X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3440

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martita25 wrote:
    Cześć dziewczyny :) ja co prawda z wątku kwietniowe mamy 2019, ale z racji na to że tu wszystkie z Was już macie porody za sobą pozwoliłam sobie do Was zajrzeć i podpytać, czy któraś z Was miała podobną sytuację do mojej. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe :)
    Chodzi dokładnie o zastrzyki z heparyny (ja akurat przyjmuję Neoparin 0,4).
    Czy któraś z Was przyjmowała je w trakcie ciąży? Jeśli tak to czy przed porodem/cesarką miałyście je odstawić? Jeśli tak to na ile przed? A jeśli nie to jak wyglądał poród z nimi?

    Mój prowadzący zalecił branie ich aż do samego porodu i nie ukrywam, że martwię się co będzie jak np. wezmę zastrzyk a poród zacznie się w niedużym odstępie od niego czy nie skończy się to poważnym krwotokiem (nie wspominając jakby była konieczna nagła cesarka). Lekarz w szpitalu w którym chce rodzić nastraszył mnie, że jest to duże zagrożenie dla matki i może się skończyć tragicznie. Mój prowadzący jednak dalej twierdzi, że mam ich nie odstawiać, więc mam dwie skrajne opinie.

    Będę bardzo wdzięczna jeśli któraś z was zechce podzielić się swoimi doświadczeniami z tym lekiem

    Ja brałam Neoparin prawie całą ciążę. Miałam odstawić z dniem porodu :) Tak też zrobiłam :)

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 6 maja 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim :) któraś tu jeszcze zagląda?
    Co u Was słychać, jak rosną maluszki?
    Moje Syneczki już 5 i pół miesiąca są po tej stronie i są cudowni :D kocham Ich coraz bardziej <3 ogromne postępy robią, rosną, rozwijają się, kolki już odeszły w niepamięć, teraz ze strachem wyczekujemy na ząbkowanie. Bardzo się ślinią, zwłaszcza Piotruś i widać, że dziąsła swędzą. Gaworzą już pięknie, podnoszą główki do góry leżąc, tak jakby robili brzuszki i chcieli siadać. Są niesamowici :) ale też wymagają coraz więcej uwagi i trzeba mieć oczy na nich żeby sobie krzywdy nie zrobili. Tomusiowi poprawiło się z jedzeniem i mamy powoli zaczynać wprowadzać stałe posiłki, przecierki... Zobaczymy czy im posmakują.

    Buziaki dla Was i czekam na wieści :)

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 9 maja 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa ja czasem zaglądam bo mam tu też inna grupę ale tak to fb. My już też powoli rozszerzamy dietę, mała ma mnóstwo energii więc szaleje w każdej pozycji. Także rozszerzanie diety też pod tym kontem na plus bo przy jej szaleństwach nadal się ulewa ale co jej zrobię... Ja ją do odbicia a ta rękami i nogami wymachuje, pożera mi ramię, wygina się we wszystkie strony:D
    Z praniem nadal nie nadążam :D

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 10 maja 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja tez tu czasem zerkam.
    U nas tez wszystko super a nawet lepiej. Pola jest bardzo radosna i uśmiechnięta, mam wrazenie ze cieszy sie przez 90 % czasu. Od okolo 3 dni budzi sie raz na nocne karmienie (wczesniej dluuugo zasypiala o 21 i budzila sie o 6). Fajnie ustrukturyzowal nam sie dzien. Mamy 3 drzemki.
    Jest nadal na piersi. Za tydzien kolejne 6w1 i zapytam pediatre o wprowadzanie stalych pokarmow.
    Z umiejętności to pieknie chwyta i bawi sie lapkami, umie przekladac z raczki do raczki, chwyta stopki. Przekreca sie z pleckow na brzuch i probuje co nieco pelzac (na razie bokiem na zgietych raczkach wiec sie troche denerwuje hehe). Siadania na razie nie probuje ale dzielnie podciąga glowe do klatki i odrywa lopatki w pozycji polsiedzacej.
    Niewiele placze, wtedy juz wiadomo ze jest jakis wazny powod (najwieksza histerie mlismy chyba wieczorem po 2gim szczepieniu, okazalo sie ze zrobil sie odczyn na udku ktory ja bolal).
    Cieszymy sie kazda chwila razem, nie mam teraz tak ze na cos czekam, np na swieta, lato itd - jest nam z nia tak cudnie ze kazdy dzien jest czysta radoscia :-)

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 maja 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane co u Was słychać? Jak sobie radzicie?
    My zaczynamy rozszerzac diete. Karmimy się dalej cyckiem. Chodzimy na rehabilitację do fizjoterapeuty.
    Czas szybko płynie za parę dni już 6 Mc minie :O

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej
    U nas raz z górki, raz pod górkę ale dajemy radę....rozszerzanie diety idzie całkiem nie źle....choć wcina jak szalona waga nadal powoli wzrasta w swoim tempie o co ciągle czepiają się lekarze ale ja się już nie przejmuję....widocznie moja Perełka będzie szczuplutka i drobniutka.....taki trochę mały leniwiec z niej ale bardzo kochany.....Brat w nią zapatrzony jak w obrazek i mega dumny.....a ja przepadłam bez reszty z powrotem w mojej dwójeczce :D

    JaKa lubi tę wiadomość

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć co u Was słychać? Jak dzieciaki? Jak sobie radzicie?

  • majóweczka83 Autorytet
    Postów: 335 184

    Wysłany: 10 września 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piotruś (16.12.2018 r.) jest uśmiechniętym energicznym chłopczykiem, ma 5 ząbków, czołga się i wstaje przy kanapie trochę stąpa przytrzymując się czegoś, lubi piłki, samochodziki i przekładać książeczki, uwielbia kąpiele a do nowych smaków podchodzi trochę z rezerwą :-) nadal karmię piersią. Z drzemkami w dzień kiepsko, ale nigdy nie było dobrze za to w nocy nieźle śpi. A jak Twoja gromadka?


    zem3i09kdm2d0umt.png[/link]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 14:40

    Aga9090 lubi tę wiadomość

  • majóweczka83 Autorytet
    Postów: 335 184

    Wysłany: 18 września 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak Wasze zdróweczka?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ząbków nadal brak. Borys już sam wstaje i próbuje zrobić pierwszy kroczek, wszędzie go pełno, piers kocha miłością jedyną ale też próbuje nowe smaki. Bawi się też piłka i najlepsze są zabawki od sióstr :) w ciągu dnia ma przeważnie 2 drzemki czasem po 1 godzinie czasem po 2 godziny. Noce przespane. A tak to szkoła, masa zadań i nauki. Już się boję jak Nadia pójdzie za rok do szkoły i jak ogarnę 3 szkolniaków :) póki co Kinga sama robi zadania w szkole na przerwie, w domu tylko czyta. Wiktor zaś próbuje sam no ale wiadomo jemu trzeba pomóc. Ale jakoś daje rade, bo jestem sama cały czas z dziećmi także jest wesoło aby z wszystkim zdążyć :)

    majóweczka83, Lotopałanka lubią tę wiadomość

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 28 września 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nas ząbki 4 no i niestety zgrzyta nimi okropnie. Wstaje ale przy czymś i tak samo drepta. Na szczeście zrobiła się ostrożniejsza i puszcza się chętnie łóżku. Tak to trochę mniej, w sensie przy kimś tak żeby w razie czego ją łapał :D chwilę postoi ale do chodzenia samodzielnie daleko :) ma jeszcze dużo czasu.
    Czas ucieka nie wiem kiedy. Z cycem mam zamiar powoli ją oduczać w sensie póki co w dzień i zasypiania bez. Niestety smoczek be, nawet jak zaśnie bez cyca to jak się przebudzi to już będzie ciężko. No ale może właśnie się nauczy spać za jednym zamachem a nie że jedna drzemka jest z 2-3 pobudkami :)

    Lotopałanka lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały update - młody robi od wczoraj po 2-3 kroczki, a dziś zrobił 5 :D
    Widać, że wszystkie uciekły na fb i wątek umarł, szkoda

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 23:07

    futuremama lubi tę wiadomość

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 3 października 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga lubię za kroczki a nie śmierć wątku :)
    FB wygodny :)
    A u nas każdy dzień to mega postęp. Dopiero co pisałam że wstaje przy czymś a nagle w nd zaczęła mega kombinować jak wstać bez niczego i w pn się udało. A od wtedy coraz częściej wstaje i dłużej stoi. Jak iść też kombinuje ale jeszcze nie ten czas ;)

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Agus603 Ekspertka
    Postów: 168 98

    Wysłany: 6 października 2019, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie! Wieki mnie tu nie było! Piszę do was bo mam problem. Czy któraś z was ma otoskleroze po ciąży ? W trakcie ciąży i po porodzie (grudzień 2018) było ok. Dopiero od dwóch MSC pogarsza mi się słuch w jednym uchu. Z tego co się dowiedziałam leczy się to operacyjnie i powodem może być ciaza. Pozdrawiam

    3jgxskjoibj2fuaa.png
    V Leiden heterozygota,
    PAI1-4G heterozygota
    Niedoczynność tarczycy
    Aniołek 10tc (*) 19.09.2017
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 25 listopada 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus niestety ja pierwsze słyszę o tym i w sumie nie spotkałam się z tym...ale strasznie Ci współczuję....i trzymam kciuki zeby szybko i sprawnie wszystko wróciło do normy

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 29 listopada 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Wiem, że mało która tutaj jeszcze zagląda, ale muszę się wygadać, bo nie mam narazie komu.
    Moi chłopcy dopiero co skończyli rok, są cudowni.... a ja jestem znów w ciąży!
    Zupełnie nieplanowanej. To dopiero 5 tydzień, pęcherzyk 4 mm (na dzień 25.11.). Byłam w poniedziałek u ginekologa na wizycie rok po cc, a poza tym w tamtym tygodniu miałam bardzo skąpy i krótki okres. Myślałam, że to jakaś choroba, może niedoczynność tarczycy, bo niesamowicie lecą mi włosy. A tu takie zaskoczenie.
    Najgorsze to, że mąż nie chce tego dziecka i wogóle więcej dzieci. Domaga się poronienia i nie rozmawia ze mną w ogóle ;(
    Jestem przerażona.

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka o mamo!!! No w łeb mu patelnia walnij!! Chyba jest dorosły i wiedział co robił, przecież sama się nie zaplodnilaś! Jak domaga się poronienia WTF?!
    Kochana tule i dużo siły życze i oby się poukladalo. Wiadomo, że może być ciężko no ale bez jaj poradzisz sobie. Mimo wszystko gratuluje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2019, 23:35

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaKa nawet nie wyobrażam się co czujesz. Mam nadzieję że to tylko jakiś chwilowy kryzys u niego i się opamięta.
    Przecież sama w tą ciążę nie zaszłaś, odpowiedzialność jest po dwóch stronach.
    Mimo trudnej sytuacji życzę Ci dużo zdrówka, maluszek niech zdrowo rośnie.
    Ja ostatnio też spanikowałam i różne miałam myśli. Więc życzę żeby u niego to było chwilowe i wszystko się wkrótce poukładało :)

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • JaKa Autorytet
    Postów: 493 320

    Wysłany: 5 grudnia 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam się pojawić u ginekologa za 2 tygodnie i zobaczymy wtedy czy ciąża się rozwija. Uprzedził mnie, że różnie może być.
    Cały czas plamię, czasem trochę krwawię, nie jest tego dużo, ale domyślam się, że pewno mam niedomogę lutealną i będzie trzeba brać progesteron jeśli dotrwam do tej wizyty. Póki co tylko witaminy i czekanie. A przy moich chłopcach też nie ma szans na oszczędzanie się, a swoje już ważą.
    Mąż nadal bardzo niezadowolony z tego faktu, mnie obarcza winą za to, że źle sobie obliczyłam. Zawsze stosowałam npr, a tym razem poprostu owulacja się przesunęła. Ciągle mi truje, że to moja wina i jak ja sobie wyobrażam 3 dzieci, że do pracy pewno nie wrócę, skąd weźmiemy kasę itd. Już tyle wypłakałam przez to jego gadanie...
    A to maleństwo wszystko czuje ;(

    Jezu ufam Tobie <3
    <3 Piotruś i Tomuś <3 22 listopada 2018
    Aniołek [*] 5 maja 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie masz możliwości przyspieszenia wizyty?

‹‹ 964 965 966 967 968
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ