X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 20 listopada 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam max 2 tyg, a teraz nawet co 1.5 tyg. Moj Dr bardzo dmucha na zimnr, i gdyby nie jego nastawienie sie, ze moze cos sie dziac z szyjka.. To prwnie nie jeden by przegapil. Mowi ze moje pcos ma tu duzo wspólnego. A teraz kwestia skurczy mimo szwu...

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • martaszymi Autorytet
    Postów: 477 593

    Wysłany: 20 listopada 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja to już bym chciała skurcze, choć pół malutkiego skurczyka a tu nic nie zapowiada żeby coś się mogło zadziac... Coś czuję że jeszcze przenoszę i skończy się na wywołaniu... Takie te nasze dzieci są odwrotowce jak nie trzeba to się pchają a jak by już mogły wychodzić to nagle okazuje się że nie ma lepszego miejsca niż macica mamusi 😂😂😂

    29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
    17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
    30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
    I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
    II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018
  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 20 listopada 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesto właśnie słyszę ze tak sie dzieje... Ale. Jednak poki co niech siedza te małe rojbry. Ja jutro 28 tc, kuzwa jeszcze troche...

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 23 listopada 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Damy radę dziewczyny. Ja zaczynam 35 i bardzo mnie to cieszy. Każdy dzień in plus jest super!

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 24 listopada 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow! 35 tc to już jak bajka, lada moment i czerwony dywan na porodówce będą rozkładać.
    Ostatnio z ciekawości czytałam historie dziewczyn, które rodziły w 32 tc i podsumowując były to na pół optymistyczno-pesymistyczne przeżyciai mega wyzwania, a opieka i stres przy wcześniakach z 28 tc prawie tj.przy wcześniakach z 32 tc. Zastanawiam się skąd granica 34 tc od kiedy już nie zatrzymują możliwymi sposobami przedwczesnych porodów więc tego 35 tc.mogę tylko pogratulować i aby dalej wszystko pomyślnie się układało.

    Vella83 lubi tę wiadomość

  • martaszymi Autorytet
    Postów: 477 593

    Wysłany: 24 listopada 2019, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nie wiem czemu akurat 34 Tc, ja trafiłam w 34+4 do szpitala z podejrzeniem porodu i wszyscy wokół mnie uspokajali że to już bezpieczny czas i mogę rodzic
    Na szczęście wyciszyło się samo. A teraz jak już bym mogła rodzic to cisza.... :) :) dziewczyny dacie radę :) zobaczycie nawet się nie obejrzyjcie a będzie trzeba wywoływać maluchy na świat :) ja w 20tc z szyjka 14mm nie marzyłam nawet o 38 a tu proszę :)

    29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
    17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
    30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
    I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
    II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 25 listopada 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaszymi, szczęściara z ciebie, miło słyszeć takie wiadomości bo to daje nadzieję.Też bym chciała doczekać 38 tc,ale przy ciąży ze szwem i pessaram wydaje mi się że trudno o optymizm.
    Jak maluszek nie chce wyjść to są skuteczne sposoby na to by mu pomóc i nie mam tu na myśli ulubionego leku lekarzy na porodówce na przyspieszenie skurczy bo choć o tym wam nie powiedzą to lek ten może bardziej zaszkodzić niż pomóc (wiem to z własnego doświadczenia).
    Mimo wszystko też trzymam za was wszystkie kciuki i życzę szczęśliwego donoszenia ciąży i samych przyjemności.

  • martaszymi Autorytet
    Postów: 477 593

    Wysłany: 25 listopada 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu dacie radę, już nawet 34/35 to będzie już mega bezpiecznie :) Wiem że mi teraz jest łatwo mówić, pamiętam jak jeszcze niedawno byłam w tym samym miejscu co Ty i też mało co było mnie w stanie uspokoić.
    Staram się jej pomóc na wszelkie dostępne domowe sposoby bo bardzo bym chciała uniknąć oxy... Rozmawiałam jakiś czas temu z położna i powiedziała mi że przenoszenie jest dość częste u osób które w ciąży walczyły z niewydolnością, jednak leki robią swoje i pozniej organizmowi niby trudniej ogarnąć że już czas rodzic. A szkoda bo małą czuje już naprawdę bardzo nisko.

    29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
    17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
    30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
    I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
    II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 26 listopada 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, a u ciebie póki co cisza? Szew już ściągnięty?

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 27 listopada 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak Martaszymi? Szew masz zdjęty, 38 tc na liczniku, czujesz już jakieś oznaki zbliżającego się porodu?
    Ps. Życzę porodu bez oxy...bo nie wiem czy to przypadek czy reguła ale jak rodziłam 3 lata temu i mi to podali to przeżyłam chwile grozy bo od tego leku gwałtownie zaczęło spadać tętno dziecka i dobrze, że mi to szybko odłączyli bo już zaczeła się panika i rozważania o zmianie decyzji z porodu sn na CC. Teraz już nie wyrażam zgody na zastosowanie tego leku ale jak to się mówi: mądry Polak po szkodzie.

  • martaszymi Autorytet
    Postów: 477 593

    Wysłany: 27 listopada 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie, w szpitalu powiedzieli ze ściągają szew dopiero w terminie porodu... I mój prowadzący się z nimi zgodził więc czekam, no chyba że coś się wcześniej zadzieje to mam jechac od razu na IP . Jedyny plus z tego taki ze nawet jak będzie sam początek akcji to ze szwem nie mogą mnie odesłać, a w Trójmieście jest zatrzesienie na porodówkach i często gęsto odsyłają. Jutro idę na usg zobaczę jak mała się miewa a 4.12 mam wizytę u prowadzącego i przycisne go żeby mi już ściągnął szew to będzie 39+5 :) mam jakieś lekkie bóle jak na miesiączkę ale ani to regularne ani poważne 😂😂😂😂 czuje tylko że mała jest już bardzo nisko i to mnie cieszy :) Pije liście malin, bujam się na piłce i sprzątam i nic 😂😂😂 myślę że jak mi zdejma szew i nic się nie ruszy to spróbuje koktajlu położnych olejek rycynowy plus sok pomarańczowy. Wolę żeby samo ruszyło niż oxy maja we mnie ładować.

    29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
    17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
    30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
    I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
    II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 28 listopada 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martaszymi, pierwszy raz słyszę, że szew ściągają wg terminu porodu, to nawet na chłopski rozum dość ryzykowne bo mało kto rodzi wg terminu no ale widzę, że co lekarz to inna teoria...
    Moja prof.prowadząca na zdjęcie szwu zawsze mnie kierowała do szpitala i po skończonym 37 tc. Zdjęcie szwu wcale nie wywołało natychmiastowej akcji porodowej i to chyba nie zdarza się za często. U mnie po 3 dniach od zdjęcia szwu zrobiło się rozwarcie, które zakwalifikowali jako dobre do porodu ale ja nie czułam żadnych skurczy i uważam, że się zbyt pospieszyli z decyzją o porodówce bo po 12 godz.podali mi oxy...co wspominałam napędziło mi strachu i dopiero jak przebił lekarz pęcherz to się zaczął poród więc takie wymuszone to przez nich wszystko było. Dobrze, że każdy poród jest inny więc mam nadzieję, że tym razem obejdzie się bez zbędnego strachu.

  • martaszymi Autorytet
    Postów: 477 593

    Wysłany: 28 listopada 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szew jest już tylko mglistym wspomnieniem. Wczoraj około 20 zaczęły się skurcze, jak do 22 nie przeszły a wręcz się nasiliły po ciepłej kąpieli to mąż zadecydował że jedziemy. O 24 zdjeli szew i leżymy na porodówce, nad ranem skurcze się wyciszyły, rozwarcie na dwa palce.... Czekam na lekarza i decyzja co dalej. Prawdopodobnie przeniosą mnie na patologie co by dalej obserwować czy coś się rozbuja.

    29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
    17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
    30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
    I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
    II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018
  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 28 listopada 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miala któraś po szwie bole podbrzusza jak na miesiaczke i twardniejacy brzuch? Mimo lezenia, leków? 29 tydz... W pon wizyta... Czy to sa skurcze?

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 29 listopada 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak mocne masz te bóle ale ja takie lekkie miałam co jakiś czas. Mi się wydaje, że to od rosnącej macicy i dzidzi, a nie od szwu bo jak szew czasem zakłuje to bardziej od środka to czuję i trochę inaczej. Twardnienia to raczej jak zamiast leżeć prasuję, gotuję i sporo nachodzę się po domu bo przy 1,5 letniej córce niestety czasami muszę łamać nakaz leżenia i oszczędnego trybu życia. Po przespanej nocy zwykle mi to mijało.
    Też biorę leki, dużo magnezu, mam jeszcze w razie" w " pozwolenie na nospe w razie większych skurczy ale narazie nie brałam. A ty jakie masz leki? Przeszło ci trochę?

  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 29 listopada 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie od malenstwa.. Do 15 twardnien dziennie i z 15 pobolewan jak na miesiaczke... Ja nospe i relanium mam na stale 2 x dzienniezluteine, duphaston i aspargin 6x dziennie. Niestety nie, coraz mocniejsze sie robią. Mialam takie same przed zalozeniem szwu.. Dowiem sie na wizycie... Czy to skurcze. Bo elasnienone mi skracaly szyjke.

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 29 listopada 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze? Jeśli od wczoraj nic ci się nie poprawia to ja bym pojechała na najbliższą gin.izbę przyjęć. Ze szwem nie mogą cię odesłać bez konsultacji a przynajmniej lekarz zbada cię, zrobi KTG i powie czy masz dalej leżeć w domu czy dadzą ci kroplówkę i spróbują ogarnąć sytuację.

  • martaszymi Autorytet
    Postów: 477 593

    Wysłany: 29 listopada 2019, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy już Haniutka 😍😍😍😍 56cm i 3490. Jestem najszczesliwsza na całym świecie🥰🥰🥰🥰

    Vella83, VianEthel2 lubią tę wiadomość

    29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
    17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
    30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
    I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
    II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 30 listopada 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martaszymi wrote:
    Mamy już Haniutka 😍😍😍😍 56cm i 3490. Jestem najszczesliwsza na całym świecie🥰🥰🥰🥰

    Super!!!!!!!!! Udało się dotrwac:)))Mi też już niewiele zostało.

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • kasiaa126 Ekspertka
    Postów: 122 103

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Martaszymi! I jak wspominasz sam poród? Życzę samych radosnych chwil z maleństwem, o jak super, że masz już te nerwy za sobą

‹‹ 146 147 148 149 150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ