X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje główka nisko w kanale
Odpowiedz

główka nisko w kanale

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj się dowiedziałam, że moje dziecko zaczyna układać się jak do porodu, główka jest nisko w kanale (lekarz wyczuwa ją podczas badania). Dodam, że to dopiero 27 tydzień... Czy któraś z Was ma podobnie albo może coś wnieść w tym temacie? jestem przerażona :(

    aga2319 lubi tę wiadomość

  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 6 czerwca 2014, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u mnie od 30 tyg tak bylo i jestl Maly jest bardzo nisko i glowko uciska mi szyjkeb w zwiazku z czym skrocila mi sie.

    Zapytaj najlepuej lekarza jak to u Ciebie wyglada jaka masz szyjke i kontroluj to. Jeslu nie masz skurczy to nie tezeba martwic sie.najwazniejsze abys prowadzila relaksacyjny tryb życia. Ja musze lezec. i

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2014, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    własnie z szyjka jest podobno ok. Skurcze niestety mam,ale z tym toja mam problem od początku praktycznie bo mam macice z przegrodą (to już osobna historia):( Najważniejsze,podobno to, że rozwarcia nie ma. No i własnie muszę zwolnić na maxa,na szczęście nie kazał mi leżeć non stop. Tobie współczuję tego leżenia ale najważniejsze, żeby z dzidzią wszystko było ok. Mam pytanie,może głupie, nie orientujesz się, czy jest taka możliwość, żeby to młody się podniósł czy jeżeli tak się ułożył to już tak będzie?
    Przed chwilą wymęczyłam ciocię która była położną i ona stwierdziła, że z tą główką to może tak być, a poki nie ma rozwarcia to żebym nie panikowała. oczywiście zero wysiłku itp.Trochę mnie to pociesza i to co napisałaś, bo od wczoraj siedze i płacze.

    kozalia lubi tę wiadomość

  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 7 czerwca 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkawko nie placz i nie mysl za duzo o tym bo tylko sie nakrecasz...a wiesz potega podświadomości tez robi swoje a po co....:)nie wydaje mi sie abygliwka podniosla sie ale moze moxliwe jest abyMaly zmuenil ulizenie na poprzeczne...nueraz sie slyszy ze przed samym pirodem sie ovracaja dzieciatka wiec moze:)


    Skoro z szyjka ok i nie ma rozwarcia to spoookkkooojnie. Nie dźwigać, nie chodzic za duzo po schodach, nie klucac i starac sie lezec lub na poldiedzaco siedziec...to nie jest latwe ale lepiej dmuchac na zimno:)

    turkawka lubi tę wiadomość

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga ja jak poczytałam w necie to też przerażona byłam, ale teraz już wyluzowałam. Pogadałam z mamą i ciocią (obie były pielegniarkami na "wcześniakach") i powiedziały, że czasmi niestety tak jest, że dziecko układa się "jak doporodu" już nawet od połowy ciąży. Jeżli jednak szyjka jest ok,a przede wszystkim nie ma rozwarcia to nie ma co się martwić na zapas. oczywiście bezwzględnie trzeba się oszczędzać, zero dzwigania itp,najlepiej odpoczynek i w ogóle zwolnić tempo. do tego te nieszczęsne wspomagacze. ale powinno być dobrze. Trzeba też na kolejnych wizytach obserwować tą szyjkę, w razie wielkich skurczy czy plamienia pędem na izbę przyjęć, ale też nie powiedziane, że nie donosimy ciąży aż do terminu. także tego się trzymam i staram jakoś myśleć pozytywnie.

    aga2319 lubi tę wiadomość

  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie mój głowny problem to skurcze. tzn. ja ich nie umiałam nigdy określić i gin mi tłumaczył, że one są wtedy, kiedy mi brzuch twardnieje, stawia się, nie wiem jak to określić. ale dziewczyny na forum porównywały to własnie do bóli miesiączkowych - też je odczuwałam. i właśnie żeby im zapobiegać ja praktycznie od początku ciąży jestem na nospie (najpierw to ze względu na inne moje przypadłości) a teraz zwiększył mi dawkę, do tego magnez (cały pierwszy trymestr brałam też luteinę) a Tobie coś na te skurcze przepisała? aha i skurcze też głownie wieczorem mam,mój gin mówił, że to dlatego, bo wtedy organizm jest najbardziej zmęczony i się buntuje.

  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:17

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to chyba co lekarz to inna opinia :/ ja niestety nie mam wyjścia z nospą, zresztą zauważyłam, że mi pomaga więc trzymam się tego co mój lekarz zaleca. swoja droga to pierwsze słysze żeby nospa mogła rozmiekczyć szyjkę, aż zapytam mojego gina na wizycie.
    czytałam ten wątek, który założyłaś, i wbrew temu co któraś dziewczyna tam m napisała, może się jak najbardziej zdarzyć, że lekarz podczas badania wyczuje głowkę - patrz mój przykład :) Wiesz ja myślę, że teraz to najważniejsze, żebyśmy odpoczywały i się nie stresowały a musi być dobrze

  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:17

  • aNiLewe Autorytet
    Postów: 1047 1184

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może chodziło o to tylko, że dziecko jest główką w dół a jest to pozycja do porodu. Może nie jest wcale aż tak nisko w kanale rodnym. 3 mam kciuki, żeby tak było.

    relgh3712p7a99v2.png
    l22ndf9hv5oanf39.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga2319 właśnie oto chodzi, że mnie nic niby nie boli, dlatego w lekkim szoku byłam, że tak się dzieje :(

    aNiLewe gdyby chodziło tylko o to, że dziecko ułożyło się główką w dół to byłoby akurat bardzo dobrze, ale niestety chodzi o to, że ono jest za nisko. nie powinno na tym etapie ciąży tak być, tylko dopiero w końcówce przed samym porodem. w moim przypadku dochodzą do tego jeszcze skurcze macicy - to tak jakby organizm szykował się do porodu :( dlatego robimy co się da, żeby zahamować ten proces.

    aga2319 lubi tę wiadomość

  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 13 czerwca 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:17

    turkawka lubi tę wiadomość

  • rybeczka89 Koleżanka
    Postów: 35 23

    Wysłany: 13 czerwca 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, ja mam za nisko dziecko od poczatku ciazy z tym ze wczesniej bylo w poprzek a teraz jest glowka w dół jak do porodu. Mam lezec godzinne dziennie z nogami do góry, zakaz seksu i prac po za domem zakaz chodzenia po schodach itp. Jestem w 29 tyg.

    aga2319, turkawka lubią tę wiadomość

    3jgxrjjgjyx5g2x3.png
  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:17

  • rybeczka89 Koleżanka
    Postów: 35 23

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no raczej w nadmiarze, mi powiedziala ze najlepiej jakbym nie wychodzila a to oznacza nie schodzic na dół. Ja mieszkam na pierwszym pietrze wiec schodze ale mam suszarnie na dachu na 3 pietrze i nie wchodze, musze suszyc w domu mimo lata i fajnej pogody chyba ze maz jest w domu to wywiesi na dwor ja nie moge bo sznury wysoko a rak do góry tez mam nie podnosic.

    3jgxrjjgjyx5g2x3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja drugie piętro :/

  • aga2319 Ekspertka
    Postów: 262 97

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :):):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 20:17

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga to daj później znać co Ci powiedział please!

    aga2319 lubi tę wiadomość

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ