X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w Niemczech
Odpowiedz

Ciąża w Niemczech

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena no leci szybko i tez czekam na ten okres...
    My tez bedziemy dawac papki kolo 5 mieaiaca dlatego pisalam ze po nowym roku, bo szok w styczniu Mia juz 5 miesiecy konczy :O

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wogole pamietam jeszcze jak dzisiaj jak dopiero dołączyłam do tego forum Haha :) to wtedy Colin był taki mały pyrtek jak Giulia

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Monika_DM Ekspertka
    Postów: 264 58

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena my Vincentowi powiedzieliśmy że musi być bezpieczny i pasy może otworzyć dopiero wtedy gdy mama i tata, i u nas działa. Wypina pasy dopiero jak my wysiadamy z auta i pyta czy już może. Tylko z nim tak mamy, że jak czegoś kategorycznie mu zabronimy to on to właśnie zrobi, a jak wytłumaczymy co, jak i dlaczego i dodatkowo pozwolimy mu samemu to zrobić to to działa.

    n9b5huo.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 7 grudnia 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika u nas młodego tak przedszkole zmieniło ze nie wiem co mu w danej chwili szczeli do głowy ! Wiec zobaczmy co z tym fotelikiem będzie . Aczkolwiek jak tata powie nie to się boi i słucha :)

    Monika_DM lubi tę wiadomość

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Monika_DM Ekspertka
    Postów: 264 58

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi, Magdalena to są już rezolutne 4-ro latki, i chcieliby sami podejmować decyzje ;) Mnie ostatnio Vincent tak opierniczyl że nie wiedziałam co robić choć najbardziej śmiać mi się chcialo. A do przedszkola to masz rację, mój lobuz też czasem przynosi takie zachowania, że mi się nóż w kieszeni otwiera.

    n9b5huo.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz najbardziej boli rodzica ze wychowuje najlepiej jak może każdy mówi jakie kochane i uprzejme dziecko a Idzie do przedszkola i staje się totalnie innym dzieckiem z tekstami jak gówniarz 15 letni

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy pierwsza jadę w nowym foteliku :) Colin zadowolony :) aż zasnal

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Monika_DM Ekspertka
    Postów: 264 58

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena gratuluję :)

    n9b5huo.png
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika
    Obyło się bez dziwnych pomysłów w stylu odpinanie itd :) czuł się taki dorosły w nim :)

    Monika_DM lubi tę wiadomość

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena super!


    A nasza mala chyba zaczyna kumac kto jest mama, kto tata, a kto "obcy"
    Bylismy w piatek na urodzinach kuzynki meza i mala jak zobaczyla tych wszystkich ludzi to rozwyla sie na calego, udalo mi sie ja uspokoić, po czym podeszla kuzynka, ktora M juz pare razy widziala i zaczela do niej zagadywac, a ta znow w ryk...
    Tydzien temu bylismy u cioci na kawie i bylo to samo, ciocia do niej zagaduje, a M w ryk, u lekarki tak samo, ale byla wtedy w porze drzemki, wiec myslalam, ze jest poprostu zmeczona...
    Pozniej juz jak nikt nie zwracal na nia uwagi bylo ok, raz synek 3 letni kuzynki podszedl do nas to po kilku sekundach miala juz buzie w podkowke...
    Myslalam, ze etapy tozpoznawania i bania sie obcych sa troche pozniej...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Monika_DM Ekspertka
    Postów: 264 58

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ja tego problemu nie znam bo Vincent od zawsze reagował uśmiechem na ludzi i nigdy nikogo się nie bał, co ogólnie uważam za problematyczne bo do teraz uważam że poszedłby z każdym obcym,choć tłumaczymy mu ze nie każdy jest dobry. Nie było u niego też takiego etapu że tylko mama i mama, że nie mogłam nawet do toalety wyjść jak moja siostra teraz. Tylko jak miał ok. 8-10 miesięcy to wszędzie za mną raczkowal i siedział pod drzwiami do toalety jak tam byłam, ale to wtedy byliśmy w domu we dwoje a wtedy wszystko robiliśmy razem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 23:03

    n9b5huo.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia do tej pory tez, a od tygodnia nie wiem co jej sie stalo... jest jej obojetne, czy ja, czy maz, jest tak samo zadowolona, byle nie inni ludzie... i jeszcze, zeby ich nie znala, a ona juz w swoim krotkim zyciu ich kilka razy widziala...
    No ale moze to tez dlatego, ze podejrzewam u niej akurat skok... mam nadzieje, ze to wlasnie dlatego i minie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh to u mnie trochę na odwrót. Mama jest ok. Obce ręce są ok dopóki mama w pobliżu. Pół godziny sam na sam z tatą i jest nieutulony płacz. Ale tak to jest jak ojca prawie wcale nie widuje A ojciec tego nie rozumie eh nie dorósł facet do tacierzyństwa chyba

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby u mnie byl placz z ojcem to chyba sama bym sie zaplakala...
    Lubimy ten moment kiedy tatus wieczorem z pracy wraca i on przejmuje corke, a ja biore ta starsza, kudlata i ide na spacer, odpoczywam, czy sobie cos robie...
    No i weekeendy, gdzie maz sporo czasu zajmuje sie Mia z racji tego, ze w tygodniu jestem wlasciwie calymi dniami z nia sama bo maz wraca 17-19 w zaleznosci jak sie to ulozy, sporadycznie po 16 sie zdarza...
    Teraz przed swietami maja dosc malo roboty, wiec licze na to, ze bedzie wczesnie w domu

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 10 grudnia 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem sama praktycznie 24h/dobę. I w weekend najczęściej też. Już mnie to wkurza dlatego jadę wcześniej do rodziców. Ja rozumiem że praca jest ważna, bo to on teraz musi nas utrzymać ale czasami mniej daje więcej. Nie potrzebne mi 3 auto, po które właśnie pojechał i nic do niego nie dociera. Jak tak dalej będzie to wróżę rozwód :/

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I łącze się z tobą bo u mnie płacz po 10-15 min jak tata przejmuje Giulia .
    Ona tylko przy mnie nie płacze . Nawet teściowa kobieta ja nie ogarnia .
    Wiec tym sposobem mam 24 h dwójkę na głowie
    Kapać ide się jak Giulia leży w bujaczku resztę ogarniam jak śpi .
    Mąż wychodzi do pracy o 9:25 wraca 18-19.
    W weekendy pracuje z domu . Wiec ciężko ale wiedziałam na co się pisze .

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh wspolczuje :/
    Moj maz co prawda wychodzi 5-6 i wraca 17-19 ale jak wraca to mam chociaz te 2h dla siebie, juz dwa razy mialam wychodne z dziewczynami z pracy, w weekendy jak jest maz to duzo sie nia zajmie, zebym ja mogla zlapac oddech, czasem jade sobie na tygodniowe zakupy w sobote sama...
    Wyobrazam sobie jak ciezko musi byc, jak maluchy maja mamoze i tata tylko na 5 minut jest ok...
    Fakt ja potrafie Mie uspokoic szybciej i wiadomo bardziej wiem na co mize byc dany rodzaj placzu, kiedy jest zmeczona tez szybciej poznam, ale maz sobie mimo malej obecnosci w domu tez poki co dobrze radzi

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Magdalena2202 Autorytet
    Postów: 1188 257

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zostawiam dziecko roześmiane a wracam za 10 min byłam tylko po bułki a mąż cały zlany potem a Giulia płacze jak by ja z skory obdzierali ...
    ale wiem ze mojemu mężowi jest bardzo przykro nie raz idzie i mówię ze ona ma alergie na niego ... dlatego nie jestem zła na niego . To minie . I wiem ze przyjdzie czas jak z Colinem zd będą umieli razem coś robić

    klz9hdge0lglbc15.png

    dqpr9vvjo20nv5qb.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena, no minac napewno minie... nie ma co sie oszukiwac, dzieciaczki sa wiekszosc doby wylacznie z nami... ja sie ciesze, ze Mia jeszcze alergii na tate nie zlapala, ale na innych ludzi juz tak, gdzie jeszcze miesiac temu mogla spokojnie ciocia, czy kuzynka ja zabawic jak bylismy w odwiedzinach i bylo ok...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1613

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak narzekam na tego mojego męża a wczoraj dla odmiany uspal małego o 23.00 i zasnął oczywiście z nim więc ja przeniosłam się do sypialni. Zostawiłam otwarte drzwi żeby słyszeć w razie czego jego płacz. No i co zrobił Beni? Spał aż do 5.30! Aż byłam w szoku. Ja zadowolona i wyspana, mąż też i Beni chyba też :)

    Monika_DM, gondi lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
‹‹ 1001 1002 1003 1004 1005 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ