X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
Odpowiedz

Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.

Oceń ten wątek:
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IviQ wrote:
    A tak wogole dzis mialam samotny dzien bo moj poszedl na mecz i piwo z kolegami a ja jak na zlosc nie zdazylam sie z zadna psiapsiolka umowic, by nie siedziec w domu nie myslec i sie zamartwiaz poszlam sobie kupic jakies buty na plaskim bo obcasy w ciazy jakos mi nie służą, skończylo się na 5 parach, jakiejs wiekszej bieliznie i masakrycznym rachunku ale udalo sie:) nie myslalam. Czytam co dzis piszecie i usmiecham sie ze Was kobitki mam

    Wow dopiero teraz doczytałam :-) 5 par ale Ci fajnie... Ja mam trochę szlaban na buty bo już się nigdzie nie mieszczą. I nowe mogę kupić jak jakieś wyrzucę ... a weź człowieku i wyrzuć jak takie ładne i może jeszcze kiedyś założę :-)
    Ale fakt, że ostatnio tylko płaskie zakładam

    8R8Zp1.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to, Kaśku, na podobnych trasach krążymy, bo na mnie teraz Ciechanów oczekuje :-)

    A propos butów, nie zapomnę, jak w którąś sobotę siedziałam w pracy, a małżonek mój wspaniałomyślnie postanowił posprzątać chałupę.

    Dostałam sms "Próbowałem odkurzyć przedpokój. Przy siedemnastej parze przestałem liczyć. Obiecaj, że po powrocie do domu zrobisz porządek z butami." :-D

    Ja to przede wszystkim w płaskich śmigam, ale i tak mam ich sporo. Chociaż ostatnie kupiłam w listopadzie, więc jak odetchnę trochę i zacznę nadrabiać zaległości, to drżyjcie narody!

    Korzystaj ze słońca, kto może, ja się jeszcze kiszę w biurze. A od jutra ma być brzydko, zimno, deszczowo. Jeeee.

    Kaśku, IviQ lubią tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • grubabercia Przyjaciółka
    Postów: 64 56

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajce kobietki :*

    Sie mi zachcialo gołąbkow bez zawijania..Mialo byc przy nich mnie roboty niz przy tradycyjnych a wyszlo jak zwykle...No ale sie juz pyrkocą wic jak ich nie spale(bo juz raz tak bylo ) to mam 3 dni bez stania przy garach :D
    A musze cos miec ugotowanego bo mam tescia no i synka do wyzywienia :D
    Moj maz juz 7 tygodni poza domem..
    Wyjezdza do Niemiec do pracy.Niestety nie byl ze mna na amnio..ale on jeszcze to bardziej przezywa niz ja..wiem o tym choc sie do tego nie przyznal..Jakos tak mi sie wydaje ze umiejetnie omija temat.Nie samego zabiegu ale co bedzie gdy...:(

    Michciu a sklep o ktory pytasz to nowy salon Black Red White.
    a tak wogole to ja tez pracowalam w meblowym ale ze sie zle czulam i zapach mebli mnie draznil,no i upierdliwi klienci wiec zmylam sie na zwolnienie :D Juz wplynely pierwsze pieniazki na konto :D
    Ide łeb umyc bp wygladam jak straszydlo:D
    PS,Ja jestem ze świętokrzyskiego :D Tzw scyzoryki :D

    IviQ lubi tę wiadomość

    bercia
  • grubabercia Przyjaciółka
    Postów: 64 56

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wogóle to CHWALA TEMU KTO WYMYŚLIŁ ZMYWARKE!!!!! :D :D :D

    bercia
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grubabercia wrote:
    A wogóle to CHWALA TEMU KTO WYMYŚLIŁ ZMYWARKE!!!!! :D :D :D
    Mój M wręczył mu już conajmniej z 10 nobli :-P

    8R8Zp1.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam wam sie pochwalić że już prawie 'odmokłam' :-P
    Nawet manicura pazurkom zafundowałam. Rany dziewczyny jaki wy na mnie dobry wpływ macie - zaczynam człowieka przypominać.

    I w takim tempie to mieszkanie bym odgruzowała migusiem :-)

    Jeszcze 20 h ... byle nie myśleć ...nie myśleć ... wrrr idę ogarniać dalej balkon. Tylko zjem jabłko, marchewki i żurawinkę - drugie śniadanko :-)

    8R8Zp1.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa zapomniałabym ... świętokrzyskie też mnie często wzywa :-P

    8R8Zp1.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bercia, aż musiałam zguglować te scyzoryki, bo pierwszy raz się spotkałam z tym określeniem :-D

    Kurcze, ale musi być Ci ciężko, że mąż tak długo jest daleko. Bardzo jesteś dzielna, że radzisz sobie sama w tej trudnej sytuacji, jeszcze opiekując się synem, no i mając teścia nad głową ;-)

    Kaśku, mi właśnie przed chwilą pani prezes powiedziała (a wie o ciężkiej sytuacji) "Jak ty ładnie dziś wyglądasz!". I to naprawdę w dużej mierze dzięki Wam, chociaż nic takiego szczególnego nie robicie :-P

    A nawiązując do tego, co napisała Bercia, chociaż nie wiem, czy chcecie teraz taki temat poruszyć, zastanawiałyście się i macie w głowie jakąś decyzję w temacie "co będzie gdy..."?

    Wiem, że to nie jest temat do small talku i powinnyśmy utrzymywać dobre nastroje, ale poruszam go mając świadomość, że bez względu na to co teraz powiemy, to kwestia zdrowia naszych dzieci jest już rozstrzygnięta i i tak nie można tu niczego "zapeszyć".

    IviQ lubi tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia nie wierzę w 'zapeszanie' i nie mam z tego powodu problemu z poruszaniem tego tematu. Ale trochę go do siebie nie dopuszczam.
    Co do decyzji to naprawdę nie wiem. To będzie chyba najcięższa decyzja w życiu.
    W naszym przypadku wszystko zależy tak naprawde od wyniku w sensie jaka choroba, jakie szanse itp... od rozmowy z genetykiem ...
    Potem dłuuuugie dyskusje... czy jesteśmy z M wystarczająco silni by zajmować się chorym dzieckiem... Wiem jedno na pewno będziemy roważać każdą opcję.

    Obecnie wolę o tym nie myśleć. Skupiam sie na przetrwaniu jutra, żeby było dobrze, żeby badanie było przeprowadzone szybko, sprawnie i bezpiecznie... żeby nic się nie stało i żebym za kilka dni nadal była w ciąży ...

    Dobra bo doła zaczynam łapać idę na słonko na balkon ...przeciez musi być dobrze!!!

    IviQ lubi tę wiadomość

    8R8Zp1.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśku, nie chciałam Cię zdenerwować :-( po prostu do mojej głowy to wraca ciągle jak bumerang, chociaż oczywiście wiem, że przede wszystkim musimy czekać na wyniki.

    Dobra, nie ma tematu! Wracamy do rzeczy ważnych ;-)

    Balkonu zazdraszczam! Nigdy w życiu jeszcze nie mieszkałam w mieszkaniu z balkonem, więc jest to w mojej głowie takie utopijne miejsce :-D ale mieszkanie do którego przeprowadzę się wkrótce ma coś na kształt ogródka :-)

    A jutro, jak znajdziesz chwilę, to napisz nam chociaż dwa słowa, żeś powróciła do domu i jest ok. Bo później jak Cię weekend z M. pochłonie, to będziemy milion lat czekać na wieści :-P

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia wrote:
    Bercia, aż musiałam zguglować te scyzoryki, bo pierwszy raz się spotkałam z tym określeniem :-D

    no co Ty? nie słyszałaś piosnki: "scyzoryk, scyzoryk tak na mnie wołają... tralala .. dalej nie pamiętam... bo ja jestem z Kielc i tak już zostanie" :-P
    hmm śpiewać to ja nigdy nie umiałam :-P
    Michcia wrote:
    Kaśku, mi właśnie przed chwilą pani prezes powiedziała (a wie o ciężkiej sytuacji) "Jak ty ładnie dziś wyglądasz!". I to naprawdę w dużej mierze dzięki Wam, chociaż nic takiego szczególnego nie robicie :-P

    I tak trzymać !!!
    Jak człowiek coś takiego usłyszy to od razu się lepiej czuje :-)

    8R8Zp1.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia wrote:
    Kaśku, nie chciałam Cię zdenerwować :-( po prostu do mojej głowy to wraca ciągle jak bumerang, chociaż oczywiście wiem, że przede wszystkim musimy czekać na wyniki.

    Dobra, nie ma tematu! Wracamy do rzeczy ważnych ;-)

    Balkonu zazdraszczam! Nigdy w życiu jeszcze nie mieszkałam w mieszkaniu z balkonem, więc jest to w mojej głowie takie utopijne miejsce :-D ale mieszkanie do którego przeprowadzę się wkrótce ma coś na kształt ogródka :-)

    A jutro, jak znajdziesz chwilę, to napisz nam chociaż dwa słowa, żeś powróciła do domu i jest ok. Bo później jak Cię weekend z M. pochłonie, to będziemy milion lat czekać na wieści :-P


    Nie no co Ty nie zdenerwowałaś mnie poprostu się boję i jakoś tak nie udaje mi się czasem nie myśleć o jutrzejszym badaniu.
    Poza tym może właśnie lepiej żeby o tym mówić. Napisz jak ty do tego podchodzisz.

    Ja uwielbiam rośliny i muszą być wszędzie i dużo więc balkon być musi :-) Strasznie zazdroszczę ogródka!!! :-) Kiedyś, kiedyś też będę miała ogródek ... na pewno:-)

    Jutro pewnie, że dam Wam znać.
    W weekend planuję leżeć i okupować kanapę :-) tak na wszelki wypadek więc pewnie będę się odzywać. Gra o Tron kolejny sezon już jest więc będę miała co robić ;-)

    8R8Zp1.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No... to zanim uciekniesz z PL, do Ciechanowa będziesz mieć z Warszawy rzut beretem, to przyjedziesz i coś mi w tym ogródku zasadzisz. Ja mam takie zdolności w zakresie pielęgnacji roślin, że bez trudu potrafię ususzyć kaktusa :-D nawet w pewnym momencie mama zamiast żywe, wręczała mi na urodziny kwiaty z drewna :-)

    Aktualnie mam w domu jednego kwiatka, o wyjątkowej sile przetrwania, ale i tak wylądował na szafie, bo młodszy kot mu nie przepuści i jak tylko próbuję go postawić gdzieś niżej, to zwierze albo bawi się w ogrodnika grzebiąc w ziemi, albo zżera listki.

    Jeśli chodzi o tematy trudne, to u mnie sytuacja jest bardziej jednoznaczna, bo mam wysokie ryzyko wystąpienia jednej trisomii, akurat nie letalnej. Ale, choć oczywiście teraz boję się nawet o tym myśleć, jesteśmy z mężem zgodni co do tego, że świadomie nie zdecydujemy się na sprowadzenie na świat upośledzonego dziecka. Oczywiście każdy ma na ten temat swoje zdanie i akurat nasze stanowisko nie musi być przez wszystkich zrozumiane, ale tak właśnie to widzimy.

    Nie sądziłam, że kiedykolwiek będę musiała w ogóle takie rozważania prowadzić. Ale bez względu na finał naszej historii, ten tydzień strachu już nauczył mnie nowych rzeczy o mnie, o moim małżeństwie. Jakkolwiek patetycznie to brzmi, już na tym etapie to doświadczenie jest tak traumatyczne, że wyryło w głowie ślad na zawsze.

    Zresztą, podobne mam wrażenie patrząc na różne dziewczyny na forach, które już to przeszły. I pomimo szczęśliwych finałów, po kilku miesiącach, nawet latach, wracają ciągle, zaglądają, pocieszają "nowe". Chociaż przecież często jest tak, że jak się człowiekowi "uda", to już nie rozpamiętuje, nie wraca, odcina się i idzie dalej.

    No, to się poważnie zrobiło. To była właśnie ta obawa z tła.

    Ale nie mam nic przeciwko, żeby wrócić do tematu butów, czy innych pokrewnych ;-)

    IviQ lubi tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piernicze laseczki dostałam wyniki harmony !!!!!
    Myślałam że nie ma szans - miały być gdzieś dopiero za tydzień ..

    RYZYKO NISKIE !!! NISKIE !!! hihi

    I teraz siedzę i śmieję się albo beczę na zmianę... bez sensu i do M się nie mogę dodzwonić....

    Michcia, Blondik, IviQ, SweetCherryPie lubią tę wiadomość

    8R8Zp1.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśkuuuuuuuuuuuuu! Przeczytałam i serce zaczęło mi walić jak oszalałe!
    Cudowne wieści! Cieszę się :-))))

    Kaśku lubi tę wiadomość

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście teraz mam dylemat z amnio bo nam tak lekarze w głowach namieszali że już nie wiem ...

    Ale to już jakoś mniej ważne.
    Boszzz nadal nie moge uwierzyć!!!

    8R8Zp1.png
  • Michcia Autorytet
    Postów: 688 738

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie miałam pytać co teraz.

    Może zadzwoń do swojego lekarza i skonsultuj?

    A może M. coś Ci podpowie, chociaż pewnie będzie w takich samych emocjach, jak Ty :-)

    NT 2,2 mm, złe wyniki PAPPa, ryzyko T21 - 1:72 - wynik Harmony: zdrowe dziewczę! :-)
    16.09.15 - ZDROWA OLKA :-)
    gg64k6nlx91zx5z2.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia najchętniej bym was wszystkie uściskała!!!
    Teraz trzymam kciuki za wasze wyniki ale jeśli u mnie przy ryzykach 1:96 i 1:27 teraz mam ryzyko niskie dla wszsytkich trzech trisomii to u was też musi być dobrze! :-D

    Więc zacznijcie sobie moje drogie wyobrażać jak dostajecie dobre wiadomości :-D

    8R8Zp1.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michcia wrote:
    Właśnie miałam pytać co teraz.

    Może zadzwoń do swojego lekarza i skonsultuj?

    A może M. coś Ci podpowie, chociaż pewnie będzie w takich samych emocjach, jak Ty :-)

    Pewnie będzie nocna dyskusja. Mam wrażenie że jego lekarze bardziej przekonali do tej amnio... hmm zobaczymy.
    Jakoś teraz to już nic mi nie straszne :-)

    qrcze widzisz dziś i jutro mój doktorek jest akurat niedostępny wrr... nie może być tak łatwo :-P
    Szkoda, że wyniki mogę odebrać dopiero jutro. No nic jak nic z M nie wymyślimy to w ostateczności pogadam z doktorkiem od amnio jutro co on by zalecał w takiej sytuacji

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 16:33

    8R8Zp1.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja czekam an wyniki Pappa, moj ma je odebrac o 17. mam nadzieję, że nie namieszają mi w głowie

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ