X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Hipotrofia- za małe dziecko
Odpowiedz

Hipotrofia- za małe dziecko

Oceń ten wątek:
  • Paulciaa__ Przyjaciółka
    Postów: 118 145

    Wysłany: 7 lipca 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będąc w ciąży chwytałam się wszystkiego. Gdy już było na prawdę źle. Myślałam pozytywnie, nawet gdy z dnia na dzień było coraz gorzej. Nawet momentami się obwiniałam. Może faktycznie za mało jem? Może ta cała hipotrofia to moja wina. Absolutnie, hipotrofia to niczyja wina! czasami tak się zdarza, a my nie mamy wpływu na bieg zdarzeń. Myślałam, że jak zjem jajka, awokado, połykam acard to będzie wszystko okej. Nie było ok. Ale ja i tak wierzyłam. Płakałam, ale wierzyłam. Jednego Aniołka już miałam w niebie i wiedziałam, że nie pozwolę na to żeby coś było źle. Walczyłam. Nie wiem na, ile to pomogło. Znalazłam pomiary wagi Nikoli. 21+3 wg OM 270g (według prenatalnych byliśmy do tył o tydzień, na połówkowych to samo). Teraz już wiem, że ta waga była mniejsza niż powinna, ale w granicach normy.27+3 waga 740g. Po 1,5 tygodnia waga 770g. Czyli przyrost tylko 30g. Przez tydzien brałam medargin waga między 890g a 920g. W ten sam dzień urodziłam Nikolę z wagą 880g. Dla mnie to duży sukces. Przy tak kiepskich przepływach, przy coraz mniejszych przyrostach wagi, nagły przyrost o 100-150g. Wiedziałam, że gorzej już nie będzie więc brałam ten medargin. Lekarze sami byli w szoku. Co do Ujastka. Pewna Pani doktor, bardzo miła nie ukrywam, powiedziała mi żebym w przyszłości zbadała układ krzepnięcia, czy jakoś tak. Że może tam być problem. Wcześniejsze poronienie, pozniej ciąża hipotroficzna. To miało by jakiś sens.

    Evli bardzo cieszę się, że jakoś się układa to wszystko. Mimo że na początku nie było łatwo. A teraz spójrz, już lipiec, zaraz sierpień góra wrzesień i już na pewno będziecie w komplecie. Dni szybko lecą. Odciągasz dalej pokarm czy już przestałaś?

    Basiu jesteście już tak daleko. Pamiętam jak pisałaś tutaj na forum, nie byłaś nawet w 20tc, a tu już proszę zaraz 28tc. Wiem, że w szpitalu nie jest lekko, ale każdy dzień jest na wagę złota. Jesteś pod bardzo dobrą opieką. Lekarze wiedzą co robią.

    Boggy trzymam kciuki za to, żeby medargin zadziałał. :) daj koniecznie znać jak pomiary. :)

    Migotka83, Bobby29 lubią tę wiadomość

    Nikola Mała Wojowniczka 03.01.19 880g i 37cm❤
  • Migotka83 Autorytet
    Postów: 558 267

    Wysłany: 8 lipca 2019, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Migotka a co u Ciebie?
    A dziękuję, walczymy ;-) Ja juz resztkami sił pompuje to mleko, a Mała odpukać, zupełnie dobrze się rozwija. Tylko tyle, że jest malutka. Ciągle wierzę, że wskoczy kiedyś w te siatki centylowe.
    A Twoja Kruszynka, ile teraz waży? Pewnie już nie boisz się wziąć jej na ręce?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2019, 00:05

    Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
    Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 8 lipca 2019, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka życzę wytrwałości w ściąganiu mleka :D
    Daj troszkę czasu Twojej córeczce, jeszcze wyskoczy w te siatki.
    Ja ściągam wytrwale mleko. W końcu od jakich 10 dni może spowrotem je jeść (wcześniej przerwali na 15dni bo miała troszkę krwi w kupce). I zaczęła w końcu przybierać i to porządnie, 300gram w 7dni aż :O wygląda jak mały sumo :P I teraz mam pytanie do Paulciaa bo Twoja Nikola urodziła się mniej więcej z tą sam waga i w tym samym tygodniu, jak Twoja przybierała na wadze? U nas 37tc6d i 1635gram.

    Migotka83 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Paulciaa__ Przyjaciółka
    Postów: 118 145

    Wysłany: 8 lipca 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli juz Ci piszę. Z tego co udało mi się zanotować. Będę pisać tak jak Ty, teoretyczne tygodnie ciąży.

    36+3 1640g
    37+3 1820g
    39+1 ok. 2kg
    40+5 2180g
    i ostatecznie jak wyszliśmy waga 2300g 41+4,czyli teoretycznie wyszliśmy w terminie. W szpitalu spędziliśmy 85 dni. Pamiętaj, że na wagę ma wpływ wiele czynników. Ja się dołowałam, bo Nikola przybierała po 5-10g dziennie. Ale przybierała! inne dzieci czasami po 50-60g dziennie przybierały. Dla mnie najważniejsze było, że rośnie. Każda infekcja, grypa (tak, mieliśmy grypę) sprawiały że waga stawała w miejscu czasami na około tydzień. Najwięcej przybrała w jeden dzień 90g (kilka razy tak było). Z tym, że Nikola miała moje mleko od pierwszej doby swojego życia, bez przerwy do jakiegoś 10 tygodnia jej życia. Pozniej mieszanka, bo mojego było coraz mniej i laktacja zaczęła zanikać.
    300 gram na tydzień to super wynik. U Nas było to raczej 100-200g na tydzień. Różnie to wychodziło. A teraz waży jakieś 5300g.Czyli 1kg na miesiąc przybiera:)

    Evli, Migotka83 lubią tę wiadomość

    Nikola Mała Wojowniczka 03.01.19 880g i 37cm❤
  • basia1987 Autorytet
    Postów: 718 1330

    Wysłany: 9 lipca 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby 29 daj znać jak po wizycie, trzymam kciuki:*

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    3jgxvfloilgh1ndu.png

    13 cs szczęśliwy ❤
    25.01 beta 197
    28.01 beta 599
    31.01 beta 1636
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 9 lipca 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje, dam na pewno 💛 Jutro wizyta u perinatolog a pojutrze u mojej lekarki prowadzącej.

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 9 lipca 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulciaa dziękuję za opowiedz :)
    Bobby kciuki za przyrost :)

    Ja mam wyniki łożyska i pisze o nieprawidłowej budowie, łożysko z łacińskiego "circumvallata". Z tego co znalazłam w necie to jest to łożysko obwodowe, zdarza się na na 1-7% ciąż(może zacząć grać w lotka? ).
    Skutki takiego łożyska to niska waga dziecka, Mała ilość wód plodowych, oderwanie się łożyska, wczesny poród i to wszystko się u mnie zgadza..
    Na następne ciąże mam zlecony acard 160. Do tego mam zrobić badanie na zakrzepice, zespół antyfosfolipidowy i histeroskopie ;)

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1197

    Wysłany: 9 lipca 2019, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli a jak u Ciebie wygląda dzień? Cały czas w szpitalu jesteś czy jak?

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 9 lipca 2019, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżdżę do szpitala po obiedzie koło 12-13h koło 18h przyjeżdża mąż po pracy i koło 20h wracamy razem do domu.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 9 lipca 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulciaa, a ile zjada Twoja córeczka dziennie? Pytam z ciekawości. Moja od jakiegoś słabo je. W ciągu prawie 2,5 miesiąca przybrała 1 kg. Teraz około 4700 waży

  • Paulciaa__ Przyjaciółka
    Postów: 118 145

    Wysłany: 9 lipca 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja zjada 120ml co 3-4h zazwyczaj. Czasami wiecej zje. Przez te upały zjadała 600-650ml dziennie. Zazwyczaj spokojnie zjadała 800ml mleka.Wprowadzamy teraz tez warzywka. Narazie je dynie i marchewke. Poczekalabym z rozszerzaniem diety, ale musi nauczyc sie jesc łyzeczką przed operacją. Operacja wrzesien/pazdziernik. Beates A Twoja córeczka ile ma miesiecy? Ile teraz zjada?

    beates lubi tę wiadomość

    Nikola Mała Wojowniczka 03.01.19 880g i 37cm❤
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 9 lipca 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Paulciaa dziękuję za opowiedz :)
    Bobby kciuki za przyrost :)

    Ja mam wyniki łożyska i pisze o nieprawidłowej budowie, łożysko z łacińskiego "circumvallata". Z tego co znalazłam w necie to jest to łożysko obwodowe, zdarza się na na 1-7% ciąż(może zacząć grać w lotka? ).
    Skutki takiego łożyska to niska waga dziecka, Mała ilość wód plodowych, oderwanie się łożyska, wczesny poród i to wszystko się u mnie zgadza..
    Na następne ciąże mam zlecony acard 160. Do tego mam zrobić badanie na zakrzepice, zespół antyfosfolipidowy i histeroskopie ;)

    Evli poczytałam o tym łożysku u ciebie, rzeczywiście wszystko się zgadza co do objawów etc. A jakie to rzadkie zjawisko... Mozesz ogarnąć jakieś zdrapki :)

    Evli lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulciaa__ wrote:
    Moja zjada 120ml co 3-4h zazwyczaj. Czasami wiecej zje. Przez te upały zjadała 600-650ml dziennie. Zazwyczaj spokojnie zjadała 800ml mleka.Wprowadzamy teraz tez warzywka. Narazie je dynie i marchewke. Poczekalabym z rozszerzaniem diety, ale musi nauczyc sie jesc łyzeczką przed operacją. Operacja wrzesien/pazdziernik. Beates A Twoja córeczka ile ma miesiecy? Ile teraz zjada?


    Mała ma 7 miesięcy, wiek skorygowany 5 miesięcy. Każdy dzień jest inny. Czasem zje 700 ml a czasem tylko 550 w ciągu dnia. Słabo przybiera na wadze. Też rozszerzamy już dietę, ale na razie też opornie to idzie.

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 10 lipca 2019, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, super dziewczyny ze Wasze maluchy rosna. Caly czas sledze, jak u Was sytuacja wyglada i cieszy mnie, że jest idzie ku lepszemu :) U nas ciagle sie diagnozujemy. Maly mial przedluzajaca sie zoltaczke i zreszta ciagle ja ma, tylko spada i pewnie do 4 miesiaca spadnie zupelnie. Jednak doszlo wzmozone napiecie miesniowe i bylismy u takiej pani hepatolog gastroenterolog i pediatry w jednym prywatnie i kazala nam wziasc skierowanie do centrum zdrowia dziecka by zrobic jakies tam badania metaboliczne, choc zapewniala ze na 99 procent nic nie jest, ale trzeba sprawdzic. Oczywiscie, to ze trzeba sprawdzic sprawia, ze mam stracha i chcialabym zeby wszystko sie juz wyjasnilo, oczywiscie na nasza korzysc. Zaczelismy rehabilitacje, czekam by porobic te badania, usg przezciemniaczkowe i echo serca. Modle sie by bylo wszystko dobrze, a tak to maly zaczal kiepsko jesc, choc wazy dobrze, bo przybral w czasach najlepszej prosperity jak jadl najwiecej z piersi i dokarmialam go butelka swoim mlekiem. Mial na granicy hemoglobine i dostal zelazo i jak je zaczal przyjmowac zaczely sie w tym czasie nasze klopoty, dlatego sie zastanawiam czy nie mialo ono wplywu. Mialam wrazenie ze maly dostal refluksu a potem strasznie zaczal się spinac. Maly wazy 6100, czyli niezle, ale obecnie jak pisalam karmienie go to jakas meczarnia. Je godzine z butelki, z piersi prawie nic. Zjada miedzy 500-800 ml dziennie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 06:24

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 10 lipca 2019, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beates, milo Cie widziec :) Inessa, co u Was? Nie odzywalas sie ostatnio.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 06:09

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Bryś Koleżanka
    Postów: 31 4

    Wysłany: 11 lipca 2019, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella wrote:
    Hej, super dziewczyny ze Wasze maluchy rosna. Caly czas sledze, jak u Was sytuacja wyglada i cieszy mnie, że jest idzie ku lepszemu :) U nas ciagle sie diagnozujemy. Maly mial przedluzajaca sie zoltaczke i zreszta ciagle ja ma, tylko spada i pewnie do 4 miesiaca spadnie zupelnie. Jednak doszlo wzmozone napiecie miesniowe i bylismy u takiej pani hepatolog gastroenterolog i pediatry w jednym prywatnie i kazala nam wziasc skierowanie do centrum zdrowia dziecka by zrobic jakies tam badania metaboliczne, choc zapewniala ze na 99 procent nic nie jest, ale trzeba sprawdzic. Oczywiscie, to ze trzeba sprawdzic sprawia, ze mam stracha i chcialabym zeby wszystko sie juz wyjasnilo, oczywiscie na nasza korzysc. Zaczelismy rehabilitacje, czekam by porobic te badania, usg przezciemniaczkowe i echo serca. Modle sie by bylo wszystko dobrze, a tak to maly zaczal kiepsko jesc, choc wazy dobrze, bo przybral w czasach najlepszej prosperity jak jadl najwiecej z piersi i dokarmialam go butelka swoim mlekiem. Mial na granicy hemoglobine i dostal zelazo i jak je zaczal przyjmowac zaczely sie w tym czasie nasze klopoty, dlatego sie zastanawiam czy nie mialo ono wplywu. Mialam wrazenie ze maly dostal refluksu a potem strasznie zaczal się spinac. Maly wazy 6100, czyli niezle, ale obecnie jak pisalam karmienie go to jakas meczarnia. Je godzine z butelki, z piersi prawie nic. Zjada miedzy 500-800 ml dziennie.

    Hej dziewczyny, przepraszam, że wcinam się w Wasz wątek, ale mam pytanie do Misiabeli, u jakiej lekarki byłas? My mamy podobny problem, nie będę tu spamować, ale bardzo mnie martwi cholestaza u syna. Szukam kogoś, kto problemu nie zbagatelizuje. Jak możesz napisz mi na priv lub tutaj. Dzięki z góry.

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 11 lipca 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella mam nadzieję że szybko się wszystko wyjaśni i będzie wszystko dobrze :) duży już chłopczyk :)
    Bobby 29 jak po wizycie?
    Basia jak się czujecie?

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 11 lipca 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja po wizytach. Wczoraj miałam u perinatolog, dziś u mojej lekarki. Nie jest źle. Wczoraj mała wymierzona na 2100 (względem pomiaru dwa tygodnie wcześniej w tym samym gabinecie przez tą samą lekarkę - 1640). Przyrost w dwa tygodnie 500g czyli super. Według wczorajszego pomiaru wskoczyła na 15percentyl (wcześnie była cały czas na 9tym).
    Dziś u mojej lekarki wymierzona jednak na mniejszą, na 1920g, względem poprzedniego pomiaru sprzed trzech tygodni (1430) u niej to jest przyrost ok 500g, z tym że w trzy tygodnie, ale też niby nie jest źle. Generalnie obydwie lekarki twierdzą że to nie IUGR, bo mała rośnie i ma swoje tempo, ale nadal jest to SGA, Więc obserwujemy. Za dwa tygodnie kolejna wizyta (u mojej prowadzącej) a za 3 tygodnie u perinatolog.

    Mała jest w położeniu miednicowym cały czas, więc najprawdopodobniej będzie CC. Za dwa tygodnie dowiem się jaki termin i jakie dalsze kroki. Od perinatolog na opisie badania w zaleceniach mam żeby CC było ok 39tc, nie wcześniej, więc chyba też dobrze to wróży bo jakby podejrzewała że coś nie tak to by zalecała wczesniejsze rozpakowanie. Ta perinatolog jest zastępcą ordynatora położnictwa w tym szpitalu w którym będę rodzić i specjalizuje się w hipotrofii więc dosyć jej ufam.

    Szczerze nie wiem czy ten medargin działa, jakbym patrzyła na ten pomiar od perinatolog to 500g w dwa tygodnie to jest naprawdę czad i wtedy uznałabym że działa. Tak myślę że ten pomiar od mojej lekarki też niby lepszy niż bez medarginu, bo wcześniej na 3tygodnie miała ok 400g przyrostu, a teraz 500g, więc chyba coś daje. Będę go jeszcze brać zatem.

    Dziewczyny które brały - czy bierze się go do końca ciąży? Wiecie może?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 16:15

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Ania0306 Autorytet
    Postów: 844 372

    Wysłany: 11 lipca 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 ja brałam medargin do końca ciąży :)

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
    iv09jw4z1f5kql8q.png
  • basia1987 Autorytet
    Postów: 718 1330

    Wysłany: 12 lipca 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Hej dziewczyny, ja po wizytach. Wczoraj miałam u perinatolog, dziś u mojej lekarki. Nie jest źle. Wczoraj mała wymierzona na 2100 (względem pomiaru dwa tygodnie wcześniej w tym samym gabinecie przez tą samą lekarkę - 1640). Przyrost w dwa tygodnie 500g czyli super. Według wczorajszego pomiaru wskoczyła na 15percentyl (wcześnie była cały czas na 9tym).
    Dziś u mojej lekarki wymierzona jednak na mniejszą, na 1920g, względem poprzedniego pomiaru sprzed trzech tygodni (1430) u niej to jest przyrost ok 500g, z tym że w trzy tygodnie, ale też niby nie jest źle. Generalnie obydwie lekarki twierdzą że to nie IUGR, bo mała rośnie i ma swoje tempo, ale nadal jest to SGA, Więc obserwujemy. Za dwa tygodnie kolejna wizyta (u mojej prowadzącej) a za 3 tygodnie u perinatolog.

    Mała jest w położeniu miednicowym cały czas, więc najprawdopodobniej będzie CC. Za dwa tygodnie dowiem się jaki termin i jakie dalsze kroki. Od perinatolog na opisie badania w zaleceniach mam żeby CC było ok 39tc, nie wcześniej, więc chyba też dobrze to wróży bo jakby podejrzewała że coś nie tak to by zalecała wczesniejsze rozpakowanie. Ta perinatolog jest zastępcą ordynatora położnictwa w tym szpitalu w którym będę rodzić i specjalizuje się w hipotrofii więc dosyć jej ufam.

    Szczerze nie wiem czy ten medargin działa, jakbym patrzyła na ten pomiar od perinatolog to 500g w dwa tygodnie to jest naprawdę czad i wtedy uznałabym że działa. Tak myślę że ten pomiar od mojej lekarki też niby lepszy niż bez medarginu, bo wcześniej na 3tygodnie miała ok 400g przyrostu, a teraz 500g, więc chyba coś daje. Będę go jeszcze brać zatem.

    Dziewczyny które brały - czy bierze się go do końca ciąży? Wiecie może?
    Bobby świetne wiadomości:)

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    3jgxvfloilgh1ndu.png

    13 cs szczęśliwy ❤
    25.01 beta 197
    28.01 beta 599
    31.01 beta 1636
‹‹ 142 143 144 145 146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ