X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 21 lutego 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Dziewczyny ja codziennie odliczam dni do CC. W sumie to juz nie patrze,ktory to tydzien i dzien tylko do konkretnej daty;D

    Justyna wspolczuje ospy u Antka:/ ale pewnie bylo do przewidzenia skoro 2 w domu miala to i..wiadomo. No przeciez zanudzilabys sie.. zeby bylo wszystko ok,te zycie to rabniete przysiegam :)

    Co do psychologow to ja nigdy nie bylam. Ale pewnie w naszym zwiazku to ja potrzebuje pomocy;D specjalisty;D bo to ja chodze jak bomba zegarowa,nigdy nie wiadomo kiedy wybuchne i bez przyczyny.. ja i tak sie zastanawiam jak moj Malz ze mna wytrzymuje. Jak nie bylo Leny to naprawde bylam inna osoba..i podejrzewam,ze moj Malz tez tak uwaza i teskni pewnie za dawna mna. ;) Jestem teraz poprostu drazliwa i nerwowa.

    Aneczka jak waga u Ciebie? Ile po szpitalu na dzien dobry Tobie zeszlo? Ja sie zastanawiam czy jak wroce to chociaz z 8kg spadnie odrazu :D Licze,ze Dusia bedzie Klucho i wyjdzie z waga ok.4kg ;)

    Justyna mam zamiar fotke strzelic brzucha jeszcze jakos przed porodem. Wogole w tej ciazy,ostatniej ciazy;D mialam wiecej zdjec robic ale..wyszlo jak zawsze ;

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 21 lutego 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso Ty to czytasz mi w myślach. Dziś mąż przywiozl wagę że starego mieszkania ( tak, jeszcze jesteśmy w trakcie przeprowadzki :( ) i spadło mi tylko 10kg do dziś. Jeszcze długa droga przede mną do lata.
    Inso moja Laura tez miała być klucha a jednak tak nie wyszło ;)

    Justyna u Was chyba nie może być za dobrze :( Oby Antoś spokojnie przeszedł tą ospe.

    Dziewczyny wczoraj tak wychwalilam, że mi dziecko śpi to dziś dzień masakra.. co chwila się budziła z płaczem.. czy to możliwe, żeby już zaczynały się jakieś problemy z brzuszkiem?
    Teraz obie dziewczyny już śpią i liczę po cichu na łaskawa noc :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 21 lutego 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka obstawialabym że albo głodna albo przejedzona , kolka zaczyna się ciut później.

    No fakt, u nas ostatnio jak są 3 dni, że możemy wyjść na spacer bo niby zdrowi to jest już luksus :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2019, 21:43

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 21 lutego 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna właśnie też pierwsze co to pomyślałam, że za mało może je, bo od poniedziałku tyle samo i może potrzebuje coś więcej. Na noc już zrobiłam większa porcję i rzeczywiście zjadła więcej. Mam nadzieję, że tu jest powód.
    Kolki to jakoś kojarzą mi się o określonej porze A u nas dziś cały dzień była niespokojna.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 21 lutego 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka tylko 10kg w tydzień? To dużo bardzo. Zwłaszcza że to druga ciąża i waga spada wolniej. A ile przytyłas w sumie? Mi teraz po miesiącu spadło chyba 7kg. Teraz już zrzuciłam całe 13kg ale brzuch dalej sterczy...

    Wiesz co z tym plakanirm to tak jak mówi Justyna może głodna, ale na mm to raczej powinna się najeść. Może mleko jest za ciężkie dla małego brzuszka. Mi Pola to już w szpitalu na drugą dobę tak płakała mimo że poprosiłam o mnie dla niej to po godzinie dalej wyła. Wisiała na cycku przez noc chyba chciała się przytulać. A może owinięty ja w rożek, może jej zimno, albo chce być owinięta...

    Inso mnie dzieci też jakoś wytrącają z równowagi czasem i mam takie dni że byle co mnie denerwuje, a u ciebie ciąża jeszcze to wzmaga.

    Justyna jakby teraz Szymon złapał jakaś ospę to już bym się pocięła. Ale on jest zaszczepiony przeciw ospie pierwsza dawka. Drugiej jeszcze nie wzięliśmy bo ciągle chory.

    My jedziemy że znajomymi do spa 7 marca. Też mają chłopca 3 latka i 6msc córkę. I też oboje od stycznia chorzy. Byli dziś na kontroli i już jest ok, ale Marcel ma siedzieć jeszcze tydzień w domu żeby doszedł do siebie. Koleżanka też dostaje już szału. Mam nadzieję że do 7 wszyscy wyzdrowieją, bo mam w planach zostawić facetom dzieci a my na basen SAME. Ale Szymka chyba na basen nie puszczę... Będzie zawiedziony

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 21 lutego 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka ale przecież szczepionka nie chroni przed zachorowaniem tylko ewentualnie jak się złapie to łagodzi objawy. Tak jak chyba że wszystkim szczepionkami. Ja chciałam żeby dzieci chorowały na ospę choć nie sądziłam że.akirat teraz, jak Antek jest mały. Ale zdążyło się. Mam nadzieję, że nie mają mojego genu do ospy, bo ja chorowałam dwa.razy :-) także wesoło moja mama miała.

    Aneczka pamiętaj że jak mała jest tylko na mm to trzeba dawać wody ciut do picia żeby problemów nie miała. I nie słuchaj jak ci ktoś będzie mówił że się nie przepaja. Lepiej dać 20-50 ml wody na dobę niż potem słuchać płaczu dobę bo zatwardzenie.

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 21 lutego 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna A to już takim maluszkom podaje się wodę? Wydawało mi się, że troszkę później. Kurczę już zapomniałam..
    Natalka w szpitalu Laura gdzieś co 2 dzień jadła coraz więcej, nie jakoś tam od razu duzo więcej Ale więcej i może rzeczywiście to to..
    A śpi mi owinięte w pieluszke i rożek od samego początku. Myślę, że jest jej tak dobrze na ten moment :)

    My mamy teraz trochę mały problem.. Lena spi ze mną w łóżku, bo jak byłam w ciąży to mi strasznie przeszkadzało chrapanie męża i przeniósł się do salonu. A, że ja nie lubię sama spać to przygarnelam sobie Lene :D No i teraz na nowym mieszkaniu ona nie chce spać w swoim pokoju to raz a po drugie nie chce też tak ja nagle odrzucić po pojawieniu się Laury. Macie jakieś pomysły?

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 21 lutego 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i chciałam się pochwalić.. nareszcie mogę pić i Jeść bez bolacego gardła :) Jeszcze tylko pozbyć się suchego kaszlu i będzie idealnie :)

    natalka0887, Kava, iNso87 lubią tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 lutego 2019, 01:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna wiesz co ja ekspertem nie jestem ale to chyba zależy od szczepionki i choroby. Bo po co się szczepimy? Żeby wyeliminować niektóre choroby jak gruźlica, odra które przy właściwym szczepieniu społeczeństwa nie będą raczej występować. Na spotkaniu z sanepidem babka mówiła że szczepienie na odrę w dwóch dawkach chroni przed zachorowaniem w 98%. Więc niby jakaś szansa na zachorowanie istnieje.
    Mówiła że społeczeństwo powinno być zaszczepione w 97% wtedy te choroby na które się szczepimy praktycznie nie istnieją a w Polsce szczepi się 94%
    Ale np przy rotawirusach to tak jak mówisz że można zachorować ale przebieg jest łagodniejszy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 01:44

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 22 lutego 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka praktycznie nie istnieją, ale szansa , że zachorujesz 2% istniej więc ja to odbieram tylko jako łagodzenie objawów w przypadku zachorowania. na ospe dużo się osób nie szczepiło a też nie chorują wszyscy, więc to loteria. Mi lekarka móiwła, że szkarlatyna nie istniej już a Olek miał ostatnio :)

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 22 lutego 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    Justyna A to już takim maluszkom podaje się wodę? Wydawało mi się, że troszkę później. Kurczę już zapomniałam..
    Natalka w szpitalu Laura gdzieś co 2 dzień jadła coraz więcej, nie jakoś tam od razu duzo więcej Ale więcej i może rzeczywiście to to..
    A śpi mi owinięte w pieluszke i rożek od samego początku. Myślę, że jest jej tak dobrze na ten moment :)

    My mamy teraz trochę mały problem.. Lena spi ze mną w łóżku, bo jak byłam w ciąży to mi strasznie przeszkadzało chrapanie męża i przeniósł się do salonu. A, że ja nie lubię sama spać to przygarnelam sobie Lene :D No i teraz na nowym mieszkaniu ona nie chce spać w swoim pokoju to raz a po drugie nie chce też tak ja nagle odrzucić po pojawieniu się Laury. Macie jakieś pomysły?
    podaje się jak dziecko jest tylko na mm lub innych pokarmach stałych. nie ma potrzeby podawania jak kp. z tego co ja się orientuje. Właśnie chodzi o to, żeby uniknąć zatwardzenia, bo układ trawienny dopiero się kształtuje i pierwsze 3 msc są ciężkie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 09:13

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 22 lutego 2019, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka-rumianku możesz jej troszkę dawać to ułatwia trawienie dzieciom bo mm to jest bardzo obciążające dla bezuszka takiego Maleństwa

    justyna14 lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 lutego 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka możesz przepajać woda. Ja nawet przy karmieniu przepajalam na początku żeby wypłukać żółtaczkę. Niby też nie trzeba ale jak tego nie robiłam to żółtaczka nie ustępowała, a po przepajaniu zaczęła trochę słabnąć

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 22 lutego 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrrrrr, strzele sobie w łeb!
    Kuba zejdz ze stołu.
    Nieeeeee
    Kuba nie skacz po lozku.
    Nieeeee
    Kuba nie bij Zuzi.
    Nieeeee
    Bunt dwulatka w pelnej krasie...

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 22 lutego 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie problemów ciąg dalszy..
    Pojechałam rano do pracy, żeby złożyć wniosek o macierzyński. W drodze zaczęły mnie bardzo swedziec nogi..zawrocilam. patrzę pod blokiem A ja mam nogi w bablach. Moja mama przyszła w 2 min do dzieci i mąż mnie szybko zawiózł do przychodni. Już w drodze wszystko zaczęło mijać..
    Dr. Stwierdziła reakcje alergiczna na antybiotyk. Dała leki. No więc myślę ok..
    Po 12 znów wybrałam się do pracy.. znów pieczenie nosa, twarzy..nogi mi wysypalo. W domu wszystko przeszlo.. I teraz zastanawiamy się z mężem.. bo reakcja alergiczna pojawia się w momencie kierowania pojazdem.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 22 lutego 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka a jaka masz pogodę? Może to od słońca?

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 22 lutego 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka słoneczna Ale Na słońcu nie byłam, bo tylko do auta wsiadłam. I jak mąż mnie wiózł do przychodni to już nic mi nie było.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 22 lutego 2019, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może ostatnio coś autem przwoziliscie albo coś się wylało wysypało? Bo ewidentnie chodzi o moment jak wsiadasz do auta. Teraz remont to może coś było siadlas w kurz czy coś... Tak gdybam. Gdyby to antybiotyk to tak szybko by nie zniknęło tylko trwało by aż do podania leków antyalergicznych.

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 22 lutego 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina współczuję ale nie pocieszenie , bunt dwulatka to tylko początek z potem jest bunt trzy latka cztero i tak dalej. Ale jak już ogarniesz dwulatka to wiesz że nieasz na nic wpływu i wrzucasz na luz i olewasz najwyżej spadnie i się poobbija i dlatego o kolejnych buntach wzmianek nie ma :-) przeżyjesz ale tylko z alkoholem

    Kava lubi tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 22 lutego 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Może ostatnio coś autem przwoziliscie albo coś się wylało wysypało? Bo ewidentnie chodzi o moment jak wsiadasz do auta. Teraz remont to może coś było siadlas w kurz czy coś... Tak gdybam. Gdyby to antybiotyk to tak szybko by nie zniknęło tylko trwało by aż do podania leków antyalergicznych.
    Justyna o tym samym pomyslalam jak Aneczka ten post napisala. Jakby cos w aucie..

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
‹‹ 3422 3423 3424 3425 3426 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ