X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje szyjka 1cm - krążek
Odpowiedz

szyjka 1cm - krążek

Oceń ten wątek:
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, kilka dni temu i ja dołączyłam do krążkowych mam.

    Z tą szyjką to na prawdę nie ma reguły i jak jest krótka lepiej uważać i odpoczywać "na zapas", niż potem żałować... Ja szyjkę miałam pod uważniejszą kontrolą od grudnia. Brzuch twardniał mi czasami i jednak wpływał na jej skracanie, bo początkiem listopada miała 45 mm, w grudniu już 30 mm (25 tc). Ale jazda zaczęła się ok 28-30 tc. W 30 tc najpierw szyjka zmiękła, pojawiło się rozwarcie u ujścia wewnętrznego, długość nadal ok 30 mm, gin stwierdził, że nie idzie to w dobrym kierunku i pobrał od razu posiew i po tygodniu kazał przyjechać z wynikiem do kontroli - szyjka miała już ok 23 mm. Gin wysłał mnie do szpitala założyć pessar. W szpitalu wyszły skurcze na całego i po ich wyciszeniu, szyjka 1 cm oraz pojawiło się już rozwarcie na prawie dwa palce, ale założyli po 4 dniach w końcu krążek i teraz odliczanie do marca...
    Nie wiem skąd taka akcja, bo całą ciążę się w zasadzie oszczędzam ( I trymestr był z krwotokiem i krwiakiem), posiewy to miałam już ze cztery- zero infekcji, a od miesiąca ponad to już leżę na całego. Nie jest to moja pierwsza ciąża, ale widzę, że i w pierwszych dziewczyny mają problemy, więc chyba reguły nie ma, a ważne by lekarz nic nie ignorował.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 13:37

    izulala lubi tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • izulala Autorytet
    Postów: 791 598

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to dopiero 17tydz i mam krótka szyjke tylko 26mm :( mam nadzieje ze jak będę sie oszczędzac teraz bylam na wolnym jutro ide ns dzień do pracy a od wyotku l4. ) to nie pogorszy sie mocno.... mam taka nadzieje ze nie bedzie skracać sie jak szalona.....

    agusza lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgetjavtgc.png
    Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
    172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g;
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izulala, musisz bardzo się oszczędzać i leżeć, tylko lezenie na tym etapie może pomóc w zahamowanie skracania szyjki jak również uważaj na skurcze.
    W pracy niestety siedzisz a to jest obciążające dla szyjki.
    Jak będziesz w domku to od razu do łóżka i poducha pod biodra, albo jeszcze lepiej cegły pod nogi łóżka by biodra były powyżej pleców.
    Ja miałam skracającą się szyjke od 17tc, w 19 założyli mi dodatkowo pessar. I cały czas leżę chodząc tylko do toalety i kuchni, nawet prysznic biorę co 2-3 dni by nie obciążać szyjki.
    Na szczęście to już 34 tydzień i dalej oszczędzając się planuje dotrwać do skończonego 37.

    izulala lubi tę wiadomość

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • izulala Autorytet
    Postów: 791 598

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czy mi sie skraca . wiem ze mam dosc krótka bo mialam zabieg na szyjce 5lat temu. Dopiero 10 lutego bede wiedziala czy cos sie wydarzyło.....oby nie.... generalnie lekarz nic nie mowil ze mam lezec w domu i nawet nie sugerowal abym szla na l4. Sama czytając forum rak zadecydowalam ;) (lekarz sprawdzony bardzo dobry Niebagatelizujacy poważnych spraw)....takze samo zapobiegawczo wole przebywać w domu. A jak zauważyć ze sa skurcze???cos boli?bo czasami wieczorem jakbym miala bardziej napięty brzuch .... ale nic nie boli...

    f2w3rjjgetjavtgc.png
    Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
    172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g;
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czujesz twardy brzuch to są to skurcze, jak to poznać jak dotknięte palcem czoła i brzucha twardość może być podobna.
    Takie skórcze mogą ale nie muszą powodować skracania.

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 25 stycznia 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tym etapie ciąży u mnie skurcze to były właśnie twardnienia brzucha, ostatnio jak wylądowałam w szpitalu pod fenoterolem z powodu skurczy, to bolało mnie całe podbrzusze, co 6-8 min się tak napinało wszystko, że czułam aż rwanie dosłownie na szyjce i robiło mi się gorąco oraz miałam wrażenie przyspieszania bicia mojego serca. Ale te pisały się na 100% na ktg.
    Tak jak Ksanka pisała leż jak najwięcej. I to nie pozycja półleżąca, ale na płasko. Ja zamiast cegieł mam książki (przewodniki z Wyborczej :) ) pod nogami łóżka w sypialni :)

    1usai09khne0c7t3.png
  • natic Koleżanka
    Postów: 38 17

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje sie z ciąża donoszona w tym tygodniu

    ksanka, Hannia123 lubią tę wiadomość

    km5smg7y9y9w2o3n.png
    34bws65grbp5kc9o.png

    Po 3 poronieniach
    2021- 1 procedura IVF
    -30.30 Punkcja- uzyskano 20 komórek z czego 14❄️
    -Transfer odroczony z powodu ryzyka hiperstymulacji
    -zapłodnionych 5 komórek ❤️❤️❤️❤️❤️ PGS-zdrowe -5❄️❄️❄️❄️❄️
    - 01.06 kriotransfer❤️
    -11.06 beta 415
    -14.06 beta 1656
    -29.06 -28dpt- mamy serduszko ❤️
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natic cudnie!

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • natic Koleżanka
    Postów: 38 17

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak będziecie duzo leżeć i wypoczywać to będzie wszystko ok, krążek to dobra sprawa. A w przyszłym tygodniu będę miec juz prawdopodobnie cc :)

    km5smg7y9y9w2o3n.png
    34bws65grbp5kc9o.png

    Po 3 poronieniach
    2021- 1 procedura IVF
    -30.30 Punkcja- uzyskano 20 komórek z czego 14❄️
    -Transfer odroczony z powodu ryzyka hiperstymulacji
    -zapłodnionych 5 komórek ❤️❤️❤️❤️❤️ PGS-zdrowe -5❄️❄️❄️❄️❄️
    - 01.06 kriotransfer❤️
    -11.06 beta 415
    -14.06 beta 1656
    -29.06 -28dpt- mamy serduszko ❤️
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 28 stycznia 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Natic :) Super wiadomość :)

    1usai09khne0c7t3.png
  • studentka2016 Debiutantka
    Postów: 8 1

    Wysłany: 26 lutego 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;)
    Piszę pracę magisterską na temat oceny satysfakcji z opieki pielęgniarskiej pacjentek przebywających na oddziale patologii ciąży.
    Ankieta skierowana jest do kobiet, które przebywają lub w ciągu ostatnich 6 miesięcy przebywały na oddziale patologii ciąży.
    Bardzo proszę o pomoc.
    Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
    Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1PgxgZLR6TQlIUxmTnUecC65kmQDa2jOslqAj88FqqUM/viewform

‹‹ 3 4 5 6 7
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ