X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018
Odpowiedz

CZERWCOWE SZCZĘŚCIA 2018

Oceń ten wątek:
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 1 listopada 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja osobiście ubieram tylko pajac na to kolderke nie jest jakaś super ciepła jak ja wyciągam . Ale nie marudzi i ni3 choruje więc narazie nie mam zamiaru zmieniać jej ubioru :) ma zimne rączki ale kark ciepły:)

    Ja mam łóżeczko dostawne ale mała najczęściej po 2 pobudce kładę u siebie czyli o 3-4 :) bo potem już krócej śpi i si3 kręci

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Tròjka Autorytet
    Postów: 848 549

    Wysłany: 1 listopada 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Anitka ja wczoraj miałam ochotę sobie zapalić chociaż nigdy nałogowo nie paliłam! Po prostu nawarstwiło się tyle rzeczy, że aż mnie skręcało :P

    Leira u nas tez nocne (inie tylko) wędrówki, ale młody się drze bo się nie mieści :P i zawsze gdzieś walnie głową, albo mu się nogi zaklinają między szczebelkami.

    Ja też ubieram młodego w pajacyk i przykrywam kocykiem. Muszw po mału odpalić kołderkę bo jego pokój jest najzimniejszy.

    Te zęby są okropne. Młody dziś już 3 kupy walnął, gdzie zawsze robi co 3-4 dni. Drze się strasznie, najlepiej na rękach. Mało co nie zje swoich rąk

    f2w3rjjgku0ijq5v.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1569 1216

    Wysłany: 1 listopada 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michałek już śpi dwie godziny w naszym łóżku bez pobudki.
    Tylko że dzisiaj był tak marudny, płaczliwy i nieodkładalny, że uciekaliśmy z nim od rodziny z domu i dwie godziny jeździliśmy z nim autem żeby spał i się uspokoił. Ale jak tylko silnik zgasł to się obudził i dalej płakał. No i dałam mu w domu paracetamol, bo podejrzewam te ząbki, że tam się w środku próbują przebić. Potem był spokój i ładnie zasnął. Także dzisiaj zobaczymy jak będzie ze spaniem (dodatkowo po przeciwbólowych kroplach).

    W łóżeczku mój nigdy się nie przemieszcza, jak go kładę tak go wyciągam. Może lunatykuje albo coś mu się śni wtedy :) To normalne chyba jest :P

    Edit: Już była pobudka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 21:48

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 2 listopada 2018, 03:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3 godzina, najlepsza na powitanie nowego dnia. Dziś moje dziecko ładnie spało. Dwa razy po 3 godziny :) i tym sposobem już się wyspala. Uśmiechy, zabawa. A co! Heh

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • moira696 Koleżanka
    Postów: 69 14

    Wysłany: 2 listopada 2018, 03:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też już witamy nowy dzień. Ma tyle do powiedzenia że szok. Nie ma czasu na sen.

    relg6iyevo1tukkw.png
  • Magda33 Autorytet
    Postów: 1569 1216

    Wysłany: 2 listopada 2018, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już wyspani :) również. Zabawa trwa :P Witamy się po 6 pobudkach.

    welonka lubi tę wiadomość

    A1298C hetero / C677T hetero /
    Cukrzyca typu1/Hashimoto
    2011 🖤 26tc
    2016 🖤13tc
    2018 ♥️👣

    AMH 3.04(2023) AMH 4,08 (2024)
    IVF 12.2023
    Punkcja = 14 pęcherzyków
    6 🥚 zostały 2
    12.2023
    1ET 3.1.2 ✓
    7dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml
    9dpt beta HCG < 2.30 mIU/ml😓

    2.2024
    2FET 4.2.2 ❄️
    6dpt beta 0,00😓😓
    10dpt beta 0,00😓😓
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 2 listopada 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda33 wrote:
    My już wyspani :) również. Zabawa trwa :P Witamy się po 6 pobudkach.
    U nas to samo..mam wrażenie ze cała noc jadł.

  • moira696 Koleżanka
    Postów: 69 14

    Wysłany: 2 listopada 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/urodzila-martwe-dziecko-sama-zmarla-chwile-po-porodzie,277814.html

    Jak to wczoraj zobaczyłam to nie mogę ciągle dojść do siebie. Rodziłam w tym szpitalu miesiąc wcześniej. To straszne jak mało trzeba było zrobić, żeby uniknąć takiej tragedii. Po naszym porodzie mieliśmy z mężem niestety takie wnioski jak lekarz na końcu materiału- niedbalstwo i rutyna personelu. Przerażające ☹️

    relg6iyevo1tukkw.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 2 listopada 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tròjka wrote:
    Hehe Anitka ja wczoraj miałam ochotę sobie zapalić chociaż nigdy nałogowo nie paliłam! Po prostu nawarstwiło się tyle rzeczy, że aż mnie skręcało :P

    Leira u nas tez nocne (inie tylko) wędrówki, ale młody się drze bo się nie mieści :P i zawsze gdzieś walnie głową, albo mu się nogi zaklinają między szczebelkami.

    Ja też ubieram młodego w pajacyk i przykrywam kocykiem. Muszw po mału odpalić kołderkę bo jego pokój jest najzimniejszy.

    Te zęby są okropne. Młody dziś już 3 kupy walnął, gdzie zawsze robi co 3-4 dni. Drze się strasznie, najlepiej na rękach. Mało co nie zje swoich rąk
    U nas tez minimum 6-7 kup dziennie. Tak piłuje dziąsła ze zrobił sobie na nich ranę do krwi (w miejscu jedynek) szkoda mi jego :-(

    U nas tez jakiś ciężki okres.. z tego co widzę to nikogo nie oszczędza. Wśród naszych bliskich znajomych wszyscy maja mniejsze lub większe problemy.

  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 2 listopada 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pytaniu na śniadanie mówią o telefonach dla dzieci, tych poniżej 3 r.z. tez. O uzależnieniu i wpływie urządzenia na dziecko. Ten zaburzony rozwój mowy o którym pisaliśmy to tylko kropla w morzu. Zgadzam się z tym co mówią. Widzę te wszystkie ,,efekty,, rozwijających aplikacji w pracy.... Niestety.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Dika Autorytet
    Postów: 277 198

    Wysłany: 2 listopada 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    U nas to samo..mam wrażenie ze cała noc jadł.
    oj u nas tak samo, nie szło cycka zabrać bo zaraz go poszukiwała.
    W ogóle wiercila się całą noc i wstała o 1,5 h wcześniej niż zwykle.

    klz9hdgetuhl70jy.png
  • Fasola1234 Autorytet
    Postów: 983 453

    Wysłany: 2 listopada 2018, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za to ja dziś się wyspałam! Tata w końcu po t6godniu ma dziś wolne i oddalam o 6 mała pod opiekę taty i się jeszcze przespalam. U nas kupka znowu się zatrzymała.... Dziś jedziemy na wycieczkę mała mam nadzieję że mała da radę i się będzie zachowywac:)

    klz9rjjgay1rk8f4.png

    Fasola1234
  • Dika Autorytet
    Postów: 277 198

    Wysłany: 2 listopada 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba ciepło macie w sypialniach dzieci. Ja sobie nie wyobrażam spać pod kocykiem w odpowiedniku pajacyka. Śpię pod puchową kołdrą i mała w pajacu ze mną tak samo. Tym bardziej, ze śpi od ściany i od niej chłód bije. Jakby miala spac sama w lozeczku to też bym ją ubrała co najmniej jak siebie, nie lżej. Fajnie, ze Waszym dzieciom to pasuje.

    klz9hdgetuhl70jy.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 2 listopada 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dika ja ubieram mała w pajac i przykrywa kocykiem, w nocy mała się i tak rozkopuje (nie zawsze). Niestety w sypialni mam za ciepło bo ciągle się utrzymuje 24 stopnie. Namiętnie zbijam do 21, ale w nocy jak nachuchamy :D to rośnie o te 3 stopnie.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Dika Autorytet
    Postów: 277 198

    Wysłany: 2 listopada 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozliwe, ze ja mam po prostu chłodniej, nie mam termometru, wiec nie wiem ile jest u nas stopni.

    klz9hdgetuhl70jy.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 2 listopada 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w nocy dość chłodno i młody w samym pajacyku, przykryty kocykiem.

  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 2 listopada 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy010 wrote:
    Dika ja ubieram mała w pajac i przykrywa kocykiem, w nocy mała się i tak rozkopuje (nie zawsze). Niestety w sypialni mam za ciepło bo ciągle się utrzymuje 24 stopnie. Namiętnie zbijam do 21, ale w nocy jak nachuchamy :D to rośnie o te 3 stopnie.

    U nas to samo - mimo że ma cienki kocyk to i tak się rozkopie zawsze, jak próbuję go okryć i mały poczuje (nawet przez sen!) materiał na sobie to zaczyna wierzgać nogami i w konsekwencji się budzi, darowałam sobie więc te praktyki ;) Doszłam do wniosku, że on wie najlepiej czy mu ciepło czy zimno. Sama śpię tylko w bokserkach pod cienką kołdrą, zresztą mój M. też, więc może to u nas rodzinne ;) U nas w mieszkaniu w dzień 26 stopni, w nocy ok. 22-24.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 2 listopada 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na noc pajacyk + śpiworek (grubość 1,5 tog), gdy jest chłodniej w domu pod pajaca zakładam jeszcze body.
    Temperature staramy sie utrzymywać 22-23 stopnie.

    U nas też pogorszenie jesli chodzi o sen, pobudek nie jest dużo więcej, ale nie ma mowy aby mała zasnęla sama w dzień lu wieczorem,gdzie wcześniej było to normą. Teraz potrzebuje noszenia i bujania. Gdy zaśnie po kapieli potrafi sie po godzinie obudzić i znów trzeva usypiać. Pobudke ma około 3 w nocy, ale trwa ona 1-1,5 h co jest męczace. Rano wstaje różnie od 7 do 8:30..we wstawaniu jest największa zmiana, bo przef przeprowadzką wstawała najcześciej już o 6.

    Drzemki w dzień trwają max 30-40 minut i zastanawiam się czy to normalne?

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 2 listopada 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję tych nocek. Ale jeszcze trochę dzieciaki nam podrosna i będą przesypiac całe.


    Ja mam marzenia o 3 dzieci. Ale póki co , zdecydowanie nie, dziękuję. Do tego ta rutyna dnia zaczyna mnie dobija. Czasami myślę, że fajnie jak już wrócę do pracy.

    Słyszałam tę historię...Nawet profil na Fb przeglądałam...to juz mnie totsnie dobilo.
    Dziewczyna bardzo chciała rodzic naturalnie po cc. Jednak lekarz nie wyraził zgody, wiec zmienila na innego i ten był na tak. Jednak nie poszło dobrze...podobno na grupie naturalnie po cc pisała już że jedzie na akcje. W trakcie zastanawiała się czy dobrze zrobila. Straszne. Tez mną to wstrząsnęło.
    Jak tak pomyslec...jakie ryzyko niesie poród.
    Coraz więcej tych zgonów.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2018, 15:06

  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 2 listopada 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer u nas drzemki też tyle trwają. Widzę, że coraz więcej nas z kiepskimi nockami.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
‹‹ 1218 1219 1220 1221 1222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ