X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Migotka, Edka dziękuje za słowa wparcia :* Ja tymczasem wariuje bo od paru dni Mała słabo się rusza... Próbuje się pocieszyć tym że chyba może tak być, bo przecież też może mieć bardziej leniwe dni jak każdy (może się obróciła? ) i tym że jestem w Polsce i wiecej się ruszam, nie leżę 3/4 dnia..No nic we wtorek usg okaże się ;)

    Lucy masz już wynik amniopunkcji?

    Silent Ty ile musisz czekać?

    Smutnamiss jak się czujesz?


    Na Sanco czeka się do 6 dni roboczych, a jutro będzie 5-ty. Bardzo liczę, ze zadzwonią jutro. Jeśli nie to pewnie dopiero po majowce...

    3uqruv0.png
  • bergamotka Ekspertka
    Postów: 149 138

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieplanowana, minimalnie lepsze, a PAPP-A i hcg takie samo. A glukozę całą ciążę miałam 98-99, doktor się krzywił, robiłam dwie krzywe cukrowe i były idealne. Diety żadnej nie miałam, cukrzycy też nie. Będzie dobrze, zobaczysz :)

    iv092n0akv1jf8zt.png

    dqprru1dqew2759v.png
  • tka_aa Autorytet
    Postów: 657 207

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, gratuluję dobrych wiadomości :)

    Evil, trzymam kciuki! Myslami Cię wspieram!

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :)
    Zostawili mnie już w szpitalu. Dostałam sterydy na płuca w razie W. Ekg narazie idealne, zero skurczy.
    Mała malutko przybrała, także zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieję że nie będę musiała już rodzic bo te 600gram mnie przeraża :(

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • tka_aa Autorytet
    Postów: 657 207

    Wysłany: 1 maja 2019, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evil, super że jestes juz pod opieką szpitala! Mimo, ze to nie jest najmilsze doświadczenie podejrzewam, że czujesz się bezpieczniej - częściej będą sprawdza i monitorować Twoją kruszynkę :) Sterydy to bardzo ważna sprawa na tym etapie, dobrze, że zabezpieczają w razie ewentualnego porodu przedwczesnego. Szkoda tylko, że ta mała wojowniczka tak wolniutko rośnie, jakby przybrała chociaż 200 gram to by było chyba dużo bezpieczniej. Sama jesteś na sali? Masz jakieś fajne towarzyszki? :)
    Stan wód się nie poprawił?

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 1 maja 2019, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki tka_aa :) mam na szczęście jednoosobowy pokój :) stan wód bez zmian.
    Przeniosłam się na watek o hipotrofii, nie chce już tu zasmiecać tego wątku, bo już jestem dawno po amniopunkcji.
    Ale będę zagladać w razie pytań :)

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • tka_aa Autorytet
    Postów: 657 207

    Wysłany: 1 maja 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evil, naprawdę wspieram was i mocno trzymam kciuki! Będę śledziła wasze losy :) Koniecznie dawaj znać co u Ciebie i jak będziesz czegoś potrzebowała! Powodzenia! :)

    Evli lubi tę wiadomość

  • apatia Debiutantka
    Postów: 13 7

    Wysłany: 3 maja 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cały czas tu zaglądam, mimo że też już niby mam "spokojny" czas po oczekiwaniu na wyniki. Jednak ciężko się z Wami rozstać :)
    Podczytuję forum codziennie i mocno trzymam za Was kciuki, za Wasze maluszki, które są chyba dzielniejsze niż My wszystkie, tacy mali wojownicy, którzy się nie poddają i nie załamują <3
    Evil pisz co u Ciebie bo tu chyba wszyscy podczytujący wątek trzymają mocno kciuki i żyją już tym co Ty , jak takie cioteczki forumowe każda czeka na same dobre wiadomości :)
    Smutnamiss a jak u Was?
    U Nas też cały czas coś się dzieje, najgorsze, że z ciśnieniem zaczynają się dziać cuda :/ to już 31 tydzień i czekam co dalej przyniesie mi los, mam nadzieję, że będzie już bez dodatkowych emocji bo za dużo tego wszystkiego na tak krótki czas :( Ciśnienie, anemia, skracająca się szyjka i mięśniaki, które zaczęły rosnąć wraz z dzieckiem, do tego mały nadal pośladkowo lub w najlepszym wypadku w poprzek , każdy jego ruch to moje cierpienie i niech ktoś mi teraz powie, że ciąża to wspaniały czas :P
    Jednak chyba każda z Nas jest w stanie znieść wszystko dla dobra naszych szkrabów <3

    Evli lubi tę wiadomość

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5330 6199

    Wysłany: 3 maja 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli, wszystko dobrze się skończy. W szpitalu masz dobrą opiekę, w razie potrzeby zrobią cc i przeniosą małą do inkubatora. Naprawdę się nie martw. Mam dobre przeczucia, że będziesz cieszyć się córeczką. Tylko na początku czeka Cię trudniejszy okres, bo mała będzie musiała troszkę spędzić czasu w szpitalu, aby nabrać sił.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 11:54

    Evli lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 3 maja 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie wiedziałam że tyle osób śledzi moje losy :O
    Jesteście kochane :)
    Ja leżę nadal w szpitalu. Sterydy na płuca podane, codziennie ekg by sprawdzać czy Malutkiej jeszcze dobrze w brzuszku. Ogólnie dużo lekarzy się przewija, dziś też mam spotkanie z pediatrami i nikt żadnych konkretów nie ma. Nie wiadomo dlaczego Mała tak powoli rośnie, dlaczego nie ma praktycznie wód 4ty miesiąc, czy nerki dobrze pracują... I tak dalej. Jedna wielka niewiadoma.
    Jedynie co mnie dziwi to pytają się czy napewno chce kontynuować ciąże bo wiele par nie wytrzymuje psychicznie takiej niepewności i przerywa.. nie no nie rozumiem.. Nie zabije przecież własnego dziecka bo mi ciężko!
    Apatia widzisz ja też nie tak wyobrażałam sobie ciąże :( Moja ułożona jest główka w dół ale co z tego jak i tak w mojej sytuacji będę musiała mieć cesarke ze względu na wagę :(
    Trzymaj się, jeszcze troszkę i będziesz mieć Małego przy sobie :) Twój nie ma problemów z waga?


    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 4 maja 2019, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evil moja szwagierka była w niemal identycznej sytuacji w 20 tygodniu okazało się że jest krytyczny stan wód plodowych ze cały czas ich ubywa, lekarz nakazał leżeć i nastawić się na najgorsze jednak mimo tego wód ciągle ubywało ,malutka też z hipotrofia rosla bardzo powoli, cały czas nie było wiadomo dlaczego i co z dzieckiem, szfagierka leżała plackiem do 37 tyg ciąży wcześniej dostala również leki na rozwój ploc, w 37 tygodniu wyszła ze szpitala nast dnia odeszły jej wody ,miała CC córka urodziła się wagą 1300 dzis ma 3 lata jest zdrowym dzieckiem, nie ma żadnych problemów ,w szpitalu po porodzie spędziła nie spelna miesiąc do osiągnięcia wagi 2kg jestem pewna ze u Ciebie również wszystko dobrze się skończy, trzyman za Was kciuki!Odpoczywaj!

    Evli, Migotka83 lubią tę wiadomość


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 4 maja 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rownież Evli modle się za Ciebie i mała i wierze ze będzie ok. U mnie cisza i spokoj nowy glukometr pokazuje cukry w normie wiec jem normalnie kolo 28 tyg zrobie krzywą bo tak kazali i czekam z utesknieniem na 3 trymestr. Na ostatnim usg w 24 tyg mala 640g wiec chyba w normie poza tym nic sie nie dzieje oby juz tak zostalo

    Evli lubi tę wiadomość

    27a73b5519.png
  • apatia Debiutantka
    Postów: 13 7

    Wysłany: 5 maja 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evil na szczęście z wagą problemów nie ma , na ostatnim USG mały miał 1600 gram, więc rośnie. Szkoda tylko, że z nim rosną te mięśniaki :/
    Ostatnio wyskoczył mi kawałek czopa śluzowego i już dosłownie "sram" pod siebie :/ dużo staram się leżeć i nic nie robić. Badania wszystkie mam na wszelki wypadek już zrobione na zapas bo mój lekarz się boi, że mogłabym już w każdej chwili skończyć na porodówce, nawet mam przykaz gdzie w razie czego jechać do jakiego szpitala aby maluszkiem zajeli się jak najlepiej.
    Jeszcze trochę , wytrzymam, staram się choć to trudne przy tej ilości stresów jakie mamy na co dzień :/ a jest ich coraz więcej :/ i ta wielka niewiadoma doprowadza człowieka do szału dlatego wiem jak się wszystkie czujecie i trzymam mocno kciuki aby było dobrze bo innej opcji nie ma :)
    Smutnamiss super, że cukry się unormowały bo to też daje nieźle popalić.
    U nas cukry wyszły ok, a sprawdzali 2 razy bo stwierdzili, że dziecko mam z zbyt długimi nogami cokolwiek to znaczy :)

  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 785 328

    Wysłany: 5 maja 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robie druga krzywą okolo 28 tyg bo pierwsza w 14 wyszla ok i wtedy sie okaze czy mam cukrzycę bo glukometr teraz chyba zaniża no nic blizej niz dalej do konca ciazy wiec cierpliwie czekam na moja córeczkę

    27a73b5519.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny chyba potrzebuję Waszego wsparcia :/
    Byłam dziś na połówkowym 21t+ 4d i niestety wyszło pogrubienie fałdu karkowego 6,6 a dł kości nosowej 4,9 (nie znam norm dla tego parametru).
    Mąż jest chyba bardziej przerażony niż ja i nie wiem jak go pocieszyć bo sama pioruńsko się boję
    Test PAPP-A ryzyko skorygowane to (T21) 1:640 (T18) 1:10314
    Myślicie że test NIFTY będzie dobrym rozwiązaniem? czy może jednak amniopunkcja? tej się jednak boję ze względu na powikłania :/
    Przede mną weekend czytania i szukania... Proszę doradźcie co robić a może nie mam powodu do zmartwień? I jak tu z mężem pogadać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2019, 17:37

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 10 maja 2019, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameba ja pierwszy raz się spotykam z testem pappa i mierzeniem fałdu na połówkowych...
    Prenatalne jak Ci wyszły?
    Ryzyko z krwi wysokie nie jest, jeśli na usg lekarz nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości to odpuściłabym amnio...

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Magg37 Koleżanka
    Postów: 58 18

    Wysłany: 10 maja 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swego czasu przeczytałam chyba cały internet o teście papa i nie spotkałam się z tym żeby na połówkowym ktoś robił. Moja siostra chciała powtórzyć usg prenatalne po 14 tygodniu to lekarz powiedział ze to bez sensu bo wyniki nie będą miarodajne.

    Magg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Źle się wyraziłam PAPPA robiłam przy okazji USG prenatalnego na nim wyszło wszystko ok przezierność karkowa 2mm kość nosowa widoczna itd. Na połówkowym USG zmierzyli mi też ten nieszczesny fałd karkowy który wyszedł 6,6mm a norma jest do 6mm

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 10 maja 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameba ten Twój lekarz to jakiś nadgorliwy i nie potrzebnie tylko Was stresuje ;)
    Skoro usg wyszło ok, jedynie te „6mm” za dużo, z czym trzeba się liczyć z błędem pomiaru to amnio bym napewno nie robiła.
    Moim zdaniem Twój maluszek jest zdrowiutki jak ryba!

    Magg37 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 maja 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Evli też staram się tak myśleć ale słabo mi to czasami wychodzi chyba zdecyduję się na NIFTY będę miała lżejszą głowę

‹‹ 487 488 489 490 491 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ