X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 18 listopada 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet będzie ok, nie martw się na zapas :) Te bóle to najpewniej oznaką dobrze rozwijającej się ciąży :) Będzie ok.

    U mnie termin @ przypada na 29.11 więc do testowania jeszcze trochę czasu. Zobaczymy jak teraz się to potoczy...

    Kompletowania wyprawki to chyba najlepsze co może być :)

    Nynka, temperatura i przeziębienie to dobry znaczy. Coś czuję że następny test będzie z dwoma krechami :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 18 listopada 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam dzisiaj koszmarny sen :( śniło mi się,że zaczęłam plamić. Na papierze była żywa krew,wylatywały maleńkie skrzepy. Pojechaliśmy na IP,a tam lekarz stwierdził,że nic się nie dzieje,że krwawienie się nie powiększa,więc trzeba czekać,że to może zaczął się poród, mimo iż nie mam żadnych skurczy,ani dolegliwości bólowych,ani mimo tego,że to dopiero 30 tc. Dopóki czuję ruchy,to nic się nie dzieje. W którymś momencie wyleciał ze mnie cały worek owodniowy,w którym były obie dziewczynki (nie wiem dlaczego były w jednym worku) Cały ten worek włożyli do inkubatora,ale okazało się,że dziewczynki nie dają żadnego znaku życia :(

    Masakra! Wszystko było tak realne,że dzisiaj każda wizyta w toalecie jest mega stresująca :(

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • ewa22062005 Przyjaciółka
    Postów: 86 20

    Wysłany: 18 listopada 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna...jejku to trudne dla Nas przeżycia....wiesz, ja też miałam dzisiejszej nocy okropny sen.... byłam w ciąży...nagle bez plamień i krwi wypadły Mi 3 malutkie dzieciątka w workach...każdy był od kolejnego większy o raz- (największy miał około 7 cm, później około 4 cm i najmniejszy maluteńki)...patrzyłam na nie...i wtedy się obudziłam...coś przerażającego bo czekam na testowanie i oby @ nie przyszła...
    Musimy myśleć pozytywnie i się nie zamartwiać...wiem ,że czasem się nie da...ale na pewno u dziewczynek twoich wszystko w porządku... boimy się , że tak mogłoby się stać ,że podświadomie czujemy lęk od początku do końca ,że coś złego może nas spotkać... wierzę ,że wszystko u ciebie jest ok :)
    Ściskam Cię mocno :)

    eva22062005
    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 18 listopada 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety te nasze sny to nasze leki z których nawet nie zdajemy sobie sprawy i wydaje sie ze sobie radzimy a tu jednak podswiadomisci sie nie oszuka, ja tez juz kilka razy mialam straszne glupie sny, ktore siedzialy w glowie pozniej przez caly dzien:( Violet niestety zle wspominam pierwsze tyg ciazy, lek przy kazdym bólu, ale przetrwasz to, z każdym tygodniem bedzie lepiej. Ja tez miałam czeste bole brzucha ktore ustopily stopniowo po 10tyg. objawy rowniez czasrm zanikaly, ogolnie mialam ich niewiele. Wytrwasz do wizyty i bedzue lzej na jakis czas do kolejnej;)

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 18 listopada 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła @... muszę coś zmienić, też przejdę na dietę (pójdę do dietetyka) poszukam pracy bo długo nie pracowałam przez to że musiałam syna rechabilitować od malutkiego. Teraz już ma 8 lat chodzi do szkoły i rechabilitacje mamy temu podpożądkowane więc może znajdę jakąś pracę na 1 zmianę a potem może się jakoś ułozy

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 18 listopada 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, szkoda, ale może faktycznie, gdy wdrozysz plan B, to wówczas zaskoczy. Tego Ci życzę.

    Lubieświeczki, jestem gotowa, wszystko już czeka. Suwaczek mam wg daty OM, ale tak naprawdę ciąża jest o tydzień starsza. Poprzednio rodziłam dwukrotnie w 37tc i czuję, że teraz też jestem już blisko. Brzuch mi się obniżył, maluch ciśnie kosc ogonowa. We wtorek mam wizytę, to pewnie będę mniej więcej wiedzieć, na czym stoję :)

    Współczuję Wam snów, ja też mam okropne ostatnio, ale chociaż ciąża mi się nie śni.

    Trzymam kciuki za wszystkie wizyty.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 18 listopada 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, przykro ze nie tym razem. Może fakycznie zmiana stylu życia pomoże :)

    Mi też się wydaje że a du z o myślę o ciąży i wszystko mi się blokuje przez to.No ale już niedługo się okaże czy też będę musiała się wyluzowac:)

    Daniela, świetnie.To już niebawem się przywitacie :) Czekamy na dobre wieści ;) No i koniecznie dawaj znać po wizycie :)

    Dziewczyny, ja też mam dziwne sny. Chyba za.duzo myślimy o tym wszystkim i się przejmujemy na zapas. Nasza podświadomość później nam takie niespodzianki w nocy sprawia. Także luzujemy portki :D

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • kropka123 Ekspertka
    Postów: 246 94

    Wysłany: 18 listopada 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale się rozpisałyscie ;) Daniela jak ten czas szybko leci, czekamy teraz na info kiedy będziecie już w komplecie ;), Violet- mnie brzuch bolał cały pierwszy trymestr, lekarz zalecał magnez i twierdził ze to normalne ;) Co do snow to chyba standard ciążowy, ostatnio śniło mi się ze wybuchła wojna i nie mogłam wrócić do domu bo była godzina policyjna wiec musiałam w ciąży spać sama na jakiejś klatce schodowej w obcym dla mnie miejscu (i nie oglądałam wojenny filmów wcześniej) ..... Nynka, przykro mi ;(, Lubieswieczki- trzymamy kciuki i czekamy na info 28 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 20:18

    f2wl3e5eau6eja15.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 19 listopada 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna co do paskudnych snów to ja w zeszłym tygodniu przed pójściem na badania też miałam okropny koszmar, że zaczęłam krwawić. To niestety nasza podświadomość wyciąga wszystkie strachy z ukrycia. Ale to tylko sny, oby przestały się powtarzać!

    Daniela, jacie, to już za chwilę poznasz swojego maluszka i dowiesz się czy to chłopczyk czy dziewczynka? Dobrze pamiętam, że nie chciałaś poznac płci? :) Trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe rozwiązanie :)

    Violet mnie też ciągle coś pobolewa, ale to chyba głównie wzdęcia rozpychają dolną część brzucha i ciągle mam stracha czy to na pewno jelita czy raczej macica. Ale usg pokazuje, że wszystko jest dobrze. U Ciebie na pewno też tak jest! Już jutro wizyta, więc z pewnością po niej będziesz spokojniejsza :)

    Ja się próbuję umówić na usg genetyczne między 11 a 14 tyg, więc albo za tydzień albo za 2 będę już po badaniach. Muszę tylko wybrać odpowiedni dzień, bo Stary tez chce zobaczyć maluszka więc muszę się dostosować do jego godzin pracy.

    Nynka, szkoda :( trzymam kciuki,a by się wszystko ułożyło po Twojej myśli!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 10:20

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 19 listopada 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    Nynka, szkoda, ale może faktycznie, gdy wdrozysz plan B, to wówczas zaskoczy. Tego Ci życzę.

    Lubieświeczki, jestem gotowa, wszystko już czeka. Suwaczek mam wg daty OM, ale tak naprawdę ciąża jest o tydzień starsza. Poprzednio rodziłam dwukrotnie w 37tc i czuję, że teraz też jestem już blisko. Brzuch mi się obniżył, maluch ciśnie kosc ogonowa. We wtorek mam wizytę, to pewnie będę mniej więcej wiedzieć, na czym stoję :)

    Współczuję Wam snów, ja też mam okropne ostatnio, ale chociaż ciąża mi się nie śni.

    Trzymam kciuki za wszystkie wizyty.

    Cudownie!
    Jak ten czas zapierdziela, Ty zaraz rodzisz :D

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 19 listopada 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to prawda, w tej ciąży byłam tak zabiegana, że zleciała migiem. Synek praktycznie codziennie mnie podpytuje o dzidziusia, nie może się doczekać. Córka też się cieszy, ale syn przechodzi samego siebie :) Mam nadzieję, że tak samo będzie się cieszył, gdy maluch będzie już na świecie.

    Kat, dobrze pamiętasz, nie znamy płci, robimy sobie niespodziankę :) Rozumiem, że jesteś uzależniona od grafiku męża, z którym chcesz iść na badanie, ale jeśli uda Wam się pójść później, to zobaczycie więcej, a badanie będzie bardziej dokładne. Czarnych scenariuszy nie przewiduje się, na pewno wszystko będzie dobrze :)

    Dam znać po jutrzejszej wizycie. Kto wie, czy to już nie będzie moja ostatnia...

    Bardzo się cieszę, że coraz więcej nas tu zaciążonych, głęboko wierzę, że wkrótce uda się wszystkim i każda ciąża zakończy się szczęśliwym finałem :)

    Uściski mocne :)

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 19 listopada 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do mnie też nie dociera, że to uz taki etap. Jak widze Wasze suwaczki, to się zastanawiam kiedy Wam to zleciało, przecież dopiero co gratulowaliśmy sikańcó :) masakra :)

    Dzisiaj w przedszkolu Pani spytała, kiedy beda dziewczynki, bo Kasia codziennie o nich mówi i ryzuje mamę z brzuszkiem i dziewczynki w srodku :)
    I jak do tej pory ona nigdy nie bawiła się lalkami, wózkiem itd, ani w domu, ani w przedszkolu, tak teraz poprosiła Mikołaja o lalkę, bo jka twierdzi teraz juz się będzie bawiła z dziewczynkami :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 20 listopada 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwaona zazdroszcze ci tej gromadki, tyle szczescia i miłości wiem ze to wieke wyrzeczen ale i tak zazdroszcze:) jak po wizycie? To chyba dzis?

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 20 listopada 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziewczyny, które to dziś wizytowaly???
    Daniela?

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 20 listopada 2018, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jestem :) Maluch 3kg, niestety mam nadciśnienie - dziś pierwsze przekroczenie. Mam nadzieję, że Dopegyt pomoże.

    Poza tym wszystko ok.

    Szyjka 1,9.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 20 listopada 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Daniela czyli porod zbliza sie wielkimi krokami, 3kg miłości juz masz w brzuszku:) ja w czwartek mmam wizyte i to wielki stres dla mnie, mam nadzieje ze jest ok.

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 20 listopada 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi, na pewno wszystko jest dobrze :) Będę trzymać kciuki.

    Ja przyznam, że w tej ciąży bardzo długo nie odpuszczal stres i w sumie nie mogę teraz skojarzyć, w którym momencie zluzowalam, ale w końcu to nastąpiło.

    Choć jeszcze spokojniejsza będę, mając maleństwo po drugiej stronie brzuszka...

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 20 listopada 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela, super ze z maluszkiem wszystko dobrze:)
    Na pewno lek Ci pomoże na nadciśnienie. Jak nie ten to inny :) będzie ok.
    Już niedługo mały nieznajomy będzie z Tobą :)

    Sisi będzie dobrze zobaczysz :) Pewnie już niedługo będziesz chodziła że spokojem na wizyty :)

    Niecierpliwa, będziesz miała piękna gromadke :) Już masz! Także może być tylko lepiej.
    A dzieciaczki chyba tak reagują, że chcą być wzorem dla innych młodszych dzieci. Poza tym mama będzie zajmowała się dziewczynami a Kasia to samo z lalkami :)
    Coś czuję że chce być jak mama :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 21 listopada 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noecierpliwaona mamnadzuejw ze niebawem sie odezwiesz i ze wszystko ok?

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1175

    Wysłany: 21 listopada 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, Wczoraj późno wrócilismy , ale juz melduje, że wszystko jest ok. Dziewczyny waża po 1400 g. W szystko super. Tylko nadal nie wiem kiedy rodze, gdzie rodze i jak rodze :)
    NIby wg standardów od 35 tc powinnam leżec w spzitalu, ale moja gin mówi, ze jej zdaniem to jest mocno na wyrost i ze po co kończyć ciąże jeśli wszystko jest ok, to do 38 niech dzieciaczki siedza w środku i zdrowo rosną :)

    Zgadzam się z nią, tylko na tej mojej pipidówie boe się, ze jak coś sie zacznie dziać, to nigdzie nie zdąże dojechać, albo wyląduje gdzie najbliżej i nagorszy spzital. ale póki co, to dopiero 29 tc, więc spokonie liczę, ze mam czas

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ebff2a7dc15.jpg

    A z tą nasza gromadką to rzeczywiście wesoło :) czasami mam ochote się spakowac i wyjechac na bezludną wyspe, ale wystarczy edno słówko, jeden usmiech i akumulatory naładowane :)
    A teraz Mikołąj, swięta, szął choinki i prezentó. Moimk zdaniem magia Świąt wraca wraz z pojawieniem się dziecka :) Wszystko zbowu jest wyątkowe, magiczne i znowu sie chce :)

    Kat_, kropka123, SiSi111, Violet Flower lubią tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ