X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwcowe mamy 2021
Odpowiedz

Czerwcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4400 1867

    Wysłany: 25 lipca 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się też Ula wydaje taka duża i dorosła.
    Nie mamy brzuszkowych boleści, jęczy tylko jak jest zmęczona, ciągle się uśmiecha i obserwuje świat, dopomina się o kontakt. No, idealne dziecko. a ja jestem najszczęśliwsza na świecie. Żałuje,że przy pierwszej tego nie czułam. Ale ona hnb, a ja albo miałam depresję albo po prostu wszystko mnie przerosło.

    Dani lubi tę wiadomość

  • _agrafka_ Autorytet
    Postów: 1571 998

    Wysłany: 25 lipca 2021, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synuś tez mi się już taki duży wydaje, każdy kto go widzi mówi „ojej jaki maleńki” i zawsze odpowiadam ze maleńki to on był a teraz już jest duży 😅

    Dzisiaj byliśmy nad morzem, posiedzieliśmy raptem godzinkę w cieniu na płazy a mały spał jak suseł, chyba szum fal podziałał na niego tak kojąco ☺️

    Zeza już tez rzadko kiedy robi, oczy zrobiły mu się takie jakieś duże 😀

  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 25 lipca 2021, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczepiłam się w czwartek :)

    Nasza pediatra powiedziała, że nie ma diety kobiety karmiącej jeśli dziecku nic nie dolega, w innym przypadku trzeba już niestety z czegoś zrezygnować. Ja uwielbiam rzeczy z czekoladą No ale mam zakaz spożywania kakaa więc odpada :) ale widzę, że małej pomaga i to jest dla mnie najważniejsze 😁

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 25 lipca 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikołaj jeszcze momentami zezuje, ale też już rzadko. Próbuje też wydawać pierwsze dźwięki i jest mega zaskoczony jak mu wyjdzie 😂 Jutro pierwsze spotkanie z karuzelą bo jak narazie uwielbia swoją ośmiornicę grzechotkę od Hencz Toys.

    Klusek też już spory. Nie ma bata żeby wszedł w 56, a i 62 wcale nie jest takie duże 🙈😱 Bardzo dobrze widać to po foteliku. Na początku miał luż i dosłownie ginął gdzieś w nim, a teraz ma już trochę ciasnawo.
    Jestem w totalnym szoku bo dziewczynki w 56 mieściły się do 4 miesiąca. Duśka nawet dłużej bo była maciupeńka jak się urodziła.

    Bee a jak u Was sytuacja z brzuszkiem i tym mlekiem Pepti?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2021, 22:42

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Bee Autorytet
    Postów: 669 353

    Wysłany: 26 lipca 2021, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatkaZ wrote:
    Mikołaj jeszcze momentami zezuje, ale też już rzadko. Próbuje też wydawać pierwsze dźwięki i jest mega zaskoczony jak mu wyjdzie 😂 Jutro pierwsze spotkanie z karuzelą bo jak narazie uwielbia swoją ośmiornicę grzechotkę od Hencz Toys.

    Klusek też już spory. Nie ma bata żeby wszedł w 56, a i 62 wcale nie jest takie duże 🙈😱 Bardzo dobrze widać to po foteliku. Na początku miał luż i dosłownie ginął gdzieś w nim, a teraz ma już trochę ciasnawo.
    Jestem w totalnym szoku bo dziewczynki w 56 mieściły się do 4 miesiąca. Duśka nawet dłużej bo była maciupeńka jak się urodziła.

    Bee a jak u Was sytuacja z brzuszkiem i tym mlekiem Pepti?

    Dzięki, że pytasz. Jeszcze zdarzyło się trochę żólci przy ulewaniu, ale ulewa tez dużo mniej. Zdarza jej się chwilę po posiłku, a później już nie. Przy nan ulewała ciągle, serkiem nawet 3 godziny po posiłku. Z drugiej strony widać, że ma jakiś niedobry posmak w buźce cały czas, bo się krzywi i mlaska, tak jakbg ta treść się cofała, ale nie na tyle żeby ulatywała.
    Ale znowuż gorzej z kupą, jakaś zielonobrązowa i dużo wysiłku ją kosztuje, żeby się załatwić. Wczoraj się darła od 22 do 1 w nocy, brzuch ją bolał niesamowicie. Bąki szły ostro. Dopiero jak kolejny raz zgłodniała i mogła zjeśc to zasnęła. Po pepti czuję te bąbelki w brzuszku. Chociaż dziś do tej pory ok, przespała cały dzień. Zaraz karmienie to zobaczymy,czy będzie jazda 🤣 Poobserwuje ją do środy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2021, 03:20

    o148hdge5msg47fv.png
    10 lat starań
    26.08.2018r. decyzja o ivf
    28.01.2019 I ICSI punkcja - 7 komórek - 4 zarodki 3-dniowe 26 kwietnia FET =( 22 czerwca FET =( 28 sierpnia - 2 zarodki nie rozmroziły się =( =(
    17.01.2020 II pICSI punkcja - 6 komorek - 1 wczesna blastocysta 22.01 ET =(
    13.08. 2020 III pICSI punkcja - 9 komórek - 5 blastocyst - 4.1.1, 3.3.3, 2bl, 2bl, 2bl

    12.10 FET
    7dpt beta 134,31mIU/ml
    9dpt beta 318,49mIU/ml
    11dpt beta 745,15mIU/ml
    Usg 30.10.2020r. -> pęcherzyk żółtkowy
    Usg 31.10.2020r. -> krwawienie, pęcherzyk na swoim miejscu
    (21dpt hcg total 27973,8mIU
    23dpt hcg total 34761,5mIU)
    23dpt beta 34558,50mIU/ml
    16.11 usg, jest śliczne serduszko ❤
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 26 lipca 2021, 02:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bee podobno po Pepti taki kolor kupek i ich nieciekawy zapach to norma. No i u nas też to mleko powodowało, że ciężko szły. Dlatego dostaliśmy Debridat i wróciliśmy do Bebilonu Profutura.

    Posmak też może mieć z powodu tego mleka, bo jest dosyć gorzkie. Ja sama jak spróbowałam parę kropel to nie mogłam się pozbyć tej goryczki przez dłuższy czas.

    Mnie cały czas szokuje ile taki mały człowieczek może prykać 🙈

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Batylda Autorytet
    Postów: 878 456

    Wysłany: 26 lipca 2021, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatkaZ wrote:
    Mnie cały czas szokuje ile taki mały człowieczek może prykać 🙈

    I jak głośno! Moja ostatnio na spacerze w parku prykała za każdym razem jak kogoś mijaliśmy 🙈

    relgtv73ymxx11gn.png


  • Nicia Przyjaciółka
    Postów: 79 47

    Wysłany: 26 lipca 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój maluch jest nie do odlozenia! Nie pamiętam czy mój starszak taki był. Noce mamy ciężkie, coraz lepsze, ale ciężkie.
    Znowu problemy przy cycu.

    Słodkiego jem na potęgę. Czekolady również. Dupa rośnie więc obiecałam sobie ograniczyć jedzenie chociaż czekolady, ale idzie mi słabo.

  • KasiaC Autorytet
    Postów: 2304 1834

    Wysłany: 26 lipca 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo miałam obie dawki szczepienia w połogu - pierwsza dawka 2,5 tyg po porodzie. Ginekolog, pediatra i lekarz kwalifikujący wręcz zachęcali i też mówili, że dzidziuś dostanie z mlekiem przeciwciała.

    Codziennie szczotkuję główkę rano i wieczorem (a u nas burza włosów) i się modlę, żeby tej ciemieniuchy nie było :P

    A krosteczki na buzi pojawiają nam się w kółko i znikają, czasem jest też kaszka czasem jej nie ma. Do tej pory octaniseptem przemywałam, bo tak na szkole rodzenia mówili, ale może zacznę też z tą tetrą jak wyjdzie nam coś znowu.

    Teraz jesteśmy na etapie organizowania chrzcin, kupowanie zaproszeń, ustalanie menu itp :) chrzcimy się 5 września, więc trzeba na szybciocha teraz ogarniać :)

    age.png

    preg.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 26 lipca 2021, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batylda wrote:
    I jak głośno! Moja ostatnio na spacerze w parku prykała za każdym razem jak kogoś mijaliśmy 🙈

    O to też 😂 Jakoś przy córkach nie pamiętam żeby prykały tak dużo i głośno 🙈

    Ja wczoraj męża dwa razy posądziłam na spacerze o to a okazało się, że to śpiący Mikołajek pryka z takim rozmachem 🤪😂🤣

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4244 1255

    Wysłany: 26 lipca 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój od urodzenia puszcza takie głośne bąki. W szpitalu współlokatorka pytała czy to ja 😅

    Dziś od rana jesteśmy bez kupy 😞 bziuki non stop. Dziś nic mu nie pomaga. Ani leżenie na brzuchu, ani masaż, ani termoforek, ani noszenie, ani espumisan, biogaja rano podana i nic 🤷‍♀️ Jakimś cudem zasnął. Mam nadzieje że później się uda bo już jestem zmęczona

  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 26 lipca 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekoladę jem codziennie, ale czarna z orzechami, wmawiam sobie ze taka zdrowa :D

    Ale serio nie zaobserwowałam żadnej relacji miedzy tym co jem, a jak mała się zachowuje. Czasem ma dzień co więcej płacze, czasem aniołek, i nie ma to związku z ilością czekolady jaka jem bo jem stała ilość codziennie, hehehe.

    Ja mam tez ogólnie wielka ochotę na słodycze, to chyba dlatego żeby bilans energetyczny tych 500 kalorii na karmienie wyrównać. Ale staram się powstrzymywać (różne to wychodzi), a to dlatego z 1 września mam występ na scenie w ... koszulce nocnej , no i chce na ta okazje dobrze wyglądać....Został miesiąc.... Chce brzuch jeszcze zmniejszyć i ogólnie zrzucić jakieś 2-3 kilo, to nie tak dużo, ale....Trzymajcie kciuki.

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7934

    Wysłany: 26 lipca 2021, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja melduje odstawienie wszystkiego co podawaliśmy - w końcu mamy piękne żółte i szybkie kupki, mało ulewajek i bączki bez prężenia. ❤️

    Wczoraj znowu karmiłam małą butelką i ten mój dzieć znowu wtrąbił 200 ml mojego mleka na jednym posiedzeniu. 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2021, 16:17

    Batylda, Sumireguska, Bajka111 lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Batylda Autorytet
    Postów: 878 456

    Wysłany: 26 lipca 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle, gratuluję i zazdroszczę, u nas od piątku jakiś kryzys, uspokaja się i śpi tylko przy cycu i na spacerze 🤦‍♀️

    Dziewczyny, wczoraj wybiło mi równo 6 tygodni od porodu, a dziś zaczęłam krwawić, czy to może być okres? Jutro mam wizytę u ginki.

    relgtv73ymxx11gn.png


  • Lilak Autorytet
    Postów: 1570 929

    Wysłany: 26 lipca 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batylda wrote:
    Noelle, gratuluję i zazdroszczę, u nas od piątku jakiś kryzys, uspokaja się i śpi tylko przy cycu i na spacerze 🤦‍♀️

    Dziewczyny, wczoraj wybiło mi równo 6 tygodni od porodu, a dziś zaczęłam krwawić, czy to może być okres? Jutro mam wizytę u ginki.

    Batylda miałam podobnie i to nie okres bo endometrium za cienkie. U mnie macica obkurcza się dłużej po kolejnym cięciu i stąd krwawienie. U mnie to już 7 tydzień 😡

    ❤️Julian 10.06.2021 2845g i 50 cm szczęścia❤️
    15b891ccdb.png
  • unify Autorytet
    Postów: 935 731

    Wysłany: 26 lipca 2021, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie już leci 7 tydzień po porodzie, a nie byłam jeszcze u ginekologa. Nie ma miejsc tam gdzie chce iść.

    atdc2n0a92hantdh.png
  • Batylda Autorytet
    Postów: 878 456

    Wysłany: 26 lipca 2021, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilak wrote:
    Batylda miałam podobnie i to nie okres bo endometrium za cienkie. U mnie macica obkurcza się dłużej po kolejnym cięciu i stąd krwawienie. U mnie to już 7 tydzień 😡

    No ja przez ostatnie dwa tygodnie już prawie nic, czasem trochę poplamiłam, już nawet nie nosiłam wkładek, a dziś wracam ze spaceru i całe gacie czerwone 🙄

    relgtv73ymxx11gn.png


  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 26 lipca 2021, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Batylda u mnie też dzisiaj równo 6tygodni a nadal coś leci. Wizyta u gina dopiero w czwartek jak się uda albo dopiero w poniedziałek. Za bardzo oblegany ten mój lekarz 🤪

    Mikołaj dzisiaj ma od 1 w nocy ciągłe muchy w nosie. Sam nie bardzo wie co chce. Marudzi jak nie wiem. Same turbo drzemki i żalenie się. Padł parę minu przed 17 i śpi do tej pory. Nawet głodek go nie rusza 😱🙈

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Mama po przejściach Autorytet
    Postów: 4194 758

    Wysłany: 26 lipca 2021, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam wizytę ( wczoraj minęło dokładnie 6 tyg. ) a genekolog wsadziła tylko palce i po tym stwierdziła, że wszystko dobrze. Liczyłam chociaż na usg, bo Wy chyba miałyście skoro nawet wiadomo jakie endometrium.

    Nie było mnie dzisiaj 2 godziny a już mąż wydzwaniał, że mała napewno jest znowu głodna, bo nie da jej się uspokoić. A zostawiłam odciągnięte mleko, oczywiście zrobiłam awanturę, że dziecko płacze nie tylko jak chce jeść. Ale skoro Noell Twoja za jednym razem potrafi zjeść aż 200 ml, a ja zostawiłam tylko 110ml to może faktycznie moja miała niedosyt 🙈 Nie potrafię za jednym razem odciągnąć aż tyle. A nie chce by mąż podawał mm to potem mam takie alarmy 🤦🏼‍♀️

    OrT4p2.png
  • Po prostu Zoe Autorytet
    Postów: 4244 1255

    Wysłany: 26 lipca 2021, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi pediatra gastrolog powiedział żebym nie dawała 120 na raz bo może go tez przez to ten brzuszek boli. Mniej a częściej. Teraz nie zjada więcej niż 110. I to czasem na raty ale żeby była jakaś poprawa z brzuszkiem to nie widzę 🤷‍♀️

    Ja usg miałam pewnie tylko dlatego, że od razu krzyczałam o wkładkę 😁

‹‹ 1015 1016 1017 1018 1019 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ