Cukrzyca typu 1 a ciąża

Hej dziewczyny, nigdzie nie mogłam znaleźć takiego tematu. Czy któraś z was ma cukrzycę t1 i stara się o dzieciątko albo jest/była w ciąży? Z mężem staramy się o dziecko już dwa lata. W międzyczasie zdiagnozowano u mnie cukrzycę t1 i jestem od stycznia na pompie. Ale nie ukrywam że utrzymanie dobrej glikemii w ciąży mnie przeraża.

Podniosę wątek. Może znajdzie się jakaś kobietka z ct1 w ciąży? Byłoby miło dzielić się doświadczeniami..

Witaj,

Ja co prawda mam cukrzycę ciążową, ale w poradni diabetologicznej w szpitalu spotkałam wiele kobiet w ciąży z pompą insulinową. Jeśli tylko od samego początku taka ciążą prowadzona jest pod okiem zaufanego diabetologa wszystko będzie dobrze. Będzie trzeba zrobić kilka dodatkowych badań, prawdopodobnie będziesz mieć skierowanie do programu badań prenatalnych, echo serca płodu i wizyty w poradni patologii ciazy. A po porodzie dzidziuś również będzie miał poszerzona diagnostykę. Trzymam kciuki za szybkie zafasolkowanie.

Ja jestem w 17 tc prenatalne były i narazie wszystko gra:)
Szukam dziewczyny z ct1 w ciąży bo cukrzyca ciężarnych to niestety zupełnie inna rzecz.

Podnoszę wątek. Znowu..

A może tym razem jest tu jakaś kobietka z cukrzycą t1 i w ciąży?

Hejka agusza
Ja jestem na samym początku ciąży i powiem Ci że ze łzami w oczach i strachem sama przeszukałam cały internet w poszukiwaniu takich kobitek jak My z 1
Jesteś już dalej jak ja . Powiedz mi jesteś prowadzona na penach czy na pompie ??
Bo ja mam dopiero 1 wizytę u ginekologa w czwartek a diabetologa na następny tydzień i strasznie się obawiam aby mojemu maleństwu cukrzyca nie zrobiła zadniej krzywdy .

Pozdrawiam

Szok szok, nareszcie! Cześć migotka ja jestem na pompie od stycznia tego roku. Mam 26 i o chorobie dowiedziałam się dopiero trochę ponad rok temu. Późno jak na ct1 ale niestety. W marcu zaszlam w ciążę więc jestem już na półmetku.
A Ty jesteś na penach czy na pompie? Jak dawno zachorowałaś? Jesteś dobrze wyrównana? W jakim mieście masz diabetologa?
Gratuluję maluszka:) mierzysz tetaz 1 godzinę po posiłku?

Ja swój prezent w postaci cukrzycy dostałam na 28 urodziny czyli 3 lata temu i to od razu insulina .
Ja jestem na penach bo na pompę już się nie łapałam ze względu na wiek.
Ja dopiero 1 miesiąc( a staraliśmy się z mężem 2 lata ) i powiem Ci ze jak czytam to wszytko co choroba może zrobić naszemu maleństwu to zaczynam wpadać w depresje i zastanawiać się czy warto było . czy to nie moja pycha i potrzeba posiadania dziecka nie zaślepiła mi oczu i ze przez to moje maleństwo może cierpieć .
Co do wyrównania to rożnie z tym bywa byłam wyrównana przez ostatni czas jak się staraliśmy jak odpuściłam se trochę to bum i okazuje się że zaszłam. Ale z tym cukrem rożnie bywa miewam małe niedocukrzenia i czasem po obiadku tak ze 150. od tygodnia odkąd wiem ze jestem to pilnuje się ale i tak się bardzo boje. a mierze 2 po posiłku bo jak wspomniałam wcześniej wizyta u diab dopiero za tydzień i robię tak jak kiedyś
Ja jestem z Opolskiego a dokładnie z Nysy

aguszka GRATULUJE :*

Kurde, to zachorowałaś jeszcze później niż ja.. Przede wszystkim to nie czytaj tego co piszą w internecie na temat ciąży diabetyczek! Zwariujesz od tego i nic poza tym...nie warto. Jak byłaś w miarę chociaż dobrze wyrównana to nie powinnaś się martwić

Nie dopuszczaj do niedocukrzeń bo to najgorsze co można zrobić. I już jak wiesz że jesteś w ciąży to mierz 1 godzinę od zakończenia posiłku. Wtedy musisz się mieścić w normach do 120. A na czczo teraz do 90. Mam nadzieję że Tobie łatwiej będzie ogarnąć poposiłkowe wyniki bo u mnie jest czasem masakra. Ale staram się chociaż nie pamiętam kiedy był dzień gdzie wszystko było w normie niestety.
My też z mężem walczyliśmy ponad dwa lata o dziecko. Po roku nieudanych starań właśnie w badaniach wyszło że mam cukrzycę. Dostalam pompę jeszcze z nfz. Ale Ty musisz się dowiedzieć w swoim ośrodku bo może będziesz miała szansę wypożyczyć z fundacji Owsiaka:) serdecznie polecam bo byłam też trochę na penach i mam porównanie. Pompa zdecydowanie wygrywa.

Jaką masz insulinę? Ile mniej więcej przyjmujesz na dobę jednostek? I ile długodziałającej?

Ja jestem z okolic Olsztyna.

Cieszę się że się odezwałaś we dwie jakoś może będzie nam raźniej.

no z tymi normami to jak na złość teraz rożnie bywa. jak na czczo miałam ideały po 80-90 to teraz 110 odkąd zaszłam w ciąże . a po posiłkach to tez bywa ciekawie po 130-170 co już na glukometrze nie widziałam pod 1,5 troku . no nic jak to się mówi trzeba ostro przejść na dietę i mniej jeść a często i wrócić do 5 posiłków czego już nie robiłam od 2 lat. ale boje się ze takimi posiłkami dodatkowymi mogę rozchuśtać cukier jeszcze bardziej.
ja biorę lantus soloStar 16j bazy nocnej
i humalog do posiłku 2-3 razy
śniadanie stała dawka 6 j
obiad w granicach 6-8 j
i kolacja o której zapominam często to tak 2-4 j (2 to jak jej małego loda) a 4 jak kanapkę lub jogurt naturalny z jakimś owocem
Też się ciesze że Cie poznałam bo zawsze to jakieś wspólne oparcie .

szkoda że trudno znaleśc jakąś kobitę z t1 która udziela się na forach bo cukrzyca to nie powód aby zamknąć się w sobie . a takie doświadczone mamy mogły by nam wiele podpowiedzieć i w grupie zawsze raźniej

Oj masz w 100% rację. Takie doświadczone mamy to kopalnia wiedzy i oparcie psychiczne jak nie wiem co. Ja połowę ciąży jakoś sama sobie dałam radę ale teraz fajnie że jesteś, to będzie nam łatwiej może trochę. Z chęcią pomogę jeśli będziesz miała jakieś pytania czy wątpliwości.

Wydaje mi się, że 5 posiłków dziennie to minimum. A cukry właśnie przez to będą po 1godzinie lepsze bo będziesz jadła mniej i organizm będzie miał łatwiej to wszystko przerobić. Insulina zdąży za wchłaniającymi się cukrami. Ja na początku jadłam 7 razy dziennie a teraz jem 6 posiłków od niedawna.

Niestety dieta to podstawa i z przykrością muszę stwierdzić ze wszystkie słodkości typu lody, batoniki itd musisz odstawić. Nie da rady opanować cukru po 1godzinie jedząc łakocie niestety. I owoce po 17 musisz też odstawić..

Liczysz WW? Bo tak myślę że jak masz stałe dawki to pewnie nie.

Aha i taka rada na początek ciąży - bardzo uważaj na niedocukrzenia bo mogą pojawiać się dosyć często jeśli np ominiesz posiłek. Ja miałam w 1 trymestrze co chwila jakieś spadki. Stąd aż 7 małych posiłków

Wiesz ja od kiedy zaczelam brac inse zaczelam liczyc ww. I bylam na 5 posilkach ale po roku zycie potoczylo sie wlasnym rytmem i przestalam sie pilnowac i jadalam 2 posilki tj sniadanie i obiad a kolacje sporadycznie.
Ja mam inse krotkodzialajaca wiec kazdy posilek nawet owoc musze oszczykiwac dlatego prawie nie siegam po owoce, jak jestem bardzo glodna to jadalam miedzy posilkami kawalek wedliny lub pare plaserkow sera. Ale teraz musze to jakos naprawic ale boje sie ze tym moge nazbierac wciagu dnia wysokich cukrow.
Na nastepny tydz mam wizyte u diabetologa moze razem cos wymyslimy aby tak naraz nie szokowac organizu wieloma posilkami. Narazie musze ograniczyc ilosc jedzenia aby ze 130-150 po posilku zejsc do 100-120

Ja jem zawsze takie samo pieczywo na sniadanie i taka sama ilosc stad stala dawka insy. A obiad jadam albo zupke albo tylko 2 danie nigdy oba naraz stad tez mala dawaka. A jak se przypomne o kolacji to mam 1ww na 1 j wiec jem loda w czekoladzie lub rozka z( lewiatana) bez reklamy ale te markowe maja wiecej glukozy i cukru a na te akurat 2j na loda wystarcza

Ale zauważ, że po czymś słodkim cukier szybko wywala do góry więc nawet jeśli po 2godzinach było okej po lodzie to nie znaczy że 1 godzinę po posiłku będzie okej. Musisz sprawdzić ale ja z doświadczenia wiem że to nie zdaje egzaminu. Gdybyś przed tym lodem zjadła kanapkę z ciemnego pieczywa to może jeszcze bo wchłanianie cukrów prostych z loda by się opoźniło.

Co do wielu posiłków to przede wszystkim absolutnie nie ograniczaj jedzenia! Jedz małe posiłki ale co 2-2,5 godziny max. 3 i na pewno nie zszokujesz tym organizmu.

A te 130-150 jak masz po posiłku to po jakim czasie? 1h czy 2h?

Owoce możesz jeść ale najlepiej do godziny 17 tylko i doliczać je do jakiegoś posiłku. Np jesz o 12 kanapkę z wędliną to dolicz do tego jakiś owoc. No i musisz koniecznie zwracać uwagę na IG.

Na początku ciąży zapotrzebowanie na insulinę często spada (u mnie tak było) dlatego obserwuj cukry teraz bardzo dokładnie bo może będziesz musiała zmodyfikować dotychczasowe dawki.

I ze zmianą stylu jedzenia i ilości posiłków nie czekaj do wizyty u diabetologa bo on powie Ci to samo. A chodzi o to żeby jak najwcześniej ogarnąć cukry jeśli już wiesz o ciąży. Żeby nie zaszkodzić maluchowi. To Twoje pierwsze dziecko?

Ja do tej pory mierzylam sporadycznie i co 2 godz bo mam zabiegany styl zycia. I bardzo aktywnego psa.
No pomalu biore sie za siebie ale moja insa dziala do 2 godz bo jest krotkodzialajaca. Wiec jak zjem posilek i dolicze insy do owoca np na 2 godz co go zjem to wpadne w niedocukrzenie, to juz mam sprawdzone.
Ale musze troszke popracowac nad posilkami np dzis nie zapomne o kolacji