X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 30 listopada 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ząbków nam ostatnio szli 6 na raz ale bylo znośnie 4 lagodniej gorzej na 3 górne brakuje nam dolnych 3 i 5 jeszcze.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 30 listopada 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caroline próbowałam podać Leonowi jajko chyba 3 razy w różnych postaciach i 3 razy były silne wymioty dokładnie 3h po spożyciu, nawet niewielkiej ilości. Jakoś we wrześniu zrobiłam próbę, potem jeszcze jedna i było wszystko ok, więc w październiku zaszczepilismy :-). Leon też miał skaze białkowa, ale już z niej wyszedł.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 30 listopada 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Caroline próbowałam podać Leonowi jajko chyba 3 razy w różnych postaciach i 3 razy były silne wymioty dokładnie 3h po spożyciu, nawet niewielkiej ilości. Jakoś we wrześniu zrobiłam próbę, potem jeszcze jedna i było wszystko ok, więc w październiku zaszczepilismy :-). Leon też miał skaze białkowa, ale już z niej wyszedł.

    Jesteście pod opieka alergologa?a testy robiliście?

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 30 listopada 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliśmy u alergologa raz, jak miał 3 czy 4 miesiace. Testy z krwi robiliśmy po pół roku, ale nic na nich nie wyszło :-). Najlepiej zrobić po 3 rz.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 30 listopada 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O cześć caroline :) Fajnie że jesteś :)
    U mnie ostatnio przerwa forumowa, bo galopek bezustanny (głównie zawodowy i w związku z sypiącym się autem), ale na szczęście wszyscy zdrowi. Alek rozmiarowo jest gigant ponad normę, ciuchy 98, noga 24 (a zimowe 25). To jest rozmiar na 2-3 lata...
    Załatwiliśmy wszystkie szczepienia poza 6w1, bo nie sposób kupić tą szczepionkę w aptece.

    Mój miły ostatnio zalicza straszne frustracje pt. nikt mnie nie rozumie. Bo też mówi te kilka słów na krzyż, ale widać że ma dużo frajdy gdy go rozumiemy i wiemy o co mu w chodzi. Ale gdy jest inaczej - wije się na podłodze i płacze aż do posmarkania się.
    W żłobku dziś bal przebierańców :) Aluś był świątecznym elfem, ale takim zabijaką bardziej. No i znowu zaczynają się pytania co pod choinkę, a ja serio nie wiem..

    tb7382c324e9cpbx.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julek też czasem chodzi na palcach. Dlaczego się tym martwisz?

    AgaSY nie sądzę, żeby rozmiar 21 w tym wieku był jakimś ewenementem. Starszy syn 23 miał w wieku ponad 2 lata. Julek ma 24, ale zaczynał w wieku 14 m-cy od rozmiaru 23. Taka z niego "Wielka Stopa" ;-) Zresztą rozmiar rozmiarowi nierówny. Może gdyby miał buty z innej firmy to byłoby inaczej?

    U nas teraz zainteresowanie garnkami i gotowaniem, więc może zestaw kuchenny na gwiazdkę? Byliśmy u znajomych to bawił się w takiej "kuchni". Mieszał, przekładał na talerze i mi przynosił ;-) Raz "ugotowaną" plastikową świnkę, a raz farmera z ciągnika ;-). Zresztą mam wrażenie, że najbardziej ucieszyłby się prawdziwą miotłą ;-)

    atdci09ktbgklgiz.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem. Żyję jakby coś :D jeszcze. Do psychiatryka blisko. Urodziłam 26.11 poród indukowany, ale ekspres bo 2 godziny. Antena zdrowy, mały bo miał jakos 3300 g za to 54 cm :) więc chudzinka taka. Jasiek zareagował mega pozytywnie. Chce się nim opiekować. Mizia go jak Antek płacze. Ogólnie jest spoko w ich relacjach. Gorzej że próbuje zwrócić na siebie całą uwagę przez co wydaje się być niegrzeczny. Podkreślam wydaje się być bo ja go w pełni rozumiem. Staramy się poświęcać mu dużo czasu, angażować do brata, ale jest ciężko.
    Tym razem udaje mi się być mamą karmiąca a nie kpi jak przy Jaśku, więc jestem cholernie dumna :D
    Jutro robimy patronaż Antkowi i idziemy się dowiedzieć o szczepienia dla Jaśka. Miał mieć w listopadzie ale przez choroby, mój termin, poród i cała reszte nie miał... Wypisaliśmy go na razie ze żłobka. Pójdzie od września. Będzie starszy więc może też inaczej do tego podejdzie. Zobaczymy :)

    .kropka., pingui lubią tę wiadomość

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje że chodzenie na palcach to normalny odruch, pod warunkiem że nie chodzi tak cały czas tylko chwilowo. W końcu dzieci cały czas nadal ćwiczą stopy. Chodzenie na palcach to też jedno z ćwiczeń. Jeśli na co dzień chodzi standardowo na całych stopach a tylko czasem wskakuje na palce to bym się tym nie martwiła.

    .kropka., pingui lubią tę wiadomość

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka gratulacje:)

    Nie zauwazylamzeby Staś chodzil na palach ale czasem na nich staje... Staś od chrzesnego dostanie warsztat interaktywny a my sie zastanawiamy nad kuchnia bo tez garnki go interesują.

    .kropka., pingui lubią tę wiadomość

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka czasy kapci do kostki ze sztywną podeszwą już minęły. Jeśli dziecko nie ma wad wrodzonych, czy rozwojowych, to najlepsze co można zrobić to stopie nie przeszkadzać niewygodnym kapciem. Julek tez chodzi w skarpetach z ABS, zresztą pozostali domownicy najczęściej tez w skarpetach lub boso. Wiec jeśli nie ma stopy szpotawej czy innej wady wymagającej rehabilitacji to nie zamęczaj sie rozmyślaniami.

    Zimowa gratuluje i cieszę się że poszło gładko :-) 3300 to całkiem ładna masa ciała. Starszy syn z taką się urodził i długością 59 cm, a nie powiedziałabym że był maleńki :-) niech zdrowo rośnie. Przerwa w żłobku wszystkim dobrze zrobi. Przynajmniej nie będzie starszak przynosił zarazy do domu. No i fajnie, że karmienie się udaje. W razie problemów pisz, coś poradzimy ;-)

    Wózek z lalką, czy misiem to tez dobry pomysł. Zauważyłam tylko, że Julek nie lubi lalek z włosami :-) dotyka ich z takim obrzydzeniem i zaraz je odpycha :-)

    .kropka. lubi tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od nas będzie stolik warsztatowy, był taki fajny, drewniany w Lidlu, z mnóstwem narzędzi. Przez zimę będzie stał w domu, a potem pójdzie do garażu i będą z tata majsterkowac :-). Od chrzesnego na pewno będzie jakies Lego Duplo, bo już sobie "zaklepal". Leon bardzo lubi, fajnie i sprawnie idzie mu układanie :-). Dziadkowie coś gadali o sankach, ale nic na pewno. Póki śniegu nie ma to ja mu nie kupuje :-).

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny :D pingui jak patrze na wielkiego Jaśka który przed pójściem do szpitala był moim malutkim syneczkiem, a teraz to wielki facet :D to Antoś jest dla nie taki tyciutki, malutki :D

    U nas jak u Agasy będzie ten stolik warsztatowy. A reszta nie wiem. Nie wnikam. Ja nawet nie mam siły o świętach myśleć w tym roku, taki dom wariatów... :)

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah Zimowa gratulacje, bo chyba zapomniałam wcześniej :-).

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimowa wiem o czym piszesz. Jak wrocilam do domu z pierwszym synkiem, w domu czekała 3- letnia córeczka. Wydała mi się wtedy taka ogromna. Trzy dni wcześniej była malutką Zosią, aż tu nagle jakby ją ktoś „nadmuchał” :-)
    Każde kolejne dziecko rodziło się większe (3040, 3420 i 3820)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 22:24

    zimowa stokrotka lubi tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wymioty i biegunka :(:(:(

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 6 grudnia 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSy dziękuję :)
    Pingui no dokladnie. On nagle taki duży jest :D jak to się stało nie wiem... Zaraz drugi tez urośnie. Nawet nie będę wiedziała kiedy to zleciało.

    Caroline współczuję... Ja z Jaskiem walczyłam z jelitowka. Najgorzej jak wszystkich w domu złapie i nie wiadomo za co pierwsze się wziąć. Mam nadzieję że szybko wam minie.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cisza normalnie jak makiem zasiał. Dziewczyny żyjecie? :D

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo miałam napisać :-)
    U nas czas tak szybko leci, że mam problem jaki jest dzień tygodnia. Zaczynamy przygodę nocnikową i naprawdę jest nieźle. Nie jest tak, że odstawiliśmy pieluchy, ale nosimy pieluchomajtki, które łatwiej zdjąć. Najczęściej proponujemy „siku” i on chętnie robi. W zasadzie zawsze coś „wyciśnie”, więc pod tym względem już dojrzał, ale ostatnie dni sam pokazuje czasem, że chce siku, albo przynosi nocnik. Narazie bardzo go to bawi :-) Zobaczymy jak pójdzie dalej. Ciśnienia nie mamy więc będziemy się dopasowywać do sytuacji.
    Spanie też się polepszyło i jeśli się przebudza częściej i chce cyca to mówię, że poszły spać i najczęściej przyjmuje to do wiadomości. Obraca się na drugi bok i śpi dalej :-) jeśli jednak bardzo nalega to dostaje :-)
    Tyle u nas z życia codziennego :-)
    Czekamy na święta

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 13 grudnia 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha to u nas też galop - praca, żłobek, krótkie popołudnia razem. Alek śpi znowu bardzo ładnie, po godz. 19-tej pada i trzeba go przed ósmą rano budzić do żłobka. Wyżynają się górne piątki, więc znowu trochę marudzi, popłakuje i zaczyna łobuzować.
    Z nocnikiem jeszcze nie próbujemy, ale trzeba w końcu zacząć...
    Teraz siedzę chora w domu, bo moi panowie zdrowiutcy, a ja znowu z jakimś wirusem. Ogólnie mam plany zmiany pracy, jestem na dość zaawansowanym etapie rekrutacji i zobaczymy co z tego wyniknie. Praca marzeń, stanowisko marzeń, ogólnie: bardzo chcę :) ale staram się nie napalać przesadnie, bo różnie może być.
    Jak nie wyjdzie to będę mogła w spokoju zachodzić w drugą ciążę :D

    Święta w tym roku u teściów, nie spieszy mi się specjalnie... ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 15:44

    tb7382c324e9cpbx.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od poniedziałku zostaje sama z tą moją dwójką. Jaśkowi na razie zęby się uspokoiły. Jeszcze kiedyś dopadną nas te nieszczęsne piątki, ale chociaż mamy chwilę spokoju. Generalnie szlak mnie trafia bo mój Artur niby jest na urlopie ojcowskim ale nie odczuwam tego. Wręcz jego obecność mnie drażni do tego stopnia że najchętniej bym go pobiła i wyprowadziła z domu. Jego "pomoc" jest tak ograniczona że to szlak człowieka trafia. Serio. Dzisiaj jeszcze jaśnie pan umiera bo go głowa boli i 3 godzinę leży na łóżku i stęka. Co z tego że ja od 3 dni mam zapelnie zatok i gardła, że śpię po 3-4 godziny max? Nie. To on cierpi. Weźcie go bo zabije. Serio.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
‹‹ 920 921 922 923 924 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ