Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak miałam, usg wzorowe, Pappa kiepska. Zrobiłam NIFTY, wyszło prawidłowe. Właśnie karmię 3-miesięczną, zdrową Polę.Alrauna1987 wrote:Cześć dziewczyny,
Chciałam się poradzić bo nie wiem co robic.
Usg genetyczne 12+4 beż zarzutu. Kosz nosowa widoczna nt 1.36 dziećmi 7 cm z usg 13+1 . Praktycznie tak samo jak z synkiem 3 lata temu. Ale teraz namieszala pappa i po skorygowanie ryzyko t21 wyszło 1:62 🥺😪 Babeczka mówiła że to prawdopodobnie fałszywie dodatni wynik ale i tak zaproponowała nifty albo amnio. Nie wiem co robić 😭
Ja miałam białko 0.25, odrazu włączony Aaard 150 na noc, do 37tc. Chyba dzięki temu uniknelam problemów z łożyskiem i nadciśnieniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 05:43
Agaczi91 lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:Ja tak miałam, usg wzorowe, Pappa kiepska. Zrobiłam NIFTY, wyszło prawidłowe. Właśnie karmię 3-miesięczną, zdrową Polę.
Ja miałam białko 0.25, odrazu włączony Aaard 150 na noc, do 37tc. Chyba dzięki temu uniknelam problemów z łożyskiem i nadciśnieniem.
Zapytam dzisiaj lekarza o acard. Już mi się zoladek ściska na sama myśl o wizycie 🥺🥺🥺 sny też mialam koszmarne, że jednak się wszytsko potwierdziło 😓
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Cześć dziewczyny ,
Ja już po wizycie. Profesor powiedział że Maluch mu się podoba. Zbadał go jak prenatalne 2 trym. Nie widzi podstaw do amniopunkcji ale zrobię nifty podstawowe.
W ogóle odradza pappe po ivf. On nie zaleca pacjentkom. No i będziemy mieć drugiego synka 🥰🥰🥰
Nalia, Evli, Kobobo, Umka lubią tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Super wieściAlrauna1987 wrote:Cześć dziewczyny ,
Ja już po wizycie. Profesor powiedział że Maluch mu się podoba. Zbadał go jak prenatalne 2 trym. Nie widzi podstaw do amniopunkcji ale zrobię nifty podstawowe.
W ogóle odradza pappe po ivf. On nie zaleca pacjentkom. No i będziemy mieć drugiego synka 🥰🥰🥰
Alrauna1987 lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Dziewczyny, które robiłyscie NIFTY, z której strony korzystałyscie szukając placówki, która wykonuje te testy? Bo wyświetla się ich kilka, a z kolei natknęłam się na info, żeby uważać na podróbki (serio? Coś takiego się podrabia?). Najbardziej to chciałam umówić pielęgniarkę do domu, żeby mi pobrała, ale teraz to się boje
-
Hej Dziewczyny,
Piszę ku pokrzepieniu i nadziei. Od 29 grudnia przetrząsałam cały internet w poszukiwaniu informacji co w sytuacji gdy USG jest super a test PAPPA zły i wiem jak takie wiadomości były dla mnie budujące.
29 grudnia 2021 r. niestety odebrałam wynik PAPPY i okazało się że przy moim wieku (33 lata) i wynikach wolna beta HCG 2,99 Mom i białko PAPPA 0,57 Mom ryzyko trisomii 21 (zespół Downa) wyszło 1:111 czyli wysokie. Wcześniej USG wyszło idealnie, parametry wszystkie w normie NT 2,1.
Zostałam skierowana na amniopunkcję, ale po konsultacji z moim lekarzem zdecydowałam się na NIFTY pro test, który wykonałam 30 grudnia.
Na wynik czekałam do dnia dzisiejszego czyli 6 dni roboczych, dziś je odebrałam i oszalałam ze szczęścia. Ryzyka wszystkich chorób w tym ZD wyszły niskie. Odetchnęłam z wielką ulgą, a stres przy odbiorze wyniku – nieporównywalny z niczym innym.
Jaka refleksja na przyszłość z tej całej sytuacji która od 29 grudnia nie dawała mi spać? W kolejnej ciąży już w 10 tygodniu od razu NIFTY, a później wynik PAPPY nie zrobi już na nikim wrażenia.
Szkoda nerwów. Bądźcie dobrem myśli bo jak widać nawet wysokie ryzyko to oczywiście nie diagnoza, a w szczególności w starszym wieku ryzyka potrafią wyjść różnie i niestety uruchomić przez to najgorsze korytarze w wyobraźni przyszłej mamy.
Życzę każdemu pomyślnych wyników.
Umka lubi tę wiadomość
-
suey wrote:Dziewczyny, które robiłyscie NIFTY, z której strony korzystałyscie szukając placówki, która wykonuje te testy? Bo wyświetla się ich kilka, a z kolei natknęłam się na info, żeby uważać na podróbki (serio? Coś takiego się podrabia?). Najbardziej to chciałam umówić pielęgniarkę do domu, żeby mi pobrała, ale teraz to się boje
Ja test NIFTY wykonałam w klinice, w której miałam robione badania prenatalne i takie rozwiązanie najbardziej polecam bo wtedy masz wskazanego swojego lekarza prowadzącego który kieruje Cię na takowy test i oczywiście z nim konsultujesz wyniki.
Dodatkowo ważnym elementem jest również dobre przygotowanie się do takiego pobrania krwi i wywiad który przeprowadza z Tobą położna, a który jest załącznikiem do próbki. U mnie np. z uwagi na to że przez całą ciążę muszę brać heparynę drobnocząsteczkową to zostałam uprzedzona że na 24 godziny przed pobraniem nie mogę sobie zrobić takiego zastrzyku. Dodatkowo istotną kwestią jest np. przebyta transfuzja krwi czy terapia komórkami macierzystymi. Ja taką terapię przeszłam kilka lat temu, kiedy oddawałam szpik dla niespokrewnionego dawcy. Ostatecznie Pani położna po konsultacji doszła do wniosku że to akurat w moim przypadku nie ma znaczenia. To są ważne rzeczy o który oczywiście my nie musimy wiedzieć, bo to już jest rola kliniki która "obsługuje" wykonanie Twojego testu. Dlatego z uwagi na to że nie jest to tania usługa polecam wybrać sprawdzone miejsce np. certyfikowane na stronie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 15:44
-
Evli wrote:Alrauna1987 Co u Ciebie? Zdecydowałaś się na Nifty czy amio?
Hejka ,
Na razie mam pat. Po usg u docenta czekam teraz na usg 2 trymestru. Jeśli będzie dobre nic nie bede robiła a jeśli coś wyjdzie nie tak to wtedy nifty.
Mam nadzieje że jednak wszystko będzie dobrze. Docent mówił że w ogóle pappe odradza po ivf. W usg siedzi x lat i jest na prawdę bardzo dobrym fachowcem , terminy po 2-3 miesiące do niego a ja praktycznie z dnia na dzień dzięki mojemu lekarzowi.
Evli lubi tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Tequilla wrote:Ja test NIFTY wykonałam w klinice, w której miałam robione badania prenatalne i takie rozwiązanie najbardziej polecam bo wtedy masz wskazanego swojego lekarza prowadzącego który kieruje Cię na takowy test i oczywiście z nim konsultujesz wyniki.
Dodatkowo ważnym elementem jest również dobre przygotowanie się do takiego pobrania krwi i wywiad który przeprowadza z Tobą położna, a który jest załącznikiem do próbki. U mnie np. z uwagi na to że przez całą ciążę muszę brać heparynę drobnocząsteczkową to zostałam uprzedzona że na 24 godziny przed pobraniem nie mogę sobie zrobić takiego zastrzyku. Dodatkowo istotną kwestią jest np. przebyta transfuzja krwi czy terapia komórkami macierzystymi. Ja taką terapię przeszłam kilka lat temu, kiedy oddawałam szpik dla niespokrewnionego dawcy. Ostatecznie Pani położna po konsultacji doszła do wniosku że to akurat w moim przypadku nie ma znaczenia. To są ważne rzeczy o który oczywiście my nie musimy wiedzieć, bo to już jest rola kliniki która "obsługuje" wykonanie Twojego testu. Dlatego z uwagi na to że nie jest to tania usługa polecam wybrać sprawdzone miejsce np. certyfikowane na stronie.
Właśnie o to chodzi, ze te placówki podawane na różnych stronach się wcale nie pokrywają, a nie wiem która strona to ta właściwa - czy testdna, czy testnifty, bo tych stron jest kilka 🤷🏻♀️
Umówiłam się ostatecznie do jednej z przychodni, w której kilka moich koleżanek robiło, aczkolwiek ziarno niepewności zostało zasiane
-
Ja robiłam Nifty Pro przez testdna. Przez nich umawiałam się na pobranie. To jest badanie z ubezpieczeniem, wysyłane do labo BGI do Hongkongu. Widziałam jakieś oferty Nifty plus bez ubezpieczenia na innych stronach gdzie wysyłali fo Chorwacji.suey wrote:Właśnie o to chodzi, ze te placówki podawane na różnych stronach się wcale nie pokrywają, a nie wiem która strona to ta właściwa - czy testdna, czy testnifty, bo tych stron jest kilka 🤷🏻♀️
Umówiłam się ostatecznie do jednej z przychodni, w której kilka moich koleżanek robiło, aczkolwiek ziarno niepewności zostało zasiane -
Dziewczyny mam swój wynik- bardzo szybko!
Przypomnę swoje dane: kosc nosową obecna NT 1.6 lat 25 beta prawidlowa pappa niziutko(0.283 mom) ryzyko t21 1: 263
Nifty zrobiłam w ubiegły poniedziałek czyli rowno po tygodniu dostalam wyniki: niskie ryzyka
Kobobo lubi tę wiadomość
-
Ja tak miałam. Za mało frakcji płodowej. Z drugiego pobrania już było ok. Co się nadenerwowałam to moje.Karola825 wrote:Ja robiłam nifty pro równo tydzień temu, dzisiaj dostałam informację że laboratorium ma jakiś problem z moją próbka i musza jeszcze raz ja zbadać i kolejne 7 dni czekać ktoś miał z Was taki przypadek ?
-
Ale pobierali Ci jeszcze raz próbkę krwi czy udało się wkoncu wyizolować z tej samej ? Bo mi powiedzieli ze będą próbować z tej samej q dopiero jak za 2 razem się nie uda to będą jeszcze raz pobierać krew. Ehh tyle stresuPaula2022 wrote:Ja tak miałam. Za mało frakcji płodowej. Z drugiego pobrania już było ok. Co się nadenerwowałam to moje.
-
Pobrali krew jeszcze raz.Karola825 wrote:Ale pobierali Ci jeszcze raz próbkę krwi czy udało się wkoncu wyizolować z tej samej ? Bo mi powiedzieli ze będą próbować z tej samej q dopiero jak za 2 razem się nie uda to będą jeszcze raz pobierać krew. Ehh tyle stresu
