli na sklepie. Ale wchodzi do mini auta! :)

    zpbnj48a0fqxyaef.png

    34bwgywlqtank5nu.png
  • Agawa Autorytet
    Postów: 329 154

    Wysłany: 19 września 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    A w czym małego na dole będziesz trzymała? Wózeczek? Ja mam cały czas rozterki jak to rozwiązać w domu z piętrem. Do góry chyba kupię drewniane łóżeczko ale waham się jeszcze nad dostawką którą łatwiej byłoby znieść....

    Alu_87, mam ten sam dylemat, chociaż to będzie moje drugie dziecko w tym domu. Poprzednio na dole miałam łóżeczko turystyczne ( pożyczone). Te łóżeczka maja 2 poziomy , dla malucha do 6m i potem po 6m. Takie łóżeczko przydaje się na wyjazdy i nie jest drogie. Jest pełno używanych tylko ciężko to wyczyścić. Ja poprzednie długo czyściłam i dezynfekowałam parownicą, ale i tak plamy były.

    https://kinderkraft.com/pl/produkty/lozeczka/joy

    https://matfi.pl/p/75/3138/milly-mally-lozeczko-mirage-deluxe-blue-white-0996-milly-mally--lozeczka-dzieciece-lozeczka-dzieciece-pokoj-dzieciecy.html

    Takie łóżeczko ma kołeczka, łatwo przesunąć do innego pomieszczenia. Ja często miałam w kuchni jak synek już był na tyle duży, ze siedział i raczkował. Bawił się w tym łóżeczku, widział mnie i był spokój. W wakacje wyciągasz na taras, jest moskitiera i tez się bezpiecznie bawi. Są drzwiczki na zamek wiec jak masz dziecko na oku to może samo tam wchodzić i wychodzić.

    Teraz nastawiłam się ze będę dużo bujać przód-tył bo to dobrze wpływa na rozwój dziecka i myśle żeby na dole mieć albo kołyskę, albo kosz Mojżesza na stelażu z biegunami, ale tez zastanawiam się nad łóżeczko-kołysko-bujaczko-krzesełkiem kinderkraft, bo na później i tak planuje kupić taki leżaczek-bujaczek,a w tym dodatkowo może spać przez pierwsze 6m. Po złożeniu nie zajmuje miejsca i cena tez niej przeraża: https://kinderkraft.com/pl/produkty/bujaczki/unimo

    Jak kupię ten bujak to łóżeczko turystyczne kupię później i już tylko jednopoziomowe, jest tańsze.

    Jeśli nie chcesz bujać i nie masz jeszcze fotelika do karmienia to fajnym rozwiązaniem jest baby Hug od Chicco, ale tu cena już wyższa. Aczkolwiek wykorzystasz do 3 r.ż a samo krzesełko tez sporo kosztuje: https://m.youtube.com/watch?v=PRZTWUGlcgM.

    Wiadomo, ze to są dodatkowe wydatki, ale mogą ułatwić życie. Ja planuje zrobić listę rzeczy które mogą nam się przydać i przekazać najbliższej rodzinie. Oni i tak będą chcieli coś kupić a ciuszków i zabawek mam już od groma. Wole żeby się złożyli na jedna większą rzecz :) może się nie obrażą 😉

    Jeśli wpadniesz na coś jeszcze to daj znać. Ja czekam z zakupami do końca albo już po porodzie.

  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 19 września 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs wrote:
    A miałaś już jakiś krwotok? Leż i wypoczywaj jak najwięcej. Z tym łożyskiem nie ma zartów. Na patologii leżałam z dziewczyna co też miała łożysko centralnie przodujące i krwotok raz w tyg i do końca już leżenie w szpitalu...
    miałam plamienia w 16 tygodniu, ale wtedy nie mówi się jeszcze o łożysku przodującym. Od 20 tygodnia jak zostało to stwierdzone jestem w trybie bardzo oszczędnym i większość dnia leżę, ale jeszcze z domu wychodzę na szkołę rodzenia czy szybki sklep, ale później muszę to wyleżakować. Krwotoku na razie odpukać nie miałam... Póki co trzyma mi wszystko dość dobrze szyjka i niestety tak jak mówisz pierwsze krwawienie i kwateruję się w szpitalu...

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • agndra Autorytet
    Postów: 409 369

    Wysłany: 19 września 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój syn jest urodzony w 34+6 i oprócz komplikacji po porodzie: przedłużona i silna żółtaczka, brak odruchu ssania- trzeba było wciskać mu moje mleczko z butelki, leki na podwyższone crp (sączyły mi się wody) to dzisiaj wszystko OK, rozwija się jak inne dzieci. Zaraz po urodzeniu dostal 10pkt, potem 9 pkt- chodziło o oddychanie. Był dobę na intensywnej terapii w tzw. "ciepłym gniazdku" (to nie inkubator) i podłączony pod CPAP- wspomaganie oddechu (nie respirator). Ja się cieszę, bo wg aplikacji dzisiaj jestem w 34+0, wg suwaczka na forum skończę 34 TC jutro. Jakoś lepiej mi z tym, ale i tak czekam, aby przekroczyć magiczny dla mnie czas: 34+6. Będę spokojniejsza, bo dzisiaj na przykład ciągle się zastanawiałam, czy dziecko się rusza. Niby puknie, ale bez szału. Nie wiem, czy to taki dzień? A może już ma mało miejsca, bo jest duży? W każdym razie siedzę i móżdżę- jechać, nie jechać.

    Kimsik, JustBelieve lubią tę wiadomość

    1) Wituś- 23.03.2015 😍
    2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
  • Kimsik Przyjaciółka
    Postów: 92 61

    Wysłany: 19 września 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agndra wrote:
    Będę spokojniejsza, bo dzisiaj na przykład ciągle się zastanawiałam, czy dziecko się rusza. Niby puknie, ale bez szału. Nie wiem, czy to taki dzień? A może już ma mało miejsca, bo jest duży? W każdym razie siedzę i móżdżę- jechać, nie jechać.

    Doskonale Cię rozumiem. U mnie wczoraj do późnego popołudnia też prawie cisza. Dopiero jak tato wrócił, to synek się rozbrykał. Ale odchodziłam od zmysłów.
    Do tego cały czas myślę o tym białku w moczu, CRP 4,55 i jeszcze doczytałam, że w mikroskopijnym odczycie moczu widoczne erytrocyty... Moja gin uspokaja i mam czekać do wizyty 26.09.
    Do tego jeszcze mega bolą mnie dłonie, zwłaszcza palce i kostki.
    No i nasze dzieciaki Agndra są chyba największe w grupie 😂
    Myślałam, że im będzie bliżej tym człowiek się mniej stresuje, ale okazuje się jednak inaczej 😉

    agndra lubi tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 19 września 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu_87 wrote:
    A w czym małego na dole będziesz trzymała? Wózeczek? Ja mam cały czas rozterki jak to rozwiązać w domu z piętrem. Do góry chyba kupię drewniane łóżeczko ale waham się jeszcze nad dostawką którą łatwiej byłoby znieść....
    W sypialni mamy drewniane łóżeczko, a na dół kupilam łóżeczko turystyczne z dwoma poziomami wysokości i do niego zamówiłam jeszcze zwykły materacyk, aby było wygodnie 😉 Zobaczymy jak się sprawdzi takie rozwiązanie 😊

    Alu_87 lubi tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
‹‹ 705 706 707 708 709 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ