X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ze szczepionkami jest problem bo firma je produkująca wysyła tam gdzie jest obowiązek szczepienia na Ospę.
    U nas nie ma i maja PL w nosie.

    Tymek uwielbia zupy. Dziś gotowałam zupę pomidorową z ryżem zabielaną mleczkiem kokosowym. Poza tym jak czasem nie ma ochoty na to co ugotowałam to po prostu nie je i czeka na kolejny posiłek. Ja jemu nie gotowałam i nie gotuje oddzielnie. Je dokładnie to co my. Jutro będą kotleciki z ryby plus frytki z piekarnika plus jakieś pikle :) (może kogoś zainspiruje) :D

    Jednak wiem i słyszę że dużo dzieci ma problem z jedzeniem i to najczęściej w drugim roku życia .. chyba za dużo się dzieje w ich rozwoju i jedzenie po prostu jest już nudne :D
    Tymek wczoraj skończył 20 miesiący i za głowę się łapie kiedy to zleciało :( ... już jest taki duży i rozumny :)

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, wszystkiego najlepszego dla córy!!!

    Asia, łączę się w bólu i ślę dużo siły. Jak tylko masz okazję, to niech ktoś inny (tata, babcia) z nim posiłek ogarnia, restauracja to też czasem dobra opcja na odpoczynek, przynajmniej od gotowania, jeśli nie od stresu niejedzenia. Ważne, żeby nie spadał o więcej niż dwa pasma centylowe i rósł.

    Dziewczyny Wasze dzieci jedzą naprawdę dużo, a Katarzyny i Kabelki to już mega i więcej niż moja 3,5 latka. Poza tym moja jakby wciągała trzy razy dziennie kaszkę albo buły to nawet teraz nic innego by pewnie nie zjadła. Sposoby typu brak przekąsek między posiłkami (tego przestrzegamy) i czekanie, że zje, jak będzie głodne, czyli np. kolejny posiłek, działają świetnie, ale nie u mega niejadków. U nas zupa to ciągle głównie rosół na różne sposoby daje radę (i teraz już przynajmniej zupę zjada w jakiejś ilości), chociaż wczoraj pierwszy raz podobno spróbowała zupy krem z bakłażana w przedszkolu i jej smakowała (ona tak twierdzi, a nie ma problemu ze stwierdzeniem, że nie jadła, czy jej nie smakowało). Wszelkie sosy wciąż pozostają nietknięte, ale jest lepiej, bo jak bardzo chce, to wydłupie np. makarony z tego sosu, wcześniej nie tknęła, jak leżały obok sosu, potem już tak, jeśli się nie dotykały. Wspólne gotowania, zabawa w kuchnie i rożne inne sposoby oswajania jedzenia są świetne, ale u niejadków również nie dają spektakularnych efektów (ale oczywiście budują pozytywną relację z jedzeniem). Jeśli mogę coś poradzić w kwestii monotonii, to warto nie ograniczać się do 5 rzeczy które dziecko je i proponować w ramach niektórych posiłków nowości, chociaż pewnie nie zje. To bardzo rozwija, oswaja jedzenie i pomaga potem w żłobku czy przedszkolu. Młoda ma tam dzieci, które wcześniej nie miały specjalych problemów z jedzeniem, ale rodzice podawali w kółko to samo i teraz dzieciaki są mega zestresowane, jak mają czegoś w przedszkolu spróbować, jest histeria i nie chcą tam chodzić. Moja, choć niejadek, żadnych scen nie robi, bo wie, że może spróbować i nie zjeść, tak jak w domu i bardzo powoli, ale przekonuje się w ten sposób do nowych smaków (jak widać na przykładzie kremu z bakłażana:-)). Oczywiście tu też zasługa przedszkola, że mają zdrowe podejście do jedzenia (takiego szukaliśmy). Panie mi mówiły, że niektóre dzieci rok tam nic nie jedzą i żyją.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2020, 09:11

    Asia_88, ana167 lubią tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do szczepień na ospę, tutaj nie ma obowiązku, a dostępne są, młoda miała tydzień temu.

    Poza tym u nas za około miesiąc planowana cesarka, staramy się ogarnąć mieszkanie i wyprawkę, najchętniej wywietrzyłabym kurz jak Ana :-) Wszyscy pytają mnie, kiedy rodzę i czy wszystko gotowe, więc zaczynam mieć stresa i wicie gniazda. Czuję się dobrze, młode w brzuchu też, pomimo różnych komplikacji i czarnych scenariuszy. Pomimo wielkiego brzucha wciąż podobno nie mam kroku jak ciężarna (ani sposobu chodzenia ani powolności ;-)), ale też przytyłam tylko w brzuchu. Młoda już nie może doczekać się rodzeństwa.

    Asia_88 lubi tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałam, że gdzieś tu przemkęła Anatolka, co u Ciebie?

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do suchych makaronów można eksperymentować z różnymi rodzajami (ryżowe, gryczane, pszenno-gryczane, żytnie, pełnoziarniste, z twardej pszenicy, różne kształty), podobnie z kluchami i pieczywem.

    Cierpliwa, jak lubi wszystko suche, to grysiku, manny itp. może nie chcieć jeść (pewnie nie lubi kaszkowatych konsystencji), moja taką konsystencję lubi od niedawna, a słoiczka nigdy żadnego nie zjadła, nawet owocowego. Próbowałaś pęczaku, i kasz wszelkiej maści - gryczana, jęczmienna itp.?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2020, 09:32

  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny (Katarzyna, Butterfly) piszecie, że jak Wam dziecko nie zje, bo mu nie smakuje, to po prostu czeka do następnego dania..i nie woła wczesniej, że jest głodne? Moja to zrobi wtedy taką aferę, że uszy więdną..
    Ja w sumie gotuję Małej niby oddzielnie, bo ona jada głównie zupy, a my na tygodniu ich nie jemy. Jak gotuję zupę też dla nas no to wtedy jemy ją wszyscy.
    Widzę, że chyba już tylko moja taka mleczna nadal, ciekawe jak długo jeszcze..już wiele razy myślałam, że się odstawia od butli bo zjadała małe porcje, ale potem wracała do swoich standardowych..

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka , tzn chodziło mi o to że nie robię nic w zamian. Kolejny posiłek zje trochę wcześniej i tyle :) cyca też jeszcze ciągnie , także głodny nie chodzi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2020, 18:32

    Kabełka lubi tę wiadomość

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, a mój chodzi. Zmiana tematu dziewczyny proszę :)
    Miała któraś szelki ze smyczą dla dziecka? Zastanawiam się czy warto kupować, macie jakieś doświadczenia?

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, Tomek taki uciekinier? :D
    Ja nie mam doświadczenia z tymi szelkami, ale czytałam gdzieś, że dziewczyny polecały takie cuś, co wygląda jak kabel telefoniczny (taka sprężyna) przypinany do nadgarstka dzieciaka i rodzica 😉.
    Właśnie, co robicie z dzieciakami na dworze teraz? Pytam, bo mojej się jakby nudzą takie spacery, ją to na plac zabaw ciągnie. Może jakby śnieg był to byłoby inaczej 😐.

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Milkowiec Autorytet
    Postów: 534 563

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I my się meldujemy dokładnie na 1,5 roku. Ostatnie pół roku nie wiem kiedy zleciało ale Ewcia jest wyższa o 8cm i dobiła właśnie do 10kg.
    Z jedzeniem u nas też słabo, jak nie wciśniemy jej czegoś to nic nie zje, nawet do stołu nie chce usiąść ani w krzesełku.
    I dalej cycek jest do usypiania. Śpi z nami w łóżku a najlepszym miejscem na spoczynek jest moja twarz.
    Słów zna dużo ale zdania jeszcze nie składa. Moje ulubione- Bangol to bałwan ⛄
    Na spacerach w dalszym ciągu lądujemy na placu zabaw a jeśli nie to sluchamy ptaków, oglądamy światełka na mieście albo hit- mamy dzięcioła z biedry i chodzimy stukać w drzewa (dzięć leczy drzewa i wyjada robaczki). Generalnie chodzenie z jakąś zabawką i pokazywanie jej okolicy też daje radę. Albo bieganie i zabawa w chowanego.

    Brzuchatki, trzymajcie się zdrowo!

    mhsvdf9hc5k12r5t.png
    klz9g7rf19f59cr1.png
    starania od 2012r., 2xIUI, 3xICSI (5 transferów w tym 1x cb i 1x cbz)
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabełka, czasami robię trochę wcześniej jedzenie, ale przeważnie się nie wyrabiam. Mówi am, nieraz jęczy, ale do przeżycia.

    Asia, a może on tak nie chce jeszcze za bardzo jeść, bo z cycka je.
    Ja pamiętam, że u mojej było tak, że dopóki dostawała regularnie cycka, to z jedzeniem był koszmar. Jak zaczęła tak 1/dzień, z omijaniem niektórych dni, to się zaczęło poprawiać.
    A z szelkami doświadczenia nie mam, więc za bardzo nie pomogę....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 16:06

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szlawia, tak, gotowalam jej rozne kasze na sypko... ja jej ogolnie daje wszystko, to co my jemy (chyba, ze cos pikantnego, to dla niej cos innego wtedy), nie gotuje tak, ze tylko to, co wiem, ze ona zje, a wlasnie tak, zeby chociaz podjela probe sprobowania tego jedzenia...
    Z kasz, to ewentualnie gryczana poskubie, a juz jej jaglada, jeczmienna, orkiszowa gotowalam... jak my jemy kasze na obiad to jej tez daje, jak ryz, to ryz... wszyscy mamy to samo nalozone i ona co zje to zje, jej wybor czy chce i co ma ochote z niego zjesc... nawet jakby to sama mizeria miala byc...


    Asia z szelkami doswiadczenia nie mam... mamy natomiast plecak ze smycza... dopiero od niedawna, wiec smycz jeszcze niewykorzystana, ale pp dzisiejszym spacerze stwierdzilam, ze chyba trzeba bedzie to zmienic😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomek już nie dostaje piesi w dzień, od paru miesięcy tylko w nocy, no ale dzięki :) Zobaczymy z czasem, czy to tymczasowe, czy jakaś grubsza sprawa. Na razie YouTube--> Zuzia Antecka i jakoś próbuję przeżyć to wszystko..

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia ja dzięki Anteckiej jeszcze nie wylądowałam w wariatkowie :-)

    U nas odstawienie nawet całkowite w ogóle nie pomogło na apetyt i różnorodność, maleńki efekt widziałam po odstawieniu nocnym w śniadaniu, nic więcej. Antecka ma tekst o tym, że dzieci z problemem z jedzeniem ciągną więcej piersi, bo to najłatwiej dostępne źródło brakujących substancji odżywczych, a nie odwrotnie (tj. mleko matki nie jest powodem problemów z pokarmami stałymi, jak twierdził m.in. nasz były pediatra).

    Szelek używaliśmy tylko w wózku, więc nie poradzę :/

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa dziewczyny mają chyba podobne smaki, u nas też gryczana przechodzi, mojej też podchodzi pęczak i owsiana (kasza i płatki).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2020, 15:18

  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja od stycznia wróciłam do pracy i czasu brakuje na wszystko 😂 ale i tak chyba sobie nawet dobrze radzimy 😎 co do jedzenia to moja Helcia je wszystko na co ma ochotę, bardzo lubi próbować nowości, jak jej posmakują to wciąga cały posiłek, a jak nie to robię dalej podejścia żeby sprawdzić czy chęci się nie zmieniły 😂 póki co uwielbia bolognese, ogólnie makarony z sosem, warzywami, mięsem, serem, carbonare, lubi jajecznice, pieczywo z masłem, serkiem, warzywa, naleśniki, owoce chyba wszystkie a ostatnio ma fazę na mango, bataty, kopytka z batatow, buraków, szpinaku, ziemniaków, dyni, i czego tam jeszcze, placki z cukini z serkiem, mięsko też zje ale musi być dobrze przyrządzone, a nie jakieś mdłe i bez smaku, nawet paluszki rybne zje (własnej roboty). Zupy też wciąga aż się uszy trzesą 😂 generalnie rzadko kiedy nie ma apetytu, wg mnie zjada dosyć dużo, chyba że ewidentnie coś jej nie pasuje albo widzę że jest śpiąca to odkladam posiłek na później. Jedyne co martwilam się że wg mnie mało wody pije, ale od dłuższego czasu robię jej jeszcze soki domowe typy Kubuś (sama dobieram składniki i proporcje) to przynajmniej cały kubek wypija. Jak to mówi Antecka - lepiej żeby dziecko wypilo sok niż nic, ale z wodą też się trochę poprawiło, więc pocieszam się że będzie coraz lepiej.
    My powoli przymierzamy się do kolejnej procedury choć jeszcze daleka droga przed nami bo termin na wizytę dopiero w czerwcu... Ale nie mamy póki co jakiegoś mega parcia więc czekamy 😉

    Buziaki dla Was i małych Urwisów 😘😘😘

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdro. Mój do świąt jeszcze jako tako jadł, zupy też lubił. Potem z dnia na dzień kaplica... Może w drugą stronę też mu się tak nagle odmieni.

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, a to może zęby w natarciu? U nas czwórki dały popalić również w kwestii jedzenia, teraz czekamy na dwie ostatnie trójki..

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 23 stycznia 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie sądzę, bo są rzeczy które potrafi zjeść bez problemu w dużej ilości i nie widać żadnego bólu w trakcie. Tylko to jest dosłownie kilka produktów/potraw i żadna nie może zawierać warzyw. U nas przez ostatnie pół roku wyszło 9 ząbków, jeszcze w lipcu miał tylko dwa, a teraz już 11 :O

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Milkowiec Autorytet
    Postów: 534 563

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja killa dni temu się odcyckowała. Matka ma traume, jak żyć?
    I co chwila słyszę sama sama sama.
    W takim tempie to za pół roku się wyprowadzi...

    ślązaczka, szałwia lubią tę wiadomość

    mhsvdf9hc5k12r5t.png
    klz9g7rf19f59cr1.png
    starania od 2012r., 2xIUI, 3xICSI (5 transferów w tym 1x cb i 1x cbz)
‹‹ 1132 1133 1134 1135 1136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ