Koronawirus w ciąży - Problemy i komplikacje

AUTOR	WIADOMOŚĆ

Mika Koleżanka Postów: 31 12	Wysłany: 9 października 2020, 18:03 Cytuj \| Lubię (0) \| Zgłoś Jestem w 12 tygodniu ciąży. Miałam dość długi kontakt z osobą która uzyskała pozytywny wynik. Mam temp. 37- 37.2. Czy powinnam wykonać test?	Wysłany: 9 października 2020, 18:03 Zapisz \| Usuń \| Anuluj Jestem w 12 tygodniu ciąży. Miałam dość długi kontakt z osobą która uzyskała pozytywny wynik. Mam temp. 37- 37.2. Czy powinnam wykonać test?
[konto usunięte]	Wysłany: 3 listopada 2020, 19:36 Cytuj \| Lubię (0) \| Zgłoś Mika co u Ciebie słychać? Jak zakończyła się ta sytuacja?	Wysłany: 3 listopada 2020, 19:36 Zapisz \| Usuń \| Anuluj Mika co u Ciebie słychać? Jak zakończyła się ta sytuacja?
Mika Koleżanka Postów: 31 12	Wysłany: 2 stycznia 2021, 12:42 Cytuj \| Lubię (0) \| Zgłoś Skończyło się na strachu. Objawów typowych nie miałam, testu nie robiłam.	Wysłany: 2 stycznia 2021, 12:42 Zapisz \| Usuń \| Anuluj Skończyło się na strachu. Objawów typowych nie miałam, testu nie robiłam.
	Wyślij \| Anuluj powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku Wyślij \| Anuluj

AUTOR	WIADOMOŚĆ

Mika Koleżanka Postów: 31 12	Wysłany: 9 października 2020, 18:03 Cytuj \| Lubię (0) \| Zgłoś Jestem w 12 tygodniu ciąży. Miałam dość długi kontakt z osobą która uzyskała pozytywny wynik. Mam temp. 37- 37.2. Czy powinnam wykonać test?	Wysłany: 9 października 2020, 18:03 Zapisz \| Usuń \| Anuluj Jestem w 12 tygodniu ciąży. Miałam dość długi kontakt z osobą która uzyskała pozytywny wynik. Mam temp. 37- 37.2. Czy powinnam wykonać test?
[konto usunięte]	Wysłany: 3 listopada 2020, 19:36 Cytuj \| Lubię (0) \| Zgłoś Mika co u Ciebie słychać? Jak zakończyła się ta sytuacja?	Wysłany: 3 listopada 2020, 19:36 Zapisz \| Usuń \| Anuluj Mika co u Ciebie słychać? Jak zakończyła się ta sytuacja?
Mika Koleżanka Postów: 31 12	Wysłany: 2 stycznia 2021, 12:42 Cytuj \| Lubię (0) \| Zgłoś Skończyło się na strachu. Objawów typowych nie miałam, testu nie robiłam.	Wysłany: 2 stycznia 2021, 12:42 Zapisz \| Usuń \| Anuluj Skończyło się na strachu. Objawów typowych nie miałam, testu nie robiłam.
	Wyślij \| Anuluj powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku Wyślij \| Anuluj

Twój adres e-mail:	✔✘
Potwierdź adres e-mail:	✔✘