X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 30 listopada 2018, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Hehe, dobrze, że na razie jej nie wychodzi. Zacznę się martwić jak już będzie umiała złapać i zeżreć. Chociaż ja kupuje porządną bezzbożówkę, to w sumie niech je XD XD XD

    A tak serio to pewnie i tak kiedyś nadejdzie ten dzień, że nie upilnuje i zje. Byle tylko jej nie posmakowała :D
    Moja i jej starszy kuzyn regularnie podjadają psom. Ja już przestałam z tym walczyć. Karmę wybieram z tych lepszych, a skoro jej smakuje niech je. Dla nich to taka frajda, ze czasem jak nie mogłam tej trójki okiełznać, to mówiłam ze jak się nie uspokoją to schowam psie chrupki i od razu (przynajmniej na 5 min był spokój, dla mnie to jakaś magia, bo jak ta 2 się spotyka, to się śmiejemy że to czysta energia i pierwszego dnia po dłuższym nie widzeniu biegają non stop przez 8 h.
    .

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 30 listopada 2018, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    A ja tak zupełnie z innej beki - macie jakieś sposoby na suchą skórę? Taką naprawdę suchą :( przychodzi sezon jesienno-zimowy i nie mogę sobie poradzić. Co roku jest to samo, ale w tym to już w ogóle jakiś koszmar. Nogi białe, aż się sypią, całe ręce w czerwonych piekacych kropkach, jakby spierzchniete, dłonie to już w ogóle dramat, na wierzchu czerwone, pękają. Kremy i balsamy mało co mi dają, wszystko super od razu po posmarowaniu, niestety za moment jest to samo. Fakt faktem nogi smaruje tylko wieczorami, bo w ciągu dnia mnie wkurza jak muszę wcisnąć spodnie na takie nasmarowane, dłonie ileś razy w ciągu dni i guzik z tego. Wcześniej smarowalam się oliwką od razu po kąpieli na mokre ciało, teraz też nic mi to nie daje. Wszystko piecze, swędzi i żadnej poprawy. Już nawet zaczęłam się smarować Lilusiowym balsamem oilan med+, do skóry atopowej, alergicznwj itp. i nic.
    U mnie z „tanich” rozwiązań sprawdza się masło shea (mam atopie). Ale takie 100%, nierafinowane ewentualnie balsam lipikar la rosche posay. Dobre kosmetyki do tego typu skóry robi też svr (ale krem do rak kosztował coś ok 100zl jakiś czas temu, wiec przy powierzchni jaka muszę smarowac to trochę jest drogi. Zamiast mydeł polecam olejki myjące. Jeśli się kąpiesz można też dodawać wybrany olej do wody. Można też pomyśleć o jakimś zabiegu z kwasami (np laktobionowym). Dobry krem mam też z firmy arkana (bardzo dobra pl firma, o stosunkowo przyjaznych cenach, jak na kosmetyki tej jakości, pomijam serie liftinujacą, bo jest taka sobie)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    White innocent ja sie napalilam na kinderktaft fini bo bardzo podoba mi sie z wygladu i z ceny. Ale przeczytalam caly internet i opinie mnie zniechecily. To było ponad 2mce temu więc już nie pamiętam ale na pewno cos nie tak bylo z pasami. Wiec kupilam praktycznie identyczne childwood evolu 2. Tyle ze drozsze...

    No ja tylko znalazłam, że szelki się ciężko demontuje, ale pomyślałam, że to i tak będę robiła tylko raz, jak już zdecydujemy, że Mała jest w stanie bezpiecznie siedzieć bez nich. To ten raz bym była w stanie się przemeczyć XD

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 30 listopada 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia123 dzięki wielkie, spróbuję z peelingiem a jak coś to rozejrzę się za maścią :)

    Leira nie zmieniłam kompletnie nic z kosmetyków, żadnych środków czyszczących, nic z tych rzeczy. Ogólnie mam tendencję do suchej skóry, ale problem zawsze bardzo nasila się wraz z przyjściem mrozów. Chodzę w rękawiczkach, wody piję min. 1,5l dziennie, co do diety to jedyne co mi przychodzi do głowy to, że jem mniej warzyw ostatnio. Ale pracuję nad tym. Chorób nie mam zdiagnozowanych, od lat mam problemy z cukrem, ale chodzi o hipoglikemie, muszę jeść bardzo regularnie, bo mi spada i mam różne niefajne objawy. Spróbuję jeszcze więcej pić, plus peeling, nawilżanie i zobaczymy:) Bardzo dziękuję za rady:)

    Kinga poprobuje na razie z tym co mam plus peelingi, jak nie da rady to porozglądam się za kosmetykami :) kusi mnie to masło shea, uwielbiam naturalne kosmetyki :)

    Dzięki dziewczyny :)

    U mnie jest też suche powietrze w domu, kupiliśmy właśnie nawilżacz do sypialni, bo budzilismy się z suchymi, popekanymi w środku nosami :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 09:07

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 30 listopada 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    Dziewczyny, a czy któraś z Was ma Kinderkraft Fini do karmienia? Ja byłam zdecydowana na Safety Timba, ale ostatnio byliśmy na burgerach i tam było krzesełko Mamas&Papas Juice. Mega mi się spodobało, tzn. podobało mi się jak Mała w nim siedzi i w ogóle. Ale nowe kosztuje 600 zł, używane znalazłam jedno za 280. To w tej cenie jest nowe Fini, a wygląda podobnie i tak się teraz miotam. Jeśli chodzi o wygląd to też bardziej mi się Fini podoba niż Timba, ale ważniejsze żeby było wygodne...
    Czytałam opinie na amazonie główne zarzuty
    -bardzo śmierdzi plastikiem (nawet po miesiącu)
    - chwieje się i jest mało stabilne (zależy jak się trafi)
    - komuś wyłamała się jedna noga
    -inna osoba twierdzi ze dziecko zle w nim siedzi (zła pozycja), lekarz kazał natychmiast zaprzestać użytkowania
    -problem z pasami.
    -słaby (nieuprzejmy serwis)
    Jedno dziecko prawie wypadło bo odpięło sobie tackę
    Ale ma też dużo pozytywnych opinii, także można miec szczęście i trafić ok.

    Ja po przejściach z ikeowskim (które 80% internetu zachwala), bym sobie odpuściła, bo jego mocna strona jest tylko wygląd ;) No ale zależy jak i jak długo zamierzasz korzystać

    A oryginalne recenzje są tu
    https://www.amazon.de/review/reviews-lightbox//ref=cm_cr_arp_mb_img?ie=UTF8&asin=B07DNFYFQF

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 09:19

    White Innocent lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 30 listopada 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej u nas nocka w miarę, wieczorem odciągnęłam katar i w nocy raz się obudził ale chciało mu się pić, a w nosie czysto, już byłam zadowolona. rano psiknęłam do nosa, i słyszę że furczy, mimo protestu mojego syna odciągam patrzę a tu żółty gęsty glut... i kolejny też i kolejny... ehh :( psiknęłam znowu do dziurek, odczekałam trochę i znowu odciągam i znowu żółte gile :( dziś będę odciągać co chwilę żeby jak najwięcej tego zeszło. oby nie poszło na ucho bo to tylko jedna dziurka mu tak się blokuje.
    a teściowa niech sobie gada lub myśli co chce!

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 30 listopada 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do krzesełka ja kupiłam BABY PRINCE za 180 zł z allegro, i jestem zadowolona. na tyle co mały w nim siedzi jest ok.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    Czytałam opinie na amazonie główne zarzuty
    -bardzo śmierdzi plastikiem (nawet po miesiącu)
    - chwieje się i jest mało stabilne (zależy jak się trafi)
    - komuś wyłamała się jedna noga
    -inna osoba twierdzi ze dziecko zle w nim siedzi (zła pozycja), lekarz kazał natychmiast zaprzestać użytkowania
    -problem z pasami.
    -słaby (nieuprzejmy serwis)
    Jedno dziecko prawie wypadło bo odpięło sobie tackę
    Ale ma też dużo pozytywnych opinii, także można miec szczęście i trafić ok.

    Ja po przejściach z ikeowskim (które 80% internetu zachwala), bym sobie odpuściła, bo jego mocna strona jest tylko wygląd ;) No ale zależy jak i jak długo zamierzasz korzystać

    A oryginalne recenzje są tu
    https://www.amazon.de/review/reviews-lightbox//ref=cm_cr_arp_mb_img?ie=UTF8&asin=B07DNFYFQF
    No wlasnie. Ja wolalam nie ryzykowac.

    White hehe ;p ja tez tak myslalam. A juz 2 razy pralam pasy :p moj sie tak kreci, raczka w buzi, potem pooglafac pasy, pogryzc je, cos wypadnie, cos wypluje, kichnie :p codziennie je myje zmywakiem ale te 2 razy musialam wyjac i wyprac.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde, Edwarda, o tym nie pomyślałam. Faktycznie! XD

    Dzięki za pomoc dziewczyny, w takim razie Fini odpada.

    To teraz tylko się będę miotać czy to używane Mamas&Papas, w którym Mała już siedziała i mi się podobało i z którego można zrobić później małe krzesełko do stolika czy wrócić do pierwszego pomysłu na Safety Timba. Znalazłam jeszcze Kees Hi, ono wygląda jak Fini, ale jest droższe i możliwe, że powiela jego wady.

    Kinga właśnie problem z tym ikeowskim mam taki, że dla mnie ono jest koszmarnie brzydkie. I nie ma podnóżka. Wiem, że i na to są sposoby, nawet Kuiki teraz robią drewniany podnóżek do niego, ale to i tak do mnie nie przemawia. Już wolę dołożyć trochę i mieć coś co będzie się jakoś prezentowało. A co do tego ile będzie stało, no to właśnie nie wiem. Jeśli to miałoby być parę miesięcy to spoko, ale pewnie będę wolała żeby Mała siedziała w swoim krzesełku dłużej, niż na naszych z których może łatwo fiknąć :)

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    O kurde, Edwarda, o tym nie pomyślałam. Faktycznie! XD

    Dzięki za pomoc dziewczyny, w takim razie Fini odpada.

    To teraz tylko się będę miotać czy to używane Mamas&Papas, w którym Mała już siedziała i mi się podobało i z którego można zrobić później małe krzesełko do stolika czy wrócić do pierwszego pomysłu na Safety Timba. Znalazłam jeszcze Kees Hi, ono wygląda jak Fini, ale jest droższe i możliwe, że powiela jego wady.

    Kinga właśnie problem z tym ikeowskim mam taki, że dla mnie ono jest koszmarnie brzydkie. I nie ma podnóżka. Wiem, że i na to są sposoby, nawet Kuiki teraz robią drewniany podnóżek do niego, ale to i tak do mnie nie przemawia. Już wolę dołożyć trochę i mieć coś co będzie się jakoś prezentowało. A co do tego ile będzie stało, no to właśnie nie wiem. Jeśli to miałoby być parę miesięcy to spoko, ale pewnie będę wolała żeby Mała siedziała w swoim krzesełku dłużej, niż na naszych z których może łatwo fiknąć :)
    ja kupilam Childwood evolu 2 biale, czyli takie same jak fini i kees, drozsze ale kupilam na promocji i wtedy sie bardzo oplacalo. Polecam, jest super, lekkie ale bardzo stabilne, ladne, dziecko normalnie w nim siedzi, pasy ok, podnozek, potem moze byc malym krzeselkiem lub po dokupieniu płoz krzeselkiem bujanym :)
    http://childhome.pl/childwood/meble-i-wyposazenie-pokoikow/krzeselka-do-karmienia/krzeselko-evolu-naturalwhite

    White Innocent lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy takie
    https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/259033/s/smiki-b3-krzeselko-do-karmienia-rozowe/
    Amela dostała na chrzciny i jestem zadowolona. Łatwo się czyści, jest stabilne, lekkie. Młoda często siedzi i się w nim bawi jak muszę zrobić coś w kuchni albo gdziekolwiek ;-). Jeżdżę z nią po całym domu.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 30 listopada 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Darika też z Lilą jeżdżę po całym domu, wczoraj w ten sposób odkurzalysmy xD

    darika lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 30 listopada 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas to standard, jak siedziała jeszcze w bujaczku to też ją targalam za sobą wszędzie :-P. Jak szłam gdzieś na chwilę to zostawiłam na macie, ale teraz nie ma takiej opcji bo od kiedy siada, a dzisiaj na dodatek wstała dwa razy sama w łóżeczku, a przy pudle na zabawki podnosi sie na kolana, to muszę byc non stop przy mnie bo już mi wyrznela kilka razy...

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 30 listopada 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    O kurde, Edwarda, o tym nie pomyślałam. Faktycznie! XD

    Dzięki za pomoc dziewczyny, w takim razie Fini odpada.

    To teraz tylko się będę miotać czy to używane Mamas&Papas, w którym Mała już siedziała i mi się podobało i z którego można zrobić później małe krzesełko do stolika czy wrócić do pierwszego pomysłu na Safety Timba. Znalazłam jeszcze Kees Hi, ono wygląda jak Fini, ale jest droższe i możliwe, że powiela jego wady.

    Kinga właśnie problem z tym ikeowskim mam taki, że dla mnie ono jest koszmarnie brzydkie. I nie ma podnóżka. Wiem, że i na to są sposoby, nawet Kuiki teraz robią drewniany podnóżek do niego, ale to i tak do mnie nie przemawia. Już wolę dołożyć trochę i mieć coś co będzie się jakoś prezentowało. A co do tego ile będzie stało, no to właśnie nie wiem. Jeśli to miałoby być parę miesięcy to spoko, ale pewnie będę wolała żeby Mała siedziała w swoim krzesełku dłużej, niż na naszych z których może łatwo fiknąć :)
    No ja właśnie Sarę 2 razy łapałam razem z ikeowskim krzesełkiem... Dlatego stabilność to u mnie kryterium nr 1, bo co mi po krzesełku w którym nawet na chwile nie mogę się obrócić do blatu by zalać herbatę itp. Dobrze ze kupiłam je tylko do dziadków, ale drugi raz bym go nie wzięła nawet tam. Teraz wolałabym dołożyć lub kupić jakieś używane drewniane.

    White Innocent lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 30 listopada 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zapomniałam. Emi przebił się pierwszy ząb. 8 m-cy czyli identycznie jak u siostry...

    Andzia123, acygan, Agusia_pia, Aga78, White Innocent, Totoro, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 30 listopada 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ściągam te gluty z jednej dziurki i znowu z krwią...

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Andzia123 Autorytet
    Postów: 1219 921

    Wysłany: 30 listopada 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia naczynko jakieś się uszkodziło. Ja bym zaczęła podawać Wit C, uszczelnia naczynia krwionośne.

    Moje dziecko nauczyło się ssać smoka :o i ma z tego ostrą fazę, non stop wkłada sobie, trochę potrzyma rączka i pogryzie a trochę possie :o

    Agusia_pia lubi tę wiadomość

    07.04.2018 - marzenia się spełniają <3 zakochana na zabój w Synku :)
    qb3ci09k2rozqy86.png
  • Rzodkiewka Przyjaciółka
    Postów: 100 234

    Wysłany: 30 listopada 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White Innocent wrote:
    No ja tylko znalazłam, że szelki się ciężko demontuje, ale pomyślałam, że to i tak będę robiła tylko raz, jak już zdecydujemy, że Mała jest w stanie bezpiecznie siedzieć bez nich. To ten raz bym była w stanie się przemeczyć XD

    Hej my mamy krzeselko mamas&papas juice i polecam, bo jest naprawdę wygodne w użytkowaniu i łatwe do czyszczenia. Mi udało się upolować je za 130zł używane oczywiście , więc trochę dużo ktoś sobie za nie liczy. Zobacz sobie może krzeselko Keter bo też sa w dobrej cenie, a nad nim też rozmyślalam ;) Pozdrowienia ode mnie i Igorka dla Was i waszych dzieciaczków;) ;*

    White Innocent lubi tę wiadomość


  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 30 listopada 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia123 wrote:
    Agusia naczynko jakieś się uszkodziło. Ja bym zaczęła podawać Wit C, uszczelnia naczynia krwionośne. :o
    Daje pelafen baby dwa razy dziennie i tam jest wit C takze drugiej juz nie daje. Dzis juz moze nie bede sciagac aby mu psikne niech sie wygoi w srodku.
    A jak myslicie mascia witaminowa mozna smarowac w srodku nosek??

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 30 listopada 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzodkiewka wrote:
    Hej my mamy krzeselko mamas&papas juice i polecam, bo jest naprawdę wygodne w użytkowaniu i łatwe do czyszczenia. Mi udało się upolować je za 130zł używane oczywiście , więc trochę dużo ktoś sobie za nie liczy. Zobacz sobie może krzeselko Keter bo też sa w dobrej cenie, a nad nim też rozmyślalam ;) Pozdrowienia ode mnie i Igorka dla Was i waszych dzieciaczków;) ;*

    Ja kupilam tansza wersje ketera i jestem zadowolona. Jedynie co mnie wkurza, to troche ciezko sie zapisana i rozpina pasy, ale moze sie wyrobia?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 18:08

‹‹ 1424 1425 1426 1427 1428 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ