X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Krakowianki w ciąży.
Odpowiedz

Krakowianki w ciąży.

Oceń ten wątek:
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to się mówi: "nie chwal dnia przed zachodem słońca". Tak jak się cieszyłam, że mdłości odpuściły to na wieczór wróciły ze zdwojoną siłą, a wszystko co dziś jadłam wróciło do świata, niestety... Już 5 kg schudłam od początku ciąży (co może nie jest dramatem, bo na starcie miałam nadwagę, ale jednak trochę mnie niepokoi) i nic nie wskazuje na to aby tendencja miała się zmienić :/ Ale stwierdziłam, że dzielnie wytrwam do końca kwietnia jak będzie trzeba, bo jak przyjdzie czas w maju na nowalijki, a ja nadal nie będę prawie nic jeść to chyba zacznę walić głową w ścianę...

    Jakby w mojej rodzinie nie było skomplikowanej i powikłanej historii położniczej to pewnie wygrałby Siemiradzki, ale jako, że historię mam jaką mam, a kobiety u mnie w rodzinie są bardzo do siebie podobne w aspektach ginekologicznych, to stawiam jednak na szpital z III stopniem referencyjności na neonatologii - więc wygrywa Ujastek, bo Kopernik z tego co się dowiedziałam to dramat jest.

    Pracuję i pewnie będę pracować tak długo jak będzie się dało, bo mam własną działalność. Ale na szczęście pracuję przez 90% czasu z domu, więc nie jest to specjalnie uciążliwe :) Jakbyście szukały grafika to się polecam ;)

    Katy, a gdzie chodziłaś wcześniej?

    Anna Stesia, dobrze cię widzieć :) Też czekam na resztę dziewczyn <3 A ty jak się miewasz?

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Jakby w mojej rodzinie nie było skomplikowanej i powikłanej historii położniczej to pewnie wygrałby Siemiradzki, ale jako, że historię mam jaką mam, a kobiety u mnie w rodzinie są bardzo do siebie podobne w aspektach ginekologicznych, to stawiam jednak na szpital z III stopniem referencyjności na neonatologii - więc wygrywa Ujastek, bo Kopernik z tego co się dowiedziałam to dramat jest.

    Mam dwie koleżanki, które rodziły w zeszłym roku w Koperniku (przez cc) - były bardzo zadowolone i polecają. Także tyle opinii, ile ludzi ;)

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Alvareza Przyjaciółka
    Postów: 66 40

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Simiradzkim mozna rodzic juz od 32 tygodnia. A opieka nad maluszkami jest super.

    atdcjw4ztte6fk40.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O! To ja mam tylko opinie po porodach SN.

    Czyli cc w Koperniku jest ok... A wiesz może albo mogłabyś podpytać koleżanek co się dzieje z maluchem po wyjęciu? Czy trafia do pierś mamy, czy do taty czy od razu idzie na badanie? I jak jest z kwestią karmienia piersią w Koperniku po cc? Kiedy dają malucha po operacji i tego typy kwestie? :)

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alvareza wrote:
    W Simiradzkim mozna rodzic juz od 32 tygodnia. A opieka nad maluszkami jest super.

    Opieka jest na pewno świetna, chodzi bardziej o kwestie sprzętowe. Jak się dzieje coś bardzo złego z maluchem to wiozą go potem do Ujastka, Kopernika, albo do dziecięcego na Prokocimiu. Więc ja się nastawiam na najgorszy możliwy scenariusz i zależy mi aby być w tym samym szpitalu co maluch.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    O! To ja mam tylko opinie po porodach SN.

    Czyli cc w Koperniku jest ok... A wiesz może albo mogłabyś podpytać koleżanek co się dzieje z maluchem po wyjęciu? Czy trafia do pierś mamy, czy do taty czy od razu idzie na badanie? I jak jest z kwestią karmienia piersią w Koperniku po cc? Kiedy dają malucha po operacji i tego typy kwestie? :)

    Spróbuję podpytać. Wiem tylko, że chwaliły lekarzy i położne. Jedna próbowała sn, ale się nie udało - i decyzja o cc była podjęta w dobrym czasie. I wiem, że poradnia laktacyjna dobrze działa. I w sumie tyle ;)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jakby to nie był duży problem, aby podpytać to byłabym wdzięczna :)

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5662

    Wysłany: 8 marca 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Jak to się mówi: "nie chwal dnia przed zachodem słońca". Tak jak się cieszyłam, że mdłości odpuściły to na wieczór wróciły ze zdwojoną siłą, a wszystko co dziś jadłam wróciło do świata, niestety... Już 5 kg schudłam od początku ciąży (co może nie jest dramatem, bo na starcie miałam nadwagę, ale jednak trochę mnie niepokoi) i nic nie wskazuje na to aby tendencja miała się zmienić :/ Ale stwierdziłam, że dzielnie wytrwam do końca kwietnia jak będzie trzeba, bo jak przyjdzie czas w maju na nowalijki, a ja nadal nie będę prawie nic jeść to chyba zacznę walić głową w ścianę...

    Jakby w mojej rodzinie nie było skomplikowanej i powikłanej historii położniczej to pewnie wygrałby Siemiradzki, ale jako, że historię mam jaką mam, a kobiety u mnie w rodzinie są bardzo do siebie podobne w aspektach ginekologicznych, to stawiam jednak na szpital z III stopniem referencyjności na neonatologii - więc wygrywa Ujastek, bo Kopernik z tego co się dowiedziałam to dramat jest.

    Pracuję i pewnie będę pracować tak długo jak będzie się dało, bo mam własną działalność. Ale na szczęście pracuję przez 90% czasu z domu, więc nie jest to specjalnie uciążliwe :) Jakbyście szukały grafika to się polecam ;)

    Katy, a gdzie chodziłaś wcześniej?

    Anna Stesia, dobrze cię widzieć :) Też czekam na resztę dziewczyn <3 A ty jak się miewasz?

    Ja niestety dzisiaj tez wymiotowalam, ale po pol roku ponad mozna sie do tego przyzwyczaic..Poki wyniki badan masz w normie i dzidzia rosnie to spadek wagi nie jest jakis grozny ;)

    Ja lezalam w lutym na patologii ciazy na Ujastku i opieka byla naprawde super wiec licze na to, ze na porodowce tez tak bedzie :p

    Wczesniej chodzilam do przychodni na ul.Szwedzkiej, ale po tym jak lekarka mnie nastraszyla poronieniem zmienilam lekarza...Oczywiscie zagrożenia żadnego nie bylo na szczęście bo od razu od niej pojechalam na IP zeby to sprawdzic...

    To dobrze, ze pracujesz w domu ;)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 8 marca 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmmm ja też w sumie mam lekarza z Ujastka 2 razy tam leżałam i nie narzekam

    Wszystko ma swój czas...
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 9 marca 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, co prawda w wątku staraczkowym nie byłam, ale ja też z Krakowa. Można dołączyć? ;-)

    Katy, Etoilka, Dziwna, tym_janek lubią tę wiadomość

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 9 marca 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj chyba wszyscy są mile widziani. Kolejne opinie doświadczenia

    Wszystko ma swój czas...
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 9 marca 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale cisza nastała

    Wszystko ma swój czas...
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 9 marca 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:

    Anna Stesia, dobrze cię widzieć :) Też czekam na resztę dziewczyn <3 A ty jak się miewasz?

    Dziekuję, u mnie na razie nieźle :-) Miałam przez moment stres z powodu podejrzenia wielowodzia, ale na razie wszystko jest w normie - wód mam dużo, ale nie za dużo. Mały rośnie jak na drożdżach, jest bardzo aktywny i nie ma litości dla moich podrobów :-)

    Ja planuję rodzić w Siemiradzkim, ale tylko z racji odległosci (mam najbliżej). Byłam na dniach otwartych i tu, i w Ujastku - w Ujastku zdaje się, że jest lepiej, przynajmniej miałam takie wrażenie. Wszystko schludniejsze, na jednym piętrze. No i chyba nie mają sal 5-osobowych z łazienką na korytarzu, a w Siemiradzkim tak (choć w Siemiradzkim mają też dwójki i trójki, ale nigdy nie wiadomo, gdzie się trafi).

    A co do Kopernika - moje 3 koleżanki rodziły przez cc, dwie bardzo sobie chwaliły, a jedna bardzo narzekała. Więc ile osób tyle opinii.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 12:44

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Alvareza Przyjaciółka
    Postów: 66 40

    Wysłany: 9 marca 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia z tego co wiem w sali 5osobowej w Siemiradzkim juz jest lazienka. Ponoc tylko 2 sale zostaly bez i trzeba chodzic na korytarz. Ale mysle, ze to jest do wytrzymania. W koncu to tylko kilka dni (jak jest dobrze to juz po 2 dobach wypuszcza).

    atdcjw4ztte6fk40.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 9 marca 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alvareza, możliwe, że czegoś nie zrozumiałam, ale o tej łazience i sali 5-osobowej mówiono nam na dniach otwartych 2 tygodnie temu. Tylko z racji grypy nie wpuszczono nas do środka, więc nie wiem, jak tam jest na żywo.

  • Alvareza Przyjaciółka
    Postów: 66 40

    Wysłany: 9 marca 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz niedlugo i sie przekonam na wlasnej skorze ;)

    Dziwna lubi tę wiadomość

    atdcjw4ztte6fk40.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 9 marca 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Cukierniczka, zapraszamy :)

    Anna Stesia, to świetnie, że maluch ładnie rośnie :) Koleżanki, które już urodziły mówią, że po narodzinach tęskni się za tymi kopniakami ;) Ja osobiście nie mogę się doczekać pierwszego kopniaka, chociaż pewnie jak pięta mi wyląduje pod rzebrami to będę inaczej mówić :D

    Alvareza, daj nam koniecznie znać jak już będziesz po :) Będziemy czekać na relację :) Jak samopoczucie w ogóle? Już jakieś skórcze przepowiadające czy na razie spokój?

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 10 marca 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, Alvareza, daj znać, jak już będziesz po wszystkim :) mam nadzieję, że nie trafię do szpitala przed Tobą - kolejka to kolejka ;)

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Alvareza Przyjaciółka
    Postów: 66 40

    Wysłany: 10 marca 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadnego wpychania sie w kolejke :P

    U mnie nic nie zapowiada porodu. Brzuch wysoko, zadnych boli, zadnych skurczy. Ale to samo mialam w pierwszej ciazy. Nagle sie zaczelo i poszlo. Wiec pewnie teraz tez tak bedzie. Ale to czekanie dobija. Juz mi ciezko.

    Etoilka lubi tę wiadomość

    atdcjw4ztte6fk40.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 10 marca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:)
    bardzo dobry pomysł, że taki wątek powstał.
    Jestem z Krakowa, już niedługo rozpocznę 14 tydzień ciąży:)
    Bardzo chętnie poczytam opinie nt. krakowskich szpitali i lekarzy, którzy prowadzą wasze ciąże. Mam teraz dosyć stresującą sytuację z lekarzem i jestem na etapie szukania nowego specjalisty. Wczoraj dostałam informację, że lekarz z Kliniki Krakowskiej do którego chodziłam zrezygnował z pracy:/ Byłam bardzo dodatkowo uspokojona bo on pracował też w Ujastku (a tam chcę rodzić).
    Niestety mam pecha jeżeli chodzi o dobrych lekarzy...
    Mam nadzieję, że dzięki waszym sugestiom uda mi się znaleźć innego lekarza i będę spokojniejsza:)


    w4sq43r85k8egy8f.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ