X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 5982 4881

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina85 wrote:
    Dziewczyny czy podajecie witaminę D? Jeśli tak to jaką ilość i jakiej firmy?
    Czy zwracacie uwagę na rodzaj oleju, który jest dodawany do wybranych przez Was witamin?

    Ja podawałam od urodzenia 400j i ostatnio pediatra zalecił zwiększyć do 600j. Daję Juvit baby D3, bo po innych miała zieloną kupę i bolał ją brzuch. Myślę, że skład ma znaczenie.

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaję D-Vitum 400j

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a Wy jakoś dbacie o uszy maluchów,w sensie zapobiegania odginaniu i odstawaniu? Wiem, że jedni uważają, że to tylko kwestia genów i nic nie ma sensu robić,inni z kolei się oburzają, że odstające uszy to kwestia zaniedbania przez rodziców. Mój ma duze uszy,ale jak się urodził ładnie przylegały,a teraz dość mocno odstają (wklejam foto poniżej). On kręci głową po prostu sto razy na minutę i wiecznie mu się rolują te uszy, skala tego zjawiska jest tak duza, że nie ma szans tego upilnować. Opaskę kiedyś probowalam do spania, to natychmiast zdjął. Jeszcze się, o zgrozo, ciągnie sam za te uszy przy usypianiu. Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 09:13

    Ewelina85, kamciaelcia, pola89, nickky, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 228

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame wrote:
    Dziewczyny a Wy jakoś dbacie o uszy maluchów,w sensie zapobiegania odginaniu i odstawaniu? Wiem, że jedni uważają, że to tylko kwestia genów i nic nie ma sensu robić,inni z kolei się oburzają, że odstające uszy to kwestia zaniedbania przez rodziców. Mój ma duze uszy,ale jak się urodził ładnie przylegały,a teraz dość mocno odstają (wklejam foto poniżej). On kręci głową po prostu sto razy na minutę i wiecznie mu się rolują te uszy, skala tego zjawiska jest tak duza, że nie ma szans tego upilnować. Opaskę kiedyś probowalam do spania, to natychmiast zdjął. Jeszcze się, o zgrozo, ciągnie sam za te uszy przy usypianiu. Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?


    146075ad2bb5.jpg

    0db9d2a588e1.jpg

    0cfdbf8b916b.jpg
    Mój urodził się z zawiniętym w rulonik lewym uchem :) Lekarz stwierdził, że najwyraźniej w brzuchu musiał długo leżeć w pozycji, która na to wpłynęła.
    Ucho odwinęło się w ciągu 24 h po porodzie, ale do dzisiaj jest bardziej odstające niż prawe. Najbardziej widać to po górnej części ucha. Próbowałam opaski, apaszki, chusty itd Nie zauważyłam poprawy, jedno ucho bardziej odstaje od drugiego. Lekarz powiedział, że czasem jak kości czaszki się rozchodzą i się powiększa to lekko ułożenie uszu może się zmienić. U nas się tak nie stało jeszcze.

    f8fef872e371.jpg

    78838219d9d1.jpg

    pola89, Zanes, kamciaelcia, nickky, Flame, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame
    Jestem z tych, co twierdzą, ze geny jednak rządzą, choć wydaje mi się, że możemy trochę wpłynąć na uszy. Jednak nie wydaje mi się, że Twój syn ma jakoś ekstremalnie odstające 😉 ja mam odstające końcówki uszów (takie elfie) 😅 Moja mam też takie ma i Franio też 😀
    7a8f6637329b.jpg
    Po lewej to ja, po prawej Franki 🙂

    Ewelina
    U Was właściwie prawie nie widać różnicy, wg mnie 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 13:53

    Ewelina85, kamciaelcia, Zanes, nickky, Flame, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem zwolennikiem teorii, ze na uszy to my wpływu nie mamy
    ja zawsze słuchalam opowieści jak to mi rodzice uszy pod czapka chowali czy plastrem przyklejali...a cała moja czwórka ma odstające, najbardziej chyba było u Emilki
    a żeby nie było mało-mąż ma wielkie uszy...do tego stopnia to ma u nas wpływ, że w pewnym mmomencie neurolog "przyczepił" sie do tych uszu u starszego (chcoiał badania genetyczne robić) a okazuje się ze tak samo czepiali sie lekarze mojego męza kiedy był mały (i mąz tez nie mówił)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2020, 21:55

    Ewelina85, pola89, nickky, Flame, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ewidentnie wygrywamy w odstawaniu 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 14:06

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym ubieraniem opasek itd to jedna wielka dupa jest ja jak byłam niemowlakiem miałam super przylegające wraz ze wzrostem zaczęły odstawać mama ubierala mi opaski czapeczki dupeczki i uszy mam powstające nie jakoś strasznie ale jest to mój największy kompleks syn ma ok mój mąż ma super przy głowie ładne a córka ma jak elf 🤣 teściowa ma właśnie takie haha

    f5429a32f24c.jpg


    Nie mam żadnego zdj przodem żeby widać było lepiej. Co lepsze córka ma asymetrie na twarzy jakkolwiek to brzmi 🤣 ma jedno oko mniejsze w sensie bardziej przymkniete lewe tak jak ja i syn też tak ma 🙈 takie o to te geny są 🤷‍♀️

    Ewelina85, pola89, nickky, Flame, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nickky Autorytet
    Postów: 654 457

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Ani też odstają na samej górze, nic z tym nie robię, bo też ściągnęłaby każdą opaskę a głową macha milion razy na minutę ;)
    Witaminę D dajemy Vigantol krople, po apo d3 były problemy z kupkami.
    A Wasze dzieciaki mają łyse miejsce z tyłu głowy? Mojej nie chce zarosnąć bo ciągle tą głową macha i szoruje o matę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 13:01

    Ewelina85, pola89, Maxi, Muki85 lubią tę wiadomość

    n59yvcqg9cxqwkcx.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickky mój też ma wytarte z tyłu 😉

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickky
    U nas też trochę jest wytarte. Adam też miał, więc to raczej norma 😉

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickky mojej dopiero zarasta w końcu bo też miała dziurę łysa 🤣

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, widzę że Franio to Twoja wierna kopia 😁

    Kamcia, wy chyba jednak wygrywacie ranking odstawania uszu, my na drugim miejscu 😂 u reszty tak jak wklejacie zdjęcia to tylko na górze lekko odstają. No cóż, chyba faktycznie dużo z tym nie zrobimy, mam nadzieję, że Bartek nie będzie miał kiedyś kompleksów z tego powodu.

    Nicky, mój też jest fryga i tył głowy calkiem wytarty, przez to wyglada jakby miał wlosy tylko na czubku głowy, jak takiego irokeza 😉

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 1 czerwca 2020, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flame
    Rzeczywiście Franiu jest do mnie podobny 😀 Tylko kolor oczu inny 😉 Bo starszy to z kolei kopia taty 😀

    Flame lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zenes, ja też jestem przeciwniczką chodzików szczególnie na etapie gdy dziecko nie zgłasza samo gotowości w stabilności swojej postawy. Czytałam artykuł na temat raczkowania dzieci. Było napisane że część dzieci faktycznie pomija etap raczkowania ale w dużej mierze z winy rodziców którzy by chcieli żeby ich dzieci już chodziły żeby szybko się nimi pochwalić... A raczkowanie to etap rozwoju dziecka więc powinniśmy wspierać dziecko na tym etapie a nie omijać próbując uczyć już chodzić swoje dzieci.
    Taka dalsza znajoma publicznie właśnie chwaliła się jak wkłada dziecko do chodzika czy uczy chodzic biorąc za ręce. Wiecie jak się skończyło strasznie krzywymi nogami aż wykręconymi. Niestety dziecko nie nauczyło się szybko chodzić dopiero około 14 mc, bo ciężko było stać na tych krzywych nóżkach 😣

    A propo bioderek to wczoraj byłam z wynikiem usg u dr. Lekarka obadała całego syna. Wszystko ok. Kolejna wizyta w 10 mc. Ale dobrze ze Przychodnia ma taką profilaktykę czestych wizyt myśląc o tym że na początku u dzieci jest ok, a później wszystko może się popsuć m. In takie chodziki czy za szybką nauka chodzenia.

    Fajne wasze dzieciaki, odstające uszy to ich urok. Raczej ja bym tego nie zmieniała.
    Mój mąż ma też odstające uszy, przyznam się szczerze że kiedyś próbowałam jemu uklepac opaską 🙈🙈🙈 wyobraźcie sobie ze za parę lat wasze dzieci znajdą drugą połówkę życia która będą wyjątkowe i zaczną zmiany od prostowania uszu🙈
    Wiecie mój mąż przez 10 lat tak się zmienił wizualnie wtedy był wychudzony teraz jest okrągły w sumie to bardzo odstających uszu nie ma bardziej taki układ całego ucha i od kiedy nabrał męskiej sylwety w ogóle się to w oczy nie rzuca. Natomiast nasze pierwsze zdjęcia to widać było 2 anteny 🙈

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxi mój mąż też był mega chudy jak widzę stare zdj to płakać mi się chce ze śmiechu takie dziecko było teraz się zmienił na plus 😁 ja mam odstajace i dopiero teraz wiąże włosy w koński ogon albo koka wcześniej mega się wstydzilam nie są jak antenki ale jednak dostają choć mąż twierdzi że wymyślam 🤣

    Maxi co innego jak dziecko jest stabilne włożyć na chwilę czy coś ale nie kiedy dziecko nawet nie siedzi i nie wykazuje chęci do tego. Dla mnie to przykre bo kiedyś może mieć poważne problemy sama mam skolioze i cierpię niemiłosiernie

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kazda wizyta preluksacyjna ma inna specyfikę, najpierw wykształcenie(kształt) panewki, po 3.m. zmienia sie klasyfikacja tych panewek, po 6.m. zaczynają sie wytwarzac tzw jądra kostnienia-ich pojawienie sie jest juz znakiem , że z biodrami nic nie zrobimy...kostnienie może byc tez opóźnione
    u nas były też wizyty w okresie samodzielnego stania dziecka-lekarz sprawdzał wyrostki biodrowe, czy sa rowno itp, chodzenie ich nie interesowało (jedynie w przypadku opoźniionego chodzenia-daja na to 18 miesięcy)
    dla mnie preluksacja to ręczne badanie z usg od razu
    no ale nie kazdy robi usg
    nie kazdy recznie bada(a to reczne badanie to są dwa rózne testy)
    i dla ciekawostki-jeszcze badanie rtg daje obraz bioder

    i ja jestem dzieckiem nie raczkującym, ale i późno chodzacym
    uwazam ze są po prosu dzieci pomijające pewne etapy
    bo mozna się zastanowic kiedy "pomoc" zamienia się w "ingerencje"
    ingerowac mozn w raczkowanie a w chodzenie nie?
    dla mnie decyduje dziecko
    raczkowanie pomaga w pracy mózgu stad jest tak wazne
    nie raczkowałam ale nie uwazam ze to ujma na mojej "inteligencji"
    pewne jest jedno-dziecko ma swoje tempo kazde inne
    jesli jest problem-ewidentnie to widac
    teraz jest moda na fizjo, kieyś była na lekarza, za x lat co inego zdominuje
    mnie boli fakt jeden-czlowiek się stara(albo przynajmniej chce nie szkodzic) a dziecko może miec wszelakie problemy
    a ci rzekomo szkodzacy tak naprawde czesto nie szkodza...
    raczej stawiałabym na umiar we wszystkim

    a ze mam takie bioderkowe zboczenie-nigdy dziiecka nie prowadziłam pod pachy (nawet już zaczynającego chodzenie)
    pchacza nie uznawali-krzesło do pchania tak ;)
    butów-kjakichkolwiek-niechodzacemu też nie zakładam-nawet jesli to zima
    i uznaje gołe stopy-wszedzie gdzie się da-dla cwiczen i odpornosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 09:54

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no
    mnie uszy przyklejano, opaski, czpeczki
    a dzis ponoć wogóle nie mam odstających uszu...
    mąz ma wielkie
    uszy (i np nos) z wiekiem rosna, wec tu czas na korzysc nie bedzie działał

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Flame Ekspertka
    Postów: 208 140

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maxi, no własnie mnie to się te uszy wydają nawet dość urocze hehe bardziej pewnie każdy się martwi o swoją pociechę, żeby samo dziecko nie miało kiedyś kompleksów z tego powodu. Dla mamy to i tak zawsze bedzie najpiękniejszy 😁

    Co do przedwczesnego parcia na chodziki i inne tego typu manewry, ja tam ekspertem nie jestem, ale wydaje się tak na zdrowy rozsądek, że najbezpieczniej pozostawić sprawy własnemu biegowi i nie przyspieszac nic na siłę, co najwyzej wspomagać, jeśli dziecko samo wykazuje pierwsze oznaki gotowości, także ja się będe tego trzymać. Jak zacznie siadać/raczkowac/chodzić miesiac wcześniej to ostatecznie nic szczegolnego z tego nie wynika, oprócz właśnie możliwości pochwalenia się przed znajomymi 😉

    3jvzi09kz73w5z9n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie smiałam, ze najwyzej kase z komunii wydadza na plaastyke uszu XD

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 933 934 935 936 937 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ