X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czekając na pierwsze dziecko w 2018
Odpowiedz

Czekając na pierwsze dziecko w 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti oby teraz szlo gladko!

    Ja poki co biore wielkie dawki progesteronu estradiol i clexane... mam nadzieje ze tym razem i u mnie pojdzie gladko bo w ciaze udaje sie zajsc jak z mojej sredniej wynika raz na ok 2,5 roku...

    Dooti lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ccierpliwa nie ma innej opcji, tym razem nam się uda ;)

    Cccierpliwa lubi tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My przed rokiem trafiliśmy do nowego gina który tak samo jak Twoja Pani doktor ustalił odrazu plan 4cykle stymulowane badanie nasienia w sierpniu drożność z nacinaniem jajników a we wrześniu mieliśmy juz dwie kreseczki :) cale leczenie trwało 9 miesięcy .

    age.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa moja znajoma która jest zdrowa nie mogła zajść w ciążę udało sie raz ale niestety poroniła po kilku latach zdecydowała sie na in vitro urodziła zdrowego chłopczyka ciążę przechodziła bez problemu jak mały miał dwa latka naturalnie zaszła w ciążę urodziła dziewczynkę tez ciąża bez komplikacji obecnie teraz jest w 3ciazy również naturalna :)

    Cccierpliwa lubi tę wiadomość

    age.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, dolaczam i ja ;)

    Termin mam na maj, to moja pierwsza ciaza, udalo sie w pierwszym cyklu staran, w co nie moglam uwierzyc, ale jednak. Na razie wszystko przebiega dobrze, po nowym roku mam polowkowe i mam nadzieje, ze tam takze wyjdzie wszystko w porzadku, bo bardzo mnie to glowne badanie stresuje. Plec - synek, mam nadzieje ze sie nic w tej kwestii nie zmieni :D

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dużo znajomych nieznajomych heh :) Jeestem i ja super, ze założyłaś nasz wątek :)

    mi88, Cynamonkowaaa lubią tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa na pewno będzie teraz dobrze. Zasługujesz na to. Czytałam bloga i naprawde to co przeszlas i ile wycierpialas... Nie wiem czy miałabym tyle sily.

    A wszystkim nam życzę zdrowych i nudnych ciąż :) zdrowych i szczęśliwych dzieciaczkow:)

    Cccierpliwa, Loczek2018, Agentka85 lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewcxyny :) dziękuje za zaproszenie, to świetny pomysł z tym wątkiem, bo mam wrażenie że kolezanki które czekają na kolejne dziecko maja nieco inne emocje i inne problemy :)

    My staraliśmy się rok z hakiem, w lipcu cb, w końcu w październiku dostałam większa dawkę duphastonu po owulacji, wzięłam l4 w pracy żeby zredukować ten mega stres, brałam 3 mies Miovarian i inne suple no i wreszcie 25.10 w końcu zobaczyłam 2 kreskę na teście :)

    Nadal bardzo się boje, najpierw czekałam na test, później na przyrost bety, później na serduszko, teraz na prenatalne i tak ciagle o czymś myśle, choć bardzo się staram nie denerwować i dużo odpoczywać - ze względu na wcześniejsza cb jestem na l4 od początku.
    Termin many na lipiec.

    Witam serdecznie wszystkie znajome i nieznajome ;)

    Cynamonkowaaa, mi88, Loczek2018 lubią tę wiadomość

  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miło, że tu tak tłoczno :) Bardzo się cieszę!
    Cccierpliwa, Dooti - teraz z lekami wszystko się uda. Dooti, kiedy dowiadywałaś się, że z Maluchami jest coś nie tak? Masz napisane 9tc, ale to pewnie okazywało się sporo wcześniej?

    Dziewczyny, które biorą Acard (ja ze względu na mutacje biorę profilaktycznie) - bardzo fajny artykuł:
    https://mamaginekolog.pl/profilaktyka-kwasem-acetylosalicylowym-ciazy/
    Najpierw przeczytałam go tak tylko muskając kolejne akapity wzrokiem, bo bałam się, że będzie tam coś złego - że szkodzi, że powinno się tylko w określonych przypadkach itd. Ale jest ok, można bez stresu czytać :D
    Ostatnio odkrywam mamę ginekolog, ma sporo naprawdę fajnych artykułów. A jakoś dodatkowo czuję do niej sympatię po tym, jak dowiedziałam się, że straciła już dwójkę dzieci.

    J.S - tylko pozazdrościć! Taka historia to chyba marzenie każdej z nas :)

    Lena21, a czemu cb jest podstawą do L4? Pytam z ciekawości, bo w większości przypadków to podobno kwestia wadliwej komórki jajowej lub plemnika i tak naprawdę nie mamy na to żadnego wpływu - ot, zdarza się, i to całkiem często. Ale sama po tej cb zrobiłam się przewrażliwiona - opowiem Wam teraz, co głupiego robię. Jeżdżę autobusem do pracy i mam taki odcinek, który jest strasznie wyboisty - autobusem aż rzuca do góry, szczególnie jak słabo obciążony, a kierowca szybko jedzie. I od owulacji na te kilka przystanków wstaję i staram się amortyzować, żeby za bardzo nie trzęsło :D Parę razy tak jechałam przy kilku osobach w autobusie i większości miejsc wolnych. Głupio mi czasem, i pewnie tak naprawdę to nic nie daje, ale dla spokoju ducha wolę wstać, niż się potem zastanawiać :)

    W ogóle wiele rzeczy robię na wszelki wypadek, wiedząc, że przesadzam :)
    Ale mam taką teorię, że niektóre dziewczyny są bardziej przewrażliwione na punkcie tego, na co uważać w ciąży i może u nich właśnie to ma znaczenie - i może coś z tych rzeczy faktycznie pomoże dzidziusiowi przetrwać, a intuicja/los im po prostu to podpowiada.
    Dlatego moim zdaniem nie ma co krytykować ani tych dziewczyn, które przesadnie uważają, ani tych, które żyją tak, jak żyły (pomijając oczywiste rzeczy, typu alkohol). Moim zdaniem każdej intuicja podpowiada to, co dla niej dobre :)

    Idę lukrować pierniczki!



    Cccierpliwa lubi tę wiadomość

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez balam sie acardu w ciazy ale wiem juz ze można go spokojnie brac chyba do 30ktoregos tygodnia ,po świętach bede u lekarza dowiadywać sie od nowa moge brac czy czekamy aż krwiak się wchłonie .

    Hehe mi ja chyba jestem teraz taka przewrażliwiona duzo rzeczy unikam nie chce robic .

    mi88 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Oublier Autorytet
    Postów: 566 369

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja się przywitam :) Ja powitam moją pierwsza królewnę już za miesiąc. Staraliśmy się 2 lata, po drodze były 2 poronienia. Teraz wierzę, że wszystko skończy się dobrze :)

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjra4rp1ln.png

    v3gtnyn05cn3o4qn.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi88, w 9tc zawsze okazywało się że ciąża zatrzymywała się na etapie 7tc. Ale zawsze miałam opóźnienie, późno pecherzyk, zarodek. Teraz póki co wszystko książkowo :)

    mi88, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi88 - oby ta historia sie zakonczyla szczesliwie w maju, a wam wszystkim kochane zycze spokojnych ciaz i aby kazda z nas doczekala sie tego wymarzonego, wyczekanego pierwszego maluszka.

    Ja unikam alkoholu, pomieszczen gdzie ktos pali - tego jak ognia, staram sie nie przemeczac, siedze na l4 takze mam czas aby odpoczywac :)

    Fajny watek.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi88 wrote:
    Jak miło, że tu tak tłoczno :) Bardzo się cieszę!
    Cccierpliwa, Dooti - teraz z lekami wszystko się uda. Dooti, kiedy dowiadywałaś się, że z Maluchami jest coś nie tak? Masz napisane 9tc, ale to pewnie okazywało się sporo wcześniej?

    Dziewczyny, które biorą Acard (ja ze względu na mutacje biorę profilaktycznie) - bardzo fajny artykuł:
    https://mamaginekolog.pl/profilaktyka-kwasem-acetylosalicylowym-ciazy/
    Najpierw przeczytałam go tak tylko muskając kolejne akapity wzrokiem, bo bałam się, że będzie tam coś złego - że szkodzi, że powinno się tylko w określonych przypadkach itd. Ale jest ok, można bez stresu czytać :D
    Ostatnio odkrywam mamę ginekolog, ma sporo naprawdę fajnych artykułów. A jakoś dodatkowo czuję do niej sympatię po tym, jak dowiedziałam się, że straciła już dwójkę dzieci.

    J.S - tylko pozazdrościć! Taka historia to chyba marzenie każdej z nas :)

    Lena21, a czemu cb jest podstawą do L4? Pytam z ciekawości, bo w większości przypadków to podobno kwestia wadliwej komórki jajowej lub plemnika i tak naprawdę nie mamy na to żadnego wpływu - ot, zdarza się, i to całkiem często. Ale sama po tej cb zrobiłam się przewrażliwiona - opowiem Wam teraz, co głupiego robię. Jeżdżę autobusem do pracy i mam taki odcinek, który jest strasznie wyboisty - autobusem aż rzuca do góry, szczególnie jak słabo obciążony, a kierowca szybko jedzie. I od owulacji na te kilka przystanków wstaję i staram się amortyzować, żeby za bardzo nie trzęsło :D Parę razy tak jechałam przy kilku osobach w autobusie i większości miejsc wolnych. Głupio mi czasem, i pewnie tak naprawdę to nic nie daje, ale dla spokoju ducha wolę wstać, niż się potem zastanawiać :)

    W ogóle wiele rzeczy robię na wszelki wypadek, wiedząc, że przesadzam :)
    Ale mam taką teorię, że niektóre dziewczyny są bardziej przewrażliwione na punkcie tego, na co uważać w ciąży i może u nich właśnie to ma znaczenie - i może coś z tych rzeczy faktycznie pomoże dzidziusiowi przetrwać, a intuicja/los im po prostu to podpowiada.
    Dlatego moim zdaniem nie ma co krytykować ani tych dziewczyn, które przesadnie uważają, ani tych, które żyją tak, jak żyły (pomijając oczywiste rzeczy, typu alkohol). Moim zdaniem każdej intuicja podpowiada to, co dla niej dobre :)

    Idę lukrować pierniczki!

    Mój lekarz powiedział, ze skoro była ciąża potwierdzona beta hcg to on to traktuje jako poronienie, a to z kolei daje prawo do większej ostrożności i on wtedy ciąże następna traktuje jak zagrożona do końca 1 trymestru, brałam tez Duphaston najpierw 4x1 a teraz już zeszliśmy do 1x dziennie i z końcem pierwszego trymestru mam odstawić. Dodatkowo mam prace cały dzień za kołkiem, a czułam się fatalnie na początku wiec tym bardziej od razu dał l4. U mnie w pracy wręcz chcą żeby iść na l4.

    Mój lekarz powiedział tez ze w związku z poronieniem przysługują mi badania prenatalne na NFZ o czym tez nie wiedziałam

  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem na zwolnieniu odkąd pojawiło się serduszko ze względu na ryzyko poronienia teraz po tym co przeszłam nie mowy żebym wróciła do pracy czy so większych czynności w domu dopóki ten dziad sie utrzymuje

    age.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 23 grudnia 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przywitam sie i ja :) spodziewamy sie coreczki, w ciaze zaszlam w 2 cs, w sumie to podeszlismy do tego bardzo na luzie, bylismy dopiero dwa miesiace po slubie, mielismy czas :) test zrobilam dwa dni przed spodziewana miesiaczka i w dniu miesiaczki chyba najbardziej sie stresowalam, ze ten okres jednak przyjdzie, nie przyszedl :) potem beta, ale jednorazowo, nie sprawdzalam przyrostu. Pierwsze usg w 8 tyg jesli dobrze pamietam, pieknie bijace serduszko i mega ulga :)

    Dzidzia przyjdzie na swiat w kwietniu :) na poczatku stres, bo poronienia,bo cos tam, teraz bole brzucha i mega bole kregoslupa :) kazdy etap ma swoje uroki :)

    Zycze Wam spokojnych tych przyszlych miesiecy, przede wszystkim bez wymiotow :) ja meczylam sie strasznie jeszcze w 4 miesiacu. No i wesolych, zdrowych i rodzinnych swiat :)

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 24 grudnia 2017, 04:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam widzę, ze każdy napisał coś o sobie to i ja coś napisze ;) Jesteśmy ponad rok po ślubie o dzidziusia zaczęliśmy starania rok temu świętując pierwszego sylwestra we własnym mieszkaniu ;) Oczywisice na początku bez spiny potem okazało się, ze mam niedoczynnosc i bardzo wysoka PRL, bralam tez długo tabletki anty wiec zanim organizm wrócił do normy minął prawie rok.Pod stała opieka endokrynologa i ginekologa zrobiłam porządek z hormonami i w 9 cs się udało :) Jestsmy po usg genetycznym wszystko dobrze czekamy na wynik testu pappa nie chcieliśmy go robić, ale mam zaufanie do gin i skoro uważa,samo usg to za mało to dla spokoju zrobiliśmy.Boje się tylko jakiegoś fałszywie dodatniego wyniku czytałam o wielu takich przypadkach, ale musi być dobrze i takiej myśli się trzymamy :) Nie wiemy jeszcze czy chl czy dzw zelek obrócił się pleckami i nic nie chciał pokazać:) Korzystając z tego, ze nie mogę spac od kiedy jestem w ciąży mój zegar biologiczny przestawił się na 4 albo 6 rano dobrze, ze w domu jestem heh chciałabym złożyć wszystkim i każdej z osobna życzenia.Aby ten nadchodzący rok przyniósł same szczęśliwe rozwiązania, mało hormonalnych burz i dokuczających objawów.Spedzenia świat w gronie najbliższych w spokoju, żeby tego dnia czas płyną wolniej i każdy mógł zachować najlepsze chwile w serduszkch.Pysznych potraw omnomn mdłości ustąpiły nareszcie mogę sie cieszyć jedzeniem ;) Spełnienia marzeń oraz wszystkiego o czym tylko sobie pomyślicie :)

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 24 grudnia 2017, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka - witaj w kluboe tych, ktore nie moga spac i budza sie o takich godzinac, ja do tego zasypiam dopiero 24-1. Bardzo mnie to meczy, bo nigdy nie mialam problemow ze snem, a tu odkad zaszlam w ciaze, to caly czas tak jest.
    Jestem juz po tescie PAPPA i USG takze sie balam, bo niepotrzebnie naczytalam sie o wynikach i na badanie szlam jak na skazanie, na szczescie wszyatko okazalo sie byc ok, ryzyka bardzo niskie, za tydzien mam polowkowe i tez bardzo sie stresuje, to tez poteguje ze nie moge spac.

    Ja dowiedzialam sie o plci w 17 tygodniu, bo nawet na polowkowym nie bylo widac ;)

    Ja takze chcialam zyczyc zdrowych, spokojnych i radosnych swiat w gronie najblizszych, wszystkiego dobrego :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2017, 05:33

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Cynamonkowaaa Autorytet
    Postów: 500 217

    Wysłany: 24 grudnia 2017, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena21 wrote:
    Mój lekarz powiedział, ze skoro była ciąża potwierdzona beta hcg to on to traktuje jako poronienie, a to z kolei daje prawo do większej ostrożności i on wtedy ciąże następna traktuje jak zagrożona do końca 1 trymestru, brałam tez Duphaston najpierw 4x1 a teraz już zeszliśmy do 1x dziennie i z końcem pierwszego trymestru mam odstawić. Dodatkowo mam prace cały dzień za kołkiem, a czułam się fatalnie na początku wiec tym bardziej od razu dał l4. U mnie w pracy wręcz chcą żeby iść na l4.

    Mój lekarz powiedział tez ze w związku z poronieniem przysługują mi badania prenatalne na NFZ o czym tez nie wiedziałam
    Kochana, ja mam wypis nawet z izby przyjęć ze poroniłam a moja lekarka nawet nie wpisała tego do karty ciazy :/ Teraz zmieniałam lekarza, jak mogłabym dobiegać się o darmowe prenatalne? Jak trzeba potwierdzić poronienie? Niestety zarówno wypis, jak i wyniki badan z tamtego czasu są u byłej lekarki :(

    34bwdqk3ol07x06e.png
    Beta 15 DPO 843,83
    Beta 18 DPO 4089,10
  • Cynamonkowaaa Autorytet
    Postów: 500 217

    Wysłany: 24 grudnia 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak poza tematami ciążowymi, życzę Wam spokojnych, radosnych świąt, nudnych ciąż i wszystkiego co najlepsze w nowym roku, w którym przywitamy nasze maluszki :)

    34bwdqk3ol07x06e.png
    Beta 15 DPO 843,83
    Beta 18 DPO 4089,10
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ