X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodze do lazienki, jak maly na macie, ale na krotko, jak na ciut dluzej do lozeczka go klade. Dzisiaj chyba moge uznac ze maly obrocil sie. Najpierw na bok, a za jakis czas na brzuch, ale tak jakby nie wiedzial ze to jedna sekwencja ruchow mozna wykonac. Jak go klade na boku to juz od dawna sam sie obracal na brzuch, tylko na bok sie nie obracal, to znaczy obracal ale ze 3 tygodnie temu, kilka razy i przestal. Teraz znow zaczal. Bylismy tez na szczepieniu z michalkiem i michalek dal taki popis ze mi glupio bylo. Krzyczal ze nie chce tej zasranej szczepionki i ze pani pielegniarka jest glupia. Na szczescie w jego wykonaniu bylo to zabawne i panie sie smialy :) Ale i tak bylo mi glupio, bo fakty mowia same za siebie ;) Kiwonia, ja bym z goraczka nie wychodzila, bo organizm jest bardziej podatny by cos zalapac.

    Bryś lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Ja ogólnie jestem szczęśliwa BARDZO. Wiadomo czasem zła, niewyspana, zmęczona. Ale szczęścia mam tyle w sobie jak nigdy 🥰
    Oooo idealnie to ujęłaś! ❤ Ja tak samo!!! ❤❤❤

    DorotaAnna, B_002 lubią tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2432 3266

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona dużo zdrówka dla Kazika 😙. Co do teściów to moi też są balaganiarzami i zbieraczami
    Ja u nich nic nie jem bo byłam niestety w ich kuchni 🙈.

    Ja zostawiam też Filipa samego w pokoju o ile się da zostawic😉.

    Paula no właśnie mi też coś nie pasowało z tymi tygodniami Ignasia jak pisałaś bo on starszy od Filipa a tygodni liczysz mu tyle samo 😀.

    My mieliśmy dziś jazde na plaży. Wiedziałam że będzie musiał wyrzucić z siebie się wszystkie emocje po podróży itd. Na szczęście po pół godzinie ryku w nieboglosy padł i potem już było dobrze. Nawet się dwa razy kąpałam w morzu z mężem.

    Kasiulka90, Fasolka77, Kiwona lubią tę wiadomość

    dqpr2n0aloadtg4s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka - ja tygodnie liczę Ignacego normalnie. Tylko te tygodnie skoku są rąbniete 😊
    Według normalnej matematyki mamy 19 tygodni :-)

  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 03:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona, dobrze, że nie wyszłaś z Kaziem na spacer. Mnie się chyba mózg zlasował, skoro Ci zaproponowałam wyjście na dwór z gorączką 😱 To pewnie przez nieprzespane noce... Chyba muszę zniknąć na kilka dni - zamiast czytać i pisać na forum będę robiła mikrodrzemki jak nasze dzieciaki 😅 Myślicie, że też przejdę skok rozwojowy? 😂
    Jestem przemęczona...

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi - pytam o tatuaż 😊
    Miałam pomysl zrobić już w zeszłym dziesięcioleciu, ale tak jakoś nigdy nie mogłam znaleźć wzoru który będzie dla mnie na tyle ważny, żeby go uwiecznić.
    Teraz mam 😍
    Ale ja nie i tym.
    Dalej karmisz piersią?
    Bo szukam opinii i porad zarówno lekarzy jak i tatuażystów i odradzają w trakcie kp.
    Po pierwsze ponoć może obciążać dziecka wątrobę a po drugie podobno przez hormony może się tatuaż nie utrzymać (wchłonąć w całości albo częściowo).
    Spotkałaś się z takimi opiniami? Coś się działo z Twoim? Jak się goi?


    Edit: właśnie 5 minut po napisaniu tego posta znalazłam że nie przenika barwnik do mleka więc gadka o wątrobie dziecka to bujda ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 06:17

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Daffi - pytam o tatuaż 😊
    Miałam pomysl zrobić już w zeszłym dziesięcioleciu, ale tak jakoś nigdy nie mogłam znaleźć wzoru który będzie dla mnie na tyle ważny, żeby go uwiecznić.
    Teraz mam 😍
    Ale ja nie i tym.
    Dalej karmisz piersią?
    Bo szukam opinii i porad zarówno lekarzy jak i tatuażystów i odradzają w trakcie kp.
    Po pierwsze ponoć może obciążać dziecka wątrobę a po drugie podobno przez hormony może się tatuaż nie utrzymać (wchłonąć w całości albo częściowo).
    Spotkałaś się z takimi opiniami? Coś się działo z Twoim? Jak się goi?


    Edit: właśnie 5 minut po napisaniu tego posta znalazłam że nie przenika barwnik do mleka więc gadka o wątrobie dziecka to bujda ;-)
    Nie karmie choc mleko całkiem nie zaniklo wciaz jak nacisne cos leci. Z ciekawości pytalam chłopaka ktory mi robil i mówił że kp nie jest przeciwskazaniem.. Jego zona ma jeszcze mniejszego bejbisia i tez robila kolejną do kolekcji bo oni sa mega wytatuowani. Powiedział ze zdecydowanie bardziej za przyjęcie sie tatuażu i wygląd odpowiada jego wlasciwa pielęgnacja po zrobieniu bo jest to rana otwarta.. Musi sie zagoic, powstaja strupki, słońce czy solarium jest do unikania.
    Mi sie udało.. Mialam lekkie strupki trochę swedzialo ale nie mialam tego osocza ktore sie sączy. Jestem juz na fajnym etapie mimo ze minął dopiero tydzień. Ale non stop smarowalam tatuaz bepanthenem który mam dla Filipa. A folia na noc owinelam 2 razy i uznalam ze to nie dla mnie zbyt mnie wkurzalo na ręce.

    17 wrzesnia robię na stopie. I juz zaczerpnelam wiedzy i opinii ze o ile w kostce ten lancuszek nie bedzie az tak bolal to podobno te piórko na srodstopiu noli strasznie bo tam sama skora i kosci nie ma tluszczyku...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 06:25

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula odnosnie wątroby doroslego i dziecka dowiedziałam sie ze obroza Foresto na owady dla mojej Abi jest zagrozeniem jeśli pies spi w łóżku. Także trzeba przejsc na te tabletki chyba.. Bo kropli nie cierpie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 06:32

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi - dziękuję za odpowiedź 😘
    Moja szwagierka robiła na stopie (śródstopie i kostka). Ponoć boli gorzej niż poród. Ona robiła kwiata z kolorem na kilka rat.
    Coraz bardziej mi się chce tego tatuażu 😆

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Paula odnosnie wątroby doroslego i dziecka dowiedziałam sie ze obroza Foresto na owady dla mojej Abi jest zagrozeniem jeśli pies spi w łóżku. Także trzeba przejsc na te tabletki chyba.. Bo kropli nie cierpie.
    Jest i trzeba myć ręce po każdym kontakcie z psem. Bo o ile dorosłemu nic nie zrobi (6kg pies żyje i próby wątrobowe ma ok) to takiemu maluchowi któremu dopiero organizm zaczyna działać może zrobić kuku.
    U nas Stella nosi foresto i nie śpi z nami w łóżku. Ja rzadko mam dla niej czas, ale jeśli się z nią bawie to potem myje ręce.

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem zalamana ta Foresto. Ja czekam az obecna obroza straci swoja zywotnosc i na te bravecto sie przerzuce. Nasza psina nie umie spac bez nas. Filip spi w swoim łóżeczku ale nieraz jak np dzis nad ranem biore go do siebie jak za dlugo po karmieniu jeczy a jeszcze przekrecil sie na brzuch i balam sie ze to co zjadl uleje.

    Zaczynam sie bac tego tatuażu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 06:43

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Ci że słyszałam o ludziach którzy używają foresto na sobie ( zakładają duży rozmiar jak bransoletkę owijają).
    Chodzi o ludzi spędzających dużo czasu na wolnym powietrzu, głównie miłośników gór ;-)
    Także nie może to być aż tak straszne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi - czemu zaczynasz się bać? Tego na kostce? No podobno masakra. Ale najgorzej jest na żebrach. Kiedyś miałam taką grafikę przedstawiająca gdzie boli najbardziej.
    Zaraz znajdę

    Edit- wysłałam Ci na Messenger ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2019, 06:56

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Daffi - czemu zaczynasz się bać? Tego na kostce? No podobno masakra. Ale najgorzej jest na żebrach. Kiedyś miałam taką grafikę przedstawiająca gdzie boli najbardziej.
    Zaraz znajdę

    Edit- wysłałam Ci na Messenger ;-)
    Boje sie ze bolu nie wytrzymam i zaczne a nie skończę. I ze bede tam sie w tym studiu drzec i obciach sobie robić..

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Kiwona, dobrze, że nie wyszłaś z Kaziem na spacer. Mnie się chyba mózg zlasował, skoro Ci zaproponowałam wyjście na dwór z gorączką 😱 To pewnie przez nieprzespane noce... Chyba muszę zniknąć na kilka dni - zamiast czytać i pisać na forum będę robiła mikrodrzemki jak nasze dzieciaki 😅 Myślicie, że też przejdę skok rozwojowy? 😂
    Jestem przemęczona...

    😘♥️

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, urodzilyscie dzieci! Tatuaż to przy tym pikuś, takie moje zdanie 😁 mam 4 tatuaże a urodzić mi się nie udało i sobie nie wyobrażam, także ten... 😋 Ja już też się przymierzam do kolejnego 🤩

    U nas lepiej, w nocy już bez gorączki, teraz pierwsza drzemka. Ale wczoraj wieczorem to był horror, serio. Dobrze ze to juz za nami.

    Daffi, Paula 90, Kasiulka90, martusiawp, Misiabella lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Dziewczyny, urodzilyscie dzieci! Tatuaż to przy tym pikuś, takie moje zdanie 😁 mam 4 tatuaże a urodzić mi się nie udało i sobie nie wyobrażam, także ten... 😋 Ja już też się przymierzam do kolejnego 🤩


    Dziecka czy tatuażu? 😂😂😂

    malutka_mycha, Paula 90, Kiwona, espoir, martusiawp lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tatuaż robię od 12 lat i zebrać.się nie mogę-tzn.gdybym miała luźnych parę słów to od ręki bym poszła😂😂😂 a zawsze coś ważniejszego jest do kupienia więc pewnie nigdy się go nie dorobię😂😂😂

    U nas upały wróciły od kilku dni...☺️ Mały śpi a potem na spacerek ruszamy bo w tym największym słońcu odpoczywaliśmy dziś w domu

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 24 sierpnia 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Fasola 🤣 u mnie fabryka zamknięta. Na ament. Czasem sobie robię jaja z męża i niby go przekonuje, że Kaz taki fajny to idźmy za ciosem 😁 ale po takich dniach jak teraz są, prędzej się za oknem życia rozglądamy 🤣🤣🤣

    espoir, Fasolka77, Syska2202, martusiawp, MamaAga85, Misiabella, Daffi lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 25 sierpnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tu taka cisza od wczoraj?

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
‹‹ 3855 3856 3857 3858 3859 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ