Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
stresant wrote:juz jestem z powrotem....oczywiscie sie poryczalam
bialka w moczu nie ma ...ale cisnienie u lekarza 158/96
kazal odstawic acard......i zwiekszyc dawke dopegytu.........
w srode mam zadzwonic jakie jest cisnienie.....jezeli bedzie w miare to kontrola w nastepny poniedzialek.....
jezeli dolne przekroczy 100 to natychmiast jechac do szpitala i robia CC od razu.....
pytalam sie czy lepiej jechac do tej kliniki gdzie neonatologia jest? bo syna mi po porodzie tam przewozili......mowil ze moga mnie z tamtad odeslac i nie zrobic CC...a ze taka diagnoza jaka mial syn to sie zdarza i donoszonym....... takze nie jest powiedziane ze mi go zabiora.........
na szybko walnal usg ( mowil ze doplera robi....i ze przeplyw chyba przez serduszko jest ok....) wyliczyl ze wazy 2800g ale nie wiem jakim cudem to pomirzyl......
zrobili mi ktg....tetno bylo miedzy 125-135........zmartwilo mnie to bo lekarz sie zapytal czy maly sie rusza czy spi......mowie mu ze on wogole sie malo rusza i czasami caly dzien go nie czuje......zrobil tylko dziwna mine i nie skomentowal......myslicie ze mam sie bac?
bo ja oczywiscie histeria......Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 14:39
-
stresant wrote:juz jestem z powrotem....oczywiscie sie poryczalam
bialka w moczu nie ma ...ale cisnienie u lekarza 158/96
kazal odstawic acard......i zwiekszyc dawke dopegytu.........
w srode mam zadzwonic jakie jest cisnienie.....jezeli bedzie w miare to kontrola w nastepny poniedzialek.....
jezeli dolne przekroczy 100 to natychmiast jechac do szpitala i robia CC od razu.....
pytalam sie czy lepiej jechac do tej kliniki gdzie neonatologia jest? bo syna mi po porodzie tam przewozili......mowil ze moga mnie z tamtad odeslac i nie zrobic CC...a ze taka diagnoza jaka mial syn to sie zdarza i donoszonym....... takze nie jest powiedziane ze mi go zabiora.........
na szybko walnal usg ( mowil ze doplera robi....i ze przeplyw chyba przez serduszko jest ok....) wyliczyl ze wazy 2800g ale nie wiem jakim cudem to pomirzyl......
zrobili mi ktg....tetno bylo miedzy 125-135........zmartwilo mnie to bo lekarz sie zapytal czy maly sie rusza czy spi......mowie mu ze on wogole sie malo rusza i czasami caly dzien go nie czuje......zrobil tylko dziwna mine i nie skomentowal......myslicie ze mam sie bac?
bo ja oczywiscie histeria......
Ja bym w takiej sytuacji już jechała na IP. Przecież 96 a 100 to niewielka różnica. Może lepiej żeby ktoś inny też Cię zbadał i zrobił USG, tym bardziej, że z ruchami jest problem... Ale ja w takich sytuacjach to taka panikara jestem. -
Kasionek wrote:Nie martw się moja też dużo się nie rusza. Waga super dobra. Leki bierz i nawet więcej w razie ciśnienia. I na spokojnie. To już taki okres ciąży widocznie przy przepływach to nadciśnienie się pierdzieli.Ty już masz 35 tyg?
tak dzis mi wpisal 35 .....termin porodu mam na 18.4 czyli za rowny miesiac...... -
dziewczyny te maty edukacyjne można prać w pralce?
i trzymajcie kciuki! Kuzyn K. dostał dziś dofinansowanie do in vitro! Znowu ruszają ze staraniami może Bruno będzie miał koleżkę do piaskownicymysla.nieskalana, Natalia-tosia, Kasiulka90, martusiawp, Lolka30, Anete, DorotaAnna, MamaAga85, espoir, Tunia76, estrella, B_002, Franka2104, malutka_mycha lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
stresant wrote:tak dzis mi wpisal 35 .....termin porodu mam na 18.4 czyli za rowny miesiac......
-
Fasolka77 wrote:dziewczyny te maty edukacyjne można prać w pralce?
i trzymajcie kciuki! Kuzyn K. dostał dziś dofinansowanie do in vitro! Znowu ruszają ze staraniami może Bruno będzie miał koleżkę do piaskownicy
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Stresant, ja też miałam dzisiaj dziwną akcję. Standardowo u położnej przed wizytą sprawdzanie tętna maluszka. Położyłam się płasko na kozetce i najpierw było ok, a za chwilę poczułam rozpychanie dzidzi i było słychać nagle przyspieszające bicie serduszka. Położna kazała mi się przekręcić na lewy bok i tętno się szybko uspokoiło. Powiedziała, że musi być nacisk na żyłę główną i dziecko jak się wypycha, to wykazuje oznaki niedotlenienia. O ile ruchy wyczuję, to tętna przyspieszającego nie wyczuję i teraz mam schizę i leżę cały czas na lewym boku. Całą ciążę od początku się tym nie przejmowałam i leżałam i spałam na lewym, na prawym boku, na plecach, dowolnie. A teraz kurde ciągle o tym myślę. A przecież dziecko musi się ruszać i rozpychać. Tak źle i tak niedobrze, sama nie wiem.
-
2 dni dochodziłam do siebie po sobotnich zakupach, a zaluczyluśmy raptem 3 sklepy, w tym odpoczynek i jedzonko w Ikei. Grunt, że fotelik, wanienka i przewijak już sa Dziś ogarnęłam jakieś ostatnie niedobitki z Gemini.
Z dnia na dzień czuję jak coraz ciężej mi sie ruszać, bola mnie już chyba wszystkie kości w miednicy i czuję, że kolana już też długo nie pociagna.Fasolka77, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
B_002 wrote:Jakbym ja miała rodzić takie duże dziecko to też pewnie by mnie mierzyli jak Karolinę, bo ja mam dość wąskie biodra i też się zawsze obawiałam jak ja będę rodzić.
No ale w przypadku tak małego dziecka to nie będzie problemu (tak sądzę ).
No nic, jak się czegoś więcej dowiem to wam tu napiszę -
Kasiulka90 wrote:Stresant, ja też miałam dzisiaj dziwną akcję. Standardowo u położnej przed wizytą sprawdzanie tętna maluszka. Położyłam się płasko na kozetce i najpierw było ok, a za chwilę poczułam rozpychanie dzidzi i było słychać nagle przyspieszające bicie serduszka. Położna kazała mi się przekręcić na lewy bok i tętno się szybko uspokoiło. Powiedziała, że musi być nacisk na żyłę główną i dziecko jak się wypycha, to wykazuje oznaki niedotlenienia. O ile ruchy wyczuję, to tętna przyspieszającego nie wyczuję i teraz mam schizę i leżę cały czas na lewym boku. Całą ciążę od początku się tym nie przejmowałam i leżałam i spałam na lewym, na prawym boku, na plecach, dowolnie. A teraz kurde ciągle o tym myślę. A przecież dziecko musi się ruszać i rozpychać. Tak źle i tak niedobrze, sama nie wiem.
Kasiulka no nie wiem... Mój się dziś na spacerze wypychał.. więc nie sądzę aby był niedotleniony...Fasolka77
-
Kasiulka90 wrote:Stresant, ja też miałam dzisiaj dziwną akcję. Standardowo u położnej przed wizytą sprawdzanie tętna maluszka. Położyłam się płasko na kozetce i najpierw było ok, a za chwilę poczułam rozpychanie dzidzi i było słychać nagle przyspieszające bicie serduszka. Położna kazała mi się przekręcić na lewy bok i tętno się szybko uspokoiło. Powiedziała, że musi być nacisk na żyłę główną i dziecko jak się wypycha, to wykazuje oznaki niedotlenienia. O ile ruchy wyczuję, to tętna przyspieszającego nie wyczuję i teraz mam schizę i leżę cały czas na lewym boku. Całą ciążę od początku się tym nie przejmowałam i leżałam i spałam na lewym, na prawym boku, na plecach, dowolnie. A teraz kurde ciągle o tym myślę. A przecież dziecko musi się ruszać i rozpychać. Tak źle i tak niedobrze, sama nie wiem.
To mnie teraz zestresowałaś bo mój się większość czasu rozpycha jak wśkiekły zajac. -
Franka2104 wrote:2 dni dochodziłam do siebie po sobotnich zakupach, a zaluczyluśmy raptem 3 sklepy, w tym odpoczynek i jedzonko w Ikei. Grunt, że fotelik, wanienka i przewijak już sa Dziś ogarnęłam jakieś ostatnie niedobitki z Gemini.
Z dnia na dzień czuję jak coraz ciężej mi sie ruszać, bola mnie już chyba wszystkie kości w miednicy i czuję, że kolana już też długo nie pociagna.
coś czuję, że Gemini powinno nam zapłacić za reklamę... chyba wszystkie tutaj robiłyśmy zakupy na Geminimartusiawp, Franka2104 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Kasiulka90 wrote:Stresant, ja też miałam dzisiaj dziwną akcję. Standardowo u położnej przed wizytą sprawdzanie tętna maluszka. Położyłam się płasko na kozetce i najpierw było ok, a za chwilę poczułam rozpychanie dzidzi i było słychać nagle przyspieszające bicie serduszka. Położna kazała mi się przekręcić na lewy bok i tętno się szybko uspokoiło. Powiedziała, że musi być nacisk na żyłę główną i dziecko jak się wypycha, to wykazuje oznaki niedotlenienia. O ile ruchy wyczuję, to tętna przyspieszającego nie wyczuję i teraz mam schizę i leżę cały czas na lewym boku. Całą ciążę od początku się tym nie przejmowałam i leżałam i spałam na lewym, na prawym boku, na plecach, dowolnie. A teraz kurde ciągle o tym myślę. A przecież dziecko musi się ruszać i rozpychać. Tak źle i tak niedobrze, sama nie wiem.
Ale to normalne, że jak dziecko się rusza to tętno przyspiesza. U mnie ginka mówiła, że to świadczy o dobrostanie płodu i tak właśnie powinno byćLolka30 lubi tę wiadomość
-
Mnie się wydaje,że my nosząc te nasze dzieci jesteśmy w stanie powiedzieć kiedy nasze dziecko rusza się za mało albo za dużo. Przynajmniej ja tak mam..Naczytałam się na początku ciąży,że jak mam nadwagę to późno będę czuła ruchy,a ja czułam wyraźnie już od 17 tygodnia. I ogólnie Bruno jest dość aktywny,dlatego mam takie paniki jak zdarzyły się dwa razy epizody,że mocniej przysnął i go nie czułam wcale przez jakieś 40 min..Tak to ja go czuję praktycznie non stop.Nie zawsze tak mocno,ale ciągle jest jakieś przeciąganie chociaż delikatne.Ale on tak ma odkąd zaczęłam Go czuć.
-
Tunia76 wrote:Basiu jedziesz dzisiaj na USG, bo o ile pamiętam tak planowałaś w piatek?
Czekam tylko na męża, bo wolę z nim jechać samochodem niż sama komunikacją miejską. Kawałek drogi jednak jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 14:59
Fasolka77 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
FasOlka weź tam napisz do tego Gemini,boś Ty najbardziej kompetentna,podaj im namiary na forum,niech ktoś z marketingu zajrzy tu do nas i zobaczy co tu się dzieje. Od razu jakieś bony uznaniowe powinnyśmy dostać.
B_002, Tunia76, Lolka30, Syska2202, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Stresant ile kazał Ci brać Dopegytu?
Jak już pisałam w Koperniku w poradni leczenia nadciśnienia powiedziano mi, że 3x1 to minimum, dla osób z problemami nadciśnienia.
Wydaje mi się, że po zwiększonej dawce cisnienie powinno Ci się unormowac. Tymbardziej, że nie masz tak bardzo wysokiego jak nieraz mają ciężarne ze zdiagnozowanym nadciśnieniem ciazowym.
Spróbuj się nie denerwować (wiem że łatwo powiedziec) dzidziuś jest już duży. Wszystko będzie dobrze.stresant, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:coś czuję, że Gemini powinno nam zapłacić za reklamę... chyba wszystkie tutaj robiłyśmy zakupy na Gemini
A w ciąży to się jednak sporo aptecznych artykułów kupuje, więc trzeba wszędzie szukać okazji i promocji.
No ale fakt, że u nas na forum to się Gemini chyba nieźle samo rozreklamowałoFasolka77 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Fasolka77 wrote:coś czuję, że Gemini powinno nam zapłacić za reklamę... chyba wszystkie tutaj robiłyśmy zakupy na Gemini
mysla.nieskalana, Paula 90, Fasolka77, Lili90 lubią tę wiadomość