Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj wstalam obolala. Zle spalam i bolala mnieszyja z prawej str promieniując az do łopatek. Chodzilam wykrzywiona i nic mi sie nie chcialo. Synek zrobil mi niespodzianke wyczuł ze mama potrzebuje odpocząć i spal cala noc.. zasnal chwile po 20 i wstal o 5.30 i pospal do 8. A i mi juz dzis lepiej.. duzo lepiej
malutka_mycha, Tunia76, Bubek lubią tę wiadomość
-
U nas tez były noce słabe. Wstawal ciągle w nocy z placzem... Potrafil buszować i nie isc spac od razu. Ale wyszły nam zęby i jest super. Na codzien wstawał o 1 na karmienie i spql do 6 czasem 7 także dzisiejszą przespana noc całościowo to jednorazowa akcja ale nocki chwilowo sie unormowały. Nie wiem czy na dlugo bo byłam we wtorek do kontroli z malym i juz super bylo.. wylizał sie z przeziębienia i kataru w 6 dni. Pediatra zajrzała mu w zęby i mówiła że zbliżają sie 2ki także nasz sen pewnie dlugo nie potrwa.
Ale w dzien mam dziecko aniola.. usmiechniete i bawi sie w zupełnie inny sposob.zabawki nie sw juz losowo dotykane.. pstrykane.. teraz bierze dokladnie oglada i bawi sie jakby wiedzial co gdzie trzeba nacisnąć.to chyba efekt skoku w ktorym jestesmy.
Ja w 2 dni przeczytałem przy tym aniołku ponad 300 stron książki.. takze jest moc. Wczesniej czytalam na takie raty ze sie poddawałam i rzucałam książkę w kąt bo zapominałam i się gubilam. A tu lecę raz za razem bo w sumie nie moge przerwac tak mnie ciekawi co dalej..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 10:12
-
nick nieaktualnyU nas widać jakby górne trójki szły.
Wczoraj Ignas gryzł dywan...
Dostał Ibuprom, wysmarowalismy dentoseptem i poprawiło się. Przespał ładnie noc. Budził się przytulić do cycka i spał dalej. Ostatnie dwie nocy budził się do cycka plus była jedną dłuższa przerwa koło 2 godziny.
Byłam u gina, wszystko ok, pobrała cytologię i zbadała piersi.
Pogoda u nas straszna, ten wiatr jest okropny. Po mojej stronie osiedla jest zawsze dużo silniej odczuwalny bo ode mnie jest tylko jeden blok i potem 20km pola poprzecinane tylko drogami więc wiatr ma się gdzie rozpędzić.
Ale spacerujemy
Młody coraz częściej wstaje, rozgląda się często jakby chciał się puścić, ale jeszcze zapobiegawczo się trzyma. Więc jeszcze jest spokój i nie ma upadków.
Robię Ignacemu na szydełku dinozaura/smoka. Coś ostatnio mu się dinozaury chyba podobają. Miał fazę na pandy i książkę "Co wypanda a co nie wypanda" znamy oboje na pamięć. Zrobilam mu pandę i się nią bawi.
Potem była faza na kurczaczki (z dwóch innych książek) i zrobiłam kurczaka. Wystarczylo wziąć go do ręki i zrobić pipipi! i Mlody już się śmiał.
A teraz przez to że te zęby go bolą nie chce jeść i jedyny sposób żeby odwrócić uwagę od bólu i żeby jadł to świnka Peppa w TV. I tam George ma dinozaura i Ignacy patrzy zawsze taki zainteresowany jak się ten Dino pojawia.
Wzór mam bardzo skomplikowany i pewnie jeszcze kilka dni mi zejdzie ale pochwalę się na FB.
No i przez zęby Igs ciągle chce się przytulać i nosić. Biorę go na ręce i on się wtula w szyję. Kocham to! Rzucam wszystko i się tulimy przez chwilę.
Zaraz roczek. Kiedy to zleciało? -
nick nieaktualnyPróbowała któraś z Was te kubki 360? Ignacy nie ogarnia tego. Od tygodnia mu proponuje. Umie pić z normalnego kubka i z bidonu a tego ustrojstwa nie ogarnia.
Używacie może jakichś rurek typu metalowa czy szklana do na przykład smoothie i jogurtów pitnych?
A może macie te miseczki z rurka z bboxa?
-
Paula nie mam żadnych z tych rzeczy. My mamy bidon i kubek z bboxa ale Nina nadal nie chce pić. Czasami wypije 2/3 lyczki na cały dzień. Ale koktajle uwielbia, piła je ze zwykłego kubka.
Wczoraj musiałam pierwszy raz Nine na rękach usypiac więc dają jej się żeby we znaki. Ona teraz śmiesznie wygląda jak się uśmiecha. Ma prawa dwójkę u góry i na razie reszta jest niewidoczna. I jak taka szczyrbata Baba Jaga z bajki wyglądaPaula 90 lubi tę wiadomość
-
U nas nocka slaba na maxa. Młody o 1 wstal na mleko zjadl i zasnal ale ciagle pojekiwal przez sen. parę minut po 3 wstal i plakal strasznie. Wziety na rece uspokoil sie od.razu ale nie dal sie odłożyć. I tak do 5.30 wojowal. Jestem dzis jak zombie... O 4 lecialam do auta po wózek licząc ze tak go uspie.. ale nie pomoglo.sam zasnal jak się zmęczył
-
Dołączam do niewyspanych....
Refluks daje nam się we znaki zwłaszcza w nocy. Gdy Kasia wybudza się z płaczem muszę Ją pionizowac i po 15-20 min się uspokaja. Cóż jak po godzinie trzeba to powtarzać. Najlepiej żeby spala na siedząco lub na stojąco!
Spokojnego popołudnia Wam życzę, pysznej i skutecznej kawy! -
Sansivieria wrote:Dołączam do niewyspanych....
Refluks daje nam się we znaki zwłaszcza w nocy. Gdy Kasia wybudza się z płaczem muszę Ją pionizowac i po 15-20 min się uspokaja. Cóż jak po godzinie trzeba to powtarzać. Najlepiej żeby spala na siedząco lub na stojąco!
Spokojnego popołudnia Wam życzę, pysznej i skutecznej kawy! -
My mamy kubek 360’ munchkin. Pamietam, ze jak to kupilam to sama najpierw sprobowalam sie napic i pomyslalam “kurcze to trzeba naprawde mocno ciagnac zeby lecialo - nie ma na szans, ze Mlody da rade”, ale o dziwo zalapal od razu. Jak go karmie to popija kubkiem, a tak w ciagu dnia pije z bboxa bo tak jest o wiele wygodniej bo nie trzeba przechylac. 2 bboxy wody nam ida w ciagu dnia, z czego ja nadal bardzo sie ciesze, ale zaczelam sie jednak zastanawiac nas jakas herbatka.
Jak jemy sniadanie to w koncu ja popijam zawsze czyms cieplym- kawa lub herbata, a Mlody zawsze wszystko zimna woda wiec zastanawiam sie nad wprowadzeniem mu jakiegos cieplego napoju do popicia kanapki
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:A ta poduszka klin może by się sprawdzila. Probowalas?
Choć przyznaję wczoraj podczas sprzątania wszystko wyciągnęłam i poprzedniej nocy Kasia spala na płasko. Dziś już podłożyłam książki od nowa i zobaczymy.. -
Chce_byc_mama herbatka rooibos jest dobra, albo owocowe ale z samych owoców. Zazdroszczę że dzieci tak fajnie Wam piją. U nas kilka łyków na dzień to już szał. Ale dziwnym trafem jeszcze nigdy zatwardzenie nie miała więc nie sądzę żeby jej płynów brakowało.