Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
animka899 wrote:Tak czytam o tych autach i trochę w szoku jestem bo moja siostra ma 3 dzieci i 3 foteliki z tyłu i jeździło najpierw Skoda Rapid a teraz oplem astra i wszystko się mieści i na wakacje jeżdżą....
Trzy foteliki nie wejdą na pewno a auto szerokiemu więc nie wiem jak do astry siostra te foteliki montuje bo astra chyba też nie ma trzech pełnych foteli z tyłu chyba że się mylę. Może ja mam jakieś szerokie foteliki. -
justyna14 wrote:kasia julia i jak z mysla o powrocie do pracy? ja juz zaczynam o tym myslec, bo czas mi leci jak szalony
Ja wracam do statej pracy, ale raczej na inne stanowisko u innego przelozonego, bo bardzo duzo sie tam zmienilo.
Nawet chce mi sie isc do pracy,do ludzi, chcialabym si3 dalej rozwijac. Obawiam sie porannej organizacji, tego, ze dzieci odczuja dlugie godziny w przedszkolach i tego ze nie mamytu nikogo do pomocy wiec jak rano niespodziewanie ktores obudzi sie z goraczka to bedzie kombinowanie. Tym bardziej, ze mamy i bedziemy miec tylko jedno auto, a to czasem utrudnia sprawe. -
espoir wrote:ja wczoraj znalazłam taką rozpiskę https://www.whatcar.com/news/best-cars-for-three-child-seats/n16743
i ten pierwszy najbardziej mi się podoba, ale to wiadomo, gdybanie na razie...
Fajne to zestawienie. Szkoda tylko że nie podają (albo ja nie widzę) dokładnych roczników. Bo nie wiem czy wiecie, ale pomiędzy generacjami mogą być bardzo duże zmiany w wielkości samochodu, a co za tym idzie foteli, pojemności bagażnika, itp.
Mi się z wglądu bardzo podoba ten pierwszy samochód. To jest najnowsza wersja, bo jego poprzednik to według mnie nie za piękny.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
animka899 wrote:Tak czytam o tych autach i trochę w szoku jestem bo moja siostra ma 3 dzieci i 3 foteliki z tyłu i jeździło najpierw Skoda Rapid a teraz oplem astra i wszystko się mieści i na wakacje jeżdżą....
Wszystko zależy jakie ma foteliki.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
mnk wrote:Bo większy, Marcel w niego pójdzie a Kornel w britaxa zawsze te 10cm więcej zostanie do wyjeżdżania
A widzisz. To ja nie wiedziałam, że on jest większy. Kolejny plus, że tego wybrałam.syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Mieliśmy wyniki testów alergicznych małej i wyszło m.in. mleko. Ona zawsze po butelce mleka w nocy albo wieczorem dostawała ataków kaszlu (czasem 2h) ale mówili że to raczej reakcja na płyn, który zalega gdzieś w gardle. Dostała bebilon pepti i na razie problem połowicznie rozwiązany, bo nie chce pic tego mleka wieczorem, w nocy się nie budzi - wiec nie kaszle. Odstawiam jej też produkty mleczne i mam nie lada zagwozdkę co tu jej podawać, bo ona serki wiejskie, jogurty, budynie wsuwała zawsze równo z bratem, który prawie nic innego aktualnie nie je.
Poza tym banan, wołowina no i oczywiści pyłki wczesne, pyłki późne i mix traw. -
Zanim doczytałam do końca miałam napisać jak mleko to też wołowina. Ale masz wyszczególnione.
A dostaliscie dodatkowo jakieś leki przeciwalergiczne?
Generalnie to na dużo rzeczy macie tych alergii.
U nas mkeko, jajka białko i żółtko i migdały.
Mi trochę łatwiej bo o mleku wiem od początku to on nie zaznał smaku jogurtów itp. Karmię piersią i tu też sprawa prostsza bo nie muszę zmieniać mleka tylko ja nie jem alergenów.
Bez mleka trochę skomplikowane, ale można się nauczyć i przyzwyczaić. Gorzej właśnie jak starsze dziecko pałaszuje.
Budyń nie wiem na jakim mleku się ugotuje, ale nalesniki robię z mleka owsianego.
Margarynę do chleba kupuję Rama lub Fithia. Do pieczenia jest margaryna Kasia bez laktozy.
I uważaj na przekąski, bo nawet w lizakach może być mleko. Każdemu daje taki prztkład chipsy lays paprykowe zawierają mleko, a Delicje nie. Wiec nic nie jest oczywiste i trzeba czytać składy.
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17
-
Julia2015 wrote:Mieliśmy wyniki testów alergicznych małej i wyszło m.in. mleko. Ona zawsze po butelce mleka w nocy albo wieczorem dostawała ataków kaszlu (czasem 2h) ale mówili że to raczej reakcja na płyn, który zalega gdzieś w gardle. Dostała bebilon pepti i na razie problem połowicznie rozwiązany, bo nie chce pic tego mleka wieczorem, w nocy się nie budzi - wiec nie kaszle. Odstawiam jej też produkty mleczne i mam nie lada zagwozdkę co tu jej podawać, bo ona serki wiejskie, jogurty, budynie wsuwała zawsze równo z bratem, który prawie nic innego aktualnie nie je.
Poza tym banan, wołowina no i oczywiści pyłki wczesne, pyłki późne i mix traw.
Co do mleka to może spróbuj na kozim? albo sojowym ugotować ten budyń? albo rozrób mm dla alergików i na takim? nie próbowałam ale może sie udać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 10:01
-
Ja dzisiaj jak będę mieć może czas wyjść to ide do sklepu po kilka rodzajów mleka i będę probować robić, na szczęście jest internet, w którym jest mnóstwo pomysłów i przepisów.
Lekarka kazała też unikać typowo alergizujących pokarmów, bo możliwe że ma więcej, troche to trudne, bo mała ma zawsze chęć wszystkiego spróbować i dużo je. Ja do tej pory dawałam jej wszystko, bo nie podejrzewałam nawet alergii pokarmowej. truskawki, sery, mandarynki, kiwi - to jadła, nawet nie wiem co końca na co uważać, też muszę się doszkolić.
Dzis mały miał pasowanie, już jesteśmy w domu. geberalnie panował lekki chaos, który udzielił się nawet paniom. po pierwszej piosence synek zaczął płakać, z nim kilka innych dzieciaczków, jakoś przetrwał pasowanie i przybiegł do mnie. On jest dzielny w przedszkolu, ale jak już mnie widzi, to mu się zupełnie zmienia nastrój.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 11:31
-
Natalka juz dawno mam zimowa kurtke i buty wyciagniete. Kurtke zimowa nakladam ale na bluzke. Jak jest naprawde zimno to czasem dokoptuje bluze cienka. Buty zimowa pare razy zalozylam jak bylo zimno. Tak to uwalila sie gumakow swoich z biedry:p jak bylo 12C to adidasy.
Lena dzis w nocy znowu mialam podwyzszona goraczke. A w dzien znowu jak reka odjal.. takze dalej czekam czy cos sie wykluje. -
Do tej pory jak rano było 5 stopni to zakładałam lżejsza zimowa A jak po nią szłam do przedszkola to brałam jesienną.
Od dziś już zimowa kurtka i buty, bo u nas wieje i zimno. Z tym, że tylko jedna bluzka pod spód. Z prognoz wynika, że już nie wrócimy do jesiennych ubrań
Inso zdrówka dla Leny.
U nas Lena ma codziennie troszkę zaropiale oko. Przemywam solą i mam nadzieję, że nie będzie z tego nic poważnego.
Ja dziś idę na rzęsy na 19.30.. musialam przesunac na pozniejsza godzinę.. może tam nie zasnę. Mam dziś taki spadek formy, że pomimo 2 kaw ledwo chodzę i do południa kręciło mi się w głowie. Chyba to ta pogoda..
Inso daj jutro znać jak wyniki.
I napisz czy domek dla lalek kupujecie stacjonarnie czy gdzieś zamawiasz?iNso87 lubi tę wiadomość
-
U nas kurtki i buty zimowe jeszcze nie wyciagniete. Chodza w trzewikach. Czapki cienkie jesienne. Tylko my nie wychodzimy z rana jak jest zimno, takze to tez inaczej. Pogode zapowiadaja nieciekawa takze pojda juz pewnie w ruch zimowki.
Natalka jestescie w domu? Jak Szymek zareagowal na siostre?
-
Aneczka juz wlasnie dzis zamowiony. Kupilam na aledrogo. Wczoraj po glukozie zaszlam na chwile do biedry na niewielka galerie. Tam po drodze mijalam sklepik z zabawkami. Akurat w wejsciu stal duzy domek dla lalek. Koszt 359zl a w necie go znalazlam za 90zl mniej takze ten..
Edit.
Ja swoj kupilam za 279zl +12zl przesylka -10zl jakis kupon za monety. Nie wiedzialam najpierw o co chodzi,potem sie zorientowalam ale i to nie do konca,bo moglam miec kupon nawet za 20zl.. Chcialam taki,zeby lalki Barbi normalnie wchodzily w kazde pietro a domek ogolnie ma 116cm czyli wyzszy od Leny jeszcze bedzieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 19:06
-
Hej!
Dzis noc..normalna:| goraczki brak. Wiec co to do cholery bylo? Hm.. Musiala sie podziebic poprostu. Wygrzala sie i pewnie jest juz ok.
Ja witam sie w zaczetym 25tc i ide sie ogarniac na wizyte. Mam nadzieje,ze nikogo nie obudze.
Wczoraj kobieta mi cisnienie podniosla:/ tydzien temu umowila sie ze mna na kupno/odbior lawy,ktora sprzedaje z salonu. Poprosila nawet o rezerwacje.. we wtorek napisalam do Niej czy napewno odbierze lawe? Ona,ze tak. Zadzwonila do mnie i mowi,ze od 12 napewno odbierze. Ja mowie,ze jak to od 12? Tzn mam siedziec caly dzien i czekac kiedy odbierze? Mowie do Niej,ze chce konkretna godzine. To powiedziala,ze wieczorem i,ze nie poda mi konkretnej godziny,bo jest w trakcie przeprowadzki. No ok. Zgodzilam sie. Wczoraj oczywiscie zero kontaktu! Nie dzwonila i nie odebrala lawy. No tak sie wkur..bo musialam specjalnie z Malzem isc wlasnie dzien przed odbiorem na dol do piwnicy,przytachac ta lawe,rozpakowac,bo byla pozabezpieczana. Malo tego najpierw musielismy wszystko wywalic z piwnicy,bo ona byla gleboko na samym dole...no porazka:/ co za ludzie;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 06:44
-
U nas jest około 7-8 stopni rano i później tak samo. Spodnie dresowe. Koszulka z krótkim rękawem, bo się rozbiera w przedszkolu. Bluzka z długim rękawem, bluza, bezrękawnik.
Dziś założyłam jej kurtkę i źle zrobiłam. Jutro wracam do bluzy i bezrekawnika. Poprostu szybciej mi ją do samochodu rozebrać. Tak. Moja córka jeździ w samochodzie bez kurtki, bez bezrękawnika, bez jakichkolwiek puchowych rzeczy. Jeździ w bluzie. Chodzi tu o bezpieczenstwo, o dociągnięcie pasów.
espoir, Kava lubią tę wiadomość
syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
córka 10.12.15
syn 28.08.17