X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 9 września 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heja,

    beszko postaram sie wrzucić później przepis..

    u nas najgorzej szły trójki, jednak..więc współczuję, bo one przed Wami.. po Twoich ostatnich wpisach widzę, że rozmowa męża z teściami coś jednak dała..skoro sama sie zaoferowała? oby to trwało dłużej, tego Wam życzę:)

    Gratuluję czwórki także Dominikowi, szerokiej drogi Psotka

    Maniek, super, ze serducho zdrowe :)

    Biedronko, u nas się nie zakleja oka, ona mówi, że to mało efektowne i efektywne jest, dlatego odradza. Zdrowia dla Was..
    niestety - jesień, mimo, że takie piękne temperatury, to jednak coś "lata" w powietrzu.. tutaj podobono bostonka ;/

    pije kawę i wciągnęłam paczka..nic mi się nie chce, nawet ćwiczyć ostatnio

    ja też postanowiłam wziąć udział w konkursie.. jakiś czas temu pisałam książkę..dla Tymka, wyszło tego już z 30stron.. widziałam, że mu to pomagało przeżyć każdy dzień, dużo problemów w taki sposób rozwiązaliśmy..muszę do tego wrócić..

    ja też proszę o przepis na taco.. raz jadłam, w Stanach będąc..żałuję, że wtedy do Meksyku nie pojechałam, bo byłam rzut beretem (stacjonowałam w Reno, stan Nevada)

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 9 września 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się z mega wkur... rozkuwają mi łazienkę, bo w całym bloku wymienają rury i piony z kanalizacji...ajka się niezgodzę to będę obciązana kosztem każdej awarii...pakuję łazienkę w kartony. pakuję madzie i się wynoszę do rodziców...masakra...wykują całą łazienkę ;( u sasiada na 4 piętrze już zaczęli i u nas na drugim jest kurz ;( fuck fuck fuck...Madzia o dziwo śpi w tym hałasie

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 9 września 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik kawa i spokój :) zachwycona jestem ściana w twoim domku :)
    Konwi u nas wady nie ma jest zez pewnie po mnie ja miałam mega krótki mięsień :(

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 9 września 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wciąż nadaje z przychodni lekarz Med pracy przy badaniu stwierdziła ze serce mi strasznie wali pfff juz po psychotestach jeszcze rozmowa z psychologiem i lecę do pracy a potem do sadu po zaświadczenie... Papierologii mnóstwo no ale skoro sie zdecydowałam to idę do przodu.
    Ktoś pytał o obiad u mnie pomidorowa z ryżem:) jutro gril nie wiem gdzie bo maz nas zabiera hmm.
    Blondik jak mus to mus nic nie poradzisz uciekaj do rodziców i sie nie przejmuj zrobią swoje i bedzie spokoj.

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 9 września 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo,
    Ja wlasnie wypilam kawke i popchnelam rogalikiem (brawo ja, tlusta dupa)..
    Odwiozlam mala do zlobka samochodem bo potem od razu do urzedu miasta w sprawie karty duzej rodzinu, bo moj cos zle wniosek wypelnil. Tam skoczylam na targ fajny potemdo biblip i paru sklepow i po ppnad 2h dotarlam.
    Maly teraz w kolysce gada do siebie, mi sie sprzatac nie chce, ale moze w szafie pprzadek zrobie (wywale co trzeba)

    Konwi: widze bostonka wszedzie grasuje,
    A wydatki rzeczywiscie moga wykonczyc, a czemu takie badanie zlecili synkowi?

    Maniu: pewnie ze sobie poradzisz

    Blondik: u nas padla dzis kanalizacja, ale naprawili w piwnicach

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 9 września 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronko, Tymek też nie ma innej wady, tylko zez. Tyle, że my go wychwyciliśmy wcześnie, bo mając 8 m-cy, chodzi w okularach od 10m-ca życia. Nasze okulistka uważa, że gałka oczna rośnie do 8 roku życia i teraz Tymek niby nie musialby nosić już okularów, bo ma doskonały wzrok, to nosi je, aby nerwy wzrokowe były w ciągłym "napięciu" i aby zez nie wrócił.. także on nosi okulary, które "pogarszają" mu wzroku, a poprzez utrzymanie gałki w napieciu oko "ćwiczy".

    zgredka, no możemy przybić piątkę z jedzeniem tych "śmieci".. co do tymka, to mój Tymek bardzo szybko sie rozwijał ruchowo i intelektualnie...niestety pominął kilka etapów, np raczkowanie. W wieku 7,5 m-ca już chodził, a mówił mając 18 m-cy (znał wszystkie marki samochodów). Okazuje się, że raczkowanie jest bardzo istotne, odpowiada za współpracę półkul mózgowych i koordynacje wzrokową.. no i on przez to, że nie raczkował, to ma czasem zaburzoną koordynację wzrokową.. choć już raz mieliśmy to badanie i lekarz stamtad był w szoku, że on mimo tych zabudzeń widzi przestrzennie..
    ale wywód:)

    oo Blondik, współczuję..ale niestety, niewiele poradzisz...

    Maniek, to już bliżej końca tych wycieczek po lekarzach niż początku :)

    my byliśmy na rowerze, wracając Patryk usnął

    Biedroneczka83 lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 9 września 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej!

    kochane, dzieki za slowa wsparcia! powoli zaczynam sie godzic z sytuacja. 21-ego mam wizyte u diabetologa. dostane pewnie glukometr i diete. dzwonilam wczoraj tez do mojej ginekolog, ktora zalecila mi, zebym juz wprowadzila diete cukrzycowa. tak wiec od wczoraj moje jedzenie z lekka sie zmienilo... co prawda bez glukometru ciezko mi stwierdzic, czy dane produkty sa dla mnie ok, ale wybieram te z najnizszym indeksem glikemicznym. poza tym zapisalam sie na fanpage mamusiek cukrzycowych na fb i troche mnie pocieszylo, ze babeczki od czasu do czasu pozwalaja sobie na male grzeszki i jest ok. najbardziej stresuje mnie kwestia tego, ze moge urodzic przedwczesnie albo duza waga dziecka. choc powiem Wam szczerze, ze ta moja cukrzyca jakas taka nietypowa, bo Antek wcale do wielkoludow nie nalezy, bedzie raczej tak jak Franek szczuply. poza tym coraz blizej jestem decyzji, ze Franek jednak pojdzie do zlobka jakis miesiac- dwa po narodzinach Antka. nie wiem czemu, ale chce zeby byl ze mna- w sensie tylko on- jak najdluzej. moze to zle, ale intuicja mi mowi, ze tak bedzie najlepiej. dzis mam dzwonic do pan z dwoch zlobkow i pogadac o tym...

    Konwi- kurcze, ja bym chyba zaczekala jakies 2tyg. jeszcze po tym przeziebieniu. mimo wszystko organizm oslabiony bedzie po chorobie, a tydzien niewiele zmieni.

    Beszko- dziekuje Ci kochana za Twoje slowa. naprawde sie wzruszylam. i podzwiam Cie nadal za ogarnianie :) a rozmowa meza chyba faktycznie poskutkowala, skoro tesciowa sama z siebie chce mala na spacer zabrac. super!

    Alicja- fajnie, ze Tomuś tak sie zaadoptowal w zlobku :) no i najwazniejsze, ze Ty spokojna jestes juz. zachowanie rodzicow- przykre...

    Maniek- to juz blizej niz dalej. jestes dzielna kobita :)

    Kroko- noo, ale widze, ze calkiem ladnie dzialasz :) kciuki zacisniete!

    Smoku- oj, to rozszalala sie Zosia ;) a jak sie na swoim zyje?

    Blondik- wspolczuje tego remontu :/

    Ja dzisiaj mam dylemat obiadowy, a ze mam gotowca- fasolke po bretonsku, to zjem polowe sloika. zagryze chlebem zytnim i moze nie umre z glodu ;)

    aaa w ogole wskazowka dla ciezarowek- ja podejrzewam juz co robilam zle. wieczorem po 21tej az do rana juz praktycznie nie jadlam, a z rana wiadomo- najpierw dziecko, pozniej ja i schodzilo mi czasami do 10 nawet. wiec koniecznie wieczorem jeszcze jedzcie druga kolacje i z rana od razu po wstaniu, chocby niewiele. i jak najmniej macznych rzeczy, przetworzonych, slodyczy- wiadomo, no i sokow owocowych. ja bylam uzalezniona od sokow i macznych rzeczy, typu pierogi, kopytka czy biale bulki z serem- wszystko zle. nie wiem, czy to pozwoli ustrzec sie przed tym dziadostwem, ktore mnie dopadlo, ale moze ktorejs pomoze.

    ide jesc moje drogie.

    milego piatku!

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 9 września 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wróżko, ja bym przemyślała tą kwestię z wysłaniem Franka po narodzinach dziecka.. żeby on czasem tego nie odebrał "na opak", acha..nowe dziecko, mama mnie nie chce, chce się mnie pozbyć..raczej zaczęłabym wcześniej, będąc jeszcze w ciąży jeśli już.. no i musisz liczyć się z tym, że będzie mimo wszystko przynosił Ci do domu wirusy i bakterie..
    ile miałaś tego cukru po obciążeniu?

    beszka lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 9 września 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja tylko pochwalic sie ,bo mam kupe roboty dzis.

    U mnie okej infekcji brak. U malucha dobrze ,wody ok ,lozysko tylnia sciana okej ,wazy 1,5 kg :) tyle z pozytywow

    Plci lekarz nie dojrzal mala zaslonila sie na amen do tego duza to stwierdzil ze ciezko.

    Druga sprawa polozenie miednicowe dalej :( nie chce lezec przykuta kilka godzin mogac tylko obracac glowa do dzidziusia. Nie chce cewnika :( chce moje malenstwo od razu do rak tulic I opiekowac sie tak jak Adasiem :( lekarz jednak mowil ,ze ma jeszcze czas I mocno w to wierzymy ,ze fiknie .

    Mialam robic dzis pierwsze zakupy ,akcesoria itd. Ale odeszly mi zupelnie ochoty mimo ze bylam napalona jak nie wiem... co kupowac rozowe ? Uniwersalne? Ehh.

    No ale grunt ,ze maluch rosnie I ma sie dobrze. Chyba nie bedzie duzo wiekszy od malego ten maluch ,bo Adik wazyl podobnie .

    WróżkaZielona lubi tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 9 września 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwi- wlasnie rozmawialam z jedna pania od zlobka i tez tak stwierdzila. moze faktycznie lepiej zeby przed urodzeniem go poslac... ewentualnie od razu do przedszkola za jakis czas. ale czy dam rade z dwojka... ehh, ciezkie dylematy. a cukier- prawde mowiac nie wiem ile mialam :/ moja lekarka powiedziala tylko ze zle, a cala wizyta byla w koncu tak szybka, ze nie zapytalam z wrazenia! nie dostalam tez zadnego swistka z wynikami dla diabetologa, wiec podejrzewam, ze babka w system to wpisala i stad on bedzie wiedzial co i jak.

    Mloda- kurcze, szkoda, ze nie dowiedzialas sie tej plci na 100%. ja bym mimo wszystko kupowala uniwersalne rzeczy, rozowych jeszcze sie po porodzie obkupisz ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2016, 14:09

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 9 września 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrozko: podzielam zdanie Konwi, lepoej byloby puscic Franka wczesniej. I nie wariuj nie od razu do przedszkola, bo bedziesz musiala odpoczac z dwojka nie dasz rady, a tak jak mlodszy bedzie spal to i Ty sobbie utniesz drzemke..

    Mloda: dziecko ma jeszcze czas chyba do 36-38 tygodnia,

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 9 września 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, okazalo sie, ze moj z racji na prace ma kontakt do swojej bardzo dobrej kolezanki, ktora pracuje w zlobku niedaleko nas :) i juz z nia gadalam, ze najrozsadniej faktycznie poslac dziecko wczesniej do zlobka. i mysle, ze listopad bedzie ok, bedzie mial miesiac na przyzwyczajenie sie do sytuacji. a ja na koncowce pewnie bede zmeczona juz to odpoczne troche. no i zawsze to dobra znajoma, wiec bedzie miec baczenie na Franka lepsze ;) uff, powoli mi sie caly obraz klaruje, bo juz myslalam, ze szału dostane od tego myslenia.

    Zgredzia- faktycznie masz racje. do tego kwestia spacerow- pewnie ciezko bedzie to zima ogarnac. Franek co prawda juz powoli zaczyna ladnie po schodach wchodzic, ale tak czy siak, wyprawy zimowe z dwojka to bedzie masakra. a w zlobku zawsze troche powietrza na podworku zlapie.

    ok, ide na spacer z malym bo dostaje szału.

    bajbaj!

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • MANIEK Autorytet
    Postów: 3216 2845

    Wysłany: 9 września 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróżko ja tez uważam jak Konwi, z resztą też tak zrobiłam że Jagoda już w żłobku. Musisz wziąć pod uwagę ten okres adaptacyjny po urodzeniu nie będziesz w stanie poświęcić Frankowi tyle czasu ile będzie potrzebował po "rozłące"...moja Jagoda wczoraj przytulała się całe popołudnie, dawała buziaki i lizała mnie po twarzy hmmm w ogóle prawie nie chciała się bawić tylko być na kolanach albo wtulona. Poza tym jest CI już coraz trudniej z dużym brzuchem a idzie jesien więc pogoda różna i Frankowi choćbyś bardzo chciała nie zapewnisz takiej rozrywki w domu.
    A w ogóle to się nie dołuj pięknie wyglądasz i ciesz się tym stanem póki jest czas:)

    Ja dostałam zaświadczenie od psycho że jestem zdrowa i zdolna do pracy hahaha!!!

    WróżkaZielona lubi tę wiadomość

    Maniek
    iv09krhmozg1hdwh.png
    km5szbmht7h3hofn.png

  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 9 września 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manku: ja tez musze sie wybrac znowu do psych,.ale jeszcze konkursow nie oglosili :/ do krk, bo do wawy az 3, nawet sie zastanawialam

    Justa: stale.zapominam.odpisac Ci w sprawie torby. Ja pracuje w sadzie i akta zostawiam tam, wiec takiej torby nie nosze (zreszta na akta bylby plecak ze stelazem dobry :-)) :-) ja nosze mniejsze torebki, zawsze "dostane" od kuzynki (aktualnie czekam na Furle, ktora moja mama dostala)..

    Zjadlam obiad, chyba mam beben rozepchniety bo zawsze jem polowe worka kaszt a dzis chcialam caly, ale sie powstrzymalam...

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 września 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć.
    Nie poczytam Was.
    U nas masakra. W nocy nie spałam bo Zuza dostała mega kataru i całą noc płakała. Przed południem zwymiotowala dwa razy (chyba od kataru).
    Byłam u dr, opóźnienie dwie godziny...
    Dr powiedziała że gardło czerwone ale nie wie czy od wymiotow czy choroba się rozkręca. Dostałam antybiotyk który mam podać jeśli gorączka się pojawi a tak to tylko enterol i woda morska do nosa.
    Zuzia walczy, nie chce sobie nawet nosa dac zapsikac wodą, o wyciaganiu kataru nawet nie.mowie.
    Ja padam na ryj i co gorsza źle się czuję.
    Właśnie przyszła moja mama, bawi się z Zuzia a ja spróbuję się zdrzemnąć.

    Nawet z tego wszystkiego nie myślę o jakiś seksach, na wizycie dr wywróżył mi bliźniaki - na prawym jajniku pęcherzyki dwa: 16 i 18mm

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 9 września 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko współczuję bardzo, niestety trudne to chwile dla rodzica..

    U nas też słabo, Patryk ciężko oddycha, ja jutro chce wezwać lekarza, mój jest przeciwny, bo za wcześnie.. Postawiłam banki, inhalacje zrobiłam i tak się męczymy, temp 37.4 walczy..
    Trzymajcie kciuki za noc, oby jakoś minęła.

    Dobrej nocy

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 września 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwi współczuję :(

    Mnie najbardziej przerażają te wymioty :(
    Jestem chora na ich punkcie, nie wytrzymuje nerwowo tego.
    Katar jakoś zwalczymy, nie będę spać 5 dni czy tydzień, wytrzymam. Ale te wymioty to masakra.
    U nas na razie nie ma wysokiej temp, oby tak zostało i obyło się bez antybiotyku!

    Póki co zasnęła, nie wiem na jak długo, więc też się kładę.

  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 9 września 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko wspolczuje wymiotow, tez tego nie moge zniesc zwlaszcza, ze u Leo to zaraz i przez usta i nosem, no straszne to jest i tez wymiotuje wtedy jak ma katar, wspolczuje i zdrowia dla Zuzi

    Konwi wam tez zdrowka, choroby sa masakryczne, nawet taki katar czy gardlo u malych dzieci, ja wymiekam normalnie, zdrowka i kciuki za noc, oby przeszlo


    Moj juz padl zasypia spoko bez smoka, ale w nocy gorzej, dzisiaj mam plan nie wstawac do niego i zobaczyc czy sam sobie poradzi i zasnie znowu, okaze sie czy wytrzymam, bo on wierci sie w nocy poplakuje ale jak wstane i go przeloze na druga strone czy odkryje, to spi dalej, zobaczymy jak dzisiaj bedzie, czy sam sobie poradzi

    Dobrej nocy dziewczynki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2016, 21:04

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 9 września 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nadrobilam wszytskiego, bo padam.

    Jedyni ostatnie okszty przeczytalam.....

    Konwi i kroko duuuuzo zdrowka dla maluchow....

    Kroko, ja nienawidze jak moje dzieci boli brzuch, bo panicznie boje sie wymiotow. A Ze ja zle znosE tego typu imprezy, to niedosc ze o nich to i o siebie sie martwie. Odkad mlody chodzi do orzedszkola, to co tylko brzuch go zaboli, to ja zaraz w pogotowiu. Masakra.

    Za mna zabiegany dzien. Do tego zle wiesc nt.mamy zdrowia. Wizyta u jardio...niestety poprawy od wyjscia ze szpital na poczatku lipca, nie ma w ogole i tak bedzie orzez rok a moze i do koca zycia....do tego w kazdej chwili moze znow miec zator....

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
  • justta Autorytet
    Postów: 3185 3564

    Wysłany: 9 września 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beszko i nic sie z tym nie da zrobic, zeby nie doszlo do zatoru, no masakra, wspolczuje bardzo, oby wyzdrowiala i odpoczywaj, ja tez juz padam

    Igusia *+ 26.11.2012
    259v26j.png
    ht1npi6.png
    PL*Gang 18+
‹‹ 2030 2031 2032 2033 2034 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ