Cukrzyca typu 1 a ciąża

Moja poniedziałkowa hemoglobina 6,2. Kurcze niby tragedii nie ma tym bardziej, że praktycznie nie było niskich cukrów, ale jestem zła na siebie, że mogłoby być lepiej.

Sara a powiedz jakie masz poposiłkowe glikemie tak średnio?

Grabinka, masakra z podejściem pielęgniarek do Ciebie.. W ogóle uważam że opieka nad cukrzykami takimi my bardzo kuleje. Przykre to.

Dziewczyny a powiedzcie mi jak wygląda/wyglądała u was w ciąży proporcja baza-przeliczniki? Jestem właśnie po wizycie u diabetologa i lek. powiedziała, że mam zbyt dużą dysproporcje. W ciągu dnia z pompy schodzi około 60 jednostek z czego 7.30 na bazę. Zaproponowała podkręcenie bazy i zmniejszenie przeliczników. Ale czy naprawdę jest sens? Skoro cukry po posiłkach mam w miarę w granicach normy (jeśli jest dużo za dużo to raczej wynika to z mojego błędu). A teraz znowu wszystko sobie rozregulować tylko w imię zasad, bo to mało fizjologiczne? Nie jestem przekonana. Narazie się nie zgodziłam, ale lek. powiedziała że wrócimy do rozmowy za 2 tygodnie. Co wy o tym sądzicie?

Jeżeli zmienisz bazę, to również przeliczniki i na pewno będziesz musiała mierzyć i dostosować bazę od nowa ale chyba warto. Podając duże dawki na posiłki i korekty można pogłębiać insulinooporność. Poza tym trzeba uważać na ketony w ciąży z uwagi na przyspieszony metabolizm, a niskie dawki bazowe i ewentualne zatrzymania w podawaniu insuliny nie pomagają. Faktycznie powinno być 40-50% insuliny bazowej i 50-60% insuliny w bolusie (ja mam 40 do 60), przy +/- założeniach: dawka dobowa = waga x 0,55. Możesz mieć mniejsze zapotrzebowanie na insulinę skoro krótko chorujesz, ale to nie reguła, tym bardziej, że jesteśmy w ciąży. Przeliczniki w bolusach mam ustawione 1,3 w godzinach 23-10 i 1,0 10-23, mam standardowo niższą wrażliwość na insulinę w godzinach porannych, a ogólnie współczynnik wrażliwości = 1800/dawka dobowa.

A jak z Waszym tyciem?

Właśnie ja nie mam dużej insulinooporności. W ten chwili od momentu podania insuliny do początku jedzenia czekam około 20minut. Diabetolog mówiła że to nie dużo. Nie wiem czy zgodzę się na taką zmianę bo narazie cukry mam w miarę okej.
Grabinka, masz strasznie małe przeliczniki, w szoku jestem. Ja teraz mam tak: śniadanie 3,2. Drugie śniadanie 4,3. Trzecie śniadanie 3,0. Obiad 2,9. Pierwsza kolacja 4,2 i druga kolacja 3,5.
A mogłabyś podpowiedzieć mi dlaczego dzieje się tak, że gdy jem o 13.25 posiłek (około 13 podaję bolus) o 14.40 mierze cukier jest okej - np dziś 87. Godzinę później o 15.40 cukier też okej - 91 a już o 16 gdy mierzę żeby podać bolus przed obiadem to jest 66 i wtedy następuje panika, sięgam po słodki napój żeby trochę podbić cukier i dopiero podaję bolus na obiad. Masakra, strasznie mnie to męczy bo często po posiłku jest okej ale już przed kolejnym posiłkiem szybko spada.. A ja nie wiem co robię źle

Ja startowałam w ciąży na granicy niedowagi - 52kg a teraz ważę 67kg. Diabetolog mówi że to spoko, że wcale nie za dużo. A Ty jak z wagą?

Jak się czujesz w ogóle Grabinka? Jak Twoje cukry? Tak orientacyjnie po posiłkach na jakim poziomie? I jak maleństwo?

Cześć Od jakiś 2 tygodni jest dosyć spokojnie, dziękuję. Cukry są takie 60-160 czasami i hba1c 5,1.
Ja też miałam odwrócone proporcje bazy do ilości insuliny w bolusach (w związku z ciążą i wzrostem zapotrzebowania). Na początku w bazie ok. 9,5j, a resztę w przelicznikach. Teraz mam nową bazę i przeliczniki. Oczywiście około tygodnia musiałam się pomęczyć i znowu wszystko modyfikować, żeby teorię dostosować do faktycznego zapotrzebowania. Dlatego rozumiem Twoje podejście, bo to męczące i stresujące. Same oczekiwanie przed posiłkiem nie świadczy o insulinooporności. Myślałam o tym, że duże dawki na posiłki i podjadanie może pogłębiać insulinooporność. Dodatkowo nie wiem jakie są Twoje całkowite dawki i godziny posiłków, ale może być tak, że insulina ze śniadań Ci się nakłada i przed obiadem masz jeszcze aktywną insulinę?...Czujesz, że cukier spada kiedy masz 65?
Zakresy zalecanej glikemii powinny być zbliżone do osób zdrowych. Kobiety zdrowe, jak i te z cukrzycą mają podkręcaną przemianę materii. Stąd pożądane cukry na czczo i ok 3 w nocy, nawet na poziomie 60 (o ile nie spada), jest to zbliżone do stanu osoby zdrowej. Zakresy ok :
- na czczo 60–90 mg/dl, ja mam ok 60-70,
- przed posiłkiem 60–105 mg/dl, najlepiej jeśli jest ok 80 u mnie,
- 1 godz. po posiłku do 135 mg/dl, jest różnie 100 – 160 czasami,
- 2 godz. po posiłku do 120 mg/dl, ok 100-120
- w nocy między 2.0 a 4.00 ok 60 mg/dl, mam ok 60.
Na Twoim miejscu gdybym miała 65 przed posiłkiem, a cukier był stabilny, to zaczęłabym jeść obiad i podała sobie insulinę w trakcie, albo po w zależności od tego co jesz. Może boisz się niedocukrzenia?? Dziecko ma podwyższony poziom cukru nawet o 30mg%. Dlatego cukier ok 60 jest w porządku. Jeżeli czujesz spadek, to wygląda na to, że masz za dużo insuliny na posiłki, bo przecież mogłoby po posiłku wzrosnąć np. do 125 i spaść przed następnym posiłkiem do 75, a Ty poziomy masz jeszcze niższe.
Przetestowałam mojego męża z dexcom i wypadło to pocieszająco Tzn. w ciągu tygodnia miał 4 razy ok. 55 i 3 razy ok. 170, a jest okazem zdrowia. Także…myślę sobie, że na spokojne. Tym bardziej, że hba1c dla osób zdrowych jest określony dużą rozpiętością 4 - 6,05.
Czekam na badania prenatalne, bo ginekolog dawno nie robił mi usg, więc jestem bardzo ciekawa, ale generalnie w porządku. W przyszłym tygodniu będę miała. Tylko zastanawiam się nad echem serca, bo pisałaś, że miałaś, ja nie dostałam wskazania do echa, tylko odpowiedź, że jeśli ginekolog przeprowadzający badania prenatalne określi, że są do tego podstawy, to zaleci dodatkowo echo. Chętnie bym za to zapłaciła, tylko, żeby ktoś czegoś nie bagatelizował.
Mam prawidłowe bmi, a waga wzrosła o 7 kg, 20 tydzień, niby ok…ale z cukrzycą byłoby lepiej, żebym mniej przytyła. Nie objadam się, tylko te „przekąski” o 5 i 23 - nie mam na nie ochoty i jakbym mogła to bym tego nie jadła

Grabinka jem o 8, 10.30, 13, 16, 19 i 22.15. Masakra dzisiaj znowu spadło mi przed obiadem. Godzinę po posiłku było 127, potem 1,30h było 134 a 1.50h już 68 I problem polega na tym za ja od kiedy jestem w ciąży to w ogóle nie czuję niskiego cukru. Nawet jak miałam 45 to czułam się super, jakby nigdy nic nie wiem już czemu tak się dzieje..

Ty masz normę po godzinie do 135? Mój diabetolog każe mi się mieścić do 120 po 1h.

I niestety mam dla Ciebie złą wiadomość bo dziecko ma mniej cukru we krwi niż mama. Około 10-20 jednostek mniej. Informacja od lekarza bo specjalnie o to pytałam. Dlatego ciągle mówi się że niedocukrzenia są bardziej groźne dla malucha niż pojedyncze hiperglikemie..

Jeśli chodzi o echo serca to musisz zapytać o to swojego ginekologa. Bo mnie w poradni patologii ciąży skierowali odgórnie z racji cukrzycy. Od razu wiedziałam że będzie echo w 22tc i w 32tc.

A powiedz jeszcze jak to było u Ciebie z tą zmianą bazy na większą i zmniejszeniem przeliczników? Byłaś w tym czasie pod częstszą kontrolą diabetologa, w szpitalu czy sama w domu to ogarnęłaś?
Ja się strasznie boję tego, że sobie wszystko znowu rozreguluję.. I że po posiłkach będę miała za wysoko a przed kolejnym, z racji wysokiej bazy, cukier będzie też spadał nawet bardziej..

Moja hba1c sprzed miesiąca mniej więcej 4,5%

Przepraszam, miałam dużo pracy Jakie nowości?

Moim zdaniem masz zbyt agresywne przeliczniki na posiłki i stąd te cukry ok 60 przed posiłkiem i b. niskie hba1c. Chodzę do dwóch diabetologów i najlepiej jeśli jw. 1h po posiłku nie jest wyżej niż 135-140, a 2h po nie wyżej niż 120 - poziomy zbliżone do osób zdrowych. Należy to traktować jako zalecenie, bo nikt przecież nie określił jakie wartości są tak na prawdę graniczne i jest to też pewnie sprawa indywidualna.
Jeżeli przez dłuższy okres czasu stale Ci spada, to oczywiście, że dziecku również i hipoglikemia jest stanem zagrożenia życia,ale hipoglikemia wiadomo, że jest przy poziomie 50 i poniżej. Jeżeli cukier jest w zakresie, to dziecko ma raczej wyższe poziomy z uwagi na metabolizm w ciąży i szybki transport substancji odżywczych do płodu. Taka jest fizjologia ciąży.
Kiedy np.dłużej byś nie jadła i nawet nie byłoby żadnej hipoglikemii, to zwłaszcza w ciąży zacznie Ci się max po 8h wątrobowa produkcja glukozy, żeby matka i dziecko nie głodowało.
Ja byłam w domu, w czasie zmiany bazy, ale w razie problemów mogę w każdej chwili pojechać, dzwonić i pisać do lekarzy. Miałam wtedy zwolnienie lekarskie i... do tygodnia trwało korygowanie dawek bazowych - przy niedocukrzeniu -0,5, przy wysokim +0,25 do dawki poprzedzającej przedział godzinowy, w którym występowały wahania.
Ja się nie leczę w przychodni patologii ciąży ale w poradni z nfz mogą wypisać skierowanie na 30 tydzień na echo serca i wtedy jest bezpłatne, a cukrzyca przedciążowa matki jest wskazaniem. sama musiałam się dowiedzieć

Hej,
Trochę dobrych wieści! Udało się, jestem w 8 tygodniu ciąży! Jeżeli chodzi o cukry to zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży! Do 12 tygodnia wręcz objadałam się słodyczami a cukry rewelacja (tzn, jak przegięłam to były wysokie) a teraz, od początku już mam insulinę podkręconą i jestem na ścisłej diecie. A i tak walczę z po posiłkowymi.
Dziewczyny jak czytam wasze hbA1c to rewelacja! nieważne jak macie poustawiane, ważne jakie są wyniki, tak uważam. Jak jest dobrze to po co zmieniać?
Agusza, w 37 tygodniu Janek już ważył 4500 g! A hba1C ostanie przed porodem mmiałam 7,3! ( ostatni trymestr miałam poważne problemy z insulino odpornością)
Powodzenia bo widzę wasze ciąże powoli zbliżają się do końca!

Agusza wiem ze jestes zajeta Emilkiem teraz wiec wyslalam Ci zaproszenie mam pare pytan jak bedziesz miala chwilke to bys mi odpisala i podpowiedziala to i tamto... pozdrowionka dla Was:**

Cześć dziewczyny. Choruje na t1. Obecnie druga ciaza, 10 tydzień. Jak sie mają Wasze maluchy? Czy tez spotykacie sie z tym, ze wszyscy Was pytają czy dziecko jest zdrowe jak dowiadują sie o cukrzycy? Mnie to zaczyna troche juz irytować...

Mnie nikt o to nie pytał Emil ma się bardo dobrze, za 5 dni skończy 5 miesięcy. Ciągle tylko kp i rozszerzamy po 6mż od początku pięknie śpi w nocy więc się wysypiamy a to chyba ważne

Hej dziewczyny ! Ja dopiero staram się o ciążę (20 miesiąc), ale czy mogę do Was dołączyć ? Cukrzycę miałąm rozpoznaną podobnie jak Agusza w wieku niecałych 25 lat, po za tym mam PCO i niedoczynność tarczycy. Jestem obecnie na styumlacji tamoxifenem. Wcześniej 4 cykle na clo.

Powiedzcie mi prosze, czy Wasze dzieci nie mają cukrzycy ? Czytając doszłam do takiego wniosku, ale szukam potwierdzenia I powiedzcie mi jeszcze ile się starałyście ?

Emi2016 ile masz teraz lat? Tzn ile czasu już wiesz o chorobie? Jesteś na pompie? Jakie masz wyrównanie?
Mój Emil nie ma cukrzycy i oby tak zostało
My staraliśmy się z mężem ponad dwa lata. Przez rok się leczyłam bo nie miałam w ogóle owulacji. Udało się dopiero na gonadotropinach z inseminacją.
Pozdrawiam

Agusza - teraz mam 25,5 roku, o cukrzycy wiem trochę ponad rok. Do pompy będę podłączana w tym miesiącu. Nie mam jeszcze dużego zapotrzebowana na insulinę - biorę 3x 2j R plus 5 j N, ale pompę z NFz-u mogę dostać do 26 r.ż. więc podłączam się już teraz, a potem się okaże

Teraz jakoś mam robić Hemoglobinę glikowaną, mam wizytę 22 maja, także zobaczymy... Do tej pory miałam ok 6 %, dlatego przeszliśmy na insulinę (wcześniej byłam na tabletkach), ale cukrzy teraz mam świetne, więc myślę, że jest dobrze

Robię taki wywiad co do zdrowia dzieci u każdego kto mi się nasunie, także przepraszam... Ale do tej pory wszyscy mają zdrowe dzieci

Witam ja mam cukrzyce T1 od 22 lat. Mam juz jedna córeczkę 13 - letnią, którą urodziłam jako 19 latka, wtedy poszło wszystko bez żadnych problemów - młody organizm:) W zeszłym roku postanowiłam, że chce mieć drugie maleństwo, dość szybko zaszłam w ciąże, jednakże w grudniu 2016 roku ciąża obumarła w 8 tyg i przeszłam zabieg łyżeczkowania. Lekarze stwerdzili, że to nie wina cukrzycy, tylko wad u maleństwa. Teraz okazało sie, że znów jestem w ciązy (zaszłam za pierwszym razem), obecnie 5 tydzień. Wierze, że tym razem bedzie wszystko dobrze, chociaż bardzo sie boje, wizyta u ginekologa 6 czerwca.

Kurcze nie wiem ... spodziewałam się wyniku koło 5 % a mam 7,1 % Do tego TSH kiepskie 2,669

Dziewczyny !!! Jestem w ciąży !