LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
lara88 wrote:Alunia może to i jest jakoś sposób, żeby się odciąć i nie odzywać bo niepotrzebnie się denerwuje tylko.
A powiedz ile czasu przenosilas? Miałaś wywoływane te porody czy zaczęło się samo?
Pierwsza ciaża 10 dni po terminie i zaczęło się samo dwa dni wcześniej czułam już bóle okresowe.
Drugi poród 9 dni po terminie niestety wywoływany oksytocyna.
No i teraz 7 dni po cc.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
July, ja nie brałam podgrzewacza. Wstawiałam butelkę z mlekiem do szklanki z ciepłą wodą albo podawałam w temperaturze pokojowej - z tym, że podawałam swoje odciągnięte mleko, nie robiłam mm. Z tego co widziałam, to w szpitalu nie było żadnego problemu, żeby dostać mm od położnych i ono było podgrzane, gotowe do podania maluszkowi.
July lubi tę wiadomość
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Mm można spokojnie w temperaturze pokojowej podawać. Ja nigdy nie korzystałam z butelek, ale i tak podgrzewacz jest dla mnie gadżetem zajmującym miejsce, i nie korzystałabym w domu ani nie brała do szpitala.
Dziecina mi się na razie uspokoiła i upodobniła do siostry - głównie śpi, budzi się na jedzenie albo ja ją budzę, jak mijają 3 godziny. Oby tak dalej... Piersi mnie trochę bolą, gdzieś się pojawiają zgrubienia, głównie bliżej pach, ale samo karmienie plus masaż wieczorem pod gorącym prysznicem na razie załatwiają sprawę. Ze starszą nawał przeszłam w zasadzie bez problemów i bezboleśnie, teraz też wygląda ok.
9 tc (*) 24.01.2016
-
A jeszcze dziewczyny super sprawa tzw magiczna buteleczka- kolektor jak się karmi piersią. Jak karmię małego z jednej to na drugą zakładam to i np z jednego karmienia nazbieram tam 50ml mleka. Szkoda, że to dopiero w tej ciąży odkryłam bo wcześniej wszystko szło w wkładke.
July, Nati12 lubią tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Te podgrzewacze według mnie na butelki jest do dupy.. długo się czeka aby się mleko podgrzało. Szybciej pod kranem ogrzejesz 😅
Kurde dziewczyny, ale mnie cycki zaczęły boleć, zrobiły sie wielkie plus twarde 😭😭 - karmię butelką nie kp. Jak sobie radzić z bólem. Nie chcę aby mi się jakieś zapalenie zrobiło 😔PCOS
07.2020 👨👩👦💙
29.11.2019 - serducho ❤
20.11.2019 - widać kropkę 🥰
13.11.2019 - beta 228
13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
04.2018 - nowotwór 🦀 -
wichrowe_wzgórza, mm można podać w temperaturze pokojowej ale zazwyczaj rozpuścić trzeba w okolicach 40 stopni, więc wodę tak czy inaczej trzeba podgrzać.
Ja teraz kupiłam fajny podgrzewacz z wyświetlaczem led i regulacją temperatury i jestem bardzo zadowolona. Naprawdę trzyma temperaturę i ma funkcję szybkiego podgrzewania mleka. Wyjmuję z lodówki, wkładam do podgrzewacza, przewijam młodą i jak kończę to mleko jest idealne do podania. Wcześniej miałam takie kiepskie i gdybym na ich podstawie miała oceniać wszystkie podgrzewacze, to faktycznie zbędny gadżet
Zresztą wiele gadżetów jest zbędnych, dopóki sytuacja nie zmusi nas do używania ich.
July lubi tę wiadomość
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Lyanna, jakiej firmy ten podgrzewacz masz?Lyanna wrote:wichrowe_wzgórza, mm można podać w temperaturze pokojowej ale zazwyczaj rozpuścić trzeba w okolicach 40 stopni, więc wodę tak czy inaczej trzeba podgrzać.
Ja teraz kupiłam fajny podgrzewacz z wyświetlaczem led i regulacją temperatury i jestem bardzo zadowolona. Naprawdę trzyma temperaturę i ma funkcję szybkiego podgrzewania mleka. Wyjmuję z lodówki, wkładam do podgrzewacza, przewijam młodą i jak kończę to mleko jest idealne do podania. Wcześniej miałam takie kiepskie i gdybym na ich podstawie miała oceniać wszystkie podgrzewacze, to faktycznie zbędny gadżet Zresztą wiele gadżetów jest zbędnych, dopóki sytuacja nie zmusi nas do używania ich.
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Jak tam w ogóle nasze brzuszkowe się czują? Jakieś ślady zbliżające? Ile wam jeszcze zostało i kiedy następne wizyty ?PCOS
07.2020 👨👩👦💙
29.11.2019 - serducho ❤
20.11.2019 - widać kropkę 🥰
13.11.2019 - beta 228
13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
04.2018 - nowotwór 🦀 -
Ellevv ja do terminu 11 dni. Na wizytę dzień przed i szczerze mam nadzieję że już na nią nie pójdę... 🤦♀️ Wczoraj ból nieziemski pomiędzy nogami że chodzić się nie dało.. Skórcze jak się pokazują to są dość regularne i czasem bolesne i codziennie myślę że to "już" ale się rozczarowuje.. Już psychicznie po prostu mam dość tego czekania..Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Mi zostało 13 dni do terminu niby. Wizyta w ten czwartek. Wczoraj wieczorem myślałam, że to już. Czułam takie dziwne uczucie jakby parcie na siku, ale jak szłam do łazienki już na w pół zgięta, to żadnego siku mi się nie chciało. I tak co chwilę. No a to takie dziwne uczucie było jakby miało mi coś wylecieć, ja już panika ze to wody haha 🤦♀️ położyłam się i czułam ból z tyłu pleców na dole, myślę sobie, że zaraz odjadę, ale wszystko przeszło.
A pytanie mam do tych które już rodziły, czy ten czop przed porodem zawsze odchodzi jakoś wcześniej, czy mogę tego nie zauważyć, albo czy może odejść dopiero z wodami?
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Ja mam termin na 18.07. nie dzieje sę nic. Jestem trochę obrażona i wkurza mnie to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 09:47
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Ja mam termin na 22, dziś u mnie równo 38+0 i też już mam dosyć. Wizyta pojutrze choć mam nadzieję też do niej nie dotrwać
coraz większe bóle, malucha coraz niżej czuje ale na razie nic więcej się nie dzieje. Wczoraj tak się narobilam że wszystko mnie bolało jak się kładłam ale nic z tego. Mogłam jeszcze mycie okien dołożyć to może by ruszyło 
-
ellevv wrote:Jak tam w ogóle nasze brzuszkowe się czują? Jakieś ślady zbliżające? Ile wam jeszcze zostało i kiedy następne wizyty ?
Ja mam termin na 20 ale do szpitala idę w poniedziałek a 14 mam cesarkę. Ale straszą mnie skurcze straszaki które nic nie wnoszą. I czekam
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja 5 minut przed odejściem wód nic nie czułam😁 cały dzień było normalnie, także to naprawdę może się zacząć nagle. Trzymam kciuki żeby szybko było po, bo wiem że ta końcówka już ciężka. A moja gwiazda kończy dzisiaj 3 tygodnie 😍 a czuję jakby była z Nami od zawsze
lara88, Kosanka, acygan, ola_g89, ellevv, Nadzieja, rc, Lyanna lubią tę wiadomość
-
U mnie termin na 23.07. Wizyty nie mam umówionej, muszę dzwonić do mojego lekarza czy gdzieś mnie wciśnie. 🤷♀️ Brzuch mam bardzo nisko, kłuje mnie w szyjce, mam duże parcie na siku, a jak ide do toalety to nic się nie dzieje 🤷♀️ czuje się zupełnie inaczej niż na końcówce poprzedniej ciąży. Ale mam przeczucie, ze nie dotrwam do terminu.
-
Wczoraj przed wyjściem ze szpitala miałam badanie ginekologiczne i lekarka stwierdziła że mały się nie śpieszy. A termin mam na 22.07. Wizyta będzie chyba 15.07 ale to wstępny termin więc się okaże. W każdym razie jakby co to w piątek jadę zrobić badania na wizytę.ellevv wrote:Jak tam w ogóle nasze brzuszkowe się czują? Jakieś ślady zbliżające? Ile wam jeszcze zostało i kiedy następne wizyty ?Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Jezuu ale te wasze maluchy w tych brzuchach was męczą 😅 ale jeszcze trochę, już prawie widać mete. Ja jak sobie tak przypominam to też często miałam takie parcie na siku gdzie mi się siku nie chciało 🤷♀️
A u nas ogólnie dobrze, maluch ładnie je i przybiera ale jeszcze nie mamy wagi z którą się urodził. Daje nam drugi dzień pod rząd w nocy trochę popalić a ja się budzę drugi dzień pod rząd z koszmarem koło 6 😭 plus jeszcze gorączka 38,2° mi się przypałetała ehhPCOS
07.2020 👨👩👦💙
29.11.2019 - serducho ❤
20.11.2019 - widać kropkę 🥰
13.11.2019 - beta 228
13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
04.2018 - nowotwór 🦀 -
Marika, każda opcja jest prawidłowa Mnie się zdawało, zresztą Wam chyba pisałam, że czop mi odszedł 30 czerwca, a 1 lipca wody odeszły akurat w trakcie badania W poprzedniej ciąży szłam spać, kichnęłam i...myślałam, że popuściłam siku
A to wody były, czopa nie widziałam chyba.
Jeśli chodzi o gadżety wszelkie, to jestem wyjątkowo oporna i minimalistyczna Podgrzewacz dziś w końcu po 3 latach oddaję przyjaciółce, nawet kartonu nie otworzyłam
Ja wczoraj Kociaczkę zważyłam i jest ok - 3220. Jeszcze 60g i będzie waga urodzeniowa Czyli pewnie w okolicach 8-9 dnia.
Boli mnie całe podwozie... Kichanie to koszmar
9 tc (*) 24.01.2016
