X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suwaczek sie zmienia na nastepny dzien po godz 00:00 ;) wiec moze dlatego :)

    Blair lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik dzięki za info. Tak mocno mnie boli brzuch jak na @, ze aż się martwię. W dodatku mam mega mokro:/ szybciej do tej jutrzejszej bety bo zwariuję.
    Dziewczyny kiedy macie pierwszą wizytę u gina? Ja 8 kwietnia, ale powiedział, że nie wie czy coś jeszcze będzie widział.

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o rany już grudniowe mamusie!!!
    Gratulacje Kochane!!! Wszystkiego dobrego, spokoju i nudnych ciąż...

    Grudzień jest piękny...

    Flakonik, naox lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik to już pewne - ciąża biochemiczna. Okres się już zaczął...
    Przyczyna - za niski progesteron (spowodowany prawdopodobnie moją uszkodzoną tarczycą).
    Jutro się widzę z lekarzem i zobaczymy co dalej.

    Możesz mnie usunąć, czy zrobić co tam chcesz. Jesteś w końcu założycielką tego wątku i ty tu decydujesz.


    A ja tak jak pisałam wcześniej - życzę wam z całego serca, aby każda z was te najbliższe święta bożego narodzenia spędziła w gronie o co najmniej jedną małą osóbkę więcej.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 10:11

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Małgorzatka Autorytet
    Postów: 1245 1705

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje Mamusie !!!! <3 Rośnijcie zdrowo i wszystkiego dobrego :*

    Flakonik lubi tę wiadomość

    "Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
    oar83e3krqgkccev.png
    "Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 25 marca 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluje !

    spokojnych i nudnych ciąż życzy Sierpnióweczka 2015 :)

    Flakonik lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wizyte u gina mam dopiero 15.04 ale wtedy juz jak wszystko bedzie dobrze bedzie widac serduszko bo to bedzie 7 tydz :)

    A wy bedziecie chodzic prywatnie czy na nfz? Czy tak i tak?
    Ja ide prywatnie i zapisalam sie na tego 15 chociaz sa szybciej terminy i teraz nie wiem czy wytrzymam do tego czasu...Nie chce bez sensu za szybko sic a z drugiej strony ciekawość czy wszystko dobrze. No nic chyba bede robic bede ciagle do tego czasu czy przyrost jest bo inaczej zwariuje.

    Jutro ide na kolejna bete. Czy normalny lekarz tez mi moze wypisac l4? czy tylko gin może?
    Bo jutro ide do lekarza prosić o L4. Musi mi do tego 15 kwietnia wystawic.

    Ja tak jak wczesniej pisałam z szefową mam dobry kontakt i ona wie że od dawna sie staram. Poszlam do niej po pracy i powiedzialam bo dzisiaj byl tak masakryczny dzien ze myslalam ze juz nie dam rady w pracy. Gratulowala mi i kazala isc jak najszybciej po L4 bo wie jaka mam prace. Powiedziala ze nie bedzie problemu, ze bardzo sie cieszy ze mi sie udalo. Powiedziala ze mam sie niczym nie stresowac i nie przejmowac, ktoras sie bardzo w czwartek ucieszy bo dostanie awans i ja mam jej o tym powiedziec :D Powiedziala mi szefowa ze w czwartek mam przyjsc pochwalic sie jej wynikiem bety, doniesc L4 i awansować kolezanke :) Wiec w czwartek juz cala firma bedzie wiedziec ... rozniesie sie pewnie z predkoscia swiatla ta wiadomosc
    Jejku, nie sadzilam ze pójdzie tak łatwo. A prezes...mysle ze tez nie bedzie robil problemow. Ma wazniejsze sprawy na glowie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 18:01

    Blair lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik ale masz fajną szefową. Ja nie wiem jak z L4 bo prowadzimy z mężem firmę, więc to za bardzo mnie nie dotyczy. Jak będę się gorzej czuła to zostanę w domu po prostu, zatrudnimy kogoś jeszcze i tyle.

    A do gina chodzę na NFZ bo to nasz znajomy. Ale nie wiem czy nie będę musiała go zmienić (tutaj muszę się zorientować) bo chcę rodzić w prywatnej klinice a poród jest w niej wiele tańszy jak w ciąży jesteś pod opieką ich lekarza. Ale mówię, muszę się jeszcze zorientować.

    Inso87, to że boli to trudno, ja to zniosę, ale byleby z dzidzią wszystko było ok. Martwię się:( dziś mój 11 dpo...

    Marronek tak mi przykro :( ściskam Ciebie mocno, chodź wiem, ze nic nie ukoi Twojego bólu...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annielica a masz juz za soba termin @? To twoja pierwsza ciąża?

    Czuje sie dziwnie ze nie mam @ :D Fajnie.
    Mnie strasznie piersi bola na prawde jeszcze nigdy mnie tak nie bolaly.

    iNso Ja tez sie objadam slodkosciami. :)

    Blair lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik - termin @ miałam na jutro. To moja pierwsza ciąża. Progesteron badałam w fazie folikularnej i był dużo ponad normę, więc nie mam raczej z nim kłopotu. Tarczyca też w normie.

    Flakonik, naox lubią tę wiadomość

  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grudniówki..o ja! Zaraz zacznie się 2016 rok !

    Gratuluje dziewczyny i życze wszystkiego co najlepsze dla Was i Waszych dzieciaczków :)
    Powodzenia !

    Sierpniówka 2015

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 18:35

    Flakonik, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekujemy za tyle gratulacji. Jeszcze bedzie fajnie jak sie nas nazbiera troche bo narazie malutko nas.

    A co u was naox i muamua? Macie juz jakies ciazowe dolegliwosci ? ;)

    Blair lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wyleczysz tarczyce i do dziela! :) chce cie jak najszybciej zobaczyc znowu na fioletowej stronie.

    Ja jutro oprocz bety robie tez Tsh bo kiedys mialam z tym problemy i musze sie skontrolowac.

    Blair lubi tę wiadomość

  • muamua Ekspertka
    Postów: 195 123

    Wysłany: 25 marca 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wczoraj rozmawiałam z szefową, bo jestem u niej zatrudniona na umowę o dzieło, a teraz mam przejść na cały etat. Teraz tylko musimy dogadać się co do szczegółów, więc jestem mocno zestresowana.

    Co do objawów boli mnie brzuch, mam chwilami takie kłucia i to mnie martwi. Poza tym jestem zmęczona i bolą mnie piersi. Mam teraz dużo stresów, więc chwilami zapominam o ciąży.

    I stresuję się poronieniem. Zrobiłam dzisiaj drugą betę. Oby urosła.

    ganns65g873vd173.png
    23.03. - 13 dpo - 108 (3 tc 5 dzień), 25.03. - 15 dpo - 316 (4 tc), 01.04. - 22 dpo - 3541 (5tc)
    14.04. - <3 - 6t6d
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 25 marca 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik wrote:
    Marronek wyleczysz tarczyce i do dziela! :) chce cie jak najszybciej zobaczyc znowu na fioletowej stronie.

    Ja mam Hashimoto - tego nie da się wyleczyć.
    Jutro idę do gina. I prawdopodobnie ruszymy ze stymulacją i inseminacją. Mam coraz mniej czasu. Co prawda boję się kolejnej straty, ale... nie chcę za 2-3 miesiące żałować że nie spróbowałam.


    A was będę od czasu do czasu podglądać i mocno kibicować, każdej z osobna i wszystkim na raz.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • naox Ekspertka
    Postów: 244 256

    Wysłany: 25 marca 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :*

    Marronek ściskam Cię mocno kochana.

    Annielica uuuhu i się spotykamy, super. :D

    Muamua nie stresuj się, to Ci teraz nie pomoże, na pewno wszystko się ułoży w pracy.

    Flakonik ja chodzę prywatnie do ginekologa i sobie go chwalę, wizyty jeszcze nie mam ustalonej. Pewnie jakoś w okolicy 8-10 kwietnia. Ja również prowadzę firmę z mężem, więc siedzę w domku póki co i mam kilka zleceń tygodniowo. Raczej od stycznia jestem kurką domową. :P

    iNso87 raczej nie będzie nic widać, u mojej siostry dopiero w 8 tyg pojawił się zarodek.

    Co do objawów hmm... piersi bolą jak nigdy. Nie mogę spać w ulubionej pozycji na brzuchu, do tego ogromne zmęczenie- zasypiałam dziś ze trzy razy w ciągu dnia.
    A bólu jak na @ brak. Jutro rano lecę odebrać betę i progesteron. :)
    Trzymajcie kciuki.

    alicja_ lubi tę wiadomość

    p19uyx8dnezstxe3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne Marronek :) nikt cie stad nie wygoni ;)
    Napisz jutro jak bedziec po wizycie u gina co dalej

    Ja jestem tak zmeczona po dzisiaj. Boje sie tej bety .
    Jak ona sie ma podwajac to jak mialam ostatnio w pn 189. To ile powinno byc jutro. 189 razy 2 to kolo 380?

    Blair lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naox u mnie tez bolu na @brak :)
    Widze nowy awatarek :) zmienilas kolor wlosow? ;) Ladnie
    Trzymam kciuki za bete

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 21:29

    naox, Blair lubią tę wiadomość

  • naox Ekspertka
    Postów: 244 256

    Wysłany: 25 marca 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flakonik, chyba już dwa msc temu zmiana koloru. Chciałam wrócić do poprzedniego, a teraz nie mogę, bo dekoloryzacja dość chemiczny zabieg na włosy.
    Też się obawiam tej bety, ale chociaż testy apteczne mają coraz mocniejszą kreseczkę, to mnie pociesza. Dziś dzień przed terminem @ po trzecim siusiu pojawiła się kreseczka, więc chyba dobrze :)

    nie wiem jak to jest z tym przyrastaniem bety. Muszę poczytać

    p19uyx8dnezstxe3.png
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ