X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poród Wybor poloznej
Odpowiedz

Wybor poloznej

Oceń ten wątek:
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 4 lutego 2013, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest podobnie jak u Anette. Jestem panstwowo ubezpieczona, a mimo to kasa placi za wiele dodatkowych rzeczy. Jedyne co trzeba zrobic to za prywatne badania wziac rachunek i isc z nim do kasy. W tej sposob wiele niby prywatnych badan jest na kase. Nie liczy sie to w przypadku USG na zyczenie czy innych kompletnie nieuzasadnionych badan, ale toxoplasmose, czy glukose mozna robic na kase.

    Co do poloznej to mojej kolezanki polozna nie odstepowala jej na krok. No dobra odstepowala na chwile w pierwszej fazie porodu (nie wiem jak sie mowi na faze w ktorej sie dopiero szyjka macicy otwiera). Co jakis czas sama kontrolowala + jak sie zawolalo to stala od razu w pokoju i starala sie pomoc.
    Pewnie zalezy to tez od szpitala. Na pewno sa niektore, ktore maja mniej poloznych, ktore nie daja rady byc przy wszystkich. Poszukac w internecie opinii o szpitalach w okolicy. Na pewno znajdziesz gdzies szpital gdzie na kase mozesz miec prawie wszystko :)

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 4 lutego 2013, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki wam dziewczyny ;) no to widze ze DUZO zalezy od samej poloznej i od jej checi..

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2013, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko w porodzie zależy od ludzi którzy nas otaczają. Można mieć dobry poród i bardzo traumatyczny niestety tez...
    Moja polozna przy porodzie az do rozwarcia 10 cm wpadala co 30 minut i badała mnie. Pozostaly czas spedzala w dyzurce razem z innymi poloznymi, wtstarczylo wyjsc i ją zawolac. Bylam z mezem, gadalismy sobie poza tym ja nie jestem osobą, którą trzeba trzymać w takiej sytuacji za rękę więc nie byla mi potrzebna non stop. Na 2 fazę przyszli oboje z lekarzem i byli juz do końca a potem przyszła jeszcze jedna ale nie mam pojęcia po co bo byłam juz w innym świecie ;)
    Teraz lekarz może w ogóle nie przyjść i mnie to nie rusza bo i tak polozna ma większe doświadczenie w przyjmowaniu porodow a lekarz jest potrzebny tylko wtedy kiedy coś się faktycznie komplikuje.

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 4 lutego 2013, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda co DzejKej pisze. Ja wybralam sobie szpital do ktorego zapisy na porody robi sie juz w 4-5 miesiacu. W sumie to troche glupota ale tak jest. Zadzwonilam jakos w grudniu juz z przekazem ( z zaznaczeniem ze mam ciaze z komplikacjami ) zeby umowic sie na spotkanie, badanie itd. Uslyszalam ze wszystkie terminy sa zajete i najwczesniej polowa marca. Gdzie ja na polowe marca mam juz termin do rodzenia. W koncu " po znajomosciach" okazalo sie ze sie zwolnil termin Na 28 luty, a po jeszcze wiekszych znajomosciach....ze na 13 luty.
    Jesli wam na jakims szpitalu zalezy ( bdb wejsc na niemieckie forum i poczytac opinie ), to db rozwiazaniem jest zadzwonic wczesniej, zapytac kiedy sa dni otwarte ( fajna sprawa ) i wtedy zapytac kiedy najlepiej juz sie zameldowac do porodu.

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 4 lutego 2013, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mojego szpitala trzeba sie w 10 tygodniu ciazy meldowac jak sie chce miec polozna z zewnatrz, a troche pozniej jak te co maja. Ja jakos w tym tyg. sie bede meldowac.
    Troche to glupie no, ale co poradzic jak ludzie tak do 50km dojezdzaja, zeby tu urodzic...

    Jeszcze jedno. Orientuje sie ktoras z was jak to jest z karetka do szpitala? Jak maz nie bedzie w domu, a mi odejda wody plodowe to moge zadzwonic po karetke czy dzwonic po meza i spokojnie czekac az przyjedzie (jakies 20-30 minut). Nie chce go wolac tak na stresujaco, bo bedzie za szybko jechal autem, a ja sie o niego boje. Z drugiej strony nie wiem czy potem za karetke nie bede musiala placic i jesli tak to ile?

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 4 lutego 2013, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzejkej.....mozesz wziasc taxi a rachunek oddac na kase chorych. Tak robila moja kumpela. A z karetka to nie slyszalam nic zeby ktos wolal, chyba ze jest ciaza zagrozona to wiem ze wrecz trzeba wezwac karetke.

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 4 lutego 2013, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczytalam troche w necie o transporcie do szpitala o co kobieta to inna opinia... Jedne mowia, ze jak wody plodowe odejda to ma sie prawo dzwonic po karetke. Jak nie to Autem spokojnie pojechac. Inne pisza, ze jesli to nie jakis mega wypadek to kosztuje to potem sporo. Ehhh... Oby mi wody plodowe odeszly w szpitalu, a jak nie to chociaz niech moj maz bedzie w domu, bo inaczej spanikuje...


    A co do Taxi to podobno ktos moze odmowic. Placi wtedy kasa chorych za sprzatanie jak mi wody plodowe podczas jazdy odejda?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2013, 16:49

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 19 lutego 2013, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczynki ale sie nasluchalam od poloznej. Byla u mnie prawie 4 godziny!
    Informacji mam tyyyyyle ze glowa peka.
    Wypisze wam, moze sie komus cos przyda.

    Ze szpitalem nie powinnam miec problemu. Podala mi inny, mam umowic spotkanie, podac ze z tamtego nie bylam zadowolona ( nie wiem czy to db ta informacje podawac) wtedy ten nowy juz sam zalatwia odzykanie moich dokumentow do porodu itd.

    Jesli chodzi o rzeczy dla dziecka to w Niemczech niczego poza rzeczami na wyjscie nie trzeba zabierac, wszystko dostajemy w szpitalu.
    W domu trzeba miec:
    - mleko (gdyby byly problemy z pokarmem, trzeba byc przygotowanym), podala mi MIlUPA- Pre Aptimal ( data waznosci min rok)
    - butelki- wystarcza 2 ( jedna mala, druga duza- szklana najlepiej, poleca NUK)
    - szczoteczka do glowki, z twardawym wlosiem ( ja kupilam miekka i moge wyrzucic) do masazu glowki ( ciemieniucha)
    - kosmetyki- oliwka lub balsam do dzieci ( poleca oliwke), plyn do kapieli ( taki zeby byl tez do mycia ciala i wloskow)
    - do pielegnacji pupy: masc cynkowa na zaczerwienienia
    - sol fizjologiczna
    -pieluszki
    I tu byl dluzszy temat, dyskusja pieluszki jednorazowe kontra wielorazowe.
    *Wielorazowe teoretycznie nie maja w skladzie jakiejs chemi ale przy stosowaniu ich trzeba strasznie uwazac na to zeby zaraz po zmoczeniu, przebrac dziecko i dokladnie oczyscic pupe z moczu badz kalu ( szczegolnie w nocy badz latem). Bardzo szybko rozprzestrzeniaja sie bakterie po kontakcie skory dziecka z moczem badz kalem. Dziecko ( skora) nie ma odpornosci i dlatego szybko moze dochodzic do roznych stanow zapalnych skory, jak i narzadow moczowo- plciowych dziecka. Dodatkowo przy stosowaniu tych pileluszek trzeba zwiekszyc ilosc kosmetykow stosowanych do pielegnacji miejsc intymnych dziecka.
    *pieluszki jednorazowe- sa z pewnoscia drozszym rozwiazaniem i posiadaja w skladzie zwiazki chemiczne ale!!!! ...bardzo rygorystycznie przebadane i kontrolowane.
    Chemia ktora zawieraja ma za zadanie nawilzanie i pielegnowanie skory dziecka, zapobieganie rozwojowi bakterii, trzymanie odpowiedniej temperatury skory po kontakcie z moczem, badz kalem.
    Forma pieluch jednorazowych jest rozna. Najlepiej wybierac te ktore maja kanal odprowadzajacy mocz, badz kal....jest trzymany ( mocz) w wiekszoci z dala od skory. Takie ktore maja ksztalt anatomiczny, przystosowany do wagi i wieku dziecka.
    Niektore ( podobno) maja wrecz za zadanie ulatwiac dziecku prawidlowe rozwoj ( chodzi o poruszanie sie- raczkowanie, chodzenie).
    Najlepsza opinie w Niemczech maja....i tu uwaga....Pampers. Sa najczesciej kontrolowane, maja nawiecej pozytywnych opini przez lekarzy i tylko je otrzymamy w niemieckich szpitalach.
    -pepek- pielegnuje go polozna, wiec nic nie kazala kupowac
    -ciuszki do szpitala ( body z dlugim rekawem, najlepiej welniane spioszki i sweterek, badz pajacyk, czapeczke bawelniana i na to jeszcze welniana, na koniec pajacyk taki grubszy welurowy badz polarowy)
    Do szpitala zabieramy rowniez ( po dziecko) nosidelko ( takie samochodowe/ fotelik), nawet jak nie jestesmy samochodem to na reku z dzieckiem nie wyjdziemy ze szpitala. Gdy temperatura jest powyzej 10 stopni C - przykrywamy dziecko jeszcze kocykiem, a na calosc nosidelka ( na zewnatrz) przykrywamy/ zaciagamy pieluche tetrowa. Gdy temp jest ponizej 10 stopni C przykrywamy grubum kocem, badz kolderka, badz ocieplanym spiworkiem i dalej tak samo calosc pielucha.
    Nie ubieramy dziecku w szpitalu, badz w domu rekawiczek niedrapek. Dziecko ma zacisnoete piastki i one sie poca, pod rekawiczkami mamy wtedy bakterie. Dziecko po porodzie czesto dotyka wlasnej buzi lub raczki, jest to wazne z psychologicznego pkt widzenia. Ulatwia to mu zaakceptowanie nowych warunkow po tej stronie brzuszka, znalo tylko dotyk w wodach plodowych. To poznanie samego siebie dziala na dziecko uspokajajaco i szybciej odnajduje sie w " nowym swiecie".
    Paznokietki obcinamy dopiero do 6 tyg.zycia. Po urodzeniu i dalej spilowujemy papierowym, delikatnym pilniczkiem.

    Dla mamy:

    -Do szpitala polecala koszule z wycieciem do karmienia ( jedna na dzien), mowila ze kobieta po porodzie strasznie sie poci ( bardzo nieprzyjemny zapach) i zeby czula sie komfortowo lepiej miec na zmiane inna.
    - pomadke ochronna badz krem tlusty do ust ( po porodzie mamy czesto temperature i bardzo spierzchniete usta, czesto popekane
    - kapcie najlepiej gumowe ( kupilam juz takie domowe, pluszowe ;-) ), zeby nie byly zbieraczami bakterii
    - zamiast stanikow do karmienia polecala takie krotkie topy sportowe, badz miekkie staniki sportowe, ktore bedzie mozna latwo odchylic do karmienia ( staniki do karmienia zostawic na pozniej, piersi po porodzie sa obrzmiale, czesto bolace i staniki takie moga uciskac i jeszcze bardziej podrazniac)
    - skarpetki, 2 pary ( kobiety po porodzie roznie reaguja, niektorym jest zimno innych goraco)
    -muszle ochronne, silikonowe do piersi ( w niemczech sa w szpitalach ale w domu tez db miec)
    - silikonowe wklady do lagodzenia bolu piersi ( wklada sie je do lodowki i robi zimne oklady)
    - 2reczniki o wesolym kolorze ( w szpitalu sa szpitalne ale domowe beda nam poprawialy humor)
    - w domu: podpaski ( duze,sa lepsze niz wklady poporodowe), kilka koszulek lub sukienek bawelnianych (zeby skora oddychala) z wycieciami do karmienia, na pozniej ( po okolo miesiacu- staniki do karmienia).

    W Niemczech laktator otrzymujemy nowy, ze szpitala, na recepte. Placi za niego kasa chorych. Szpitale daja tylko Medela ( na 4 miesiace i recepte mozna przedluzych do roku).
    No a ja nie wiedzialam i kupilam, wyrzucilam 150 euro :-(

    To chyba wszystko co zapamietala, gdyby cos mi jeszcze wpadlo to dopisze. Moze komus sie to przyda :-)

    DzejKej, Limerikowo lubią tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znowu muszę powiedzieć, ze o pieluchach jednorazowych vs wielorazowe położna powiedziała dokładnie odwrotnie niż to wynika z badań i opinii matek, które mają porównanie i doświadczenie empiryczne. Przeczytałam na ten temat wiele i to co powiedziała Twoja położna w ogóle do tego nie przystaje. Wyczytałam, ze nie trzeba uzywac wielu kosmetykow do pielęgnacji pupy, dwa, ze dziecko siedzi w toksycznych preparatach wycofanych z podpasek i tamponow, trzy dziecko mniej sie odparza, cztery, Pampersy coraz czesciej uczulaja. Tyle ja wiem od mojej poloznej ale widocznie co kraj to obyczaj :) w Polsce wraca sie do naturalnych porodów, metod pieluchowania i karmienia piersią a w DE widzę, że zupełnie sie od tego odwrócono :) w kazdym razie ja wciąż zamierzam spróbować i pieluchowac najpierw dwiema metodami a potem jak wszystko sie ustabilizuje przejść na w pełni ekologiczny sposób.
    Z łapkami niedrapkami tez słyszałam takie opinie i zastanawiam sie która matka tego poslucha jak sie dziecko w wyniku niekontrolowanych ruchów raczek bedzie drapało po buzi do krwi (mojej córce sie zdarzało).

    Generalnie widzę, ze bardzo komercyjne podejście mają Wasze położne. Moja położna w życiu nie podjelaby sie rekomendacji konkretnych marek pieluch, butelek a na pewno mleka, bo to lekarz w PL dobiera raczej mieszankę w zależności od kondycji dziecka.
    Co do ręczników, to nawet sie uśmiałam. Bo moja mówiła o tym, zeby nie brać jasnych i kolorowych do szpitala bo przy wycieraniu mogą sie zabrudzic od odchodów poporodowych i ze ciemne są najlepsze, bo na nich nie widać aż tak bardzo i można taki ręcznik normalnie powiesić przy ludziach zeby wysechł po kąpieli i nikt nie musi oglądać plam z krwi :)

    DzejKej lubi tę wiadomość

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 19 lutego 2013, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o pieluchy to wlasnie to co Ty Yoku piszesz o toksycznych wkladach z podpasek, wlasnie to wspominala ale troche inaczej, a mianowicie: wklady takie byly wiele lat temu wyciagane z ( innych marek niz pampers) pieluch i ponownie przerabiane, laczone ze papierami ( starymi- to pokreslila) i wkladane w pieluchy jednorazowe tzw.ekologiczne i wysylane przewaznie do panstw wschodnich ( czyli Polska, Rosja), mozemy je znalezc miedzy innymi w takich sklepach jak lidl.
    Masz racje w tym, ze w Niemczech bardziej polecaja pieluchy jenorazowe. Juz pytalam kilka osob ( lekarka, onna polozna) i wszyscy zgodnie wymieniaja " zdrowotne" aspekty tych pieluch.
    Co do marek jakie wymienilam np. Mleka ( tym najczesciej dokarmiaja dzieci w niemieckich szpitalach), butelek itd.to ja sama pytalam o " polecane" marki. Jeszcze uslyszalam od niej na wstepie pytanie- czy chce uslyszec nazwy najtanszych produktow, srednio drogich, czy drogich. Hmm....zaskoczyla mnie tym. A ona ze musi o to zapytac zeby jej ktos nie zarzucil ze poleca jakies drogie marki tylko po to zeby naganiac pieniadze komus.
    No i badz tu madrym i pisz wiersze ;-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette, rady Twojej położnej są bardzo przydatne, z części z nich chętnie skorzystam, dzięki :)

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 19 lutego 2013, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciesze sie m_f .
    Pamietam, ze Ty chyba wspominalas kiedys o douli przy porodzie. Ona ma bratowa, ktora pracuje tak w Szczecinie. Mowila, ze w Polsce stalo sie to bardzo modne. Z drugiej strony bardzo to zachwalala jesli kobieta rodzi sama ( bez meza itd), sa podobno bardzo pomocne, czule i umieja szybko reagowac gdy kobieta wpada w panike przy porodzie. I co najwazniejsze - nie czuje sie wtedy sama.

    m_f lubi tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2013, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no właśnie i mi o to chodzi ;) Już zapisaliśmy się do szkoły rodzenia na marzec i doulę też wybraliśmy :)

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 797

    Wysłany: 19 lutego 2013, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super :-) Trzymam kciuki zebyscie sie zrozumialy i zeby Ci mooooocno pomogla :-)))

    m_f lubi tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 19 lutego 2013, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to pieluch to dziele zdanie Yoku, a raczej moja mama dzieli, bo ja jeszcze zadnego dziecka nie mam.
    O pieluchach jednorazowych slyszalam wiele zlego i chodz sama jestem zwolenniczka wygody i na noc na bank bede zakladac jednorazowki to na dzien (rodze latem) postanowilam zdecydowac sie na wielorazowe.
    Do do anatomicznej formy to z tego co slyszalam od lekarza, waskie pieluszki w ksztalcie majtek sa niedobre dla niemowlecia. Bo nozki napoczatku powinny byc lekko rozstawione. Pampers z tego co widzialam ma tylko mega waskie, ktore podobno sa wygodne dla dziecka, ale nie wiem czy takie dobre dla rozwoju jego kosci/budowy.

    Co do reszty informacji, jestem zachwycona! Laktator na recepte :) no i to ze wszystko co potrzebne w szpitalu dostaniemy.

    Wielkie dzieki za twoj post. Bardzo mi pomogl mimo, ze mnie tez w przyszlosci czeka taka rozmowa i jeszcze mam duuuuuzo czasu.

  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 23 czerwca 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wynajecie poliznej to koszt 800zl plus 390 na szkole rodznia

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy kobitki wiecie, ale przed porodem należy się nam opieka położnej środowiskowej. Ja już do mojej dzwoniłam i ma przyjść z wizytą :) oczywiście to do kobiet z PL. Pozdrawiam

  • nanu Autorytet
    Postów: 469 233

    Wysłany: 24 czerwca 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że jakiś czas temu była dyskusja o pieluchach. Wtrącę swoje trzy grosze:

    początkowo mówiłam, że na dzień w domu będę stosować (jak za dawnych czasów) tetry, a na noc i poza domem pampersy. Ostatecznie córcia ani raz nie miała ubranej pieluchy tetrowej na pupę. Z odparzeniami nie mieliśmy problemów, nawet przy zeszłorocznych upałach po 40st miała śliczną pupę bez zaczerwień. Po pierwsze: przy przewijaniu pozwalałam na przewijaku aby kilka/kilkanaście minut sobie machała nóżkami bez pampersa. Smarowałam pupę kremem tylko wtedy, gdy było jakieś zaczerwienienie. Jeśli było delikatne to szedł bephanten. Jeśli zaczynały się pojawiać delikatne krostki to był sudokrem. Zwykle wystarczało raz lub dwa posmarować i na powrót pupa była czysta. W ogóle do przemywania jej używałam zwykłych płatków kosmetycznych zanurzonych w ciepłej wodzie. Nasączane chusteczki były tylko w nocy lub poza domem i kupowałam takie, które mają najmniej świństw (czyli żadne Pampersy lub Nivea). Bardzo dobre są z rossmanna lub Tipy z Reala). Prócz tego podczas zabawy na macie kładłam córcie na jednorazowym podkładzie i leżała sobie tak z gołą pupą, ewentualnie tylko przykrywałam ją tetrą żeby gdzieś jej nie zawiało. Rodzina często komentowała jak teraz mamy dobrze z tymi pieluchami jednorazowymi. Dawniej ciężko było zdobyć tetrę, dzień w dzień trzeba było prać nawet po 20 sztuk pieluch, a dzieci i tak miały odparzenia przez tą ceratkę, która jest wkładana do środka.

    Co do tego, że jednorazowe pieluchy źle wpłyną na anatomię - bzdura. To zależy od dziecka i dlatego trzeba szybko zrobić USG bioderek aby wiedzieć czy wszystko jest ok czy też należy podjąć jakieś kroki (np szerokie pieluchowanie). Moja córka miała super wyniki, wręcz idealne. Dzieci znajomych również były wyłącznie na pieluchach jednorazowych i żadne nie miało problemów anatomicznych z tego tytułu. Te dzieci, które miały takowe już się z tym urodziły.

    Oczywiście jeśli ktoś stawia na jakże modną ekologię to droga wolna. To każdego wybór. Ale chciałam tylko wyjaśnić pewne hmmmm mity dotyczące jednorazówek.

1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ