X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 30 listopada 2018, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a u mnie... Andrzejki! Dzieciak całą noc tańczył chyba i mnie kopał, az spać nie moglam. Nie wiem, co mu się stało, pierwszy raz mialam taką noc. Troche mnie brzuch boli i jest napiety, mam nadzieję że to nic złego, tylko się po prostu rozbrykal.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko Ja nawet nie wyobrażam sobie punkcji bez uśpienia (a kilka ich było)... czytałam tylko, że zdarzają się takie sytuacje, że pacjentka nie chce albo nie może być poddana uspieniu. Ale na sama mysl przechodzą mnie dreszcze... Jaką anestezjolog widział przeszkodę przed usypianiem Ciebie?

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje punkcie odbywały się zawsze pod narkoza. Cesarka z pda, także czułam że mi coś tam robią, mogłam ruszać nogami. Ból po cesarce do przeżycia, tabletki przeciwbólowe dawały radę. Pierwsza dwojeczka po cc - do przeżycia. Ale wiecie co było dla mnie najgorsze? Badanie ginekologiczne 4 dni po porodzie! Myślałam że lekarza skopie! Blagalam go prawie żeby już zabierał te swoje łapska, serio. Już zapomniałam bólu po cc ale tego bólu podczas badania nie zapomnę nigdy. Nawet już 6 tygodni po porodzie, podczas badania kontrolnego u swojej gin, spielam się mocno bo myślałam że znów tak będzie bolało- ale oczywiście obyło się bez bólu ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! U mnie studniówka :D Mija dziś 100 dni od transferu :D

    Wczoraj wzięłam ostatni zastrzyk z Fraxiparine.. Więc od dziś stres ;)

    Ostatnio mało się odzywam, bo się coś kłócimy z tym moim.. I mi ochota na wszystko odchodzi..

    Skórka, kibicuje!!!! I zazdroszczę jednocześnie :) Trzymaj się i powodzenia w razie rozpoczęcia akcji porodowej <3 Będziesz dzielna i świetnie sobie dasz radę, jestem o tym przekonana!!

    Ciasteczko.. nie masz super wspomnień z punkcji.. współczuję.. ta narkoza w całej procedurze jest najfajniejsza :D

    Coś słychać o tej nowej ustawie o ivf? Bo coś przycichlo..

    Dziewczyny, u mnie waga stanęła. Mam na wadze 62,5 a startowałam z 56,3. Więc ponad 6 kg na plusie w 17 tygodniu. Zmalał mi też apetyt i to pewnie to.

    Za to czuje dyskomfort w podbrzuszu. Czasem jakby bolal brzuch a czasem jakby to było takie wypychanie. Choć mam wrażenie, że brzuch jakoś specjalnie nie rośnie.. Mam wrażenie, że się spina ale jak dotykam to miękki. No sama nie wiem, mam nadzieję, że wszystko dobrze.

    Farelka lubi tę wiadomość

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Moje punkcie odbywały się zawsze pod narkoza. Cesarka z pda, także czułam że mi coś tam robią, mogłam ruszać nogami. Ból po cesarce do przeżycia, tabletki przeciwbólowe dawały radę. Pierwsza dwojeczka po cc - do przeżycia. Ale wiecie co było dla mnie najgorsze? Badanie ginekologiczne 4 dni po porodzie! Myślałam że lekarza skopie! Blagalam go prawie żeby już zabierał te swoje łapska, serio. Już zapomniałam bólu po cc ale tego bólu podczas badania nie zapomnę nigdy. Nawet już 6 tygodni po porodzie, podczas badania kontrolnego u swojej gin, spielam się mocno bo myślałam że znów tak będzie bolało- ale oczywiście obyło się bez bólu ;)
    Lekarzom niestety często brakuje wyczucia i delikatności :/ Ze zwykłego badania potrafią zrobić koszmar. Ja miałam cięcie jak do cc przy zabiegu. Wspominam źle i sam ból i proces powrotu do normalności. Jeśli nic się nie zmieni i rodzić będę sn to zobaczymy co "lepiej" wspominam ;)

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa88 wrote:
    Dziewczyny, a u mnie... Andrzejki! Dzieciak całą noc tańczył chyba i mnie kopał, az spać nie moglam. Nie wiem, co mu się stało, pierwszy raz mialam taką noc. Troche mnie brzuch boli i jest napiety, mam nadzieję że to nic złego, tylko się po prostu rozbrykal.
    Na pewno wszystko ok! Coraz częściej będziesz wyczuwała różnice w aktywności malucha. Ja do tej pory się przejmuję jak mała mniej się rusza a następnego dnia tak dokazuje, że błagam żeby przestała.I tak źle i tak niedobrze :P

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 30 listopada 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar2śka wrote:
    Lekarzom niestety często brakuje wyczucia i delikatności :/ Ze zwykłego badania potrafią zrobić koszmar. Ja miałam cięcie jak do cc przy zabiegu. Wspominam źle i sam ból i proces powrotu do normalności. Jeśli nic się nie zmieni i rodzić będę sn to zobaczymy co "lepiej" wspominam ;)
    Ty też lada moment rodzisz :) Za Ciebie też mocne kciuki :) moja koleżanka rodziła sn po cc i mówi, że bez porównania :) oby u Ciebie też tak było :)

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 30 listopada 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Ty też lada moment rodzisz :) Za Ciebie też mocne kciuki :) moja koleżanka rodziła sn po cc i mówi, że bez porównania :) oby u Ciebie też tak było :)
    Dziękuje ! Mam nadzieję, że będę mieć równie dobre wspomnienia co Twoja koleżanka :)

    Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w rozpoczętym dziś 40 tygodniu mojej ciąży. Mam nadzieję że w ciągu najbliższych 7 dni poznam w końcu mojego synka. Nie umiem opisać emocji które teraz odczuwam bo mieszają się we mnie chyba wszystkie możliwe, od strachu i niepewności po nieopisaną radość i euforię.

    Wszystkie tu jesteśmy po ivf, jedne przeszły krótszą, inne dłuższą drogę. Ja czekałam 7 lat na dziecko, było ciężko, czasem wydawało mi się że tego muru niepłodności niczym nie przebiję. Ale udało się. I wiecie co? Dziś, kiedy od pierwszego spotkania z moim upragnionym szczęściem, dzieli mnie kilka dni, wszystko to co przeszłam podczas starań, nie ma już takiego znaczenia. Oglądam się za siebie i to wszystko nie wydaje mi się już takie straszne. Teraz liczy się tylko to, że już za chwilę będę mamą.

    Dziękuję Wam wszystkim za tyle dobrych słów, które od Was na tym wątku otrzymałam. Proszę, abyście w tych najbliższych dniach były ze mną myślami, w modlitwach czy w inny sposób duchowy w zależności od Waszych przekonań. Ja teraz staram się wyciszyć (choć to bardzo trudne), i oczekiwać na ten decydujący moment.

    Napiszę po poniedziałkowej wizycie:)

    Lubię_czekoladę, Zizu87, Figa88, Ciasteczko777, mar2śka, akilegna♥, Paulaa25, Jvm, inka2707, Farelka, Waleczna, MagNolia55, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka wszystkie Ci kibicujemy i również z niecierpliwością czekamy na narodziny kolejnego wyczekanego forumowego dzidziusia!

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar2śka wrote:
    Na pewno wszystko ok! Coraz częściej będziesz wyczuwała różnice w aktywności malucha. Ja do tej pory się przejmuję jak mała mniej się rusza a następnego dnia tak dokazuje, że błagam żeby przestała.I tak źle i tak niedobrze :P
    Dzięki za słowa wsparcia. Cały czas przesadnie wsluchuje sie w swoje cialo i zastanawiam się czy dzieje sie cos zlego czy dobrego. Maluch juz jest grzeczny, pewnie śpi po takiej aktywnej nocy. Czuję juz jego ruchy bardzo mocno i coraz czesciej.

    mar2śka lubi tę wiadomość

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skórka i Martuśka jesteście na finiszu - kciuki !!! Jakby się zaczelo to powodzenia i oby szybko, bez komplikacji i szczęśliwie !!
    Lubię / mam podobne odczucia. Dziwny ten brzuś...
    Figa - a to aż tak mocno szalał ? ;) może cos zjadłaś co tak pobudziło maluszka ?

    U mnie bez narkozy - ze względu na niskie ciśnienie i że nie mieli zestawu do intubacji gdyby sie cos zadziało... dowiedziałam sie o tym pare dni przed punkcją :(

    Miłego dnia wszystkim!

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figa moja mala tak prawie codziennie zzalala jak juz wieksza byla... i to prawie cala dobe... ile razy to ja zjesc przy stole nie moglam bo tak pod zebrami siedziala...
    I teraz poza brzuchem tez taka ruchliwa

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • mk Przyjaciółka
    Postów: 73 56

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, prosze o rade- mam kiepskie wyniki tarczycy- TSH jest super niskie, totalnie ponizej normy, FT4 jest odrobinke ponad norme. przed ciaza bralam leki na nadczynnosc ale w 2 trymestrze mialam przestac. po miesiacu niebrania lekow- mam takie oto wyniki. czy ktorejs z was tez sie to przydarzylo i jak sobie z tym radzilyscie?
    ps. wizyta u endo w czwartek, wiec mam nadzieje, ze czegos wiecej sie dowiem

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna o matko wspolczuje badania!

    Ja sie bardzo balam badania przed wyjsciem, na szczescie nic nie bolalo, jedynie lekko pieklo jak spryskala lekarka ictaniseptem krocze, zeby oczyścić

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko, czujesz już ruchy?

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widocznie rośnie mi w brzuchu mały (a raczej duzy, bo już ponad 0,5kg...) rozbójnik. Uciskal w dodatku pęcherz i latalam co 15 min do toalety z uczuciem pełnego pęcherza, a nie mialam czym siku robić. Właśnie wczoraj nie jadłam ani słodyczy ani nic nadzwyczajnego. Na kolację wjechaly kanapki z pastą z makreli i ogorkiem kiszonym :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 11:34

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię_czekoladę wrote:
    Ciasteczko, czujesz już ruchy?
    Szczerze :) to coś innego czułam ... wczoraj wieczorem - jakby mi jelita bulgotały ... dziwne uczucie takie „obce”
    Ale to pewnie jelita ;) jestem za gruba zeby czuć, chyba

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 30 listopada 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Szczerze :) to coś innego czułam ... wczoraj wieczorem - jakby mi jelita bulgotały ... dziwne uczucie takie „obce”
    Ale to pewnie jelita ;) jestem za gruba zeby czuć, chyba


    Nie ma czegoś takiego jak za gruba żeby czuć ruchy. Te początkowe ruchy dziecka czuję się właśnie w środku jak bulgotanie, laskotanie. Te na zewnątrz poczujesz dopiero później. U mnie tłuszcz umiejscowiony głównie na brzuchu A ruchy czułam bardzo szybko :)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Nie ma czegoś takiego jak za gruba żeby czuć ruchy. Te początkowe ruchy dziecka czuję się właśnie w środku jak bulgotanie, laskotanie. Te na zewnątrz poczujesz dopiero później. U mnie tłuszcz umiejscowiony głównie na brzuchu A ruchy czułam bardzo szybko :)
    Oooo - a tak mi dziewczyny pisały na forum :) że w ogóle mogę nie poczuć ;) ha ha ... i już nawet nie łudziłam się że bede czuć ..
    No to ciekawe czy to był ON :) takie trochę obce uczucie, dziwne... :) jeżeli się powtórzy to bede wiedzieć :)

    Czekoladko a Ty ???

    Ps. My dalej nie mamy ostatecznego imienia :( lista jest ...

‹‹ 294 295 296 297 298 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ