Aktywuj abonament BellyBestFriend od dziś do 21 lutego a otrzymasz od nas prezent:
1 miesiąc - otrzymasz 15 dni w prezencie!
3 miesiące - otrzymasz 1 miesiąc w prezencie!
12 miesiący - otrzymasz 2 miesiące w prezencie!
Z abonamentem BellyBestFriend możesz korzystać również z KidzFriend oraz OvuFriend!
Promocja trwa do 21.02.2019 roku.
AUTOR | WIADOMOŚĆ
|
|
---|---|---|
|
||
![]()
Monia :) |
Witam. Dziewczyny czy któraś podczas ciąży zaraziła się rumieniem? Mam córkę 7 letnię i okazało się że przyniosła ze szkoły rumień. Ja nie mam żadnych objawów, nic mi nie wyszło. Dzwoniłam do ginekologa i powiedział, że w razie co jakby coś się pokazało lub zaczęło dziać mam natychmiast przyjeżdżać. Strasznie się boję bo w internecie rożne rzeczy piszą.
![]() |
|
![]()
marinareczka |
A robilas testy przed ciaza? Ja mialam na rozyczke i na rumien, podobno przeszlam w mlodosci. Jezeli do 2 tygodni po objawach u corki nic sie u Ciebie nie dzieje,to jest jest OK.
W pazdzierniku u mnie chorowal na to syn, tez z przedszkola przyniosl, a my juz sie wtedy staralismy. Mialam peitra,przyznam.ny podobnomoze zaszkodzic tylko na poczatku ciazy. A u Ciebie widze juz II trymestr Bedzie dobrze! Ale rumien zakaz Monia :) lubi tę wiadomość |
|
![]()
Monia :) |
Niestety testów żadnych nie robiłam
![]() ![]() |
|
![]()
desou |
Witam! Ja mam takie zmartwienie, równo tydzień temu miałam kontakt z koleżanką, która była niby mocno przeziębiona, a po 4 dniach jej wyskoczyły czerwone policzki... Jestem na samym początku i strasznie się martwię czy się nie rozchoruję
![]() |
|
![]()
b-c |
i ja muszę dołączyć do Was
![]() ![]() ![]() 3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka. Pojedyncze plemniki w nasieniu 06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty) 15.07.2017- criotransfer blastocysty 4 BC ![]() 17.08.2017- criotransfer blastocysty 4CC ![]() 28.11.2017- criotransfer 2 blastocyst- 3CB i 1/2 4CC ![]() |
|
![]()
desou |
Ja nie zachorowałam na szczęście... Ale te 2 tygodnie oczekiwania na wyrok były straszne...
![]() ![]() |
|
![]()
b-c |
Desou- robiłaś sobie badania przeciwciał? Mój lekarz mnie bardzo uspokoił. Jest specjalistą od patologii ciąży i powiedział, że nawet jak się zarażę, to ryzyko jakichkolwiek powikłań jest baardzo małe
![]() ![]() 3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka. Pojedyncze plemniki w nasieniu 06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty) 15.07.2017- criotransfer blastocysty 4 BC ![]() 17.08.2017- criotransfer blastocysty 4CC ![]() 28.11.2017- criotransfer 2 blastocyst- 3CB i 1/2 4CC ![]() |
|
![]()
desou |
b-c nie robiłam żadnych badań, czekałam na objawy
|
|
![]()
betinka |
Jejku, dziewczyny, można zwariować od tego, co piszą w internecie o rumieniu i mówią lekarze
![]() ![]() b-c, jak u Ciebie się sytuacja rozwinęła??? |
|
![]()
b-c |
betinka- przede wszystkim spokojnie
![]() Tez byłam spanikowana, ale na szczęście mój ginekolog umiał sobie ze mną poradzić. Jest on naprawdę jednym z najlepszych specjalistów w województwie, dodatkowo pracuje na patologii ciąży i robi badania prenatalne kobietom, u których " zwykli" ginekolodzy znaleźli coś niepokojącego. Jednym słowem- jest dla mnie naprawdę autorytetem. Powiedział, że po pierwsze ryzyko zakażenia nie jest wcale takie duże- a na pewno dużo mniejsze niż np. przy ospie. Nawet jeśli dojdzie do zakażenia to baaaardzo rzadko prowadzi to do jakichś problemów. Obrzęk płodu czy zapalenie wsierdzia są bardzo rzadko spotykane, a najczęstszą wadą, którą może powodować,to zastawka tylna cewki moczowej- co nie powoduje problemów z donoszeniem ciąży i urodzeniem zdrowego dziecka. Po prostu później trzeba obserwować nerki dziecka, ale wszystko jest wyleczalne. Mi, jako lekarzowi, takie statystyki bardzo pomogły. Opowiadał też, że miał znajomych lekarzy, gdzie u kobiety w ciąży doszło do zakażenia, ale dzieciątko się urodziło zdrowe. Dodatkowo teraz, już wszystkie organy są wykształcone, więc najgorszy okres minął ![]() gdy powiedziałam, że oznaczyłam sobie poziom przeciwciał we krwi, odpowiedział, że to w żadnym stopniu nie zmienia naszego postępowania. Nie byłam u lekarza chorób zakaźnych. Drugi raz pewnie też oznaczyłabym sobie je, aczkolwiek to jest dość duży koszt i dość długi czas oczekiwania. W laboratoriach ALAB- 149 zł za obie klasy i czeka się do 8 dni , a DIAGNOSTYCE 100 zł za obie klasy i czeka się 14 dni ( niby roboczych). Pierwsze oznaczenie robiłam w ALABie, a drugie w DIAGNOSTYCE. Na pierwsze czekałam 8 dni, ale nie roboczych, a w diagnostyce dostałam wyniki po tygodniu. Trzymam kciuki!!! Po kilku dniach zmartwień przyjdzie w końcu spokój:) 3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka. Pojedyncze plemniki w nasieniu 06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty) 15.07.2017- criotransfer blastocysty 4 BC ![]() 17.08.2017- criotransfer blastocysty 4CC ![]() 28.11.2017- criotransfer 2 blastocyst- 3CB i 1/2 4CC ![]() |
|
![]()
betinka |
Cudownie, że udało Ci się uniknąć tego choróbska!!! Jejku, dzięki Ci za słowa pocieszenia
![]() Nie zostaje mi nic innego jak poczekać do tej jutrzejszej wizyty uf uf... |
|
![]()
b-c |
moje dziecię też ma okresy zmniejszonej ruchliwości. Czasem trwa to 2-3 dni, ale czuję ruchy, więc myślę, że wszystko ok.
Poza tym dziecko może zarazić się tylko od Ciebie. Jeżeli Ty nie zachorowałaś na razie, to ono na pewno też nie:) 3 letnia córeczka- naturalnie
Starania o drugiego potomka. Pojedyncze plemniki w nasieniu 06.2017 ICSI ( 21 oocytów, zapłodnionych 6, 4 słabe blastocysty) 15.07.2017- criotransfer blastocysty 4 BC ![]() 17.08.2017- criotransfer blastocysty 4CC ![]() 28.11.2017- criotransfer 2 blastocyst- 3CB i 1/2 4CC ![]() |
|
![]()
betinka |
Dzisiaj trochę więcej wierzga niż wczoraj, nawet tatę po plecach skopał w nocy.
Ale byłam u tego lekarza chorób zakaźnych i mnie nie pocieszył w sumie ![]() ![]() ![]() |
|
![]()
akuszerka89 |
b-c uspokoiłaś mnie swoim postem. Ja właśnie dziś dowiedziałam się, że siostrzenica z którą widuję się codziennie ma na 99% rumień i trochę się wystraszyłam. No ale po Twoim poście jestem spokojniejsza i poczekam na wizytę u gina o 16.
![]() 01.04.2015 - 5tc [*] 18.08.2017 - Amelka [*] In Vitro 27.07.2018 crio transfer blastki 4bb 03.08.2018 bhcg 27,38 ❤️ 06.08.2018 bhcg 117❤️ 20.08.2018 wizyta |
|
![]()
malutkaala |
Witam dziewczyny. Mam problem podobny jak autorka wątku, mała wróciła wczoraj z przedszkola i przyniosła do domu rumień zakaźny, w sumie coś wiedziałam o tej chorobie ale dopiero czytając ten artykuł uzupełniłam wiedzę; http://www.biomedical.pl/choroby/zakazne/rumien-zakazny-539.html przyznam też że cały czas nie za bardzo wiem jak się mam zachować, nie sądzę żeby odrazu przyjeli mnie na szpitalu, bez konrketnych objawów a tylko na podstawie ustaleń o tym że do zakażenai mogło dojść. TEraz jednak zastanawiam sie jak sie zachować w domu? W sensie co małej podawać, leki, krople a może jakieś syropki?? Wiem że ta choroba podobno jest dość ostra dlatego szukam sposobu żeby małej to złagodzić. Z góry dziękuje za odpowiedzi :*
"Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. "
- Phil Bosmans |
|
![]()
gora |
Witam,
Odświeżam ten wątek, bo temat dotyczyl mnie bezpośrednio. W zeszłym tygodniu miałam kontakt z dzieckiem chorym na rumien. Najgorsze bylo to, ze kilka dni po tym spotkaniu dostałam dziwnej wysypki, ktora sie rozprzestrzeniala. Nie czekając na nic zrobilam badania igg i igm na parvowirus b19. Właśnie przed chwilą odebrałam wyniki. Igg-21 Igm-0.1 Z tego wynika, ze miałam juz kontakt z tym wirusem i organizm wytworzyl przeciwciala. Jesli ktos jest na początku ciazy lub lanuje polecam zrobic badania... Mozna sobie oszczędź stresu, szczegolnie gdy mamy kontakt ze starszymi dziećmi. ![]() |
|
![]()
elewinka87 |
Witam wszystkie mamusie. ja jestem w 10 tyg. Ciąży i boję się o maleństwo bo coraz więcej słyszę o ramieniu. Dziś zadzwoniła do mnie kuzynka i mówi że to groźne a w przedszkolu naszych dzieci są przypadki. Nie wiem co robić czy się martwić na zapas czy niepotrzebnie. Czy któraś się teraz z tym spotkała? Wiadomo że internet dużo koloryzujący ale....pozdrawiam
Ewelina
|
|
![]()
Ania0306 |
Cześć dziewczyny. Odkopuję trochę stary wątek ale może jest któraś co spotkała się z takim przypadkiem. Od piątku mam na ręce dość duży rumień. Boję się, że to właśnie rumień zakaźny. Mam możliwość zrobienia badań jutro ale na wyniki muszę czekać. Strasznie się boję o dziecko. Czy ktoś miał podobny objaw?
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
![]() |
|
![]() |
Wysłaliśmy do Ciebie wiadomość z linkiem aktywacyjnym.
Aby aktywować konto przejdź do swojej poczty email , a następnie kliknij na link aktywacyjny, który do Ciebie wysłaliśmy.
Jeśli nie widzisz naszej wiadomości, zajrzyj proszę do folderu Spam.