X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 18:39

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelek wrote:
    6 dni roboczych, wiex tak naprawde jutro mija ten 6 dzien... Nie licze dnia pobrania, mimo ze krew oddawalam w Warszawie ale nie w genomedzie:(

    Oj zwariowac idzie z tym oczekiwaniem :( to najgorszy stres w moim zyciu...

    już masz wyniki?

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki, tak - wyniki otrzymalam, ale dopiero dzisiaj czyli 7mego dnia roboczego... cos probowali mi wytlumaczyc, ze moze w ogole im sie nie uda zrobic tego badania, bo moze byc malo dna dziecka we krwi, ale na wyniki widnieje 14% to chyba jednak nie jest tak malo ;) chyba chcieli mnie przeciagnac ;)

    wiki2 lubi tę wiadomość

  • K. Autorytet
    Postów: 276 136

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy sanco wystarczy 1% cfdna, wiec pewnie poprostu szukali tlumaczenia, najwazniejsze ze masz juz wyniki i podejrzewam ze prawidlowe

    Lelek, wiki2 lubią tę wiadomość

    n59y2n0ajnp6dihh.png
  • Iness Znajoma
    Postów: 16 15

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile dni czekalyscie na wynik amniopunkcji z mikromacierzami?

    74dileb4r2kqkj8b.png
    74di3e5e5pffpmoa.png
    l22ndf9h1s44c0n5.png
  • bergamotka Ekspertka
    Postów: 149 138

    Wysłany: 29 grudnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mikromacierze 2 tygodnie, chociaż najpierw mówili o 5 dniach roboczych. Ogólny kariotyp przyszedł kilka dni później.

    iv092n0akv1jf8zt.png

    dqprru1dqew2759v.png
  • Patipaula Znajoma
    Postów: 18 22

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomóżcie bo już samą też nie wiem co mam robić. Jestem w strasznym stanie psychicznym. Ciągle płaczę. Na usg genetycznym przeziewność karkowa wynosiła 2,46. Reszta była ok. Kość nosowa też była widoczna. Po skorygowaniu testem PAPP-a ryzyko ZD wyniosło 1:76. Pewnie duży wpływ też miał mój wiek 38 lat. Na 8 stycznia mam wyznaczony termin amniopunkcji. Bardzo bardzo się jej boję. Boję się że stracę ciążę. Wyniku się nie boję bo decyzję mamy podjętą że gdyby co to i tak urodze. Nie była bym wstanie przerwać ciąży. Zastanawiam się czy nie zrobić testu Sanco i ewentualnie przesunąć termin amniopunkcji. Pomóżcie. Nie jestem w stanie funkcjonować z tych nerwów.
    Wczoraj byłam na usg u specjalisty i powiedział że na daną chwilę wszystko jest dobrze. Termin wychodzi mi na 19 czerwca i maluszek waży już ok 136g.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 13:28

    7u22qqmzn85t37zd.png
  • Patipaula Znajoma
    Postów: 18 22

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boję się też bo mam grupę krwi O RH-

    7u22qqmzn85t37zd.png
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli jesteś pewna, że urodzisz mimo wszystko, to nie rozumiem decyzji o amnio... zrób ewentualnie sanco...
    Poza tym wiem z tego co kojarzę 2.46 jest w normie (do 2.5), chyba se cos pokrecilam... a na pappa wpłynął twój wiek i pogorszył wyniki... będzie dobrze.

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Patipaula Znajoma
    Postów: 18 22

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy wynik Sanco jest wiarygodny?

    7u22qqmzn85t37zd.png
  • Iness Znajoma
    Postów: 16 15

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiła któraś z Was amniopunkcje w Szpitalu Bielańskim w Warszawie? Jak tam to wygląda? Byłam na konsultacji u dr Kretowicza i niewiele mi powiedział :/ Wiem, że mam się zgłosić do gabinetu w pawilonie H, i to tyle... Czy tam będzie spotkanie z genetykiem przed pobraniem? A potem co z próbką? Gdzieś na innej stronie wyczytałam, że trzeba zawieźć samemu albo na Sobieskiego albo do IMiDz? Podobno w IMiDz jest szybciej wynik, to prawda? Amnio bedzie metodą mikromacierzy. Robić do tego dodatkowo fisha? Jestem lekko skołowana i proszę o pomoc... :)

    74dileb4r2kqkj8b.png
    74di3e5e5pffpmoa.png
    l22ndf9h1s44c0n5.png
  • szczesliwa888 Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 1 stycznia 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowałam się opisać swoją historię ku pokrzepieniu dziewczynom w podobnej sytuacji. Wierzę,że Wasza historia również zakończy się pozytywnie jak moja i czytając to(jak ja podobne Wasze historie) poczujecie się lepiej. Zdecydowałam się w ramach badań prenatalnych wykonać USG+ pappę i to był mój największy błąd. Miałam obawy czy robić tę krew znając przykład mojej bliskiej koleżanki, która przechodziła koszmar przez głupie badanie krwi i straszenie lekarzy, a jej historia oczywiście zakończyła się szczęśliwie. Moje wyniki z usg w 12+5 tc NT=1,8 przy CRL=65 mm, tętno: około 160; biochemia: wolna beta coś koło 2 MOM i białko pappa bodajże 0,439 MOM. Do uwzględnienia ryzyka użyto jedynie markerów: mój wiek 30 lat, NT, CRL,tętno płodu oraz betę i pappę. Po usg genetycznych wyszliśmy zadowoleni sądząc,że pappa to tylko formalność. Po weekendzie telefon,że ryzyko podwyższone i trzeba spotkać się z genetykiem i porozmawiać o amniopunkcji. Oczywiście płacz, bo nie mogą nic mi powiedzieć przez telefon, następnie odebranie wyników i ryzyko trisomii 21: 1:245 oznaczone jako wysokie ryzyko. Patrzę na wyniki i sobie myślę,że serio to jest wysokie ryzyko? Samo ryzyko z wieku było coś około 1:600. Lekarz prowadzący stwierdził,że to moja decyzja, ale jeśli mam być spokojniejsza może warto rozważyć NIFTY albo amniopunkcję, na którą dostałam skierowanie. Ani lekarz ani genetyk nie wytłumaczyli i nawet nie spojrzeli na wyniki próbując wyciągnąć jakieś wnioski. Pożal się boże pani genetyk jak robot w 3 minuty wypisała skierowanie na amniopunkcję nie wyjaśniając niczego, nie patrząc na wynik tylko na stwierdzenie: WYSOKIE RYZYKO monotonnym głosem powiedziała: tak nadaje się Pani na bezpłatną amniopunkcję, czy wpisać skierowanie?. Nikt nie chciał wyciągnąć żadnych wniosków skąd mogę mieć wyższą betę i niższe białko. Sama musiałam oczywiście z pomocą internetu doszukać się podobnych przypadków i wyjaśnień. Żałując i przeklinając w cholerę dlaczego nie poprzestałam na USG, zdecydowałam się na wykonanie Nifty. Prawdopodobieństwo powikłać po amniopunkcji zostało ocenione na 0,5%, prawdpobieństowo,że moje dziecko jednak jest chore na ZD to 0,4%. Prosta matematyka jak i wiara w dobre usg i przeczucie przekonała mnie o nierobieniu amniopunkcji. Postanowiłam,że jeśli dopiero Nifty wyjdzie złe to wtedy poddam się amnio. Czas oczekiwania na Nifty u mnie wynosił od pobrania 11 dni, w tym były święta, więc wyniki od razu otrzymałam dzień po nich. Płakałam z radości, zdrowa dziewczynka :)Ryzyko w rzędach iluś miliardów!!! Przeczucie mnie nie zawiodło i rada dla innych. Dziewczyny nie róbcie przestarzałej pappy! Po rozmowie z położną sama mi powiedziała,że pappa jet w Polsce rekomendowana przez jakieś tam towarzystwo, więc lekarze muszą je zalecać, ale zagranicą wykonuje się już tylko testy z wolnego DNA. Żadna pappa, bo często wychodzą głupoty, a nasi lekarze podpisują skierowanie na amnio bez wahania, bo to dla nich materiał dla badań. Powinni refundować chociaż po części testy z wolnego DNA, które pokazują prawdziwe ryzyka. Jeśli będę planowała kolejną ciążę od razu zrobimy tylko NIfty lub Sanco, żadna pappa nigdy więcej. Te 2200 zł to żadne pieniądze dla nas za spokój, który teraz odczuwam, a nieszczęsna pappa zasiała. Dziewczyny z podwyższonym ryzykiem, jeśli tylko krew zaważyła u Was o wysokim ryzyku, nie przejmujcie się, w większości przypadków na pewno jest wszystko dobrze :)

    aranja lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko się wypowiem co do testów Pappa. Mieszkam za granicą i jak najbardziej wykonuje sie te badania! Nazyea się to u nas Combined Test czyli usg plus krew. Różne są opinie, każdy musi sam zdecydować. Sam wiek tez niekoniecznie musi coś zawyzac, ja mialam 33 lata podczas wykonania i wszystkie ryzyka były bardzo niskie. Trzeba wybrac dobrego specjaliste który ma odpowiedni program komp i wpisze umiejętnie wszystkie dane z usg itd. Jeśli będę jeszcze w ciąży to tez sie zdecyduję jedak na Nifty czy panoramę.

  • Iness Znajoma
    Postów: 16 15

    Wysłany: 4 stycznia 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po amniopunkcji. Pobranie było we wtorek 02.01 a dzisiaj zadzwonili już, że wynik jest gotowy. Amnio było w szpitalu bielanskim metoda mikromacierzy. Udało mi się załapać na jakieś program badawczy i te mikromacierze miałam za free. Przed amnio byłam na konsultacji u dr. Kretowocza i w sumie to on powiedział mi o takiej darmowej opcji w zamian za udział w badanich.

    74dileb4r2kqkj8b.png
    74di3e5e5pffpmoa.png
    l22ndf9h1s44c0n5.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5341 6210

    Wysłany: 8 stycznia 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczesliwa888, dokładnie miałam to samo. Pappa była moim życiowym błędem, którego nigdy nie powtórzę.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 9 stycznia 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, rozumiem, że możecie być „złe” na PAPP-ę, ale musicie spojrzeć na to z innej strony. Oczywiście, większość pacjentek z kiepskim wynikiem testu rodzi zdrowe dzieci (mam na myśli zarówno wady chromosomalne jak i zaburzenia pracy łożyska i powikłania z tym związane). Jednak też dzięki temu testowi można „pomóc” nienarodzonemu dziecku, choćby np. włączając acard (ryzyko hipotrofii znacznie spada!) a także szerzej monitorować pod katem np. cukrzycy — tak, zły wynik testu jest czynnikiem ryzyka cukrzycy, a ta z kolei może prowadzić do powikłań u matki i dziecka - i tu można wymienić np. makrosomię płodu (więc mamy możliwe powikłania - zarówno hipotrofię jak i makrosomię).

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5341 6210

    Wysłany: 10 stycznia 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówi się, że przy złym pappa istnieje ryzyko wystąpienia cukrzycy albo nadciśnienia. Oczywiście, to tylko ryzyko. A o ewentualnej chorobie dowiadujemy się i tak bez pappy, robiąc test oggt albo mierząc na każdej wizycie ciśnienie krwi. Co najwyżej do podawania acardu mogę się zgodzić. Ja dostałam profilaktycznie z uwagi na niskie białko pappa. Czy pomógł? Nie wiem. Przed acardem mój dzieć rósł w takim samym tempie, jak i po acardzie. Hipotrofię płodu też da się w miarę szybko zauważyć, gdy się chodzi na regularne wizyty. I wtedy można włączyć acard.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 10 stycznia 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Włączenie asa po 20 tc daje duzo gorsze rezultaty - odsylam do pubmedu. Hipotrofia rzadko ujawnia się przed 30 tc - więc dziecko do III trymestru może rosnąć bardzo dobrze. OGTT można zrobić wcześniej niz w 24 tc - i wtedy samo wlaczenie diety ma zbawienne skutki :)

    Bardziej przystepnie pisala o tym tez mamaginekolog. Zarowno o hipotrofii jak i o asa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 15:22

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • apatia Debiutantka
    Postów: 13 7

    Wysłany: 10 stycznia 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie panie.
    Opiszę swoją sytuację , może któraś miała podobnie, choć i tak już widzę, że niektóre panie miały gorsze wyniki.
    Jestem w 15 tyg ciąży, mam 36 lat, dziecko z zespołem autystycznym i upośledzeniem umysłowym, ale do rzeczy.
    W 12 tyg 21,12,2018r pierwsze badanie prenatalne i pobranie krwi do testu PAPPa. Wg opini pani dr robiącej USG wszystko oki, FHR 175 (tu w tabelki jest za wysoko, ale w normie), CRL 56,6, NT 1,4, BPD 18,4, HC 64,9 ( tu wg tabelki jest za niskie, ale w normie), AC 57,1, FL 7,3, wczoraj miałam wyniki testu pappa , które odbierałam od razu na konsultacji z genetykiem.
    Pani genetyk nastawiona chyba na terminacje każdej ciąży pierwsze pytanie jakie mi zadała to czy ma już wypisać wniosek o aborcje? Szczerze mimo mocnego wygadania zaniemówiłam i pytam, dlaczego. I tu się nasłuchałam, połowy już nawet nie pamietam z nerwów, powiedziała, że moje dziecko ma zespół downa i patau, że ma zespół wad wrodzonych i, że nawet jeśli donoszę ciążę to dziecko po miesiącu umrze w męczarniach.... ze amniopunkcja u mnie to ryzyko poronienia ponad 80% mam łożysko przodujące, krwawienia i bóle oraz skurcze podbrzusza plus skaczące ciśnienie ze względów stresowych( wykryłam zdradę męża i to, że ma z inną kobietą w wieku mojej teściowej dziecko 7 miesięczne na boku, tydzień po tym dowiedziałam się, że jestem w ciąży). Dodam, że biorę luteinę 2x dziennie.
    Test PAPPa wyszedł tak: wolne b-hcg 50,67 ul/l odp. 1,593 MoM i Pappa 0,537 lu/l co odp. 0,317 MoM, AFP 17,97 lu/l.
    Wg obliczonego ryzyka skorygowanego mam tak:
    Trisomnia 21 - 1:67
    Trisomnia 18 - 1:2920
    Trisomnia 13 - 1:248
    W poniedziałek będę robić test NACE, czy mam mieć nadzieję, że będzie dobrze? Bo po spotkaniu z panią genetyk jestem w traumie dosłownie, ciśnienie mi skacze jak na rollercosterze i jeszcze bóle brzucha mocno się nasiliły plus kłucie w boku, to na tle nerwowym wiem to, za dużo wszystkiego na raz. Czy któraś miałą podobne wyniki? I robiła test Nace? Jak wam wyszły?
    Myślę, że mnie rozumiecie i moją panike...

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5341 6210

    Wysłany: 10 stycznia 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apatia, to niewyobrażalne, że usłyszałaś takie bzdury od lekarza. Zgłoś to koniecznie do rzecznika praw pacjenta, a nawet złóż zawiadomienie do prokuratury. To babsko powinno siedzieć za takie czyny.
    Bardzo mi przykro, że Twój mąż okazał się takim dupkiem.
    Jeżeli chodzi o wyniki: bhcg - super, apappa trochę za nisko, ale ja miałam identyczne i wszystko ok, usg genetyczne - bardzo dobre. Ryzyko dla trisomi podwyższone ze względu na Twój wiek i fhr w górnej granicy. Ale takie fhr nie świadczy o nieprawidłowościach płodu. Dopiero przy wartości przekraczającej 190 mówimy o trachykardii. Moim zdaniem Twoje dziecko nie ma wady genetycznej, a test nipt tylko to potwierdzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 20:25

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
‹‹ 477 478 479 480 481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ