Czerwcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój chodzi spać tak jak zawsze, około 20. Drzemka tez w dzień bez zmian około 1,5-2 h
Karolina, Sumi wierze ze Wam przykro. Myśle ze nie ma co się dziecku dziwić tzn starszakom bo to w końcu jeszcze malutkie dzieci są. Przezywają wszystko na swój sposób. Jak tak patrzę na mojego Jasia to powiem wiem ze gdybym miała mieć teraz drugie dziecko to nie dałabym rady. Mały wszystko chce robić ze mną. Pobawi się chwile z tatą ale zaraz słyszę jak wola mamusiuuuu, wieczorem to samo, mama i mama. No taki cycus mamusi z niego. Nie byłabym w stanie podzielić tej uwagi na dwoje dzieci. Także wydaje mi się ze Wasze straszaki i tak są mega dzielne ❤️ dajcie im trochę czasu jeszcze. Tak jak Syrenka pisze, z biegiem czasu ta zadrość minie.
Tak mi się przynajmniej wydaje 😊 -
Mama pp Oliwier chyba ma krotkie drzemki to moze dlatego tak wczesnie zasypia na nocke. U nas bez zmian o 21. A po przestawieniu czasu to bedzie 20 wiec super.
Karolina.. to jest dla mnie mega trudny temat. Jest dokladnie jak u was - raz go glaszcze i przytula. Kladzie mu autka do bujaczka itp. Ale jak mnie potrzebuje bo jest zmeczony czy cos mu jest - to histeria jest jak tylko wypowiadam imie Mikolaja. I tez mi od razu pokazuje palcem gdzie mam go odlozyc i bobo aaaa. A jak nie to wrzask.
Ciezko mi dlatego ze zabralam Igusiowi polowe mamy a on jest jeszcze w moim odczuciu na to za mały. No i teraz nie wiem czy jego zmiana zachowania to bunt dwulatka czy odreagowowanie tego braku. Staram sie jak moge zeby na maksa poswiecic mu uwage ale tak jak kiedys bylo to juz nie bedzie.
Tez jak patrze po zdjeciach na to ile aktywnosci organizowalam 3 miesiecznemu Igusiowi to z kolei szkoda mi Mikołaja 🙄
Najgorzej jak obaj mnie potrzebują na wyłącznosc w tym samym momencie a Starego akurat nie ma. No to wtedy jest hardkor..21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
U nas między dziewczynami jest różnica 3 lat a zachowania identyczne jak u Was🙈 łącznie z sadzeniem dupska na przewijaku (gdzie ona już dawno była odpieluchowana), wypychaniem się do fotelika dla niemowlaka czy do gondoli. Oczywiście upierała się że jej wygodnie 😅 Wydawało mi się że była całkiem dobrze przygotowana na pojawienie się siostry a w praktyce ciężko jej to było dźwignąć😔 początki były bardzo ciężkie ale teraz jest już całkiem spoko. Chociaż nadal męczą mnie wyrzuty sumienia, że żadna z nich nie jest w 100% zaopiekowana…
-
ja przyznaje, że nie lubię takiego tematu na forum czy gdziekolwiek, bo od razu mam wrażenie, że jak ktoś mówi przy dwójce, że nie ogarnia czasem czy właśnie, że żadne z dzieci nie jest zaoopiekowane na 100% - że ktoś w takim razie myśląc o mnie i moich dzieciach ma w głowie dzieci głodne, pozostawione same sobie cały dzień, czy z gilem pod nosem non stop itp 🙃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 14:35
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
💙 12.2022 🧒
💚 10.2024 🤰
-
Oliwier śpi krótko ale tylko w żłobku. Tam śpi pomiędzy 30 min a max co osiągnął to 2 godz. Nie zależnie od tego ile śpi w dzień to idzie spać ok 19:15. O tej godz maszeruje myć zęby, prosto z łazienki do sypialni. Przebiera się i do łóżeczka. Czasem śpi pd razu a czasem słyszę o 20 jak jeszcze się wierci.
Teraz znowu ma fazę ze wstaje ok 5. Biorę go do łóżka i śpi do 6. Teraz ze względu na zmianę czasu, będzie ok. Jak się obudzi to nie będzie dosypiał. W nocy nadal śpi bez pobudek.
Sumi pomyłka. Igor będę szedł spać o 22 🫣 zmieniamy czas z 2 na 3. Godzinę do przodu.
-
Espoir, w mojej głowie jesteś przykładem takiego ogarniacza, że Twoja piątka jest lepiej zaopiekowana niż moja dwójka. No i teraz ja, Sumi i Karolina po ponad roku z jedynakami musimy się nagle rozdwoić, więc strasznie przeżywamy. Wiadomo, jest trudno, ale było warto.
-
no co Wy, ogarniam tak jak Wy, tylko ja się nie biczuje, że żadnemu nie poświęcam 100% uwagi, bo wiem, że nawet jakbym miała jednego, to bym tego nie robiła. kocham moje dzieciaki nad życie, kocham w ogóle moje życie, ale mając jedno po prostu bym miała więcej czasu na znajomych albo na siedzenie na telefonie 🙃 nikt nie chodzi w domu głodny, z każdym spędzam czas i się jakoś pobawię, ze Starszakami posiedzę i poczytam książki (w UK nie ma typowych zadań domowych, dostają tylko książki i muszą codziennie 10 minut czytać), ale żeby od rana do wieczora tylko śpiewać, tańczyć, klaskać czy układać z klocków to nieee 😜 chyba bym zwariowała 🙃💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
💙 12.2022 🧒
💚 10.2024 🤰
-
Aaa zoe fakt!
xD no 22:00 to juz za pozno 😂
Espoir nieee absolunie nie o to chodzilo! Duża zmiana miec jedno a potem dwojke,z Igorem mieliśmy nasze małe rytualy po prostu na ktore juz nie mamy przestrzeni to tyle wszyscy najedzeni i raczej szczesliwi
Ja juz na szczescie wyrobilam sobie rytuały z dwojką ❤️21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Powiem Wam, że z wiekiem z dziećmi jest tylko o tyle łatwiej, że się same ogarniają. No ale dochodzą nowe tematy. Moich dwóch nastolatków je tyle co cała kompania. Są drodzy w utrzymaniu. Zielona szkoła jednego, wycieczka do Londynu ze szkoły drugiego plus kurs programowania i tak 6 tys pykło w marcu tylko na to. Co miesiąc korepetycje 1 tys.
Na takie rzeczy nigdy im nie żałuję więc nie to, że się żalę tylko po prostu wydaje mi się, że dzieci dopóki nie pójdą na swoje to taka neverending story. A ja stara baba z dwójką już odchowanych zdecydowałam się na trzecie i tym samym wydłużyłam sobie ten czas do usranej śmierci 🙈🤣
Z drugiej strony to nie wiem jakie miałabym cele w życiu bez nich.❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
-
Wlasnie czytam dalej swoje stare wpisy na forum z dylematami czy noworodek moze spac 2h na brzuszku, że rodzina krzyczy ze mu nie robie nóżek na żabke jak śpi, że nie wolno na boczku, że koleżanka przestrzega przed noszeniem miesiecznych bobasow bo soe przyzwyczaja a ja go nosze, jezu.. doceniam to że z drugim dzieckiem jest spokój. Jest tak naturalnie, intuicyjnie. Bez dram. W ogole soe nie zastanawiam jak powinno sie, czy powinno sie, nie czytam w internecie.. po prostu robie co jest do zrobienia i to jest cudowne ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 22:01
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10 -
Espoir jakby mi ktoś kazał z dzieckiem cały dzień malować, śpiewać, lepić z plasteliny i robić takie pierdoly to byłaby dla mnie smierć za życia. Nienawidzę takich zabaw. To tak mnie nudzi ze coś okropnego. Samo patrzenie na to mnie meczy. A gdzie jeszcze to robić. Za to z chęcią będziemy razem lepić pierogi. obieram ziemniaki a on wrzuca do miski, idziemy na spacer dotykać każdego krzaka, płac zabaw, puzzle, dopasowywanie zwierzaków do planszy, czytanie książek, i inne tego typu aktywności. Farby, plasteliny niech robi sobie w szkole 😅 wcześniej miałam wyrzuty sumienia ale teraz to mi to lotto.
Dziś jest w domu go gil się pojawił. Wzięłam pół dnia wolnego. Po drzemce pójdziemy na plac zabaw -
U nas teraz etap farb, wrzucam go pod prysznic, daje otwarte farby pędzle, piankowe naklejki itp, rozbieram do nagusa i może malować i tworzyć. Mamy białe kafelki wiec idealne na takie zabawy. Siedzi tam 30 min, ustawiam sobie kamerke zeby ogladać. Farb mi nie szkoda bo kupuje w pepco za kilka zł a ile frajdy z tego potem odpalam prysznic i całość ogarniam w kilka minut, polecam w pepco jest masa takich artystycznych pierdółek
Ogólnie tez nie ślęcze nad dzieckiem. Przynosze mu rzeczy do zabawy i daje mu przestrzeń zeby sam sie nimi bawił 🙂 ale generalnie nawet lubie spedzac czas z tymi dzieciakami, jeszcze rok nam został i powrót do roboty 🙊 a wiem ze nie chce wracac na stare śmieci tylko szukać nowej roboty wiec pierwszy rok po powrocie będzie intensywny 🙄
może pojde w slady Syrenki, kto wie 😆😅 albo w ślady Espoir.. nigdy nie mow nigdy 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2023, 09:27
21.06.21 Igor, 2960gr, 50cm, 10/10
16.12.22 Mikołaj 3500 59cm, 10/10
