X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julianna to niech lepiej cos robia. Teraz mała jest na tyle duza ze juz sobie poradzi.

    dynamiczna zdjeli mi dzisiaj w szpitalu i na ktg zero skurczu takze narazie nic sie nie szykuje. Jutro rano mnie wypisza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i w domu jestem, skurczy dalej brak, z szyjka jakis lekki postep, zobaczymy jak to sie rozwinie dalej, gdybym nie urodzila to wizyta w poniedzialek...

    a druga sprawa to taka, ze Marceli ma ospe, bardzo ciezko ja przechodzi, a mnie przy nim nie ma i juz zdarzylam sie dwa razy poplakac przez to...jestem rozdarta strasznie

  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolaa bylam trzy razxy nas ktg, trzecie wyszlo bdb, ruchliwa wszystko w normie, lekarz z ktg stwierdzil ze bez problemu moge isc w pon na wiyte, prowadzacy wypytal przez telefon o wszysdtko i tez doszlismy do wniosku ze w pon ktg i wizyta, teraz jakos sie nie martwie bo jakby przyspieszyla i czesto ja czuje, wiec chyba jakies spiace dni mielismy, jestem bardzo ciekawa co jutro mi powie, jaka waga, ulozenie, co z szxyjka, w nocy jak sie budze na siku to juz mnie tak podbrzxusze ciagnie, ze ledwo ide.

    Kaarolaa a Ty juz cos czujesz,


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julianna ja dalej nie urodzilam, jutro wizyta i tez zobacze jaki postep. ale na duzo nie licze bo nic nie czuje, wczoraj po troszku czop odchodzil, dzisiaj juz czysto...brzuch sie czasem spina ale to i tak jest rzadko jeszcze, no i sie nie opuscil, chociaz akurat do porodu moze byc wyzej, rzaden to obiaw...

    moj w szpitalu w srode wazyl 3100g , teraz pewnie wazyc go nie bedzie, chociaz wolalbym zeby to zrobil bo ta waga troszke mala jest i sie niepokoje, ale przeplywy w normie, lozysko tez, wody ok, wiec maly pewnie sie urodzi bo taka jego uroda.

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola daj znać po wizycie.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jak wizyta kaarolaa,

    U nas mala wazy 3kg, na pewno urodze szybciej niz termin wskazuje, mam juz niewielkie rozwarcie, jeszcze piec dni i ciaza donoszona, ktg wyszlo ok, czekamy a potem rodzimy :-)


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem, szyjka rozwarcie na palec i prawie calkowicie skrocona, gin zrobil mi masaz i czekamy, powinno zaczac sie dzisiaj w nocy, ale szczerze nawet nie plamie. jesli do czwartku nie urodze to jade od razu na oddzial, akurat moj ma wtedy dyzur i najpierw zrobi badania i wtedy postanowi co dalej czy zostaje w szpitalu czy czekamy.

    lozysko mi sie starzeje, ma III stopien i juz te przeplywy nie sa takie super jak jeszcze tydzien temu. waga mlodego 3040g +/-440g ale lekarz liczy raczej +...

    no nic czekamy

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby się rozkręciło :)

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nic. Czekamy dalej

  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak ?
    Moze dadza Ci zastrzyk na skurcze.

    Ja na razie sie trzymam


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cisza. Do czwartku napewno nie urodze. Jestem ciekawa czy w czwartek moj gin zostawi mnie w szpitalu czy tylko zbada, znow zrobi masaz i pusci do domu.

  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ..
    Karola jedne się spieszył niesamowicie na ten świat , drugi natomiast najwyraźniej ma czas. :)

    Jak by nie było to już niebawem będziecie razem :)

    Mnie zostało jeszcze 34 dni ani się obejrzę a to będzie już zapewne.

    Jutro mam wizytę, zobaczymy co tam mi powie . Generalnie mam jeszcze dużo pracy więc niech młoda siedzi do oporu, pogoda jak dla mnie gites bo u nas upałów nie ma więc mogę śmigać spokojnie do pracy. Moich mężczyźni są bardzo wyrozumiali i pracującej ciężarnej codziennie należy się drzemka :)

    Generalnie czuję się nadzwyczaj dobrze nie jest mi już jakoś ciężko, brzuszek mam znacznie mniejszy niż z chłopakami i zdecydowanie mniej przytyłam.

    Mała rusza się cudownie widzę gdzie ma nóżki gdzie pupę, rozkoszuję się tymi ostatnimi ruchami ( bo u mnie to już na pewno o raz :P)


    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dynamiczna, ja też się napawałam tym widokiem, bo tez więcej nie planuję byc w ciąży :)

    U nas Ewa przekroczyła 5 kg i przez 7 tygodni przybrała 2 kg od najniższe wagi :)

    Za nami kiepska noc. Mała nie mogła zasnąć od 23, nie płakała. Ja już oczy na zapałki, aż w końcu jak zaczęła zasypiać o 0,30, to Ola się obudziła z takim strasznym rykiem, że chyba ją pół bloku słyszało. Nic nie pomagało. Rzucała się jakby w nią diabeł wstąpił. W końcu po pół godziny zasnęła. Ciężki dzień dzisiaj.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia może jakieś koszmary jej się śniły, My też tak czasem mamy. Mój średni syn bardzo często budził się w nocy z płaczem jak był malutki i lekarz powiedział ze to koszmary wywołane nadmiarem emocji lub doznań w danym dniu.

    Karola melduj się bo jak milczysz to posądzamy o poród.

    Ja jestem po wizycie szyjka zamknięta. Przyplątała się infekcja grzybiczna. Pobrane posiewy GBS . Dostałam nestatyne dopochwowo.

    kolejna wizyta za dwa tygodnie, ostatnia lub przedostatnia to zależy ile młoda w brzuchu wytrzyma :)

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj urodzilam sn. Ale opisze co i jak po powrocie do domu bo tutaj ciezko pisac. Kornel juz na swiecie

    annusiak88, kanapa lubią tę wiadomość

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No gratulacje :) Widziałam już na FB zdjęcie, bo Bogusia polubiła i mi się wyświetliło też :)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Wczoraj urodzilam sn. Ale opisze co i jak po powrocie do domu bo tutaj ciezko pisac. Kornel juz na swiecie

    Gratulacje kochana

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super!! Gratuluję Karola!! :)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • kasiakuzniki Przyjaciółka
    Postów: 93 27

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka wielkie gratulacje:)
    super że poród byłe lekki że z małym wszystko ok
    -
    a ja zapytam o te nasze maluchy grudniowe
    jak wasze z mową??
    Wiki kończy dziś 20 miesięcy i za dużo to nie mówi
    tzn zaczyna powtarzać ale i tak wybiera język chiński jako pierwszy
    nazywa już ładnie wszystkich (mama,tata,Mina(Milene), jujek, ciocia, babcia, dziadzia, osi(roxi) w sumie imiona się stara
    powie daj jak ją poproszę mówiąc " a co się mówi"
    nie ma, jakieś lala, auto, oko, papa, cze, nie ,tak itd ale w porównaniu do Milki na tym etapie to przepaść z pierwszą córką w tym wieku to juz poważne konwersacje prowadziłam
    we wt idę do laryngologa dostałyśmy skierowanie bo uszy miodem zaklejone
    psikam tymi vaxolami ale nie daje to zbyt dużo może tu leży problem z mową że źle się słyszy

    relgmg7y84x14clo.png
    ex2bupjya5lqw4wz.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jeszcze mniej z mową także się nie przejmuj. Słowa mama jeszcze nie usłyszałam, a tata, babcia i dzidzia mówi ładnie.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
‹‹ 1332 1333 1334 1335 1336 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ