X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWIECIEŃ 2023
Odpowiedz

KWIECIEŃ 2023

Oceń ten wątek:
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 27 stycznia 2023, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati91 wrote:
    Jakieś 2 tyg temu syn złapał grypę- potwierdzona testem, ale w 2 dniu objawów brał już Oseltamivir. My dostaliśmy i mogliśmy brać zapobiegawczo. Ostatecznie nie zaraziliśmy się od najmłodszego. Testu w razie czego czekają i leki mamy. Ja dostałam tez recepte na szczepienie, ale nigdy nie szczepilam się na grypę, a po usłyszeniu historii, ze po szczepieniu ludzie chorowali najgorzej w życiu… jakoś nie spieszy mi się 🫣

    Ja tam po szczepieniu nic a nic... mąż też. Pierwszy raz się szczepiłam w poprzedniej ciąży i potem już co roku.

    Sigi13, Nati91 lubią tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , dziewczyny co na pepepek na odkatrzanie po porodzie polecacie vo teraz jest popularne ? Ja kiedys przy dzieciach uzywalam takie cos fioletowe ktore brudzilo ubrania teraz ponoc jest octenisept czy jakos tak i nie wiem co jeszcze

  • Mamamani Autorytet
    Postów: 528 394

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja używałam octanisept ale nie chciał uschnąć i ze dwa razy przetarłam takim gotowym gazikiem nasączonym alkoholem i od razu pomogło

    event.png
  • MarBal Autorytet
    Postów: 469 278

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy córce też octenisept ale ostatnio coś czytałam że jest szkodliwy ☹️ więc sama nie wiem co teraz będę używać.tak samo sudokrem do pupy zawsze był dla mnie the best a też ostatnio coraz częściej widzę że odradzaja i polecają bepanthen.zwariowac można

    05396a9a8c.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przemywałam chyba gazikiem z solą fizjologiczną albo wodą przegotowaną (już nie pamiętam) - był szczyt paniki covidowej i zakup octeniseptu to było nie lada wyzwanie, zostawiłam część zakupów na ostatnie 2 miesiące i potem się okazało, że nie wszystko da się kupić.
    Jedynie co to pilnowałam, żeby pepek był zawsze odsłonięty spod pieluszki ... zagoił się i odpadł błyskawicznie, więc wydaje mi się że często nic nie potrzeba i wszystko się naturalnie zrobi.

    No i ja jeszcze młodej nie kąpałam na początku (tylko pupka była myta)... miałam zaraz po porodzie atak rwy kulszowej, do tego byłam po cc, brak snu, laktator co 3h... a mąż się bał kąpać... i w sumie myślę że to też na dobre małej wyszło... Pierwsza kąpiel jak miala ponad 2 tygodnie, następna 9 dni później... i tak już nam potem zostało że co najwyżej raz w tygodniu.

    Nie mieliśmy kompletnie żadnych problemów skórnych... dopiero ja zaczęła się "brudzić" to kąpiel gdy zaistniała potrzeba...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 17:22

    2020 :)
    2023 :)
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 528 394

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kapałam codziennie, mała ulewała no i jak zaczęła mieć fałdki to każdą trzeba było odchylać,jak tylko o którejś zapomniałam to odparzenie, łatwiej mi było kąpać niż to wszystko przemywać wacikiem.
    Teraz raczej będę tylko czyścić pępek i potem przetrę gazikiem.
    Smarowałam linomagiem zielonym,sudocrem jest dopiero na odparzenia. Pupę w domu najlepiej myć wodą i wacikami, a przy odparzeniach te fałdki właśnie mąką ziemniaczaną posypywałam albo kąpiel z dodatkiem mąki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 18:48

    event.png
  • Nieśmiała Autorytet
    Postów: 1042 1000

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kikut przemywalam octeniseptem 5 lat temu, szybko odpadł. Pupy nie smarowalam, tylko jak widziałam że coś się zaczyna dziać to bepanten leciał i mąka ziemniaczana. Tak na codzien to niczym nie smarowalam.
    Ja wczoraj spisalam jakie ubranka w jakich rozmiarach już mam, spisałam jakie jeszcze muszę dokupić, zrobiłam ogólnie sobie listę rzeczy do dokupienia.
    Przedwczoraj kupiliśmy łóżeczko, dzisiaj wózek z fotelikiem.
    Ogólnie to głównie zostały mi rzeczy apteczne i kilka tekstyliowych. Ale np z apteczno-kosmetycznymo się wstrzymam, bo najpierw zobaczę co dostanę na szkole rodzenia, jeśli coś dostanę 😅
    I w sumie jakaś taka spokojna jestem jeśli chodzi o wyprawkę, nie mam jakiejś presji..

    age.png
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to teraz dałyscie mi do myslenia .A jak z witaminkami ? Vo sie teraz daje ? lub nie daje od urodzenia .

  • Mamamani Autorytet
    Postów: 528 394

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie suszą się dwa prania,bo jak sobie poprasuję na spokojnie to sobie je poukładam rozmiarami a nie chcę się utopić w tych ubrankach na koniec bo już teraz mi duszno jak więcej się poruszam

    event.png
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 528 394

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko witaminę D ( kupowałam z dha) plus zalecali jakiś probiotyk. Witaminę K podają jednorazowo w szpitalu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 18:54

    Nati6 lubi tę wiadomość

    event.png
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    U mnie suszą się dwa prania,bo jak sobie poprasuję na spokojnie to sobie je poukładam rozmiarami a nie chcę się utopić w tych ubrankach na koniec bo już teraz mi duszno jak więcej się poruszam


    Szybko , zaczełas ,😅 A ja siedze i mysle czy nie za szybko ale siostra mnie juz maltretowala rob pranie bede prasowac .Wiec wczoraj wstawilam 1 pralke ,na 56 cm dzis drugo pralnke na 62cm . I pare spioszkow przedchwilą wyprasowalam bo mnie podkusilo do wyprubowania tez nowe deski i chyba aby sobie przypomniec 😆 ale kregosłob boli i brzuch mi sie stawia jak tak w 1 miejscu stoje wiec ,siostra jutro bedzie miec co robic 😂
    Fakt jak poprasowane i poukladane to potem nawet mniej miejsca w szawce zajmuje to wszystko

  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Tylko witaminę D ( kupowałam z dha) plus zalecali jakiś probiotyk. Witaminę K podają jednorazowo w szpitalu.

    Wlasnie ja sie zastanawiam czy zgadzac sie na K w szpitalu 11 lat temu noja corka dostala K w szpitalu w głowke😪 oddali mi ja z plamka krwi w dodatku i teraz chyba wolalabym w kroplekach .Syn pamietam kropelki dostawał ale to 17 lat temu ,sama nie wiem co lepsze

  • Kometa90 Ekspertka
    Postów: 217 359

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    I jak tam? Może brat powinien zrobic test, tak dla jasności. Ja się nie zaraziłam od córki, z którą spalam w czasie gorączki, podziałało szczepienie. W poprzedniej ciąży też mi się udało uniknąć, wtedy to mąż był chory, też się szczepiłam.

    Teraz lekarka i tak mi proponowała żeby wziąć leki przeciwwirusowe, profilaktycznie. Ostatecznie nie wzięłam, ale jest to jakies rozwiązanie.

    Generalnie grypa w ciąży to kiepski scenariusz, chyba juz bym wolała covid... koleżanka z wątku maj 2020, jak była wtedy w ciąży, lezała pod telenem w szpitalu, wlasnie przez grypę typu A.

    Nie udało nam się niestety kupić testu, ale brat dziś już dużo lepiej, bez gorączki, teraz ma katar i gardło zawalone dla odmiany. Mi i mężowi odpukać nic nie jest, może została jakąś odporność po infekcji świątecznej, gdzie z nosa lało się strumieniem i do tego napady kichania 50x na dobę. Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy, brat siedzi w izolatce i na przestrzeń wspólną wychodzi tylko w maseczce :p

    Ja dziś znowu posegregowałam ubranka i na 56-62 jest tego mnóstwo, w tygodniu chce zacząć już pranie. Co do pępka na szkole rodzenia polecali właśnie gazik/patyczek z sola fizjologiczną albo przegotowana woda, a octenisept tylko jakby się paprało.

    My dziś kupiliśmy oczyszczacz powietrza, może to też poprawi atmosferę w domu.

    Nati6 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zauwazylyłam roznice rozmiaru 56cm . Zostaly mi spioszki po dziciach bo trzymalam im pierwsze na pamiatke , ale malej tez kupilam nowe i sie okazuje ze tamte sa mniejsze niz te , nie wiem od czego to zalezy moze od producenta 🤔

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Ja kapałam codziennie, mała ulewała no i jak zaczęła mieć fałdki to każdą trzeba było odchylać,jak tylko o którejś zapomniałam to odparzenie, łatwiej mi było kąpać niż to wszystko przemywać wacikiem.
    Teraz raczej będę tylko czyścić pępek i potem przetrę gazikiem.
    Smarowałam linomagiem zielonym,sudocrem jest dopiero na odparzenia. Pupę w domu najlepiej myć wodą i wacikami, a przy odparzeniach te fałdki właśnie mąką ziemniaczaną posypywałam albo kąpiel z dodatkiem mąki.

    A widzisz moje dziecię chyba żadnej fałdki nigdy się nie dorobiło... nigdy źle nie wyglądała, ale tłuszczyku nie miała za dużo :) Odparzyć to mogła się najwyżej pupa w pieluszce, ale do tego tez nie miała za bardzo tendencji (stosowałam bepanthen tylko interwencyjnie, a na co dzień nic)

    Pewnie zupełnie inaczej pielęgnowałabym małego michelinak (nie mówiąc już nawet o ulewaczu - mąż by chyba się przemógł i sam kąpał), to tylko pokazuje jak bardzo trzeba indywidualnie podchodzić do każdego dziecka, co sie sprawdziło u mnie nie sprawdzi się u kogoś innego i na odwrót.

    Z drugiej strony z perspektywy czasu myślę sobie że moje córka była idealnym noworodkiem/niemowlakiem... spała, nie ulewała - nie musiałam jej odbijać (na początku próbowaliśmy z mężem i całe wieki całe wieki czekaliśmy a jej się zwyczajnie nie odbijało), nigdy nie miała kolki, nigdy nie miała problemów ze skórą... aż się boje że los się na mnie zemści przy drugim dziecku...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 21:21

    2020 :)
    2023 :)
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati6 wrote:
    Ja zauwazylyłam roznice rozmiaru 56cm . Zostaly mi spioszki po dziciach bo trzymalam im pierwsze na pamiatke , ale malej tez kupilam nowe i sie okazuje ze tamte sa mniejsze niz te , nie wiem od czego to zalezy moze od producenta 🤔

    Ja dostałam pajacyki z primarka rozmiar 50 i one były większe niż 56... wspaniale pasowały na 55cm noworodka :)

    Za rozmiarami nie nadążysz każda firma trochę inaczej

    2020 :)
    2023 :)
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kometa90 wrote:
    Nie udało nam się niestety kupić testu, ale brat dziś już dużo lepiej, bez gorączki, teraz ma katar i gardło zawalone dla odmiany. Mi i mężowi odpukać nic nie jest, może została jakąś odporność po infekcji świątecznej, gdzie z nosa lało się strumieniem i do tego napady kichania 50x na dobę. Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy, brat siedzi w izolatce i na przestrzeń wspólną wychodzi tylko w maseczce :p

    Ja dziś znowu posegregowałam ubranka i na 56-62 jest tego mnóstwo, w tygodniu chce zacząć już pranie. Co do pępka na szkole rodzenia polecali właśnie gazik/patyczek z sola fizjologiczną albo przegotowana woda, a octenisept tylko jakby się paprało.

    My dziś kupiliśmy oczyszczacz powietrza, może to też poprawi atmosferę w domu.

    To może jednak nie grypa jak takie objawy... :) tak czy siak obyś się nie zaraziła...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 21:30

    2020 :)
    2023 :)
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 528 394

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja urodziła się malutka ale przybierała na kp i wyglądała na 10 mies jak siedzący Michelin. Także fałdki głębokie miała wszędzie i na szyi,na udkach, rączkach jak miała już może z 2-3 mies? Długo nie chodziła przez obniżone napięcie więc była taka nadmuchana klucha...
    Narazie też prałam jedno pranie 50-62 i drugie to kocyki, rożki itp.
    Wózek też mam wyprany, założyłam folie przeciwdeszczową żeby się nie skurzył


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2023, 21:50

    event.png
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 28 stycznia 2023, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Ja dostałam pajacyki z primarka rozmiar 50 i one były większe niż 56... wspaniale pasowały na 55cm noworodka :)

    Za rozmiarami nie nadążysz każda firma trochę inaczej


    Ogulnie primark ma z tymi rozmiarami zamet , jak corka byla mala zawsze ciuchy na nia z tamtad byly za duze na jej rozniar .A teraz gdy ma 11 lat to wole wziasc rozmiar wiekszy bo okazuje sie na styk

  • Nieśmiała Autorytet
    Postów: 1042 1000

    Wysłany: 29 stycznia 2023, 04:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    A widzisz moje dziecię chyba żadnej fałdki nigdy się nie dorobiło... nigdy źle nie wyglądała, ale tłuszczyku nie miała za dużo :) Odparzyć to mogła się najwyżej pupa w pieluszce, ale do tego tez nie miała za bardzo tendencji (stosowałam bepanthen tylko interwencyjnie, a na co dzień nic)

    Pewnie zupełnie inaczej pielęgnowałabym małego michelinak (nie mówiąc już nawet o ulewaczu - mąż by chyba się przemógł i sam kąpał), to tylko pokazuje jak bardzo trzeba indywidualnie podchodzić do każdego dziecka, co sie sprawdziło u mnie nie sprawdzi się u kogoś innego i na odwrót.

    Z drugiej strony z perspektywy czasu myślę sobie że moje córka była idealnym noworodkiem/niemowlakiem... spała, nie ulewała - nie musiałam jej odbijać (na początku próbowaliśmy z mężem i całe wieki całe wieki czekaliśmy a jej się zwyczajnie nie odbijało), nigdy nie miała kolki, nigdy nie miała problemów ze skórą... aż się boje że los się na mnie zemści przy drugim dziecku...

    Ja też nie mam co narzekać na córkę i dokładnie tak samo jak Ty boje sie czy teraz będzie całkowite przeciwieństwo tej bezproblemowości... Z perspektywy czasu też zauważyłam, że to poprostu było tańsze poniekąd, bo nie ulewała, więc nie musiałam kupować i prac miliona pieluch, problemów skórnych nie miała więc kosmetyki u nas to było tańsze minimum niż drogie kremy czy płyny, jadła cyca więc nie szła kasa ma mam, butelki, smoczki.. . Można wymieniać tego sporo..
    W sumie biorąc pod uwagę wyprawkę to teraz też mam mało rzeczy, nawet mniej niż przy córce, bo po cichu liczę na drugie tak samo bezproblemowe dziecko, ale jednak stres jest ,że będzie inaczej 😅

    U mnie standardowo bezsenność 😂😂 tez macie problemy ze spaniem? W sumie może nie tyle problemy, co szybka regeneracja. Jak się wczoraj obudzilam po 1 w nocy to już byłam wyspana, dziś to samo, ale powiedziałam trochę, zasnęłam znów i o 4 pobudka... No nie chce mi się wogole spać 🙈🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2023, 07:16

    age.png
‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ