X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat_ GRATULACJE Z CAŁEGO SERCA !!! <3

    Najważniejsze, że wszystko OK, a bólu nie będziesz zaraz pamiętać :) Nasz wątek jest naprawdę szczęśliwy dziewczyny, to niesamowite, że wszystkie już jesteście w ciąży, a ciąże rozwiązują się szczęśliwe :)

    Dużo zdrowia dla Was, cieszę się Waszym szczęściem :)

    Kat_, Lubieswieczki lubią tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naforu

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam dodać zdjęcie Dorotki ale nie pokazuje mi się miniaturka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2019, 20:10

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny my już po badaniu. Wszystko jest w porządku! Serduszko super, przepływy piękne, wszystkie organy bardzo ładnie funkcjonują :) Malutka waży już ok 830 gram! :) Mam 10 minut filmiku na płycie, ale szogun zakrywał się łapkami więc zdjęcie buźki niewyraźne :) Leży nadal główkowo, łożysko ładnie i wysoko :) Wszystko idealnie!

    Lubieswieczki, Leira, Kat_, kropka123 lubią tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 10 czerwca 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczy, moze jeszcze mnie pamiętacie, przeoraszam ze zamilklam na tyle:) chcialam zameldowac ze jestem mega szczesliwa ze tak dobrze na naszym forum,ze brzuchy rosna i malenstwa przychodza na swiat. To szczesliwy wątek:) az mi sie lezka w oku zakrecila...
    Ja jestem bardzo szczeliwa, moja coreczka chyba tez bo smieszka jest slodka, mam juz 7kg do calowania i kochania. Oczywiscie nie zawsze jest kolorowo, bywaja ciężkie i marudne dni ale wystarczy wspomnienie tego okresu gdy sie staralismy o ciaze i tracilismy serduszka i wtedy nawet jak marudzi, placze i nie wiadomo o co chodzi to sie usmiecham i mysle sobie ze wazne ze jest i nawet ten jej placz kocham:) wiedzialam ze to szczescie ale nie sadzilam ze tak ogromne. Gratuluję Kat i trzymam kciuki za reszte mamusiek:) a te ktore sie staraja nie podwawajcie sie nigdy!!

    Leira, Nynka86, alex0806, Lubieswieczki, Kat_ lubią tę wiadomość

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi racja! To szczęśliwe forum ;) Duża masz już córeczkę ;) Rośnie jak na drożdżach :D Cieszę się że wszystko u Ciebie się układa :) zagladaj do nas częściej :) przydadzą nam się dobre rady doświadczonych mamus :)

    Ja wczoraj byłam na wizycie i wszystko wygląda dobrze :) Młody ma już 1150g więc kawał byka :) Główka leżał sobie w dół ale pewnie jeszcze z 5razy się przekręci :D Muszę się jeszcze umówić na usg III trym jakoś po 32 tyg. Bo trochę tam się czeka na wizytę :)
    Miłego :)
    Piszcie co u Was!!

    Leira, SiSi111, kropka123, Kat_ lubią tę wiadomość

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieświeczki, spory dżentelmen :)
    Sisi, super że się odezwałaś :) Fakt, to szczęśliwy wątek :) Większość z nas tutaj już się cieszy macierzyństwem albo jest w ciąży :) I pomyśleć, że rok temu trafiłam tutaj zdołowana i bez nadziei na lepszą przyszłość.
    A teraz mogę się pochwalić takimi zdjęciami! :) Na górnym buźka i rączka bo się zakrywała, a na dole dziewczynka :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aaecfefa26fc.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b3684d2a0f9.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 12:51

    Leira, Lubieswieczki, kropka123, Kat_ lubią tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, Alex, Lubieswieczki super, że z bąbelkami wszystko super :)

    Kat GRATULACJE!!!! <3 współczuję przeżyć i zyczę szybkiego powrotu do formy

    Sisi super, że się odezwałaś :)

    Leira, Kat_ lubią tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • katia92 Debiutantka
    Postów: 14 7

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny może któraś z Was da mi jeszcze nadzieję. Po trzech poronieniach (pierwsze wada genetyczna, dwa na wczesnym etapie ciąży) miałam robione badania i wyszła u mnie: mutacja genu V Leiden hetero oraz mutacja MTHFR C677T również hetero. Zaszłam w kolejną ciążę na heparynie oraz acardzie do tego complex Wit B, metylowany kwas foliowy, magne b6. I znów poronienie na wczesnym etapie ciąży (twz. Ciąża biochemiczna) :/
    Miała któraś z Was również taką historie? Udało się zajść w ciążę i donosić do końca? Ja już tracę nadzieję :/

    14.10.2017 testowanie II
    luty 2018 - informacja o chorobie dziecka
    28.02.2018 - strata córeczki
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 11 czerwca 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katia92 wrote:
    Dziewczyny może któraś z Was da mi jeszcze nadzieję. Po trzech poronieniach (pierwsze wada genetyczna, dwa na wczesnym etapie ciąży) miałam robione badania i wyszła u mnie: mutacja genu V Leiden hetero oraz mutacja MTHFR C677T również hetero. Zaszłam w kolejną ciążę na heparynie oraz acardzie do tego complex Wit B, metylowany kwas foliowy, magne b6. I znów poronienie na wczesnym etapie ciąży (twz. Ciąża biochemiczna) :/
    Miała któraś z Was również taką historie? Udało się zajść w ciążę i donosić do końca? Ja już tracę nadzieję :/

    Poczytaj historię alex na tym wątku, ona tez jest obstawiona. To, że teraz miałaś biochemiczną ciążę to tego bym nie traktowała jako wynik tego, że leki nie pomagają, tylko ten rodzaj ciąży potraktowałabym jako pecha. Natomiast, z moich najnowszych informacji wynika, że duży wpływ na te nawracające poronienia u kobiet ma dieta, a raczej niedobory w organizmie. Na pewno zbadałabym poziom witamin z grupy B, retinol, cholesterol, żelazo, ferrytynę, poziom omega 3 do omega 6 i na tej podstawie modyfikowałabym dietę, żeby wyeliminować niedobory i wtedy ponowiłabym starania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 22:45

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym jeszcze do tego co napisała Leira odrzuciła homocysteinę, poziom b12, kwasu foliowego. U mnie była za 2 razem wysoka homocysteiny i się mimo leków nie udało. Jak ją zbiłam trochę dietą i samymi metylowanymi witaminami: folian, metylokobalamina zamiast zwykłej b12 I p5p zamiast b6 to się udało po miesiącu zajść w obecną ciążę :)
    Plus ewentualnie zbadaj ANA 1 jeśli nie badałaś i jak coś wyjdzie to dopiero 2 i 3. Ja oprócz acardu i heparyny miałam przez to encorton do 20 tc.

    Leira lubi tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katia92 wrote:
    Dziewczyny może któraś z Was da mi jeszcze nadzieję. Po trzech poronieniach (pierwsze wada genetyczna, dwa na wczesnym etapie ciąży) miałam robione badania i wyszła u mnie: mutacja genu V Leiden hetero oraz mutacja MTHFR C677T również hetero. Zaszłam w kolejną ciążę na heparynie oraz acardzie do tego complex Wit B, metylowany kwas foliowy, magne b6. I znów poronienie na wczesnym etapie ciąży (twz. Ciąża biochemiczna) :/
    Miała któraś z Was również taką historie? Udało się zajść w ciążę i donosić do końca? Ja już tracę nadzieję :/

    Bylam w takiej samej sytacji, obstawina lekami i masą badan, mam mutacje takie jak u ciebie dodatkowo hashimoto, niedoczynnosc i insulinooopornosc. Trzecia ciaza na zestawie leków byla stracona ale czwarta juz (a raczej dopiero) szczesliwa i ksiazkowa wiec nie mozesz tracic nadzieji. Musisz sie liczyc z tym ze moze byc różnie i niestety musisz czekac az komórki sie wlasciwie połączą, ale jestem przekonana ze doczekasz sie malenstwa. Do czwartej ciazy podeszlam z dystansem, dlugo sie z nia oswajalam, ostroznie przuwiazywalam bo balam sie rozczarowania ale w glebi serca czulam ze ta mała istotka bedzie ta szczesliwie narodzona. Zlap do tego dystansu, docen faceta, rodzine przyjaciół, jak najwiecej aktywnosvi zeby sie nie martwic i sie uda, teraz czas wakacyjny wiec moze latwiej bedzie sie wyluzować, a jak juz sie uda zajsc to duzo wiary i spokoju. Ja sie modlilam "jezu ty sie tym zajmij". Od kiedy powtarzam.ta modlitwe moje życie wyglada innaczej nawet jak sa problemy. Bedzie dobrze i jak widzis brzuszki dziewczyn sie zaczęły zwalniac wiec ktorys przechwycisz:)

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ALEX jak patrzę na te zdjęcia to już chce kolejne malenstwo:)
    Jak wy Nynka, Lubieswueczki znosicie te upały w ciąży? Wyprawki gotowe?
    KAT a jak twoja Kalinlka? Jak ty sie czujesz? Kurcze takie malenstwo to nawet nie wiadomo jak ubrac w takie temperatury.
    No i Niecierpliwaona jak twoja brygada? Ile Dziewczynki waza? Jakie sa? Moja to nerwóws po mamusi,raczej z tych wymagajacych:)
    LEIRA CO U ciebie? Ile Twoj synek ma teraz?
    Za tydzien moj maz zaczyna nowa prace bedzie w delegacji tydzien albo dwa juz sie marywie jak my wytrzymamy. Polecam tez noszenie w chuscie, ja sie odwazylam i jest super, Lucja sie smieje jak juz widzi ze zaczynam ja motac, ta bliskosc jrst super:)

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi mój synek właśnie skończył ROK !!! ROK - kiedy to zleciało? :O My dalej walczymy z pasożytem, stan oczek to sinusoida - lepiej - gorzej - lepiej - gorzej i tak w kółko. Nie jest łatwo go wyleczyć i martwi mnie to strasznie, już ponad miesiąc trwa kuracja i dalej bez jakiejś stabilnej poprawy :(

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 13 czerwca 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia92 ja niestety nie pomogę ale dziewczyny tutaj na pewno Ci dobrze doradza :)

    Sisi u mnie nie jest źle, jakoś daję radę z tymi upalami. Pół lodówki wypełnione butelkami z wodą i się chłodze:D
    Jeśli chodzi o wyprawkę no to jeszcze jestem daleko w tyle... Ale będzie trzeba przyspieszyć tempo. Odebralismy mieszkanie (w końcu) i wszystko teraz na raz na głowie meble, kanapy. Łóżka, i jeszcze wyprawka. Już nie wiem za co się zabierać:) No ale jakoś damy radę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2019, 09:18

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ciężko z tymi upał ami... a jak o wyprawkę chodzi to podobnie jak u Lubieswieczki bo też czeka nas przeprowadzka

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3236

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy są tu kobietki, które poroniły późną ciążę jak moja a teraz znów są w ciąży?

    Murzynek lubi tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
‹‹ 287 288 289 290 291 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ