Ciąża w Szwajcarii
-
WIADOMOŚĆ
-
PannaJoanna wrote:Hej dziewczyny,
U mnie podobno chlopak
przynajmniej na 75% czekam na potwierdzenia za 2 tygodnie, a tymczasem zastanawiam sie jak to mozliwe ze z tym dzieckiem jest wszystko ok skoro ja lapie kazda mozliwa infekcje. 24 tydzien a ja zaliczylam juz 2 grzybice, 3 przeziebienia i tygodniowe zatrucie pokarmowe, ktore jeszcze czuje w kosciach ( ... poprostu zalamka ...) przeraza mnie fakt ze do porodu jeszcze 3,5 miesiaca, a ja pomimo ze przed ciaza nie chorowalam prawie wcale to zarazam sie od kazdego kto kichnie w mojej obecnoci 
Hej
Joanna gratulacje
Na tym polega fenomen kobiecego ciała ja pamietam ze ostatni miesiąc przed terminem nie mogłam spać nocami wiec oglądałam filmy i ostatni jaki oglądałam to był o kobiecie która najpierw dowiedziała się ze ma raka i umrze a kilka dni później ze jest w ciąży i przez te 9 mc organizm dawał życie i umierał jednocześnie i rano po posadzeniu pomidorów upieczeniu tortu beżowego bo to był polski dzień matki i uszykowaniu się na wyjście do teściowej o 22 wylądowałam w szpitalu z ciśnieniem 200/200 prawie i początkiem zatrucia ciążowego tak wiec wywołali mi poród 10 dni przed terminem i mój Leonard jest prezentem na dzień matki i dlatego pamietam ten film jak masz chęć zobaczyć jak to jest z duża ilością dzieci to zapraszam na kawę do mnie albo gdzieś na spacer. Co do Szwajcarii to fakt kraj mali rodzinny ale ja wierze ze gdy zaczyna się walić znajdują się rzyczliwi ludzie i Ci pomogą a teraz ogarniam sobie wszystko póki możesz bo ja np album zdjęć mojego pierwszego syna skończyłam chwile temu a w kolejce już bliźniaków czeka i inne sprawy na które sądziłam ze znajdę czas jak pojawia się dzieci
-
jammarka wrote:Cześć Gonia,
gratulacje! Już zapomniałam o tym forum... Mój synek ma już 2,5 lat i może wkrótce przeprowadzę się w okolice Luzern albo Zurichu. Może będzie się okazja kiedyś poznać
Pozdrawiam,
Super by bylo!
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
hej, co tam u was dziewczyny? jest moze ktos nowy na forum i sie nie odzywa
?
nasza Marysia/Marie urodzila sie ponad miesiac temu jest slodziakiem, spiochem i zarloczkiem. jakies te drugie dzieci latwiejsze w obsludze...
ale codziennosc z dwojka to wyzwanie...
milej niedzieli!
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Hej dziewczyny! Odgrzebalam ten watek ale widze, ze dawno nikt sie nie odzywal Wiem, ze poza mna jest jeszcze jedna forumowiczka ze Szwajcarii - ktos jeszcze? halo? )
Chcialam sie podpytac o Wasze doswiadczenie dot zwolnienia lekarskiego / redukcji etatu w trakcie ciazy. Jestem teraz na urlpie, ale mdli mnie na mysl o powrocie do pracy, jest duzo stresu, gierki korpo.. wiem ze po powrocie beda chcieli mnie zawalic robo, ale jeszcze nie mowilam im ze jestem w ciazy.
Jak i od kiedy mozna sie starac o jakies obnizenie czasu pracy? Od ginekologa czy od lekarza rodzinnego? Docenie kazda porade
Endometrioza IV st.
Początek starań 01.2021 💗
06.2021 - laparoskopia, usunięcie torbieli ✅ , niedrożność jajowodów 😕
08.2021 - konsultacje do IVF - ICSI
09.2021 - krótki protokół z Rekovelle, tylko 4 pecherzyki bez wzrostu, brak punkcji 😕
11-12.2021 - długi protokół 💉Decapeptyl/Menopur 300.
20.12.2021 - punkcja: 9🥚, 7 zapłodnionych ➡️ 6 blastek
25.12.2021 - transfer jednej gwiazdeczki🌟, 9dpt beta 118, 16dpt beta 2490, 7tc - mamy serduszko 💗
Mamy: ❄️❄️❄️❄️❄️ -
