Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie, maly ma u mnie identyczny problem, jak Bunio. Byliśmy na mrozie przy - 14 stopniach i na nastepny dzien wyszly mu bardzo wyrazne czerwone plamy na obu policzkach i na brodzie. Niestety Michalek nie chcial wracac z sanek i sie przedluzylo wyjscie do co najmniej godziny. U malego jednak wczesniej wychodzily plamy od jakiegos czasu, jak spal wczasie drzemki i znikaly po chwili. Dlatego na poczatku powiazalam to z alergia. Przez jakis czas nie jadl jajek bo bardzo nie chcial wiec mu nie dawalam. A ostatnio znow zaczal jesc. Na kolacje zaczelam mu dawac kasze 5 zboz i ta kasze tez zaczelam podejrzewac. Po tym, co napisala Fasolka, uznsje ze moglo byc tylko od mrozu, choc jajka i ta kasze na razie nie bede podawac, a potem bede wprowadzac od nowa by zobaczyc, czy to to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 09:10
-
Jesli norma jest do 60, to na chlopski rozum nie ma, ale moze ze cos to wiecej oznacza, nie mam pojecia. Stresant, no wlasnie u mnie maly sie budzi z takimi czerwonymi policzkami. Zastanawialam sie czy to od przegrzania, ale nie spi grubo ubrany, poza tym jak byly te mrozy rzez kilka dni z powodu awarii, nie mielismy ogrzewania i cieplej wody, bez problemu przezylismy brak ogrzewania, bo raczej utrzymujemy chlod w mieszkaniu, ale policzki mial tez czerwone po spaniu. Moze to cos normalnego, ale wczesniej tak nie mial.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 12:22
-
Fasolka77 wrote:Mam wyniki ige calkowite 28...norma 0-60... fo to znaczy? Jest czy nie ma alergii???
-
lekarz mówił, żeby iść do poradni alergologicznej bo podejrzenie jest więc już mam skierowanie. Dziwią mnie te policzki bo w sumie od soboty nie widać jakiejś specjalnej poprawy... zaczęło się po spacerze w sobotę... w niedzielę wyszła pokrzywka... szybko zniknęła.. potem może 1,2 kropki się pojawiały w ciągu kilku dni a te poliki dalej zaczerwienione... jeśli to alergia pokarmowa i np na orzechy (bo jadł włoskiego w sobotę) to jak długo się takie rumieńce mogą utrzymywać?Fasolka77
-
U nas tez w sobote bylismy na sankach, w niedziele pojawilo sie to zaczerwienienie i do tej pory jest. Najgorsze jest to nie na policzkach- to juz nie jest tak straszne jak bylo, tylko to pod brodą i na czubku brody. Przez to ze czesto spi tak ze ma ta czesc ciala „rozplaszczona” na szyi, tam mu stan sie pogarsza, bo skora jest pocierana o skore. Maly kiedys mial cos podobnego na szyi, takie niby odparzenie, dostal masc na bazie chyba cynku i mu to przeszlo. W poniedzialek zadzwonie chyba na teleporade, czy mi na to nie moga wystawic recepty, to taka masc robiona. W czd nam kiedys przepisali, a potem na łojotokowe zapalenie skory na ramieniu. Do alergologa uderzymy jak nam ta masc nie pomoze, lub nie beda wiedzieli o jaka chodzi.
-
Bylam kiedys z malym u alegolog, ktora stwierdzila ze maly ma ŁZS. On ma tez nadal czesto ciemieniuche, ktora sie pojawia co jakis czas. I ta alergolog mowila, ze taka nawracajaca ciemieniucha to tez objaw alergii. Za uszami tez mu sie takie dziwne cos robilo i to tez byl objaw łzs.
-
Nie uwierzycie.. ponad 1.5 roku i mam znow ataki bolowe brzucha i wymioty. Dzis pol nocy nie spalam... W dzień było ok, i teraz umieram. Kupilam lek ktory jest bez recepty bo slabszy ale musze sie dostac do lekarza znow.. jestem zalamana.
-
Daffi wrote:Nie uwierzycie.. ponad 1.5 roku i mam znow ataki bolowe brzucha i wymioty. Dzis pol nocy nie spalam... W dzień było ok, i teraz umieram. Kupilam lek ktory jest bez recepty bo slabszy ale musze sie dostac do lekarza znow.. jestem zalamana.
-
Ja w srode na cystoskopie ide i oczekuje ze juz w koncu postawia diagnoze...sama podejrzewam srodmiaszowe zapalenie pecherza...ale jak lekarzowi powiesz ze na internetach wyczytalas to sie z hukiem za drzwi wyrzuci...ale objawy wszystkie pasuja
Dalej sie mecze..najgorzej jest dopoludnia straszny bol....dzis az sie poplakalam 😪 zaden lek od bolu nie pomaga....popoludniu przechodzi i do teraz nie boli.....
Do tego znow mnie gryzie...jak mi znow grzybica wrocila to nic tylko w leb strzelic 🥵 w tym miesiacu bylam 3 razy u ginekologa ..jak znow zawitam w poniedzialek to sie chlop zdziwi 🥴 smaruje i biore laktovaginal moze jakos rozgonie -
stresant wrote:Ja w srode na cystoskopie ide i oczekuje ze juz w koncu postawia diagnoze...sama podejrzewam srodmiaszowe zapalenie pecherza...ale jak lekarzowi powiesz ze na internetach wyczytalas to sie z hukiem za drzwi wyrzuci...ale objawy wszystkie pasuja
Dalej sie mecze..najgorzej jest dopoludnia straszny bol....dzis az sie poplakalam 😪 zaden lek od bolu nie pomaga....popoludniu przechodzi i do teraz nie boli.....
Do tego znow mnie gryzie...jak mi znow grzybica wrocila to nic tylko w leb strzelic 🥵 w tym miesiacu bylam 3 razy u ginekologa ..jak znow zawitam w poniedzialek to sie chlop zdziwi 🥴 smaruje i biore laktovaginal moze jakos rozgonie
Stresant idz kobieto do psychiatry! Powaznie! Ja tez tak mialam, ze rano bolalo a popoludniu jak reka odjal... mnie pomogla terapia psychologiczna ale moze leki u Ciebie zadzialaja. Wiem co czujesz!
stresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
stresant wrote:Dafii jak Ci dzisiaj? Lepiej?
A ty jak sie trzymasz? Jeszcze 2 dni i masz badanie.stresant lubi tę wiadomość