X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 7 listopada 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakładam wątek dla wszystkich słodkich mam, żebyśmy miały gdzie się wymieniać doświadczeniami i poradami:)

    Witam wszystkie słodkie mamy;) U mnie przygoda z podwyższonym cukrem zaczęła się już po pierwszym badaniu glukozy na czczo, wynik 99. Zrobiłam obciążenie, wyszło kolejno 95 - 137 - 112. Byłam u diabetologa, jestem na diecie i zauważyłam, że bardzo duże znaczenie ma ostatni posiłek przed snem i poranny pomiar. Jak dłużej pospałam to już było 93, jak krócej około 86. Wczoraj zjadłam na obiad zupę krupnik bo miałam straszną na nią ochotę, po godzinie 131😮, a z 10 minut przed kolejnym posiłkiem poczułam wilczy głód i pot na czole, cukier 64... Już zup bez mięsa jeść na obiad nie będę! Narazie mam pierwszy tydzień pomiarów więc się uczę, chętnie posłucham też porad od bardziej doświadczonych 😁 Życzę wszystkim dobrych pomiarów!🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 14:12

    Lusi91, Nowa_Monika lubią tę wiadomość

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 8 listopada 2020, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma żadnej mamusi z cukrzycą? 😪

    qdkki09kzl1i271j.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 514 496

    Wysłany: 8 listopada 2020, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem cukrzycową mamą, jesteśmy razem na wątku majowym 😀. Faktycznie główny temat jakoś się wypalił chyba. U mnie cukrzycę stwierdził lekarz po pierwszym badaniu- miałam 5,16 (ok.93) czyli na granicy. Inny lekarz nawet na to uwagi nie zwrócił. Ale ten, u którego zdecydowałam się prowadzić ciąże bardzo pilnuje wszelkich wyników. W pierwszym trymestrze schudłam 3 kg ale to nie przez dietę tylko przez wymioty i straszne mdłości. Oczywiście diety nie trzymałam bo miałam problem żeby zjeść cokolwiek. Mierzylam cukier dla własnej świadomości i rano bywał kiepski- 91,95,101- szczególnie w pierwszych tygodniach. Po jedzeniu najwyższy jak do tej pory poziom cukru miałam po talerzu makaronowej sałatki (biały makaron)+ tuńczyk+ kukurydza z puszki i majonez- 115. Nie wiem o co chodzi z tą moją cukrzycą bo nieważne co zjem cukier po godzinie jest dobry, nawet po czekoladzie był 98. Oczywiście nie jem tylko takich rzeczy, ale czasami sobie pozwalałam i sprawdzałam cukier żeby wiedzieć jak reaguje mój organizm. Ostatnio lekarz kazał mi już oficjalnie mierzyć cukier no i jest ok, rano 89,86, godzinę po jedzeniu też git. Mam jednak problem z ketonami w moczu. Czasem wychodzą mi śladowe ilości. Staram się jeść coś przed spaniem, ale mam dość długą przerwę między kolacją a śniadaniem (10-12h) i nie wiem czy to może być przyczyną tych ketonów. Na OOGT dopiero będę się umawiać.

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1261 497

    Wysłany: 8 listopada 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. U mnie cukrzyca ciążowa była wykryta w 8 tc po 0GGT. Przed ciążą miałam stwierdzoną insulinooporność. Rzeczywiście ważny jest ostatni posiłek. Ale i to o której się wstaje. W zależności o której wstawałam to miałam lepszy lub gorszy cukier na czczo. Diabetolog kazał mi jeść śniadanie krótko po wstaniu i polnowaniu posiłków co ok 3h. Na kolacje jadłam 2 kromki chleba z masłem orzechowym i dżemem lub Ser biaky z bananem i cynamonem. Udało mi się przejść całą ciążę na diecie. Stosowałam metodę pro i błędów ale dałam radę. Na początku schudłam ok 4 kg na diecie a ciążę zakończyłam z wagą o 2 kg większą niż przed ciążą.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 listopada 2020, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny😁 KaroInka kojarzę Cię z grupy majowej właśnie. Mam podobny cukier na czczo do Ciebie, 89, 86 a jak pospałam godzinę dłużej to już 90 i 93 było. Tak jak pisze Nobis, wszystko ma znaczenie, jak sobie wydłużam czas snu to od razu rano mam te 90/93. I teraz tak kombinuje co jeść na kolację, o której ja jeść i o której wstać... Jak macie właśnie jakieś fajne pomysły na kolację to piszcie. Wczoraj wieczorem nie mogłam wytrzymać i zrobiłam sobie kaszę manną na mleku, czytalam że nie można bo cukier szybko w górę idzie i po kaszy i po mleku. Zjadłam najpierw te 200g bo mam na drugą kolację zjadać 2WW, po godzinie czułam się głodna, mierze cukier a tam 73😯 Dojadlam druga taka sama porcję bo syn nie zjadł, jeszcze była poslodzona łyżeczka cukru i po godzinie miałam 87. Zauważyłam że mało mi cukier się podnosi od 18. Też muszę mierzyć paskami ketony i glukoze ale narazie nic nie zauważyłam. Na tym beżowym pasku na środku widzę czasami takie z 3 piksele, że tak powiem, lekko ciemniejsze ale jak porównuje na opakowaniu to nie pasuje to do kwadracika że sladowymi ilościami. Co do wagi to ja narazie przytyć nie mogę, nawet schudłam trochę.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 514 496

    Wysłany: 9 listopada 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj znowu wyszły mi ketony (ilość niewielka), wczoraj śladowe😢. Mi lekarz nic nie powiedział, co dokładnie mam jeść, tylko że 5 posiłków dziennie i „trzymać dietę”. Dzisiaj cukier 81. Kolację zjadłam ok.19 czyli pewnie za wcześnie. Muszę się zapytać co z tymi ketonami skoro cukier jest ok. Mam jeszcze problem taki, że nadal jeszcze wymiotuje i jak tu mierzyć cukier po takim „epizodzie”?🤔 a jak Wam idzie kłucie się do pomiaru? Mam całe palce posiniaczone, czasem muszę kilka razy się nakłuć żeby coś poleciało, próbuję myć ręce ciepłą wodą, ale różnie mi to idzie😀.

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 listopada 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroInka jak bym zjadła kolację o 19 to pewnie bym miała rano wysoki cukier. Ja mam rozpisane aż 7 posiłków dziennie i ostatni przed snem właśnie. Na początku myślałam że tego nie zjem a tu się okazało że w takiej ilości jak jem to rzeczywiście co te 2,5 godziny robię się już głodna. Nie wiem jak jest z wymiarami ale na pewno musisz zaznaczyć to lekarzowi, zapisuj może kiedy wynik był po wymiotach. Mnie wczoraj porządnie zemdlilo, aż poszłam do łazienki ale mi przeszło. Narazie przez tydzień kłulam się w lewą rękę ale w 3 palce (bez palca wskazującego i kciuka) i jakoś czasami mnie palec lekko zaboli ale nie odczuwam tego mocno. Kłuć się powinno w boki opuszkow bo podobno mniej ułatwione, nie wiem czy tak robisz? Jak sobie nakłułam na środku 5o mnie rzeczywiście palec bolał. Rękę wzdłuż ciała trzymam i sobie palec rozmasowuje i jakoś ta krew leci. Może masz ustawiony za krótki zakres długości igielki? Ja mam na 4 i nigdy 2 raz się kłuć nie musiałam.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 9 listopada 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Mnie gin wysłał na krzywą po wyniku glukozy na czczo 92. Krzywą miałam 97-109-103.
    Troche trzymanie diety mnie przeraża, no ale jak mus to mus. Tak sobie jeszcze myślę, mierzenie cukru rano i posiłek w tygodniu to luzik. Wstaje o 6 bo chodzę do pracy więc nie ma problemu. Ale jak w weekend? Lubie sobie odespać cały tydzień i śpie powiedzmy do tej 10. Czy myślicie, że przebudzenie o 6 na pomiar, potem jakieś śniadanie i położenie się znowu spać będzie ok czy nie bardzo?

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
  • Lusi91 Autorytet
    Postów: 332 394

    Wysłany: 9 listopada 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Witam się o ja na słodkim wątku :) W związku z cukrzycą w poprzedniej ciąży robiłam test obciążenia już w 10 tc i niestety wyniki bardzo kiepskie. Po godzinie cukier 220 prawie :/
    Jestem na insulinie zarówno do posiłków jak i na noc. Dziś już 13 tc a cukrów rano nadal nie mogę ogarnąć. Po posiłkach jest ok nawet jak wczoraj poszalałam i zjadłam 2 kawałki piccy to było tylko 120. Rano dziś 104 po około 7 godzinnej przerwie nocnej. Co jecie na ostatni posiłek przed snem?

    3 aniołki 💔💔💔
    Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
    Jaś w drodze 😍💓
    va5bdqk3g9aubjuw.png
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 9 listopada 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi91 wrote:
    Dzień dobry :) Witam się o ja na słodkim wątku :) W związku z cukrzycą w poprzedniej ciąży robiłam test obciążenia już w 10 tc i niestety wyniki bardzo kiepskie. Po godzinie cukier 220 prawie :/
    Jestem na insulinie zarówno do posiłków jak i na noc. Dziś już 13 tc a cukrów rano nadal nie mogę ogarnąć. Po posiłkach jest ok nawet jak wczoraj poszalałam i zjadłam 2 kawałki piccy to było tylko 120. Rano dziś 104 po około 7 godzinnej przerwie nocnej. Co jecie na ostatni posiłek przed snem?
    ja niestety niepomogę, ponieważ dopiero zaczynam

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 listopada 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wstaje rano, mierze cukier na czczo, jem śniadanie, trochę się poruszam, mierze po godzinie po śniadaniu i wtedy sobie leżę. Dzisiaj zasnęłam i się obudziłam o 10 na drugie śniadanie 😁 U mnie właśnie głównie muszę uważać na cukier na czczo więc jem późno przed snem i rano szybko mierze jak wstanę. Na kolację jem 2 kanapki z szynką jak narazie, bo nie mam innego pomysłu.

    Skowronek lubi tę wiadomość

    qdkki09kzl1i271j.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 514 496

    Wysłany: 9 listopada 2020, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj po południu ketony wyszły mi kosmiczne. Rano były niskie, cukier ok, zjadłam 2 kromeczki z serem żółtym i w sumie od razu je zwróciłam, nie miałam za bardzo czasu dojeść wiec zjadłam tylko jeszcze pół kromki i poszłam na badania do położnej, spacerek łącznie 4 km i zahaczyłam jeszcze o sklep, żeby zrobić zakupy. Zeszło mi z 2 h i czułam już, że jest chyba źle bo dopadł mnie głód i osłabienie. Przyszłam do domu i na szybko zjadłam 1/3 drożdżówki, zmierzyłam ketony i pasek zrobił się prawie brązowy 😢 czyli między średnie a wysokie. Zmierzyłam cukier i dobry. Wypiłam wodę żeby to wypłukać, zjadłam zupę dyniową, dołożyłam sobie do niej chlebek gryczany i pestki dyni. Po godzinie zero ketonów i cukier 99. Później zjem 2 danie jako osobny posiłek. Co jadacie na obiady? Jecie 1 czy 2 dania? Przerażają mnie te ketony, nie wiem czy ja za mało jem/jeszcze trochę męczą mnie wymioty i to z tego? Czy może jednak źle kontroluję cukrzycę, ale cukry mam w porządku. Jak dobrze pojem to tych ketonów faktycznie nie ma. Tylko, że wtedy muszę jeść z 7 posiłków, bo jak zjem większą ilość jedzenia na jeden raz to boli mnie brzuch i mi niedobrze/wymiotuje. Ja wieczorami jadam zazwyczaj kanapki z polędwicą z indyka/kurczaka albo tortillę pełnoziarnistą z sałatą, serkiem kanapkowym, łososiem i kukurydzą. Cukier rano mierzę różnie, raz o 9 czasem o 10.30, mogłabym teraz spać 15 h więc mam problem ze wstawaniem, a tez późno chodzę spać. Jak Was czytam to widzę, że powinnam mierzyć wcześniej. I tez jak do tej pory miałam problem z cukrem na czczo. Jeszcze mam jedno pytanie🙈 czy dostajecie receptę na paski do glukometru od ginekologa? Ja dostałam glukometr i paski od teścia ale już mi się kończą no i te do mierzenia ketonów też są drogie, podobno ginekolog może wypisać receptę żeby były tańsze?

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 9 listopada 2020, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli masz problem z większymi porcjami to tym bardziej powinnaś jeść więcej małych. Tak co 2,5 do 3 godzin. Zdrowe produkty powodują mniej więcej stały poziom cukru we krwi, bez większych skoków. Ja ketonow nie mierze w ciągu dnia tylko rano. Jak zwymiotujesz śniadanie to żołądek masz pusty więc pewnie stąd te ketony bo to jest tak jak byś zjadła tylko te pół kromki chleba. Ja na obiad jadłam gulasz z kaszą, pierś z rękawa z ryżem brązowym i kubek zupy bez marchwi i ziemniaków. Do tego jakieś buraczki, surówki czy ogórki kiszone, jak mam ochotę. Glukometr dostałam w poradni i recepty na paski do glukometru i do mierzenia cukru od diabetologa że zniżką. Nie wiem czy gin by mi wypisal. Może w nagłej sytuacji ale nie wiem czy może po prostu. Podobno ogólny lekarz może przepisac receptę na paski.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 10 listopada 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też glukometr dostałam w poradni diabetologicznej. A na paski do niego i do ketonów recepte na 30%
    Dobrze zrozumiałam, że sprawdzacie te ketony codziennie?
    Moja Pani diabetolog mówiła, żebym robiła to raz w tygodniu, ale przed każdym głównym posiłkiem

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 514 496

    Wysłany: 10 listopada 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapytam na najbliższej wizycie czy może mi wypisać a jak nie to najwyżej umówię się do rodzinnego. Jak mam mierzyć 6-7 razy dziennie to robi sporą różnice taka refundacja 😊. Ja dziś zaczynam z cukrem 83 i ketonami nadal 😔. Zjadłam wczoraj o 22.30 kaki, trochę się bałam cukru ale był 86 po godzinie. Chyba jednak muszę coś bardziej treściwego jeść żeby organizm nie głodował w nocy. Dzisiaj też prawie nie spałam, rury w naszym bloku wpadły w jakiś straszny rezonans i od wczoraj tłuką się tak jakby ktoś walił młotkiem po nich. Mam nadzieję, że zrobią z tym dzisiaj coś bo zwariujemy 😅. Dziewczyny a jak robiłyście test OOGT to można mieć smakową glukozę? Czytałam też coś o cytrynie ale nie wszędzie się zgadzają żeby sobie trochę wkropić.
    Skowronek ja odkąd lekarz mnie nastraszył to sprawdzam codziennie chociaż wcale mi nie kazał, jak nie trzymałam super diety to ich praktycznie nie było, cukry tez ok, a teraz jak się trzymam to cukry są nadal dobre ale wychodzą mi te ketony prawie codziennie. Mam nadzieję, że wreszcie mnie wyśle do diabetologa bo ja już nie wiem co mam robić, tylko najpierw muszę pewnie mieć wyniki OOGT.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 08:50

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Skowronek Autorytet
    Postów: 590 313

    Wysłany: 10 listopada 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi mówiła pielęgniarka w poradni, żeby robić tak, że jeśli wyjdzie ci inny kolor niż beżowy, to wtedy w następnym posiłku dorzucić więcej węgli, żeby to wyrównać. Spróbuj tak robić, może to pomoże.
    Na cytrynę nie wszędzie chcą się zgadzać, ale jak weźmiesz ze sobą smakową glukozę to myślę, że nie będzie problemu.

    05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
    28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
    xnw4lbetfygpudwk.png
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 10 listopada 2020, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sprawdzam ketony codziennie rano. Tak zrozumiałam, że mam robić to rano. Upewnie się na wizycie jeszcze. Wczoraj przed snem jadłam chlebek chrupki z almette i rano miałam 84 więc ok. Waze sobie tylko ile kromek mam zjeść 🙂 Jak bylam na tescie obciążenia to można było mieć glukoze smakowa.
    KaroInka a Ty masz dietę rozpisaną? Bo aż dziwne, że ciągle te ketony wychodzą..

    qdkki09kzl1i271j.png
  • KaroInka Autorytet
    Postów: 514 496

    Wysłany: 10 listopada 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam rozpisanej diety, mój prowadzący stwierdził tylko że jest cukrzyca i podał mi stronę, na której są informacje dotyczące diety. Powiedział- 5 posiłków dziennie, jeść węglowodany złożone, unikać prostych. Ale widzę, że te 5 posiłków się nie sprawdza u mnie, bo chociaż cukry są w normie to ketony nie. Jak zjem więcej to wtedy cukry też są ok i ketonów brak. Ja jak nie mam ketonów rano to potem już nie mierzę. Dzisiaj trochę dołożyłam sobie jedzenia i zobaczę jutro rano.

    7.01.19. Aniołek👼💔
    20.04.21 Synek M 👶💙
    17.11.22 Synek A 👶💙
  • Kala139 Autorytet
    Postów: 337 108

    Wysłany: 10 listopada 2020, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam aż 7 posiłków rozpisanych co 2,5h. Bylam tym przerażona na początku ale rzeczywiście to zjadam bo to są małe porcje. Daj znać jak będzie jutro😉 Myślę, że jak zjadłaś więcej to powinno być lepiej, przegryź jeszcze sobie coś przed snem i rano powinno być dobrze.

    qdkki09kzl1i271j.png
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 10 listopada 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Również mam cukrzycę ciążową, stwierdzoną w 12tc. Problem tylko z cukrami na czczo. Mam od początku zalecony jogurt naturalny na ten ostatni posiłek przed snem. Ketonów w moczu brak, nigdy mi nie wyszły. Jeśli wychodzą Wam ketony, to znaczy, że jecie za mało. Też jem 7 posiłków, z czego śniadanie ok. 6:30 już, a ostatni posiłek ok. 22.

    3i492n0aa33ktkto.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ