X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś ok, wczoraj wieczorem jadłam do kolacji 2 nawet więcej pieczywa niż się zaleca, do ostatniej zjadłam kromkę, a zwykle jadłam bez, i przesunęłam ją dosłownie na 30 min przed spaniem. Cukier na czczo miałam 90 i brak ketonów (nawet potwierdzałam laboratoryjnie, bo musiałam powtórzyć badabie), więc muszę tak trzymać, bo wolałabym zostać bez insuliny... A u mnie te cukry tak się wahają, ale od półtora tygodnia poniżej 95! :) boję się cieszyć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 13:12

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musze w takim razie próbować co na mnie zadziała na te ketony......

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie te węglowodany jecir w ciągu dnia na te ketony?

    alciak lubi tę wiadomość

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć,

    Ja jestem jeszcze przed krzywą cukrową, to znaczy dzis po raz kolejny zaspałam i mnie odesłali z kwitkiem z 3 lab (do kazdego kolejnego miałam tylko kilka minut spóxnienia), ale mam w domu pożyczony od taty glukometr i ze złosci się trochę dziś nim bawiłam...

    na czczo (ale tak okolo 12:00) wyniki 99 i za chwilę 80, a potem 83 ( 2 tygodnie temu glukozę na czczo miałam 82) ... ?

    potem zafundowałam sobie gigantyczny posiłek (bagietka 170g, do tego wędlina, serek almette, papryką+ inne dodatki) popiłam to jeszcze kakao: 80 ml mleka + nesquiq 15g + woda... razem jakieś 650-700 kcal...

    Po godzinie cukier 129 za chwilę 117 i jeszcze za chwilę 123

    Po 2h było najpierw 80 a potem za chwile 90 i potem znów 81... Powiedzcie mi o co chodzi z tym glukometrem - za kazdym razem inny wynik, a wszystko robie zgodnie z instrukcjĄ, paski nowe...

    Myślicie że powinnam sie martwić takimi wynikami... podobno dokładność jest 20% czyli wynik 129 (mój najwyższy) to równie dobrze może być nawet 160 - a gdzieś czytałam że po posiłku trzeba utrzymywać do 140... i się zaczęłam stresować... niestety jestem w grupie ryzyka jeśli chodzi o cukrzyce.

    Jaki macie zalecenia jeśli chodzi o mierzenie cukru w domu, czy do wyniku dodajecie 20%, czy Wam glukometry tez co chwila inny wynik pokazują...


    2020 :)
    2023 :)
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka, czy wstalas o 12:00? Z tego co wiem cukier glukometrem powinno sie mierzyc zaraz po wstaniu i to wtedy jest "na czczo" a nie jakis czas po... jak sie ruszasz, robisz cos to to tez wplywa na wynik.
    A co do wyniku po posilku to po 1h od jego rozpoczecia ma byc do 140 i tego sie trzymamy a nie liczymy ile to bedzie +/-20%

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mierzy się co chwilę bo glukometr szaleje.

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aprill wrote:
    Ajka, czy wstalas o 12:00? Z tego co wiem cukier glukometrem powinno sie mierzyc zaraz po wstaniu i to wtedy jest "na czczo" a nie jakis czas po... jak sie ruszasz, robisz cos to to tez wplywa na wynik.
    A co do wyniku po posilku to po 1h od jego rozpoczecia ma byc do 140 i tego sie trzymamy a nie liczymy ile to bedzie +/-20%

    Dzięki

    Nie no cukier nie był w takim razie na czczo jak trzeba... bo od 9 robiłam rundkę po laboratoriach... miałam zamiar tą nieszczęsną krzywą załatwić... tylko czy w takim razie nie powinien byc nizszy... bo nic nie jadłam, a sie poruszałam...

    Tak naprawdę, z tym glukometrem, chciałam sie przekonac czy nie wyjadą mi jakies kosmiczne cukry... objadłam się na maksa (dotąd nie mam na nic więcej ochoty)... normalnie nigdy tyle węgli nie jem, więc może jednak jest ok.

    No nic poczekam do tej krzywej... puki co bolą mnie palce od

    2020 :)
    2023 :)
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Nie mierzy się co chwilę bo glukometr szaleje.

    Ale który wynik jest prawdziwy? bo jest z mojej perspektywy zasadnicza róznica miedzy 99 a 80... kazdy wynik był z nowego ukłucia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 17:01

    2020 :)
    2023 :)
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Jakie te węglowodany jecir w ciągu dnia na te ketony?
    Sory, niechcący polubiłam, węglowodany... Hm... Ja akurat jem więcej pieczywie, ostatnio przeszłam na graham, nawet bułki grahamki są ok.

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Ale który wynik jest prawdziwy? bo jest z mojej perspektywy zasadnicza róznica miedzy 99 a 80... kazdy wynik był z nowego ukłucia
    Jeśli o to pytasz... To ja mam w ogóle duży dylemat... Generalnie błąd pomiarowy glukometrów wynosi +/-15 jednostek bodajże do 100, powyżej 100 to już jest +/-15%! I to jest dopiero fantazja. Bo u mnie o kwesti włączenia insuliny może zadecydować błąd pomiarowy urządzenia, bo z jednej strony mam graniczną krzywą cukrową, ale lekarz na ten moment podejmie decyzję na podstawie moich pomiarów, urządzeniem do którego ja nie mam zaufania. A w Waszym przypadku na podstawie pomiarów decyduje się np. o zmianie dawki insuliny. Pierwsze pomiary robiłam glukometrem mamy, który używała przez 2 lata, okazało się że lekko przekraczam cukry, ale przy pobraniu krwi zleciłam glukozę dla sprawdzenia, glukometr dał 105, w krwi 94, czyli wg glukometru powinnam dostać insulinę, wg krwi nie, a co jest bardziej wiarygodne? Tydzień temu dostałam nowy glukometr, zawsze pokazuje kilka jednostek mniej, zgadza mi się bardziej z pomiarami krwi i nie budzi moich wątpliwości, kolejne pomiary z tej samej kropelki nie są mocno rozbieżne, poprzedni dawał rozstrzał 15 jednotek. I mamie wtedy przypomniało, że jak leżała w szpitalu mierzyła swoim glukometrem i mierzyli jej szpitalnym to jej zawsze zawyżał. I to zaczyna mi się zgadzać, swoją drogą na trzy dni przed zmianą glukometru cukry i tak zaczęły mi trochę maleć. Niektóre glukometry mają możliwość kupienia specjalnego płynu, aby ocenić poprawność pomiarów. Dla mnie to i tak abstrakcja, może dlatego, że jestem inżynierem i w świecie techniki błędy pomiarowe tak duże nie mogą istnieć :) dawno temu glukometry były kalibrowane, więc nie było mowy o takich błędach w pomiarach. Wydaje mi się, że te cukrzyce to trochę zmowa firm farmaceutycznych :P wiecie paski, glukometry, insuliny, interes się kręci...ja rozumiem, że jak komuś wychodzą notorycznie wyniki dużo za duże od normy to trzeba włączyć leczenie, ale w moim przypadku może zadecydować kilka jednostek, które wynikają z błędu pomiarowego urządzenia... Dwa lata temu norma po posiłku wynosiła 120, obecnie została zwiększona do 140, Wg starej normy to pewnie włączyli by mi insulinę po posiłku :) nic bym nie jadła i dalej chudła. Wydaje mi się, że trochę te cukrzyce w niektórych przypadkach są po prostu lekko przesadzone. Ale wiadomo lepiej zastosować dietę i być ostrożnym niby na zapas. Ale do glukometrów nie mam za grosz zaufania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 20:52

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak ja na poczatku tez doszukiwalam sie bledow w pomiarach glukometrem i dosyc dlugo zajmowalam stanowisko ze moj glukometr zawyza i bez sensu jest nim mierzyc. Z zyly wynik byl w normie np 89 a w tym samym czasie z glukometru okolo 100 czy nawet ponad 100. I tak kilka prob. No i sie zastanawialam na co patrzec... ale i lekarz powiedzial i tu na forum wyczytalam ze patrzy sie na wyniki z krwi i na ich podstawie wdraza leczenie lub nie. Czyli jesli z krwi mialas 94 czyli lekko ponad norme to moim zdaniem wystarczy dieta

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Ale który wynik jest prawdziwy? bo jest z mojej perspektywy zasadnicza róznica miedzy 99 a 80... kazdy wynik był z nowego ukłucia
    Z tego co wiem to wynik pierwszy, ja nawet sprawdzałam czy mój działa ok że brałam mamy glukometr swoi i z jednej kropli krwi i na obydwoch wyszło mi 120, obydwa jednej firmy ale mamy duuuuzo starszy.
    Moja lekarka mówi że mierzy się raz kolejny pomiar minimum po 30 m

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehhh szkoda chyba zachodu z tym glukometrem... tylko palce mam dziurawe...

    2020 :)
    2023 :)
  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słodkie mamy, pytanie. :) Mam cukrzycę od samiutkiego początku ciąży, insulina tylko na noc, w miarę te cukry trzymałam, choć poranne często były w granicach 93-97. Od tygodnia cukry typu 75-76. Czytałam, że to może być objaw starzenia się łożyska itp. Mialyscie z czymś takim doświadczenie, że nagle cukry są cudne? Wcześniej słyszałam, że są coraz gorsze i dopiero przed samym porodem się poprawiają. :(

    db91f7f0a3.png
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amethyst,
    A nic nie zmieniałas np. pory pomiaru, kolacji, dawki insuliny, długości spania ? Bo w sumie dziewczny jak pisały to cukry leciały ale przed samym porodem, a z tego co widze to masz 28 tydz, wiec lożysko na pewno młode, 1-2 stopień.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • amethyst Autorytet
    Postów: 350 261

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nic nie zmieniałam i dlatego się tak zmartwilam, nie wiem, czy to chwilowy spadek, czy coś się dzieje. A usg dopiero 24.01.

    db91f7f0a3.png
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 13 stycznia 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amethyst rozmawiałam ze swoim lekarzem na ten temat. Mi z kolei Pani doktor powiedziała, że to nie musi być tak, że im dalej w las tym gorzej z cukrami, że jest wiele rzeczy, które na to wpływa, choćby wiek pacjentki, jest wiele zmiennych, jedne sprawiają, że może być lepiej inne, że gorzej. Ciąża to chyba jedna wielka zagadka... :) i wiele pytać bez odpowiedzi. Najlepiej porozmawiaj o tym że swoim lekarzem, może ma to związek z czymś innym.

    amethyst lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amethyst, ja pod koniec pierwszej ciąży zeszłam całkiem z nocnej insuliny. Ale to było jakoś w okolicach 34 tc. Może u Ciebie poprawiło się wcześniej :) Jeśli masz możliwość, to umówiłabym się do diabetologa, żeby o tym porozmawiać.

    amethyst lubi tę wiadomość

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co jecie na poranne śniadanie, bo u mnie standardowe rzeczy coraz częściej dają większy wyrzut. Chleb orkiszowy, jasne pieczywo nie mogę, jem teraz chleb graham, ale dziś przy zwykłych trzech kanapkach (2 z serkiem, 1 z szynką) zbliżyłam się do niebezpiecznej granicy 138, zaczynam się bać co będzie dalej. Macie jakiś pomysł/sposób, albo robicie coś/jecie coś co pomogło uporać się z cukrem po śniadaniu?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak,
    A jakbys sobie rozbila te 3 kromki ? Np. o 9, 10.30 i 12 ?
    Bo np. ja jem na sniadanie 1 kromke to jest ok. ale przy 1,5 czy 2 kromkach juz mi wybija cukier w podobnych granicach jak Tobie.
    Dorzucasz do tego jakies warzywo, sałata, ogorek, kiełki itp ?
    Bo one tez czasem fajnie cukier zbijaja. 😉

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
‹‹ 2088 2089 2090 2091 2092 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ