X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zastanawiam, czy nie potraktować pupy dziecka jak swojej twarzy :D, tzn robić to, co najlepiej służy mi na twarz do jej mycia, czyli jakiś olej i to zmywać bawełnianymi wacikami z ciepłą wodą. Zobaczymy, ogóle myślę, że nawilżone chusteczki i tak w jakimś stopniu będą w użyciu, chociażby na wyjścia :)

    W ogóle mam chyba fajny patent. Jak macie odświeżanie parowe w pralce, to to jest spoko opcja na zmiękczenie ciuszków dziecięcych po praniu (i pewnie też ich zdezynfekowanie w jakimś stopniu, bo para przecież gorąca). Ja je wyprałam i wysuszyłam, no i oczywiście były sztywne bo żadnego płynu do płukania nie było. Potem wrzuciłam kilkanaście na raz do pralki na odświeżanie parowe i jak sprawdzałam teraz to były mięciutkie :). To fajnie rozmiękcza materiał

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Do szpitala biorę chusteczki nawilżane i będą też na wyjścia. W domu będę myć wacikami, tak jak córkę przez pierwszych kilka miesięcy (teraz już używam dla niej chusteczek). W praktyce wyglądało to tak, że stała przy przewijaku miseczka z przegotowaną wodą i kupowałam duże waciki (Kindii albo Babydream).
    Pieluch nie robię dużego zapasu - 2 małe paczki, bo tak jak pisała Paatka może pojawić się uczulenie.

    W ogóle mamy chłopców - jak pielęgnować siusiaka? Jakoś jak chodziłam na szkołę rodzenia w ogóle nie rejestrowalam tego tematu, bo przecież córka w drodze. Jakoś nie przyszło mi do głowy, że mogę kiedyś mieć syna😂
    Polecam przeczytac u mamyginekolog o pielegnacji siusiaka :D .
    "Już po okresie noworodkowym przy kąpieli można bardzo delikatnie naciągnąć napletek, ale tylko i wyłącznie do pierwszego oporu. I umyć tyle, ile nam się ukaże. Dalej, skoro nie ma przestrzeni, w której potencjalnie zbiera się brud, nie ma co myć. Jeśli nie udaje Wam się w ogóle go odsunąć – to dobrze, tak ma być. Myjecie wówczas prącie tylko z zewnątrz.  Ważnym jest, że z upływem czasu będzie można zobaczyć i umyć coraz większy fragment żołędzi, ale zawsze należy pamiętać o jego ponownym naciągnięciu. Nieważne czy Twój syn ma 3 miesiące, 3 lata czy 13 lat – po umyciu (i ewentualnym natłuszczeniu, ale o tym później) napletek zawsze musi być z powrotem naciągnięty – pamiętaj o tym a potem naucz tego synka :) Podsumowując – u chłopców, których napletek jest zdrowy i jedynie fizjologicznie zwężony, NIGDY nie odciągamy go na siłę a jedynie BARDZO delikatnie myjemy tyle, ile samo się już odkleiło w procesie dojrzewania napletka."

    Polozna mowila to samo , mylam lekko w srodku tyle zeby oczyscic dzieki temu żadnych zapaleń . A znowu siostra sie uparla wgl nie ruszac nie myc tam i zmienila zdanie po pierwszym zapaleniu i wizycie u chirurga ;)

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie pielęgnacja chłopca to jest czarna magia😂 w życiu nie brałam pod uwagę, ze urodzę chłopca a tu niespodzianka😛 Nie wiem czemu ale zakodowane miałam od dziecka, ze będę miała córkę a przecież szanse 50/50.

    Dziewczyny a ile butelek i z jakiej firmy macie? Tak samo ze smoczkami? I jeszcze laktator jest moja zmora🙁 wiem tylko, ze chce elektryczny. Zastanawiam się tez nad monitorem oddechu. Niby mam wybrany, ale nie wiem czy to konieczne. Większość znajomych nie miała.

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Dla mnie pielęgnacja chłopca to jest czarna magia😂 w życiu nie brałam pod uwagę, ze urodzę chłopca a tu niespodzianka😛 Nie wiem czemu ale zakodowane miałam od dziecka, ze będę miała córkę a przecież szanse 50/50.

    Dziewczyny a ile butelek i z jakiej firmy macie? Tak samo ze smoczkami? I jeszcze laktator jest moja zmora🙁 wiem tylko, ze chce elektryczny. Zastanawiam się tez nad monitorem oddechu. Niby mam wybrany, ale nie wiem czy to konieczne. Większość znajomych nie miała.
    Monitoru oddechu nie mialam i teraz tez nie kupuje chyba ze cos mnie zaniepokoi ;)
    Co do butelek mialam jedną avent natural i jedną lovi , syn wolal lovi . Smoczki tez lovi 0-2( w opakowaniu 2 szt) sa takie malutkie idealny rozmiar dla takiej malej buzi :D / po 3 miesiacach wgl syn odrzucil :)

    0585f46fa981.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 10:58

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja sasiadka jak dowiedziala sie o chlopcu to wpadla w parajone jak sobie da rade z pielegnacja. Nie rozumialam tego. Ja mam synka i uwierzcie ze pielegnacja jest banalna. Nigdy nic nie naciagalam. Nigdy zadnych problemow nie bylo. Wrecz moge stwierdzic ze u dziewczynek jest gorzej bo wchodzi wszystko w srodek .... U chlopca tylko przecieram i juz. Nie wiem co tu moze byc trudnego.

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    Moja sasiadka jak dowiedziala sie o chlopcu to wpadla w parajone jak sobie da rade z pielegnacja. Nie rozumialam tego. Ja mam synka i uwierzcie ze pielegnacja jest banalna. Nigdy nic nie naciagalam. Nigdy zadnych problemow nie bylo. Wrecz moge stwierdzic ze u dziewczynek jest gorzej bo wchodzi wszystko w srodek .... U chlopca tylko przecieram i juz. Nie wiem co tu moze byc trudnego.
    Tez uwazam ze z chlopcem latwiej :p mam siostre 3,5 roku takze jest porownanie :D

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za siusiakowe rady🙂

    Misia90 - co do smoczków u mnie były lovi i teraz też dla synka kupiłam komplet dwóch dla dzieci 0-3 miesięcy. Butelkę mam jedną szklaną lovi, bo u mnie przez pół roku był prawie wyłącznie cycek i butelki rzadko uzywalam. Czasem trzeba było dokarmić mm, albo jak wychodziłam i córka się domagała jedzenia to też mąż robił mm. Laktator miałam ręczny i pożyczony elektryczny. Teraz będę miała tylko ręczny, bo tak jak kiedyś pisałam mam cycki odporne na ściąganie mleka innym przyrządem niż dziecko 😄
    A co do monitora oddechu - nie miałam i teraz też nie będę mieć, chyba że będą wskazania od lekarzy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 11:40

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha, u mnie w ogóle będą jaja z higieną siusiaka i napletka, bo nie dość że ja nie miałam z nim nigdy do czynienia, to mój mąż też nie ma ;). Więc za dużo mi chyba nie podpowie jak się go prawidłowo obsługuje ;). Może też na szkole rodzenia mi trochę podpowiedzą, babeczka się ucieszyła, że będzie chłopak, bo mówi że w grupie prawie same dziewczynki więc może dostanę jakieś indywidualne rady ;)

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1950 1373

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie obsługa siusiaka też się wydaje czarną magią. :D

    Smoczki mamy 2 jeden z bibsa, drugi z difraxu.
    Butelki też dwie - philips avent i canpol. Chociaz przy pierwszym dziecku butelki uzylam z 5 razy i cos czuje, ze teraz bedzie podobnie.;p

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupuję jedną szklaną butelkę, chyba z lovi właśnie. I smoczki też wezmę te dwa z lovi. Jak się nastawiacie na karmienie piersią to max dwie małe butelki w zupełności wystarczą. Córka gardziła smoczkiem, jak teraz dzidzia nie będzie chciała to też nie będę nalegać, ale nigdy nic nie wiadomo więc na wszelki wypadek kupię.

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu będę używała chusteczek newilzabych w domu pewnie różnie, będę się starała podcierac woda i wacikami jak wyjdzie zobaczymy. Pierwsza córka ma problem ze skleja iem warg także może i takie podmywanie pomoże.
    Co do pieluszek kupiłam pampersy 1 i na wszelki wypadek 0 takie do 3 kg, bo jak się córka urodziła 2410 g to 1 były za duże pod pachy miała i kazali kupić 0. Także przygotowałam dwa rozmiary. Po jednej paczuszce.
    Co do butelki, pierwsza miała avent był ok, teraz kupiłam ta mała lovi na pewno ma miększy smoczek mam nadzieję że będzie ok taka na zaś bo chce piersią karmić. Dodatkowo po pierwszej córce mam jeszcze antykolkowa z dr Browna z wąska szyjka. Więc jak trzeba będzie dokupię smoczek i będę korzystała.
    Smoczek uspokajacz jak przy pierwszej córce kupiłam lovi, tylko miała 0-3 i przyznam że się nim krzrltusila musiałam kupić jakiś zwykły ale mniejszy a tamte na później, teraz kupiłam te 0-2 są mniejsze i lżejsze mam nadzieję że się sprawdza 😊

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha laktator mam jeszcze z poprzedniego karmienia canpol elektryczny, nie był jakiś drogi do 300 zł się kupi, fajny był sprawdzał się dużo osób go miało. Chociaż koleżanka mówiła że miała ręczny z jakieś b. Dobrej firmy i lepiej jej się sprawował. Pewnie inny zasys.

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Dla mnie pielęgnacja chłopca to jest czarna magia😂 w życiu nie brałam pod uwagę, ze urodzę chłopca a tu niespodzianka😛 Nie wiem czemu ale zakodowane miałam od dziecka, ze będę miała córkę a przecież szanse 50/50.

    Dziewczyny a ile butelek i z jakiej firmy macie? Tak samo ze smoczkami? I jeszcze laktator jest moja zmora🙁 wiem tylko, ze chce elektryczny. Zastanawiam się tez nad monitorem oddechu. Niby mam wybrany, ale nie wiem czy to konieczne. Większość znajomych nie miała.
    Ja mam jedną szklaną Lovi, smoczki Lovi i z laktatorem dostalam plastikowa Canpola. Monitora oddechu nie kupuje, bo przy dostawkach podobno się nie sprawdza.
    Laktator canpola kuoilam za 200zl w komplecie 2 opakowania wkładek laktacyjnych

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam dzisiaj w sinsay i kupilam dla Młodego 4 bodziaki i bluze i zaplacilam za wszystko 16 zl 🤣😱

    Gabriella, MrsKiss, Misia90 lubią tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Bylam dzisiaj w sinsay i kupilam dla Młodego 4 bodziaki i bluze i zaplacilam za wszystko 16 zl 🤣😱
    Normalnie królowa zakupów 😁

    kalade lubi tę wiadomość

  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mogę mieć wynik krzywej 85-103-107? Myslalam ze najwyższa wartość powinna być po godzinie🤔

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 wrote:
    Dziewczyny, mogę mieć wynik krzywej 85-103-107? Myslalam ze najwyższa wartość powinna być po godzinie🤔

    Wyniki masz w normie wiec nie ma powodu do stresu. Choc masz racje. Ten ostatni wynik powinien byc porownywalny do pierwszego ale norma jest do 153 wiec spoko :)

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nasze zapasy. Oprócz ubranem pieluch ..


    https://zapodaj.net/4842adb52e15a.jpg.html

    https://zapodaj.net/b86f8b4d93e1f.jpg.html

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do szpitala biorę Waterwipes albo Hipps, bo nie wiem czy będą warunki na mycie wodą. Poszyję sobie myjki i w domu planuję czyścić myjkami i wodą.
    Pieluchy kupuję Bambiboo 1, chyba wezmę 2 paczki, to będzie koło 50 sztuk. A w domu przejdę na pieluchy wielorazowe.
    Też mnie ten siusiak przeraża i mam podobne odczucia do Was, że jakoś nie brałam pod uwagę, że będę miała chłopca i jak się go do cholery obsługuje??!! Pielęgnację na szkole rodzenia to będę miała chyba za 2 tygodnie, może powiedzą, a jak nie to trzeba będzie dopytać.
    Ja w ogóle nastawiam się na to, żeby ten dzieciaczek w pierwszym okresie miał jak najmniejszą styczność z kosmetykami, więc będę je ograniczać tylko do niezbędnego minimum i konieczności. Mamy twardą wodę i to mnie trochę martwi, ale mam nadzieję, że jakaś prościutka oliwka sobie w razie czego poradzi.
    Laktator ręczny pożyczam od koleżanki na wszelki wypadek. Potem zobaczę, jak się sytuacja rozwinie i jeśli będzie potrzeba to sobie kupię ręczny lub elektryczny.
    Monitor oddechu kupuję, ale używkę. Już sobie upatrzyłam Babysense 7. Nianię też kupię, ale jakąś taką podstawową, żeby tylko było słychać i też używkę.
    A buteleczki ciocia z zagranicy :) mi kupiła. Jeszcze nie doszły, ale wiem, że to jakiś duży zestaw tommee tippee ze sterylizatorem i podgrzewaczem. Nie wiem czy się przyda, no ale darowanemu itd. :)

    1267e64ec8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    To nasze zapasy. Oprócz ubranem pieluch ..


    https://zapodaj.net/4842adb52e15a.jpg.html

    https://zapodaj.net/b86f8b4d93e1f.jpg.html
    Super :)
    A ta szczotka po lewej to do butelek?

    1267e64ec8.png
‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ